Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Pojadę na ratunek , tylko kogo bardziej trzeba będzie ratować ? Togunię czy cięciunia ?

 

Na wysokości Tobiasza abażuru mam siniaki na nogach , ręce poobdzierane i głowę poobijaną ( śpimy razem , więc nocki są koszmarne ) 

  • Like 1
Posted
11 godzin temu, Smyku napisał:

 

Na wysokości Tobiasza abażuru mam siniaki na nogach , ręce poobdzierane i głowę poobijaną ( śpimy razem , więc nocki są koszmarne ) 

Smyczku to jak do pracy wstajesz ?

Na nóżki to jakieś ochraniacze załatw :)

Posted

Gdyby teraz coś mnie się stało i trafiła bym na obdukcje to rodzina ma zagwarantowane nieprzyjemności .

Kolanka OK! ale łydki na dwóch wysokościach kapelusza mam w siniakach , po kontroli mam podrapaną całą klatkę piersiową i siniaki na szyi .

Wujcio wet i ciocie techniczki są pod ogromnym wrażeniem Tobiasza , stwierdzili , że Mysiu przy Tobiaszu to był ideał 

Tobiasz zachowuje się jeszcze przed badaniem jakby go wzrokiem już odzierali ze skóry .

Dziamoli całą wizytę i to wszystko ponoć moja wina bo jestem zbyt opiekuńcza ( to takie stwierdzenie z przymrużeniem oka )

  • Like 3
Posted
Dnia 25.07.2018 o 00:02, ona03 napisał:

hi hi hi

Niech no tylko wpadnie w moje łapki........

Też tak sobie pomyślałam że pewnie będziesz go ciachać ;)

 

SAM_0594.JPG.ca9db69fad90856e62fad37b686486ea.JPG

On nawet nie wie jakie ma w życiu szczęście, że na takie Ciocie na swojej drodze trafił :)

  • Like 3
Posted
12 godzin temu, Smyku napisał:

Gdyby teraz coś mnie się stało i trafiła bym na obdukcje to rodzina ma zagwarantowane nieprzyjemności .

Kolanka OK! ale łydki na dwóch wysokościach kapelusza mam w siniakach , po kontroli mam podrapaną całą klatkę piersiową i siniaki na szyi .

Wujcio wet i ciocie techniczki są pod ogromnym wrażeniem Tobiasza , stwierdzili , że Mysiu przy Tobiaszu to był ideał 

Tobiasz zachowuje się jeszcze przed badaniem jakby go wzrokiem już odzierali ze skóry .

Dziamoli całą wizytę i to wszystko ponoć moja wina bo jestem zbyt opiekuńcza ( to takie stwierdzenie z przymrużeniem oka )

Ja też nie rozumiem o czym mówią  jak jadę ja z naszymi psiakami, a potem jedzie mąż. Jakieś głupoty że są grzeczniejsze przy nim czy cuś :D

A już wogóle nie rozumiem naszej Pani fryzjerki która mówi to samo.

 

Przecież matkę ma się tylko jedną....hahaha.

  • Like 1
  • Upvote 1
Posted

Kochane, ten  straszny brud na parkiecie, który to na zdjęciach bije po oczach, , to  owszem, brud jest, ale głównie to parkiet  wydrapany do żywego, do kleju prawie .

9 psów go wydeptało, a i koty się przyłożyły. I mogę sobie szmatą mazać a w napadach szczotą ryżową drapać, efekt ten sam…Już za swego życia tych podłóg nie odnowię, bo i po co? Żeby  się potem użalać nad najmniejszą ryską?

Tak mnie naszło przy sobocie  się wytłumaczyć .. ;-)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...