Jump to content
Dogomania

Koniec rozliczam, Budowa biotopu łąki mamy nadwyżkę 18 zł BAZAREK TRANSPOROWY dla Ślepaczka i Kudłaczka -Zamojskich piesków do 3.06.2019


Recommended Posts

Posted
51 minut temu, uxmal napisał:

Dlaczego? Zasypiam po kawie.:)

Dlaczego Oneczko?

Kawę proponuję pić do 13, a po 13 napoje wyskokowe - można do rana.

Z kaw po południu to może jakieś latte pomiędzy drinkami ? ;-) 

Uxmal, ja Ci dobrze radzę, nie powielaj moich błędów. Ja pijam z 5-6 kaw/dzień.Kawa to zło! ;-) Wstrętny nałóg!

Przynajmniej mojej Krasawicy nie pój kawą ;-)

Posted

Próbowałam pić herbatę ale jakoś mi nie smakuje. Wolę zioła: rumianek, brzozę, kocimiętkę, liście rokitnika są super.

Ale.. trzeba myć czajniczek :))

Teraz mniej piję kawy tak ok 6. Wcześniej 8-10. Więc jest lepiej.

 

Posted
45 minut temu, Poker napisał:

czy mój piękny obraz już pojechał ?

Pokerku jeszcze nie :( zbieram kartony żeby go zabezpieczyć. żeby się nie porwał. 

Posted
1 minutę temu, uxmal napisał:

Pokerku jeszcze nie :( zbieram kartony żeby go zabezpieczyć. żeby się nie porwał. 

Trzeba było przyjechać po kwiatek, to bym Ci dała kartony.

Posted
4 godziny temu, Radek napisał:

Dlatego trzeba pić herbatę:) 

Ja też się próbowałem przerzucić na herbatę, ale też jakoś tak ... nie daje mi to satysfakcji ;-) wymyśliłem więc sobie - trochę - dając tym powód do źartów innym osobom, że parzę sobie od razu dwa naczynia - kubki czy filiżanki: w jednej kawę, a w drugiej do popijania herbatę lub wodę. W ten sposób dłużej mi schodzi z wypiciem i przez to pijam mniej kawy w ogólnym rozrachunku.  No i kawa w żołądku jest w mniejszym "stężeniu".  ;-)  Wydaje mi się, że kawa już na mnie nie działa, ale jednak działa w taki sposób, że jak jej nie piję to bardzo "czegos" mi brakuje. ;-)

Od czasu do czasu daję radę zrobić sobie dzień przerwy w piciu kawy. ;-) , więc wydaje mi się, źe jeszcze nie jestem nałogowcem. ;-)

Posted
2 minuty temu, rozi napisał:

Trzeba było przyjechać po kwiatek, to bym Ci dała kartony.

Alee Na jutro się umówiłysmy?

A masz coś sztywnego?

  • Upvote 1
Posted
1 minutę temu, uxmal napisał:

Alee Na jutro się umówiłysmy?

A masz coś sztywnego?

W jakim sensie sztywnego? Kartony są sztywne przecież.

  • Upvote 1
Posted
6 minut temu, rozi napisał:

W jakim sensie sztywnego? Kartony są sztywne przecież.

Taki sztywny jak z pudełka po butach ale taki gruby sztywny.

Bo są  też takie sflaczałe kartony.

Posted
Przed chwilą, uxmal napisał:

Taki sztywny jak z pudełka po butach ale taki gruby sztywny.

Bo są  też takie sflaczałe kartony.

Nie wytrzymam z Tobą  :D

Dam Ci karton gruby sztywny, nawet dwa. Naprzynosiłam do wysyłania kwiatów i mi zostały.

  • Like 1
Posted
3 minuty temu, rozi napisał:

Nie wytrzymam z Tobą  :D

Dam Ci karton gruby sztywny, nawet dwa. Naprzynosiłam do wysyłania kwiatów i mi zostały.

:))))****

Posted

Dzisiaj na konto wpłynęły pieniądze od :

B-d-40 zł (nadwyżka 1 zł)

Aldrumka  -10 zł

Jo37 -10 zł

Havanka -15 zł

Tola-20 zł

Maria1957- 10 zł

Iv_ -25 zł (nadwyżka 8 zł)

Konfirm31-20 zł

b-b-10 zł

Dusia-duszka 20 zł

Olena84 -10 zł

Aga 76 -30 zł

Helli-50 zł (nadwyżka 1 zł)

 

Ślicznie dziękuje :)))))))))))

image.png.d9b894c4c833ffb1b428952ddcd058f0.png

Posted
32 minuty temu, b-d napisał:

Ja też się próbowałem przerzucić na herbatę, ale też jakoś tak ... nie daje mi to satysfakcji ;-) wymyśliłem więc sobie - trochę - dając tym powód do źartów innym osobom, że parzę sobie od razu dwa naczynia - kubki czy filiżanki: w jednej kawę, a w drugiej do popijania herbatę lub wodę. W ten sposób dłużej mi schodzi z wypiciem i przez to pijam mniej kawy w ogólnym rozrachunku.  No i kawa w żołądku jest w mniejszym "stężeniu".  ;-)  Wydaje mi się, że kawa już na mnie nie działa, ale jednak działa w taki sposób, że jak jej nie piję to bardzo "czegos" mi brakuje. ;-)

Od czasu do czasu daję radę zrobić sobie dzień przerwy w piciu kawy. ;-) , więc wydaje mi się, źe jeszcze nie jestem nałogowcem. ;-)

No właśnie z tą herbatą jest coś nie tak smakowo. Zielona jest albo gorzka albo jej nie czuć. Biała to wogóle nie wiem po co ją ludzie kupują. Smaku nie czuję. Czarna jest ok, czerwona pachnie ziemią. Jeszcze jest niebieska - jest ok no i żółta - może być.

Z kawą to zaczęłam się oszukiwać - piję małe filiżanki. W domu tylko w kubku.:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...