Jump to content
Dogomania

Animaliowe staruszki z Buku – czy jeszcze maja szansę.


Recommended Posts

Prosimy o zaciskanie kciuków mocno, za Felka. Na razie ustawiliśmy leki, musi dożywotnio dostawać Cardisure oraz  nadal Theovent. Ale kaszle mniej, tylko jak próbuje pobiegać za rezydentka w domu tymczasowym.

Ale mamy kolejnego niemłodego psiaka, po śmierci właściciela. Tego nie należy robić także psom... nie wolno zostawiać przyjaciół.

Kubuś

1406539206_02_01.2019040kopia.JPG.450b1be7d51c96309f05a9d7fba118c8.JPG

 

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 4 weeks later...

Bardzo bardzo dziękujemy za wpłatę 315 zł na staruszki. Oj przyda się przyda.
Kubu s nadal w schronisku i nikt nawet nie zapytał.

Kolejny staruszek - znaleziony w śniegu w rowie na poboczu drogi. Juz nie miał siły iść. Dostał imię Stefanek - niestety  ma już diagnozę która nas zmartwiła - Cushing. Z wyliczenia wynika, że miesięczny koszt leku to ok. 300 zł. I w tym momencie już nikt go nie chce. A on nauczył sie chodzić na smyczy, jest grzeczny i uroczy. Szkoda. Mieszka nadal w przychodni wet. Nie damy go do schroniskowego kojca, bo sobie nie poradzi.

 

 

1141629825_3kopia.jpg.002d4c819ffefcee566c00304d4cac86.jpg

 

 

Feluś , mój ukochany łaciatek - został na stale w domu tymczasowym. Chociaż jedna dobra wiadomość. Dom ma wspaniały.

Ze starszych chłopaków mamy teraz juz Rokiego - to wielkopies, w schronisku w Buku odkąd pamiętam. Spacery z wolontariuszami, zabawy - to mądry pies. Ale duży i już starszawy mocno. Powoli stawy itp.

 

1.jpg.8a5f0b641ee9c2a90537443496152d3f.jpg

 

No i Cyganek - wspaniały, jamnikowaty  staruszek. Ale jeszcze pełen życia, grzeczny, ulubieniec wolontariuszy i.... cisza. Nikomu nie potrzebny stary pies.

 

Cygan.jpg.084e6fb57d03768cbd46b013e004a215.jpg

 

Ech...Bardzo Wam dziękuję za pamięć o nich.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
Dnia ‎2019‎-‎03‎-‎02 o 15:22, supergoga napisał:

Bardzo przepraszam że nie odpisywałam. Mam totalny remont w dom, odłączony internet - korzystam chwilowo z córki (na moment). W telefonie nie mam.

Bardzo Wam dziekujemy za wszelka pomoc. Szykuje też bazarek. Jak tylko podłączymy net.

Gosiu, jeden z Uczestników bursztynowej loterii zapytał mnie, czy wiadomo coś nowego o Reksiu. Napisz kilka słów w wolnej chwili.

Link to comment
Share on other sites

O Reksia nie było nawet 1 zapytania. To nadal grzeczny, spokojny starszy piesek. Nie wszczynający awantur, chodzący na smyczy. Ma książeczkę zdrowia i komplet szczepień. Nie kastrowany jeszcze - z uwagi na wiek - w schronisku tego nie robiliśmy, ale tego nie wykluczam.

Link to comment
Share on other sites

Reksio jest małym psiakiem, spokojnym ale ciągle pełnym energii. Ma około 12 lat. Przyjacielski do ludzi, dogaduje się też z psami chociaż nie lubi być zaczepiany. Jest ofiarą przeprowadzki właściciela, który do nowego mieszkania niestety nie mógł go zabrać. Na stare lata zamiast ciepłej kanapy został mu schroniskowy kojec i buda. Zimno i strach. Niepewność i brak własnego człowieka. Ogromnie żal małego staruszka. Przed nim przecież na pewno jeszcze kilka lat życia, jak ma je przeżyć, jak ma sobie poradzić? A jeśli nie da rady – co powiemy?

Mieszka niestety w schroniskowym kojcu.

 

1211417735_Reksio1.jpg.3d3947bb735380851fbe1116c3217376.jpg

IMG_6918.JPG.8d605e5563578fdd64c00bcffb7e2861.JPG

1288787794_IMG_6913kopia.JPG.ec76b14c67c67f338916f33b09f26a22.JPG

 

 

 

W klinice mieszka Stefanek.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...