Jump to content
Dogomania

JEDNO SERCE NIE DA RADY ! Serce Pipi i podopieczni w potrzebie!!! (Posty inf. 1-6)


Recommended Posts

Posted

Tą oto pannę Azę vel Siwkę Pipi zawiozła dziś do DS. Taki ruch, że zapomnieliśmy napisać, że przyjechała do Pipi na DT:lol:

[URL="http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=43890273&filename=p9073258.jpg"][URL=http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=43890793&filename=aza1.jpg][IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy50/628612/1282661/previews/43890793_aza1.jpg[/IMG][/URL][/URL]

[URL=http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=43890794&filename=aza2.jpg][IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy50/628612/1282661/previews/43890794_aza2.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=43890795&filename=aza4.jpg][IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy50/628612/1282661/previews/43890795_aza4.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=43890799&filename=aza5.jpg][IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy50/628612/1282661/previews/43890799_aza5.jpg[/IMG][/URL]

Posted

O kurczę, ale ruch w interesie :) Oby tak dalej :multi: A Aza/Siwka bardzo piękna panna :loveu:
P.S. Ja też szukałam gdzieś w necie telefonu do p. Bernarda, ale nie udało mi się znaleźć. Pomyślałam, że ewentualnie można skontaktować się z opolskim TOZem, bo chyba oni mają z nim jakiś kontakt.

Posted

To i ja coś napiszę...
Wróciłam do pracy po 2-tygodniowym urlopie...I dzieje się dzieje ..jak na karuzeli...Niektórzy wkurzyli mnie ostro (żeby gorzej nie powiedzieć),ale jeszcze chyba mało było..bo wygladam przez okno- a tam przy robotnikach placze się wesoła sunka z duzymi cycuszkami i małym szczeniaczkiem...Dowiedziałam się,że juz 2 tygodni się placzą..robotnicy dokarmiali....ktoś ze wsi postanowil pozbyc się problemu...Sunia troszkę wilczkowata,śednio-średnia :) szczeniaczek chłopaczek..Szlag mnie trafił...
Pamietałam,że jest znajoma,która lubi psy ,ma podwórko i ...no chyba da się na ten temat pogadać...I się dało.Suńka i szczeniak złapane,najpierw u mnie w garażu,potem u znajomej na podwórku...Dziś rano uciekły.choć płot na oko bez zadnych dziur..ok 17 znów zostały złapane :)...Będą nocowały w piwnicy,zeby nie uciekły...
Do soboty, bo ja wczesniej nie mogę pojechać....
Wykonałam jeszcze telefon do Pipi: ,która jak zwykle zgodziła sie pomóc (nawet pytała czy nie przyjechać-taka jest nasza Pipi).Pytam tak sobie niby nic- cześć!co słychać? Pipi - no kręci się...No to ja,że może jeszcze bardziej się zakręcić...i Pipi pomóż itd itd..
Co dalej-zobaczy się....
Mój rozkład jazdy:
-sobota - szczeniak i sunia do Pipi
-wtorek- jedna sunia od Pipi pojedzie do Ronji...Mój Honorek do weterynarza gryzoniowego.

Pipi,ja już się nie orientuję-kto mógłby pojechać?

Posted

Aza bardzo ładna [URL="http://smajliki.ru/smilie-1038979719.html"][IMG]http://s17.rimg.info/d867cf9fed4d46a995cf71e5d3025b2b.gif[/IMG][/URL]
a jak wygląda ta wesoła sunia i jej szczeniaczek?

Posted

[quote name='Evelin']Jutro będą zdjęcia...:)
Jutro też wybierzemy sunię,która pojedzie do Ronji...[/QUOTE]

Oj beda beda, caaaaale mnostwo.
Sluchajcie, ale fajnie miec wolontariuszki. Dzisiaj doris66 i buniaaga wybiegaly psy jak sie patrzy. Na pierwszy spacer poszlam razem, ale na drugi juz padlam. Doris to ciotka troszke leciwa juz:eviltong:;), ale werwy to ma za 3 nastolatki. Miska mojej mamy wyczula, ze doris pozwala jej na ciaganie, to biegla, a doris za nią. My, czyli ja i buniaaga, nie moglysmy nadazyc:evil_lol:.
Potem byla sesja zdjeciowa, a na koniec przyjechala Evelin i znowu byly robione zdjecia. Cykaly psom, kotom, szczylkom i kociakom. Mysle, ze bedzie z czego wybierac do ogloszen.
Nowa tymczasowiczka dostala imie Beta, a jej synus Bej. Cudowny misiek. Beta tez bardzo ladna.

Jade zaraz po Siwkę, te ktora do adopcji poszla w czwartek. Zagryzla dwie kurki. Pani w rozpaczy. Wezme ze soba dwa chlopczyki i jedna sunie, moze zaproponuje im szczeniaka. Wychowaja po swojemu i naucza ze kura tez czlowiek:lol:

Przed chwila wiadomosc tel., ze Siwa uciekla razem z ich psem. Pan poszedl na obiad, a oni podkopali sie i poszli sobie. Gosc jezdzi samochodem po okolicy i szuka. Zly sam na siebie, i na mnie, ze od dwoch dni nie maja spokoju. Jak Siwa do nich przyjechala, to wyla, kopala doly, zagryzla dwie kury na raz na oczach pana i jeszcze na nich nawarczala.
U mnie aniol nie pies. Pewnie jej sie tam nie podobalo od poczatku.

Posted

Ha,ha,ha, ale sie usmiałąm z siebie samej - leciwej Doris66. A swoją droga to ja mam kondycje, bo ze swoimi psami ganiam codziennie 2-3 razy po godzinie ( czyli razem 2-3 godzinki ) i jest to bardzo szybki marsz lub bieg a nie człapanie w miejscu. Ostatnio moje psy kopia w mysich norach to udaje sie czasami troszke postać i popatrzeć na moich kochanych łowców.
Pipi jestem szczęśliwa że mogłam ci pomóc, pobiegać z twoimi psami , mysle że Buniaaga tez jest zadowolona ( nasi mężowie mniej ale to ich sprawa ) . Psy są świetne, Alma kochana i miziasta, bardzo zdyscyplinowana na spacerze, Miśka tak samo ale wykorzystuje sytuacje i np jak raz pokazałam jej że mozna biec a nie iść to już tak chciała zawsze. Bono - szalony młodziak, chciałby szybko i wszędzie ale podmęczony juz szedł spokojnie. Reszta miziastych ( Kropka, Punia, Jamnisia, Mini, Midi, Luka i inne ) szły luzem bardzo grzecznie i pilnując sie. Ale najgrzeczniejszy ze wszystkich jest Rudek, to kochany pies. Podąża za człowiekiem jego rytmem nie swoim , wogóle nie szarpie i nie ciągnie, po prostu idealny pies na spacery dla starszej osoby lub osoby lubiącej chodzic powoli.
Bardzo miły i udany dzis dzień mam. Dzieki Pipi za te przyjemności.

Posted

Mam nadzieje, ze sie nie pogniewalas za te "leciwą". Specjalnie tak napisalam,bo chcialabym zebys sie wkurzyla, a nie usmiala i pokazala nam sie tutaj wszystkim. Chcialabym sie pochwalic jaka mam ladna kolezanke. Buniaaga mogla sie pokazac, to i Ty mozesz. Mam nadzieje bunia, ze udalo Ci sie ciotke doris uchwycic na zdjeciu.
Ha, ja jak mialam tyle lat co Wy dziewczynki, to tez biegalam z psami. Nie napisze tu po ile mamy lat, ale roznica wieku wynosi lat 12. Uwazam, ze to baaaardzo duzo. No, to sie wytlumaczylam, dlaczego nie biegam, to teraz kilka fotek zrobionych przeze mnie, maluszkom.

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy52/628612/1277992/43977826_p9130279.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy52/628612/1277992/43977816_p9130275.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy52/628612/1277992/43977811_p9130273.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy52/628612/1277992/43977808_p9130272.jpg[/IMG]


Co ja mam teraz robic z ta Siwką? jechać, nie jechac, czekac???? az sam znajdzie?

Posted

No durna Siwka, dała popis w najgorszym stylu, no ale widać nie podobało się...Pipi zadzwoń do gościa, żeby dał cynk, kiedy się psy pojawią i żeby ją zamknął. K..ę ciekawe czy ona będzie chciała tam wrócić?

Posted

A co z tej miseczki jadły? Kurczaczka z ryżem pewnie. Pipi a Siwka gdzie jest w Białymstoku? Myslę że nic tam po tobie. Niewiadomo gdzie szukać . Ten pan pewnie lepiej wie gdzie może przebywać jego pies, który uciekł bo pewnie nie raz uciekał. A Siwka jest napewno biega razem z nim. Poczekaj, jak ten jego pies wróci bez niej to wtedy trzeba jechać i szukac.

Posted

Z ryzem i marchewką kurczaczek. A marchewka byla taka slodka, ze im podkradlam dwie i sama zezarlam.

Facet ma zadzwonic, tak sie umowilismy. Tylko, ze jak nie polubila goscia, albo moze oberwala za te kury, to nie przyjdzie do niego. Moze na moje wolanie by predzej przyszla. Nie lubie czekania. Jazdy po nocy tez nie lubie. Ledwo zyje dzisiaj, bo ok 4 rano obudzil mnie telefon i juz dzisiaj raz bylam w Bialymstoku (spr. rodzinne).

Buniaaga, maz nakarmiony? pewnie zdjecia obrabiasz. Ide pozagladaam do Twojego empikfoto, bo doczekac sie nie moge normalnie. . . .

Posted

A tak w ogole to jestescie be, bo ja dla Was na pochowaniu nie zostalam, a Wy do mezow. Wszystko pedem zawsze. Jola tez nie posiedziala, tylko do domu. . . .bo swiniaki czekaja. A dzien za krotki, co nie baby?! Zartowalam, toz rozumiem, ze nie kazdy jak ja sam i obowiazki inne tez sa, nie tylko psy i koty. . . i Swinki.

Posted

Irenko wybacz nam:)
nareszcie udało mi się zgrać zdjęcia do empik foto chyba z godzinę ściągała,tak wolno coś dziś chodzi.
zapraszam do oglądania hasło na pw podam:)
Czas spędzony dziś u Ciebie był super żebyś mieszkała bliżej to bym psiaki częściej wyprowadzała z ciotką dori66 która nadaje super tempo ha ha!

Posted

Ciocia może wybaczy, że na jej pogrzebie nie zostałaś. A Ty wybacz nam, że tak krótko byłysmy u ciebie ( ja bym mogła cały dzień, ale psy od wczoraj na spacerze nie były, mąz na gołąbki czekał, o dopiero teraz obiad wyszedł ). U mnie nie tak jak u Agi, nawet duzi chłopcy czekaja na mnie z jedzeniem. ale jakoś leci, jeszcze z głodu nikt sie nie zesr.ł jak to mówią. Także spoko jest.

Posted

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy50/693473/1301615/previews/43978735_dsc01017.jpg?1316876528[/IMG]
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy50/693473/1301615/previews/43978231_dsc00960.jpg?1316877203[/IMG]
Tak dziś cioteczki spacerowały !!!
ciotka doris66 szalała w polu z Almą:
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy50/693473/1301615/previews/43979068_dsc01075.jpg?1316876701[/IMG]
później z Midi i Bono:
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy50/693473/1301615/previews/43978984_dsc01051.jpg?1316876774[/IMG]
a ja sobie dreptałam z Rudzikiem bardzo grzecznym kochanym psiakiem:)
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy50/693473/1301615/previews/43978569_dsc00997.jpg?1316876927[/IMG]

Posted

Przepiękna Misia:
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy50/693473/1301615/previews/43978509_dsc00985.jpg?1316877065[/IMG]
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy50/693473/1301615/previews/43978512_dsc00987.jpg?1316877099[/IMG]

Posted

Fakt, Misia przepiękna, ale proszę Pań i Panów Misia jest własna, nie adopcyjna więc prosze nie ustawiac się w kolejke po Misię. Prosze bić sie o Bono, Almę, Mini, Midi, Betę, Beja, szczeniaki Rudej itp. . No tylko sie nie pozabijajcie w kolejce. Wszystkim starczy.

Posted

A tak na marginesie u Pipi piękna okolica i cudne tereny do spacerów. Wyobraźcie sobie że jeszcze kwitnące na żółto łubiny na polach są ( chyba jakis poplon ). Relaks maksymalny, psy zadowolone, to i my zadowoleni.
Bunia szkoda że musiałaś za fotografa robic cały dzień, bo slicznie byś w tych łubinach z Rudzikiem u boku wyglądała.

Posted

[quote name='Patmol']a ja widzę, że nawet kot wyszedł z wami na spacer :diabloti:[/QUOTE]

Tak,towarzyszył nam w drodze powrotnej akurat wychodził z wizyty u sołtysa:)
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy50/693473/1301615/previews/43978730_dsc01015.jpg?1316880474[/IMG]

Posted

[quote name='Patmol']a ja widzę, że nawet kot wyszedł z wami na spacer :diabloti:[/QUOTE]
Kot z nami wrócił. Okazało się,ze to kot Pipi ale pomieszkiwał u sąsiadów pare domów dalej. jak nas zobaczył to zechciało mu sie wrócic do domowych pieleszy. Psy go witały serdecznie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...