Jump to content
Dogomania

Oryginalny dalmatyńczyk pilnie szuka ODPOWIEDNIEGO domku!


Negri

Recommended Posts

  • Replies 350
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Negri']w 1 domu był 2 noce bo warczał na 5 letnią dziewczynkę i nie mogła sie do niego zbliżyć, potem był w dt i ugryzł sąsiada, potem dom stały to ugryzł szwagra który przyszedł w odwiedziny potem znów dt i tam już było lepiej ale ludzie musieli wyjechać gdzieś na długi i pies trafił do magdy[/quote]


No i tu jest pies pogrzebany! Ja bym nie pozwoliła się zbliżać 5letniemu dziecku do nowo przybyłego psa, bez względu na to czy by warczał czy nie! To nie zabawka nakręcana. Przecież jeden czy dwa dni to za mało, żeby się oswoił. Ludziska, wyobraźni nie mają.

W dt sąsiada, w ds szwagra. OK, zobaczymy, przyprowadzę do Ulv jakiegoś samca ludzkiego, bo może pies boi się facetów w szczególności. Trzeba będzie parę spacerków i karmień uskutecznić z udziałem mężczyzny.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='diuna_wro']No i tu jest pies pogrzebany! Ja bym nie pozwoliła się zbliżać 5letniemu dziecku do nowo przybyłego psa, bez względu na to czy by warczał czy nie! To nie zabawka nakręcana. Przecież jeden czy dwa dni to za mało, żeby się oswoił. Ludziska, wyobraźni nie mają.

W dt sąsiada, w ds szwagra. OK, zobaczymy, przyprowadzę do Ulv jakiegoś samca ludzkiego, bo może pies boi się facetów w szczególności. Trzeba będzie parę spacerków i karmień uskutecznić z udziałem mężczyzny.[/quote]
Ciekawe jak tam samiec z samcem się dogada?
Szczekamy na info:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Dziś żadnego faceta nie udało się skombinować:roll: Może dam anons w gazecie:oops: A poważnie, to był dziś spacerek standardowo, a po spacerku karmiłam go z ręki, próbowałam zabierać karmę z pycha, potem wkładałam rękę do michy i nic. Była jedna mała awantura podczas karmienia z Itkiem, który pierwszy zawarczał i mu Eiko pokazał zęby też warcząc, ale gdy ryknęłam z Ulv na nich, to się szybko chłopcy uspokoili. Eiko był w tamtym momencie w stanie podenerowania, dostał burę, zawstydził się i uciekł na łóżko, z którego został sprowadzony do klatki i nie wykazał agresji. Burknął tylko, ale nie warczał, nie próbował ugryźć. W klatce dał się miziać i wkładać ręce do miski z wodą.

Uwielbia trawę. Jak się tylko na niej znajduje, kołami do góry i tarzanko. A Ciocia w tym czasie drapie po brzuchu i ciągnie za nogi.

Link to comment
Share on other sites

Jest zazdrośnikiem:diabloti: i na tym gruncie upatrywać można jego "złych" zachowań. Zazdrośnicy czesto bywają terytorialni.

Eiko po prostu wymaga dopieszczenia, zabawy, uwagi, chwili relaxu na kanapie, a nie czatujących na jego kropki dzieci i nieproszonych gości z sąsiedztwa;);)

Link to comment
Share on other sites

Kropkowany potwór cały spacer hasał przy placu zabaw. Podeszły do nas dwie małe dziewczynki, jedna pogłaskała potwora, a potwór nic tylko zamachał ogonem. Pewnie dlatego, ze w pobliżu była straszna Diuna, bo inaczej zjadłby na raz;););)

Jak zwykle było bardzo sympatycznie.

Tarzanko
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/103/c014a049bb626855.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kamilka91']Straszny potwór :evil_lol: Dziewczynki naprawdę miały szczęście :evil_lol:

Cuuuudooo :loveu:[/quote]

Cudo, cudo!

Nie powiem, że jest łagodnym cielakiem, bo np. Itiego od michy wie jak odgonić, albo moją osobistą Klarcię ode mnie, więc jest na pewno psem potrafiącym zawalczyć o swoje.

Dziś grzebałam mu w misce, a podczas spaceru wyciągałam folię z pychola i zniósł to normalnie. Piszę o tym, bo np. mój jamniorek na wyciągnięcie czegoś z mordzi na pewno by warczał, charczał, a potem kłapnął zębami.

To tyle na spacerach. Teraz czas kilku porządnych prób w domu, a do tego potrzeba [B]OBCYCH[/B]0X. Kto chętny?

Link to comment
Share on other sites

Najważniejsze przed nami. Ja tu śmichy chichy urządzam, a przecież nie wiem najważniejszego: jak on reaguje na swoim, własnym terenie - w domu. Na spacerach jest miły, bo to neutralny grunt. Może faktycznie w domu wyłazi z niego diabeł:diabloti: choć przecież ja też niedawno byłam obca i nie wiedziałam, że w nim kryje się czort i jakby nie powiedziano, to bym w życiu tak go nie oceniła. Ciut zdystansowany, no taki obok którego należy boczkiem przykucnąć i pogadać chwile, pochwalić i dać spokój, by za moment wrócić już w zupełniej milszej relacji.


[I][SIZE=4][B]Kto pomoże w ogłoszeniach??[/B][/SIZE][/I] (bo ja słabo wyrabiam z czasem:oops:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='diuna_wro']Kropkowany potwór cały spacer hasał przy placu zabaw. Podeszły do nas dwie małe dziewczynki, jedna pogłaskała potwora, a potwór nic tylko zamachał ogonem. Pewnie dlatego, ze w pobliżu była straszna Diuna, bo inaczej zjadłby na raz;););)

Jak zwykle było bardzo sympatycznie.

Tarzanko
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/103/c014a049bb626855.jpg[/IMG][/URL][/quote]
chłopak to ma linie - wszystkie zeberka mozna policzyc
Czyli podsumowujac - nie taki diabel straszny:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='diuna_wro']Aresik, wcześniej umówmy się pod mięsnym na Piłsudskiego. Kupię mięso, Ty nakarmisz potwora, ocalisz fujarę.

Do jutra zatem! :diabloti:[/quote]
diuna uważaj oby nam psiak nie wykastrował aresika:evil_lol:
Aresik chroń klejnoty:lol:
Czekamy na wiesci ze spotkania chłopaków

Link to comment
Share on other sites

Aresik niestety dziś nie może, bo pracuje do 19tej, a ja będę u Eiko po pracy, po 16tej. Ale obiecał, że w sobotę lub w przyszłym tygodniu na pewno wystawi się na pożarcie naszemu potworowi:loveu:

Może uda mi się jeszcze jednego samca namówić - kolegę:razz:

Link to comment
Share on other sites

Kamilka, widziałaś jaka chudzina z niego. Trzeba podkarmić potwora, więc ja mu będę zwabiać do jego pieczary, co jakiś czas, jakiegoś dorodnego chłopa na pożarcie.

Wiecie, że czasem po jednym facecie jest czkawka, zgaga i mdłości, a co dopiero po dwóch! Tak, tak, sukcesywnie, żeby nie było niestrawności:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...