Nesiowata Posted August 15, 2018 Posted August 15, 2018 Witamy wszystkich, spokojnego i leniwego dnia życzymy. Szkoda, że te życzenia nie mogą i mnie objąć. Żebym za bardzo się nie nudziła, o popołudniu telefon - zbierałam ogórki, niech pani zabierze. I co maiłam zrobić - trzeba było zabierać. Trochę sąsiadom i koleżance na mizerię (prawdę mówiąc wczoraj ostatnie, co jednego zużyłam u siebie do obiadu i byłam bardzo zadowolona, że nigdzie nie widać żadnego ogórka), kilka większych też zostawię dla siebie, a resztę trzeba przerobić. Powoli brakuje mi pomysłów. Może jeszcze trochę meksykańskich, bo ta ostatnia porcja była jedyna, a z 2,5 kg wiele nie wychodzi. To to ponarzekałam sobie i zaraz lżej. Czas brać się do roboty. Quote
b-b Posted August 15, 2018 Posted August 15, 2018 5 godzin temu, Nesiowata napisał: Witamy wszystkich, spokojnego i leniwego dnia życzymy. Szkoda, że te życzenia nie mogą i mnie objąć. Żebym za bardzo się nie nudziła, o popołudniu telefon - zbierałam ogórki, niech pani zabierze. I co maiłam zrobić - trzeba było zabierać. Trochę sąsiadom i koleżance na mizerię (prawdę mówiąc wczoraj ostatnie, co jednego zużyłam u siebie do obiadu i byłam bardzo zadowolona, że nigdzie nie widać żadnego ogórka), kilka większych też zostawię dla siebie, a resztę trzeba przerobić. Powoli brakuje mi pomysłów. Może jeszcze trochę meksykańskich, bo tas ostatnia porcja była jedyna, a z 2,5 kg wiele nie wychodzi. To to ponarzekałam sobie i zaraz lżej. Czas brać się do roboty. A możesz zdradzić przepisy coś o ich smakach powiedzieć? Ja ciągle robię normalne w occie. lubię też z musztardą. Z miodem już mniej, Z curry i curcumą też robię i te chyba najbardziej mi smakują. W oleju z cebulką już nie robię ;) Świąteczne pozdrowienia dla FK zostawiam :) Dla Benitki głaski :) Quote
elik Posted August 15, 2018 Author Posted August 15, 2018 Witaj Fanklubie :) Od rana siedzę przy kompie, ale dopiero teraz mam czas na przyjemności :) Musiałam zaktualizować stan posiadania psiaczków i przygotować na jutro wysyłkę z bazarku. Wczoraj zamierzałam to zrobić, ale byłam tak śpiąca, że nie dałam rady. Nasza Nesiowata to już chyba z zamkniętymi oczami te sałatki robi :) Chciałabym tak :) Ja, żeby cokolwiek zrobić, muszę mieć przepis i co trochu w niego ziorać :) 1 godzinę temu, b-b napisał: A możesz zdradzić przepisy coś o ich smakach powiedzieć? Mam kilka przepisów Nesiowatej i muszę powiedzieć, że kiedy jeszcze miałam więcej czasu niż obecnie, zrobiłam kilka sałatek wg Jej przepisów i muszę powiedzieć, że bardzo mi i nie tylko mi, smakowały :) Quote
Nesiowata Posted August 15, 2018 Posted August 15, 2018 1 godzinę temu, b-b napisał: A możesz zdradzić przepisy coś o ich smakach powiedzieć? Ja ciągle robię normalne w occie. lubię też z musztardą. Z miodem już mniej, Z curry i curcumą też robię i te chyba najbardziej mi smakują. W oleju z cebulką już nie robię ;) Ogórki meksykańskie są ostre (papryka i czosnek), ale bardzo słodkie. Z curry jakoś mi nie wchodzą, za to z kurkumą - pycha. 15 minut temu, elik napisał: Nasza Nesiowata to już chyba z zamkniętymi oczami te sałatki robi :) Chciałabym tak :) Ja, żeby cokolwiek zrobić, muszę mieć przepis i co trochu w niego ziorać :) Mam kilka przepisów Nesiowatej i muszę powiedzieć, że kiedy jeszcze miałam więcej czasu niż obecnie, zrobiłam kilka sałatek wg Jej przepisów i muszę powiedzieć, że bardzo mi i nie tylko mi, smakowały :) Do przepisów trzeba jednak zajrzeć, bo można zrobić np. 2 w jednym, 3 w jednym? Wolałabym nie ryzykować, a nuż byłoby niejadalne? Quote
Nesiowata Posted August 16, 2018 Posted August 16, 2018 Witamy kolejnym rankiem. Drewna niewiele pozostało do sprzątnięcia. ogórki prawie wszystkie zagospodarowane, więc można spokojnie oddychać.Oby dzień był bez niespodzianek, bo naprawdę nie chce mi się już nic robić. Quote
anica Posted August 16, 2018 Posted August 16, 2018 Witamy kolejny, słoneczny dzionek i cieszymy się z Nesiowatą ,robota zrobiona, spiżarnia zapełnia się! dobrze jest Quote
Nesiowata Posted August 16, 2018 Posted August 16, 2018 29 minut temu, anica napisał: cieszymy się z Nesiowatą ,robota zrobiona, spiżarnia zapełnia się! dobrze jest Ja tam specjalnie nie cieszę się, nie ma miejsca. Ale po trochu rozprowadzę po znajomych i będzie luźniej. Quote
anica Posted August 16, 2018 Posted August 16, 2018 33 minuty temu, Nesiowata napisał: Ja tam specjalnie nie cieszę się, nie ma miejsca. Ale po trochu rozprowadzę po znajomych i będzie luźniej. ... podziwiam podejście! szkoda ,że bliżej nie mieszkam Quote
elik Posted August 16, 2018 Author Posted August 16, 2018 5 godzin temu, Nesiowata napisał: Oby dzień był bez niespodzianek, bo naprawdę nie chce mi się już nic robić. I tego Ci właśnie życzę :) Quote
elik Posted August 16, 2018 Author Posted August 16, 2018 1 godzinę temu, anica napisał: ...,robota zrobiona, spiżarnia zapełnia się! dobrze jest 52 minuty temu, Nesiowata napisał: Ja tam specjalnie nie cieszę się, nie ma miejsca. Ale po trochu rozprowadzę po znajomych i będzie luźniej. 18 minut temu, anica napisał: ... szkoda ,że bliżej nie mieszkam Ja już dawno bardzo żałuję :) 1 Quote
Nesiowata Posted August 16, 2018 Posted August 16, 2018 2 godziny temu, elik napisał: I tego Ci właśnie życzę :) Próżne życzenia - nowa dostawa odebrana, już po drodze trochę upłynniłam. Chyba dzisiejszy dzień odpuszczę sobie. Quote
elik Posted August 16, 2018 Author Posted August 16, 2018 55 minut temu, Nesiowata napisał: Próżne życzenia - nowa dostawa odebrana, już po drodze trochę upłynniłam. Chyba dzisiejszy dzień odpuszczę sobie. Masz rację :) Zrób sobie dzisiaj przerwę :) Quote
Nesiowata Posted August 17, 2018 Posted August 17, 2018 Witamy wszystkich, spokojnego dnia życzymy. Faktycznie - wczoraj udawałam, że w domu nie ma ogórków. Tyle,że dziś wyraźnie rzucają się w oczy, Dobrze, że nie jest ich zbyt dużo, jakoś przeżyję. Może nawet wczoraj chociaż część "moich" bym jakoś zagospodarowała, ale zadzwoniła sąsiadka z zaproszeniem na kawę i po prostu sobie poszłam. Dobrze mi to zrobiło. A nalewka z pomarańczy była super. No i zabawa z małym akitą. Ten psiak już tak się przyzwyczaił do Kejciowych ciasteczek, że jak wraca ze spaceru a mnie nie widzi w okolicach bramy to siada i nie chce iść do domu. Przedwczoraj musieli wziąć go na ręce bo ja akurat z moimi psami byłam w innym miejscu i nikt na niego nie czekał. Kilka ciastek miałam w kieszeni, więc siedział i podawał jednocześnie obie łapki. A jak się skończyły to za wszelką cenę chciał siedzieć mając nos w mojej kieszeni. Uroczy rozrabiaka. A są może jakieś wieści o Benicie? 1 1 Quote
anica Posted August 17, 2018 Posted August 17, 2018 Milutko się witam w naszym FanKlubie słoneczko wprawdzie jeszcze w dzień daje popalić ale ,poranki są takie cudownie rześkie! uwielbiam je :) cicho ... pusto... ptaszki ćwierkają a słoneczko się z wysoka uśmiecha ;) i przyznaję ... Kejciowe ciasteczka są wspaniałe! nie znam psa ,który im by się oparł :) a nalewka ,dobra rzecz! i nie tylko pomarańczowa ;) 1 Quote
elik Posted August 17, 2018 Author Posted August 17, 2018 7 godzin temu, Nesiowata napisał: A są może jakieś wieści o Benicie? Niestety nie ma :( Nie wiem kiedy przestał działać sygnał SMS I MMS i nie od razu wiedziałam kiedy dostałam zdjęcie suni. Dziękowałam czasem dopiero na drugi dzień, jak zauważyłam, że mam MMS-a. Może córeczka Pani Agnieszki pomyślała, że już nie chcę dostawać zdjęć Beni? Okropnie mi się zagęścił czas :( Do południa miałam zajęte finansami psiaków MALWY, gotowaniem galarety i wyczesywaniem podszerstka Emi, mojej nowej tymczaski. Za dużo tego na raz robiłam i efekt był taki, że galareta wykipiała/. Na szczęście nie zdążyła wylądować na podłodze. Zapach mnie zwabił, gdy spłynęła już na sam kraj płyty. Do wylądowania na podłodze pozostało już tylko około 2 cm. Lece na spacer z psiurkami. To też będzie nie lada wyczyn. Jestem sama, a Emi kompletnie nie umie chodzić na smyczy. Miłego piąteczku wszystkim Faneczkom Quote
b-b Posted August 17, 2018 Posted August 17, 2018 1 godzinę temu, elik napisał: Miłego piąteczku wszystkim Faneczkom Oj Tobie Eluś też! L( Quote
elik Posted August 17, 2018 Author Posted August 17, 2018 2 godziny temu, b-b napisał: Oj Tobie Eluś też! L( Dzięki Quote
Nesiowata Posted August 18, 2018 Posted August 18, 2018 Witamy FK w sobotę. Mam nadzieję, że kiedyś będą wieści o Beni. U niej z pewnością dobrze skoro cisza. A ja znów sobie ponarzekam bo nic innego mi nie zostaje. Dziś już na gwałt muszę zrobić ogórki ( wczoraj też mi się nie chciało, zagotowałam tylko zalewę i udawałam, że ich nie ma) - boję się, że sąsiadka znów pójdzie zbierać plony. Chociaż, - chciała przepis na ogórki meksykańskie, które jej zasmakowały to może tym razem sama je przerobi? Ale i tak muszę odebrać od koleżanki maliny (z cichą nadzieją, że jest ich mniej niż poprzednim razem). Dobrze, że drewno już pod dachem - zapowiadają na dziś burze. A mały akita coraz częściej siedzi pod płotem i czeka kiedy się pojawię. Od razu staje na baczność i czeka na poczęstunek. Właściciele twierdzą, że nie będę już miała spokoju, na własne życzenie. Tyle, że nie będę miała żadnych problemów w wejściem na podwórko , podobnie jak przy poprzednim psie (|Reks wpuszczał tylko mnie, od razu wiedzieli wszyscy kto przyszedł). Powoli czas zbierać się na targ, muszę zapytać o buraki, ewentualnie zamówić. Prawdę mówiąc - nawet nie chce mi się ruszać z domu. Quote
anica Posted August 18, 2018 Posted August 18, 2018 Witamy,witamy! Dobrej soboty, wszystkim życzę :) u mnie sobota jak zwykle pracująca ale krócej a Nesiowata ,przypomniała mi ,że skończyły mi się już ciasteczka, szybko pobiegłam na bazarek do Kejciu ,uzupełnić zapas tych pysznych ciasteczek :) Quote
anica Posted August 18, 2018 Posted August 18, 2018 Dnia 6.08.2018 o 22:11, elik napisał: Eliczku, co Kicia ma w tej drugiej kuwecie /obok suchego/ czy to są może serduszka drobiowe? pokrojone razem z tłuszczykiem? ja dla Tasi odcinam te rurki i tłuszczyk ale pies nie powinien tłuszczu a kot może? pytam bo syn ma przyjść ze swoją kicią a ja zawsze też jej oczyszczam serduszka ,może nie powinnam? Quote
elik Posted August 18, 2018 Author Posted August 18, 2018 KOCHAM NESIOWATĄ Pisz jak najczęściej i jak najwięcej. Kocham czytać Twoje posty :) Tak bardzo żałuję, że mam tak mało czasu na odpowiedzi :( Quote
elik Posted August 18, 2018 Author Posted August 18, 2018 7 godzin temu, anica napisał: Eliczku, co Kicia ma w tej drugiej kuwecie /obok suchego/ czy to są może serduszka drobiowe? pokrojone razem z tłuszczykiem? ja dla Tasi odcinam te rurki i tłuszczyk ale pies nie powinien tłuszczu a kot może? pytam bo syn ma przyjść ze swoją kicią a ja zawsze też jej oczyszczam serduszka ,może nie powinnam? Tak Aniu, to drobiowe serduszka pokrojone jak leci :) Pomnij na post Tysi, że koty potrzebują krwi. A to krwiopijcy!!! :) Takie dzikuski mają dużo więcej ruchu niż nasze domowe kanapowe leniuszki więc im nie odkrawam tłuszczyku, bo go na tych serduszkach nie za wiele jest. Ale może źle robię? Może ekspert od kocich spraw Tysia przeczyta i nam podpowie. 1 Quote
b-b Posted August 18, 2018 Posted August 18, 2018 Pozdrawiam FK życząc...odpoczynku. Niestety o chłodniejszych dniach jak widziałam w pogodzie nie ma co liczyć. Quote
Nesiowata Posted August 18, 2018 Posted August 18, 2018 1 godzinę temu, elik napisał: KOCHAM NESIOWATĄ Pisz jak najczęściej i jak najwięcej. Kocham czytać Twoje posty :) Tak bardzo żałuję, że mam tak mało czasu na odpowiedzi :( Miło mi to czytać. Postaram się pamiętać. A niewielką porcję sporych ogórków znów odebrałam. Tym razem kury miały niezłą ucztę. Jutro pomyślę co z nimi zrobić. Te akurat są odpowiednie do "rivanolu" z musztardy z kurkumą. na następną sobotę zamówiłam sobie buraczki. Quote
b-b Posted August 18, 2018 Posted August 18, 2018 55 minut temu, Nesiowata napisał: na następną sobotę zamówiłam sobie buraczki. I to jest Ta, która ma już dość zapraw ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.