agorczow Posted February 1, 2016 Author Share Posted February 1, 2016 1 minutę temu, Beatrx napisał: to nadal obsikuje dom? na resztę bym na razie nie liczyła, bardziej tu efekt szkolenia i codziennej pracy z psem wyjdzie niż kastracji. Nie, od tygodnia nie zdarzyło mu sie w domu ani razu . dalej reaguje gwałtownie na inne psy, pracuje z nim codziennie, i efekty naprawdę widać, wczoraj chętnie podszedł do mojej mamy,a ona nie bała sie go pogłaskać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ann50 Posted February 1, 2016 Share Posted February 1, 2016 Mój po kastracji stracił popęd sexualny bo gwałcił wszystkie psy w okolicy ale charakter miał nadal wredny.Przestał też zaznaczać teren.Może weź go sposobem jak mama go pogłaszcze to zaraz go pochwal i nagrodę daj to co lubi najbardziej by miał przyjemne skojarzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted February 1, 2016 Share Posted February 1, 2016 to efekt kastracji już masz. z resztą też sobie dasz radę, czasem będzie lepiej, czasem, gorzej, jeszcze nie raz nie dwa się załamiesz i będziesz mieć dosyć, ale w końcu będzie dobrze. a nie myślałaś o treningach np. agility? może jakiś psi sport by wam pomógł? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agorczow Posted February 1, 2016 Author Share Posted February 1, 2016 41 minut temu, Beatrx napisał: to efekt kastracji już masz. z resztą też sobie dasz radę, czasem będzie lepiej, czasem, gorzej, jeszcze nie raz nie dwa się załamiesz i będziesz mieć dosyć, ale w końcu będzie dobrze. a nie myślałaś o treningach np. agility? może jakiś psi sport by wam pomógł? Przez te ostatnie 3 miesiace bardzo sie rozbawił, ma ulubiona zabawkę, uwielbia, kiedy ja biorę i sie z nim szarpie. Moj treser mowi, żebym głownie rozwijała zabawy z nim Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agorczow Posted February 1, 2016 Author Share Posted February 1, 2016 49 minut temu, Ann50 napisał: Mój po kastracji stracił popęd sexualny bo gwałcił wszystkie psy w okolicy ale charakter miał nadal wredny.Przestał też zaznaczać teren.Może weź go sposobem jak mama go pogłaszcze to zaraz go pochwal i nagrodę daj to co lubi najbardziej by miał przyjemne skojarzenia. Tak, tak, mama mu zawsze cos daje kiedy do niej podejdzie :) juz jest znacznie lepiej. Mam nadzieje tylko, ze agresja kiedyś jedynie sie nie nasili. Moj pies ma zaledwie 2,5 roku, jest młodym psiakiem i nie wiem jak bedzie sie zachowywał kiedyś w przyszłości, jeśli będę miała dzieci, bo na razie ich nie akceptuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatrx Posted February 2, 2016 Share Posted February 2, 2016 ulubiona zabawka jest super sprawą, tylko pilnuj, zeby pies nie zaczął jej pilnować przed Tobą. z czasem będziesz mogła tę zabawkę dawać mamie czy siostrze, żeby i z nimi pies się bawił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agorczow Posted February 2, 2016 Author Share Posted February 2, 2016 Godzinę temu, Beatrx napisał: ulubiona zabawka jest super sprawą, tylko pilnuj, zeby pies nie zaczął jej pilnować przed Tobą. z czasem będziesz mogła tę zabawkę dawać mamie czy siostrze, żeby i z nimi pies się bawił. Po każdej zabawie ja chowam, tak, zeby nie miał do niej dostępu. Przy wciąganiu pies jest bardziej nastawiony i wesoły na zabawę :) uwielbia sie bawić, wczoraj spędził na zabawie ok 50 mint Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted February 2, 2016 Share Posted February 2, 2016 No to niech zabawa będzie nagrodą - za wykonanie jakiegokolwiek polecenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GrzesiekP Posted March 26, 2016 Share Posted March 26, 2016 Mam wielki problem. 3 dni temu moje dwa mopsy (oba psy) miały kastracje. Mają teraz po ok 2 lata, a wychowują się razem od szczeniaka (drugi znalazł się u mnie miesiac po pierwszym). Nigdy nie było z nimi problemu, chodź od jakiegoś czasu rzucaly się do siebie po jedzeniu ale poza tym do rany przyłoż. Dziasiaj jak nigdy nic zaczęły się gryźć jak tylko próbuje wziąć na kanapę któregoś albo nawet się pobawić . I tak cały dzień. Czy jest to spowodowane rozstrojem hormonalnym po kastracji i czy to minie? Pomoc pilna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agorczow Posted March 26, 2016 Author Share Posted March 26, 2016 3 godziny temu, GrzesiekP napisał: Mam wielki problem. 3 dni temu moje dwa mopsy (oba psy) miały kastracje. Mają teraz po ok 2 lata, a wychowują się razem od szczeniaka (drugi znalazł się u mnie miesiac po pierwszym). Nigdy nie było z nimi problemu, chodź od jakiegoś czasu rzucaly się do siebie po jedzeniu ale poza tym do rany przyłoż. Dziasiaj jak nigdy nic zaczęły się gryźć jak tylko próbuje wziąć na kanapę któregoś albo nawet się pobawić . I tak cały dzień. Czy jest to spowodowane rozstrojem hormonalnym po kastracji i czy to minie? Pomoc pilna. Z moim psem tez było sporo problemów zaraz po kastracji, był agresywny, ciagle warczał, nie pozwolił sie do siebie zbliżać, warczał na wszystkich i wszystko. Na szczęście cała ta sytuacja minęła po ok tygodniu od momentu kastracji i wszystko wróciło do normy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.