Jump to content
Dogomania

Owczarek Australijski (aussie)


Maniut

Recommended Posts

  • Replies 231
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='asher']Wytłumaczcie laikowi, czym właściwie różni się aussie od bordera? Bo z wyglądu są baaardzo podobne, choć może aussie są ciut efektowniejsze, takie "salonowe" bordery ;)
A jak z charakterem, predyspozycjami psychicznymi?[/quote]

Ojoj, trochę tych różnic jest.. :)

Przede wszystkim aussies są większe, mocniejsze od borderów. I to jest ta główna różnica w wyglądzie - dal mnie bardzo istotna, bo zwyczajnie nie podoba mi się eksterier borderów - takie jakieś wyliniałe są, delikatne, nierównomiernie owłosione.. ;)
Poza tym - różnica w sposobie pracy. Bordery pracują z owcami i używają do tego głównie oczu, tego spojrzenia drapieżnika... ;) Skradają się, pochylają itp. Aussies pracuja z bydłem - a na byka "oczka" nie podziałają. Dlatego aussies muszą pracować w zwarciu (pęciny itp.).

Aussies są mniejszymi pracoholikami niż bordery - nie są cały czas na speedzie ;) i można je wyłączyć, gdy nie ma się akurat ochoty na pracę. W porównaniu z innymi jednak rasami są rasą wybitnie potrzebującą wysiłku intelektualnego i fizycznego - to akurat wynika z ich ogromnej wytrzymałości.

To było tak z grubsza.. :)

Link to comment
Share on other sites

Ich cecha wspolna to to(jesli o pochodzenie chodzi), ze jedno i drugie to łowcarki ;)
Oziki tak ogolnie i "pierwotnie" sa po prostu mieszancami dingo i kolakow, a potem domeiszalo sie cale mnostwo innych ras :)
Wydaje mi sie, ze bordery sa starsza rasa, chociaz pewnosci nie mam, bo mi tak jak i Matty borderey sie nie podobaja, a co za tym idzie nie interesuje sie nimi:p

Link to comment
Share on other sites

Co do genezy, to aussie nie maja w sobie dingo. One powstaly z Ameryce Polnocnej z roznych ras tam przywozonych, zarowno bezposrednio z Europy a takze - byc moze - via Australia, ale raczej nie maja dingo (no, przynajmniej nie w takim stopniu by bylo to istotne). Przynajmniej zadne powazne zrodla o tym nie pisza. One nie maja nawet zadnych cech dingo, to raczej dotyczy ACD.

Oczywiscie, ze sa spokrewnione z borderami, wyglad w tym wypadku nie klamie. Obie sa rasami w typie collie, napewno maja w sobie krew roznych ras pasterskich z Wysp Brytyjskich, ale za bardzo waznego krewniaka (przodka?) uznaje sie owczarki pirenejskie o krotkowlosym pysku. Wygladaja one bardzo jak miniaturowe aussie, podobnie jak one czesto maja gen skrocenia ogona i masc marmurkowa (u nich zwana arlekin) - choc po prawdzie masc marmurkowa wystepuje u wielu ras pasterskich. Ostatnio odkryto mutacje, ktora ja powoduje i stwierdzono, ze u wszystkich ras (takze dogow arelkinow) jest ona taka sama - a to oznacza, ze jest to bardzo, bardzo stara mutacja (bo prawdopodobienstwo, ze przypadkiem wystapilaby u roznych ras taka sama mutacja jest tu bardzo male).
Zreszta teoria pochodzenia aussie od psow pasterskich Baskow jest jedna z najczesciej gloszonych. Oczywiscie z dolewka roznych brytyjskich "farmdogow" i pewnie innych ras. A zreszta wszystkie brytyjskie rasy w typie collie (bordery, nieuznane oficjalnie welsh shepherdy i inne lokalne) wywodzone sa z Polwyspu Pirenejskiego (podobnie jak spaniele :-) wiec na jedno wychodzi ;-)

Link to comment
Share on other sites

A propos, welsh shepherdy, nie pracuja okiem, lecz w stylu kontynentalnym - czyli tak jak aussie. I tez bywaja marmurkowe (nagralam kiedys fragment filmu o zyciu farmerow w Walii i wlasnie tam biegaja takie ogoniaste "aussiki" w tym jeden byl marmurkowy i zaganialy szczekajac :-)

A o pokrewienstwie z BC swiadczy tez fakt, ze obie rasy miewaja CEA i mutacje powodujaca nadrwazliwosc na leki (MDR1). Z kolei na stronie o pirenejczykach wynalazlam kiedys informacje, ze problemem u nich jest epilepsja - to tak jak u aussie :-(

A jeszcze z ciekawostek to w USA maja lokalna rase uzytkowa zwana English Shepherd, ktora podobnie jak aussie nie jest australijski, nie jest angielska ;-)) Jest to pies podobny bardzo do aussie (tyle, ze nie moze byc marmurkowy lecz czarny-podp, trikolor, czarno-bialy, czarny, sniady) i zazwyczaj ma dlugi ogon, ale skrocony tez jest dopuszczalny. Jest tez podobno spokojniejszy od BC i aussie. Napewno jest to bliski kuzyn, tylko, ze aussie pochodzi z zachodniego wybrzeza (gl. Kalifornia) a ten, o ile pamietam - z midwest (srodkowego zachodu).
Hodowcy i sympatycy rasy nie chca jej uznania, bo chca aby pozostal przede wszystkim psem pasterskim.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[URL="http://www.the-kennel-club.org.uk/index.asp?section=crufts/cruftsframe.html"]http://www.the-kennel-club.org.uk/index.asp?section=crufts/cruftsframe.html[/URL]

tu są wyniki z wystawy Crufts!!

a mam nadzieję że jak Ula wróci to znajda też się i zdjęcia

Pies który wygrał to ten sam pies co wygrał Westminster!!
[URL="http://www.bohemia-acro.com/westminster_show_2006.htm"]http://www.bohemia-acro.com/westminster_show_2006.htm[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Wpadlam do Was zobaczyc jaksie bawicie!

Fajnie, co!

:loveu:


Fajny psiur, a wlasciciel musi byc teraz mega dumny!

:drinking:


Na Crufcie byl tez rodezjan z naszej listy dyskusyjnej, ale nie zawalczyl.

[quote name='Musiałek']

Ula czekamy na zdjęcia!!!!!!!!!![/quote]
To Ula byla na Crufcie?

Wow, ja chetnie pojechalabym popatrzec, moze za rok uda mi sie chlopa namowic....

Link to comment
Share on other sites

Ano byla, byla :-)

Zdjecia, jako, ze w fotografii tradycyjnej czyli analogowej, wiec mam nadzieje, ze wywolam na jutro. Potem poskanuje.

Co do Chance'a to faktycznie bardzo ladny pies, o doskonalych proporcjach, prostym grzbiecie i bardzo dobrym katowaniu. Natomiast jak na moj gust ma juz zbyt ciezka glowe (szeroka i zbyt kwadratowy stop - nota bene to zauwazylam, ze w Anglii wiekszosc aussie z show line ma takie kwadratowe, zbyt strome stopy, nawet jesli same w sobie sa bardzo proporcjonalnymi i nie za ciezkimi psami. Musze przyznac, ze bardzo nie podoba mi sie ta tendencja. Nie jest tez niestety zgodna ze wzorcem. Zmienia tez wyraz na mniej korzystny moim zdaniem. Natomiast podoba mi sie, ze coraz wiecej aussie ma ladne katowania. Z tym w rasie byly powazne problemy.). Z glowy bardziej niz Chance podoba mi sie Propwash Twelve O'Clock High, ktory tam byl Rec. CC psem, czyli drugim najlepszym samcem. Ktorego zreszta widzialam tez w Bratyslawie w 2003 gdzie wygral rase na Europejskiej. Ale przyznac musze, ze ten pies ma gorszy od Chance'a front (lekko spionowane ramie, ktore gdy staje jest wysuniete bardziej do przodu, a przez to pies wydaje sie dluzszy.). W statyce napewno Chance prezentuje sie lepiej. Natomiast co do ruchu, nie porownywalam ich teraz, napewno oba potrafia sie ladnie ruszac.

Natomiast oprocz zwyciezcow obfotografowywalam glownie psy z linii versatility i working, a konkretnie z dwoch hodowli: Lyveden, ktora opiera sie glownie na linii Fairoaks, i Remuda, ktora opiera sie na starej pracujacej linii Woods. Wlasnie na zobaczeniu na zywo tych psow najbardziej mi zalezalo, jak i na poznaniu obu hodowczyn. I z tego najbardziej sie ciesze :-)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

O rany Wojenko! (a wlasciwie Zuzko :)) Czy moge wykorzystac te piekna fotke Twojego autorstwa w bazie aussie? Bo wlasnie Miriam juz od dawna nowych fotek nie mam.
A ja najpierw pomyslalam, ze to musi byc jakis aussie z rodziny Miry i ze pewnie znalazlas w necie ;-) Bardzo jest w typie :-) No, przyznam sie, przez mysl przemknelo mi, ze takie astikowe, ale zaraz zweryfikowalam, ze oczko niebieskie nie z tej strony ;-) A nie pomyslalam, ze przeciez Miriam ma odwrotnie :-) No, ale zgadza sie, ze ona i Asti sa do siebie najbardziej podobne w typie. No i z tego co piszesz wynika, ze obie sa podobnie przytulaste :-)

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=4]Polecam poczytać troche dobrych książek o tych rasach i przede wszystkim porozmawiać z właścicielami tych ras.;) Wiem, że Aussie świetnie się sprawdzają w Agility... to naprawde śliczne i kochane pieski, ale nie zapominajmy o tych biednych, nierasowych.. uwięzionych w schroniskach.[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Zwierzak,

Sek w tym, ze DOBRYCH ksiazek o tych rasach to po polsku 'jeszcze' nie ma ;-)
A co do wlascicieli - wlasnie jestem jednym z nich wiec pisze z wlasnego doswiadczenia, jak rowniez bazujac na wiedzy wieloletnich hodowcow. Jestem tez w posiadaniu tych dobrych ksiazek amerykanskich, w tym 'Biblii rasy" "All About Aussies" a druga swietna pozycja to "Australian Shepherd: Champion of Versatility". Tyle, ze obawiam sie, ze przecietna osoba szukajaca dla siebie rasy nie ma zbyt duzych szans na dostep do takich pozycji.

A schronisko oczywiascie popieramy, jak wejdziesz na moja strone przekonasz sie, ze nie tylko aussiki sa tu kochane... :-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Wojenka']Ulu,oczywiście-możesz :) (tylko prosiłabym o podpisanie).Myślę,że od czasu do czasu będę mogła robić uaktualnione foty;) .[/quote]

Jasne, ze podpisze!
I bardzo sie ciesze, ze bedziesz je uaktualniac :-)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...