konfirm31 Posted June 28, 2016 Share Posted June 28, 2016 No, to na szczęście, krótko była w tym schronie. Myślę, że lepiej póki co, nie szczepić na wirusówki ponownie. A co ze szczepieniem na wściekłość? Odrobaczyć 1-2 tyg. po zdjęciu szwów - nie zaszkodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted June 28, 2016 Author Share Posted June 28, 2016 47 minut temu, konfirm31 napisał: No, to na szczęście, krótko była w tym schronie. Myślę, że lepiej póki co, nie szczepić na wirusówki ponownie. A co ze szczepieniem na wściekłość? Odrobaczyć 1-2 tyg. po zdjęciu szwów - nie zaszkodzi. Już ją odpchliłam i odrobaczyłam, druga tura 5 lipca. Zacznę od wścieklizny, ale muszę chyba odczekać trochę od sterylki. Nie była masakrycznie chuda i zabiedzona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted June 28, 2016 Author Share Posted June 28, 2016 5 godzin temu, agat21 napisał: O, dopiero udało się znaleźć wątek nowego nabytku Mazowszanki, a tu już tyle się zadziało :) Nie próżnujecie kobiety ;D Cudnie, że malutka już po zabiegu i powoli sie uspokaja :) Rzeczywiście jest prześliczna, a w ramionach Malagoska do tego błoga i spokojna ;) Witamy na wątku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted June 28, 2016 Share Posted June 28, 2016 Czyli nie była w schronisku szczepiona p wściekliźnie? Dziwne, bo to podstawa. To już nie wiem, czy wierzyć w te wirusówki? Że było szczepienie? Z drugiej strony, to dorosła suka , więc może można się wstrzymać ze szczepieniem wirusówek? Za cienka jestem- spytaj jutro Złotego Doktora Nutusi :)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted June 28, 2016 Author Share Posted June 28, 2016 Zapytam Doktora. Ale dziwne. Zamiast odrobaczyć i zaszczepić przeciw wściekliźnie co jest ważniejsze i tańsze (!) odpchlili i zaszczepili na wirusówki co jest mniej ważne i kosztuje drożej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted June 28, 2016 Share Posted June 28, 2016 1 godzinę temu, konfirm31 napisał: Czyli nie była w schronisku szczepiona p wściekliźnie? Dziwne, bo to podstawa. To już nie wiem, czy wierzyć w te wirusówki? Że było szczepienie? Z drugiej strony, to dorosła suka , więc może można się wstrzymać ze szczepieniem wirusówek? Za cienka jestem- spytaj jutro Złotego Doktora Nutusi :)) Dziewczyny nie ma co wnikać - tak jak pisałam my robimy wszystko od początku nie zwracamy uwagi na to co jest na karcie - proponuję zrobić to samo :) jeśli wiecie co chcę powiedzieć :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted June 29, 2016 Author Share Posted June 29, 2016 Napisałam długi post i diabli go wzięli. Napisze jeszcze raz wieczorem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted June 29, 2016 Share Posted June 29, 2016 4 godziny temu, Mazowszanka13 napisał: Napisałam długi post i diabli go wzięli. Napisze jeszcze raz wieczorem. o rety:( kiedyś też mi się tak zrobiło ale byłam wściekła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted June 29, 2016 Author Share Posted June 29, 2016 Przy okazji wizyty z Łezką w NDM zapytałam Doktora o szczepienia Suzi. Robić, nie robić te wirusówki ? Powiedział, aby zrobić, to nie zaszkodzi. Po zdjęciu szwów (czyli fartuszka, bo szwy rozpuszczalne) zaszczepić na wściekliznę, a po dwóch tygodniach na wirusówki. Trochę sie boje tego zdjecia fartuszka, bo zostały końcówki rozpuszczalnych szwów, które potrzebują wiecej czasu na rozpuszczenie się. Czy nie bedzie ich ruszać. Można by je zdjąć, ale ta histeryczka nie da się chyba położyć na stole. Do Kasi, kuzynki męża, która zna nasze wszystkie tymczasy, zgłosiła się Pani z Mokotowa bardzo zainteresowana Suzi (widziała zdjęcia w telefonie). Wzięła mój numer telefonu i...NIC :(. Jak Kasia wróci z gór w najbliższy weekend to do niej podejdzie i zapyta co i jak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted June 30, 2016 Share Posted June 30, 2016 Ja bym po tych 10-12 dniach, tj po zdjęciu kiecki, usunęła(obcięła) te wystające końce. Szew rozpuszczalny, rozpuszcza się w ciele pod wpływem działania enzymów w czasie 2-3 tygodni. Wtedy, wystające na zewnątrz końce, odpadają. Póki tam są sunia może za nie ciągnąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted June 30, 2016 Share Posted June 30, 2016 Gosiu, pisałaś coś, że Suzi miała jakieś krwawienie podczas sterylki itd Suri wczoraj miała to samo, doktor mówił, że bardzo ukrwiona jest... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted June 30, 2016 Share Posted June 30, 2016 Pisałaś, że Suri miała początek cieczki. Może u Suzi, też tak było? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted June 30, 2016 Share Posted June 30, 2016 39 minut temu, konfirm31 napisał: Pisałaś, że Suri miała początek cieczki. Może u Suzi, też tak było? To bardzo prawdopodobne, jutro zapytam doktora jak będziemy na zastrzyku 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted July 1, 2016 Author Share Posted July 1, 2016 Kejciu, podobno dużo krwawiła. Być może był to początek cieczki, bo z pochwy wychodził w małych ilościach jakiś taki brązowawy śluz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 1, 2016 Share Posted July 1, 2016 14 minut temu, Mazowszanka13 napisał: Kejciu, podobno dużo krwawiła. Być może był to początek cieczki, bo z pochwy wychodził w małych ilościach jakiś taki brązowawy śluz. Albo zaczynało się ropomacicze :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted July 1, 2016 Author Share Posted July 1, 2016 2 godziny temu, Kejciu napisał: Albo zaczynało się ropomacicze :( Może i tak. Jakoś wetka nie potrafiła dokładnie sprecyzować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted July 1, 2016 Author Share Posted July 1, 2016 Zdjęłam ubranko, aby poobserwować reakcję. Nie interesuje się brzuchem, za to poprawił jej się humor i nabrała wigoru. Zaryzykuję i zostawię ją gołą na noc. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted July 2, 2016 Author Share Posted July 2, 2016 Ubranko odstawione. Zero zainteresowania szwem. Za to pies nie do poznania. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted July 2, 2016 Author Share Posted July 2, 2016 https://www.facebook.com/profile.php?id=100007168860642 Udostępniajcie, proszę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted July 6, 2016 Share Posted July 6, 2016 Ufff, ale sie tu u Was dzieje! Piekna sunieczka, mam nadzieje, ze szybko znajdzie domek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted July 7, 2016 Author Share Posted July 7, 2016 13 godzin temu, Mattilu napisał: Ufff, ale sie tu u Was dzieje! Piekna sunieczka, mam nadzieje, ze szybko znajdzie domek :) Ja też bo dużo nas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 7, 2016 Share Posted July 7, 2016 Małgosiu - czy potrzebujesz czegoś dla Suzi ? Karmy puszki itp. ? Meli Malagosowej coś tam zostawiłyśmy ale Ty nas zaskoczyłaś i nie zdąrzyłyśmy nic kupić :( i nam głupio Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted July 7, 2016 Share Posted July 7, 2016 4 godziny temu, Kejciu napisał: Małgosiu - czy potrzebujesz czegoś dla Suzi ? Karmy puszki itp. ? Meli Malagosowej coś tam zostawiłyśmy ale Ty nas zaskoczyłaś i nie zdąrzyłyśmy nic kupić :( i nam głupio Się podłącze do pytania 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted July 7, 2016 Author Share Posted July 7, 2016 5 godzin temu, Ziutka napisał: Się podłącze do pytania Nie, na razie nie. Chyba, że sie dłużej zasiedzi. Tfu, tfu. Wysłałam zdjecia i opis do Pani, która pytała o Suri. A Suzi to wilk drobny lub drobnoniemiecki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted July 7, 2016 Share Posted July 7, 2016 4 minuty temu, Mazowszanka13 napisał: Nie, na razie nie. Chyba, że sie dłużej zasiedzi. Tfu, tfu. Wysłałam zdjecia i opis do Pani, która pytała o Suri. A Suzi to wilk drobny lub drobnoniemiecki. Małgosiu ale Ciebie ta Pani o Suri pytała ?skąd miała namiar :) może znowyu olx coś odstawia z numerami tel :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.