Nadziejka Posted October 6, 2015 Posted October 6, 2015 ale dobrosci ..... ech .... :( Ciociu zachary dziekuje juz jest lepiej juz jest duzo lepiej w porownianiu z tym co bylo kilka lat temu i przyrzeklam sobie ze jesli mi ktos zaufa i da szanse na prace to bede sie dzielic zawsze i gdzie tylko moge z biedakami dzien i noc i jako ze los sie odmienil tak tez czynie ciociu i nie moge przestac bo bardzo bardzo sa w sercu te wszystkie biedy i jestem tam gdzie moge i tam gdzie mnie nie chca tez jestem chocby malunki bazarus z radoscia zawsze czynie i jest wtedy taka wiara i sila magiczna w czleku i dodaje to wszystko sil choc po nocach snia ,te ktorym nigdy nikt nie zdola pomoc .. ale jest i ta wiara ,ze bedzie lepiej ze warto i trzeba grac razem zawsze i o kazdenkiej porze,aby zrobic uczynic chocby maluczki cudzik malenka iskiereczke dla naszych lapeczek naszych braciszkow Ciociu zachary -lata temu przyslals mi wielka ogromna przecudna pake z wieloma cudnymi rzeczami serce , ja wtedy beczalam z radosci w calunki swiat dziekuje za te cudowne dary pamietam i bede pamietac zawsze Twoje ogromne wielkie serce dziekuje 2 Quote
zachary Posted October 6, 2015 Posted October 6, 2015 Dreag, bardzo dziękuję za wstawienie zdjęcia Rufiego w wersji "luksusowej", która spędzała mi sen z oczu.... ewa gonzales cieszę się bardzo, że pozytywnie zmieniła się Twoja sytuacja i że kierujesz się teraz piękną zasadą " czynienia małych uczynków" na co dzień wobec zależnych od nas naszych braci mniejszych. Quote
mar.gajko Posted October 6, 2015 Posted October 6, 2015 Dziewczyny dorzucę się do weta, czyli kastracji, szczepień, odrobaczenia, pewnie badań krwi. Proszę o nr konta. Quote
zachary Posted October 6, 2015 Posted October 6, 2015 mar.gajko, bardzo, bardzo dziękuję ale muszę zaczekać, aż prowadząca hotelik kuna poda mi koszty szczepień, kastracji i innych niezbędnych świadczeń Rufiemu i wtedy się przypomnę, okey?. Quote
mar.gajko Posted October 6, 2015 Posted October 6, 2015 OK. Zachary. Trzymam kciuki za Rufiego. Quote
zachary Posted October 6, 2015 Posted October 6, 2015 Ja śpię już spokojniej, bo wiem,że on nie marznie na gołej ziemi pomiędzy deskami, zalewany wodą deszczową albo zasypywany śniegiem, bo i tak było,ze wieczorem podjęłam alarm, gdy między sztachetami płotu zobaczyłam końcówkę jednej łapki której udało się odkopać ze sniegu...a reszta była zasypana śniegiem.... 1 Quote
zachary Posted October 7, 2015 Posted October 7, 2015 AgaG, Rufi waży około 15kg i mnie sięga do kolan a mam 162cm wzrostu. Quote
AgaG Posted October 7, 2015 Posted October 7, 2015 AgaG, Rufi waży około 15kg i mnie sięga do kolan a mam 162cm wzrostu. Czyli tak zwany średniaczek :) Dobrze, że nie olbrzym, bo takim chyba najtrudniej dom znaleźć Quote
doris66 Posted October 8, 2015 Author Posted October 8, 2015 Czyli tak zwany średniaczek :) Dobrze, że nie olbrzym, bo takim chyba najtrudniej dom znaleźć To zależy, są i amatorzy olbrzymów. Na każdego psa ktoś, gdzieś czeka.....tylko musimy im pomóc się odnaleźć na świecie. Quote
dreag Posted October 9, 2015 Posted October 9, 2015 ewa gonzales jest wyjatkową osóbką, uwielbiam ją :loveu: Quote
dreag Posted October 10, 2015 Posted October 10, 2015 Wspólnie z koleżanką, z którą prowadziłam bazarek uzgodniłyśmy, że 200zł przeznaczamy z niego dla Rufiego na hotelik. Mogę przelać od razu dla Grety, a zachary dołożysz resztę za październik, co Ty na to ? ;) . Może być również na Twoje konto, jak wolisz. Quote
zachary Posted October 10, 2015 Posted October 10, 2015 Wow!!! Wielkie dzięki Tobie dreag i Twojej koleżance. Jeśli możesz, to na moje konto z dopiskiem na hotelik Rufiego. Wyślę Ci pw.Greta właśnie zawiozła Rufiego na kastrację, już się wybudził i od razu zainteresował szwem....Za kastrację, obróżkę p/kleszczową i szczepienia p/wirusówkom zapłacę na konto lecznicy weterynaryjne, gdy ta wystawi mi rachunek za to wszystko Sama kastracja to koszt 120 zł. Quote
doris66 Posted October 10, 2015 Author Posted October 10, 2015 Zapraszam na bazarek dla Rity i kociaków. http://www.dogomania...ków/?p=16575765 Quote
buniaaga Posted October 10, 2015 Posted October 10, 2015 A ja zapraszam do kociaków zajrzyjcie proszę http://www.dogomania...proszą-o-pomoc/ Quote
zachary Posted October 11, 2015 Posted October 11, 2015 Rufi już wczoraj biegał po wybiegu a dzisiaj dołączyła do niego Rita, którą od razu polubił i był podwójnie zadowolony, bo biega i z ulubioną koleżanką. Na konto Rufisia wpłynęło: 25 zł od ewy gonzales (za fanty od niej sprzedane pozabazarkowo i 5 zł w gotówce) i 50zł od koleżanki doris66 - Ani C. Bardzo, bardzo dziękuję! Quote
Nadziejka Posted October 12, 2015 Posted October 12, 2015 Zagladam z zimowej krainki .... z pozdrowieniami fajno fajniutko ze Rufiaczek ma kumpele sciskam za zdrowko i za ceipelko dla wszystkich lapeczek Quote
zachary Posted October 12, 2015 Posted October 12, 2015 Ja się cieszę,że Rufi ma schronienie przed zimnem, deszczem, mrozem, śniegiem i chętnie z niego korzysta. I codziennie ma możliwość biegania, co sprawia mu nieopisaną radość. Po malutku, a pozna więcej radości z normalnego psiego życia.Obiecałam mu to.... Quote
Nadziejka Posted October 13, 2015 Posted October 13, 2015 Wszystko cieszy wszystko raduje :) boc to nowe :) stokroc lepsiutenkie zycie dla lapeczek cudnych pozdrawiam i sciskam serdecznie kciuki Quote
zachary Posted October 13, 2015 Posted October 13, 2015 ewa gonzales, to i nowość na pewno po 3 latach, bo wcześniej nie wiem jaki był jego los ale i w końcu normalność! Bo i prawo dopuszcza,niestety, trzymanie psa na uwięzi ale tylko przez połowę doby.Resztę, pies ma biegać wolno, na mniejszej czy większej powierzchni ale wolny od uwięzi! 1 Quote
zachary Posted October 13, 2015 Posted October 13, 2015 Bardzo dziękuję dreag i jej koleżance Anecie K. za 200zł z ich bazarku na fb na rzecz Rufisia. Quote
zachary Posted October 21, 2015 Posted October 21, 2015 Pewnie jeszcze na antybiotyku, kuna mówiła,że po kastracji przez dwa tygodnie będzie dostawał. Jest w kojcu i w budzie więc to jak najbardziej zasadne. Moli@, ja spokojnie wstaję rano ,gdy tak jak dzisiaj leje non-stop i wiem,że jego jama w której żył, jest zalana błotem....a on ma sucho.... Quote
Nadziejka Posted October 22, 2015 Posted October 22, 2015 Rufiaczku zagladam z serdecznosciami ogromnymi Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.