Sawanna Posted April 8, 2006 Share Posted April 8, 2006 a mam ze wsi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika18 Posted April 8, 2006 Share Posted April 8, 2006 moja Tinka jest ze schroniska i ty ja ZNASZ BO JEST SąSIADKą mIKUSIA...HEHE ...:lol:... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka(Visenna) Posted April 15, 2006 Share Posted April 15, 2006 [I]" Mam jeszcze jednego kundelka, którego mam od koleżanki. Suka jej się oszczeniła. Większość szczeniąt uśpiła, zostawiła dwa szczeniaki, jednego zostawiła dla ciotki, a drugiego dla mnie. Chciałam szczeniaka z tego miotu, bo jednym z ojców był prawdopodobnie mój staruszek Remi i chciałam mieć potomka. Jednak po tym miocie suka chyba już nie miała szczeniaków, właściciele ją przypilnowali."[/I] [I][B]Tutaj nie powinno byc zadnego chyba, tylko NAPEWNO.Najlatwiej jest szczeniaki uspic.A co by bylo, gdyby suka "wpadla" raz jeszcze? kolejne psie dzieciaki pod zastrzyk? A niby czemu ci ludzie nie chca suki sterylizowac? Bo niby im szkoda, bo to barbazynstwo? A zabijac szczenioki, to juz nie szkoda.. [/B][/I] [I][B]Jezeli mozna wybrac pomiedzy dwiema opcjami - "wysterylizowac i miec spokoj" lub "w razie czego zabic szczeniaki lub puszkac im nowych domow tym samym byc moze i zabierajac na nie szanse starszym zwierzetom".. dla mnie wybor jest oczywisty.[/B] [/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga K Posted April 15, 2006 Share Posted April 15, 2006 O sterylce była już rozmowa w innym temacie,ale popieram zdanie Agnieszki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka(Visenna) Posted April 16, 2006 Share Posted April 16, 2006 Dzięki. Swoją drogą to się poprawiam.. z "barbażyństwa", na "barbarzyństwo"... no gorszej gafy nie mogłam strzelić :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga K Posted April 16, 2006 Share Posted April 16, 2006 eee tam,spoko :) wiemy o co chodzi :) przenajmniej ja:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka(Visenna) Posted April 17, 2006 Share Posted April 17, 2006 Nie mniej jednak to tak raziło w oczy, że aż trzeba było poprawić :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pianka Posted April 17, 2006 Share Posted April 17, 2006 Ja mam Dianke z katowickiego schroniska. Ona jest dla mnie wszystkim:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga K Posted April 17, 2006 Share Posted April 17, 2006 [quote name='Agnieszka(Visenna)']Nie mniej jednak to tak raziło w oczy, że aż trzeba było poprawić :lol:[/quote] Hehe :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Folen Posted April 17, 2006 Share Posted April 17, 2006 Ja znalazłam Frytkę razem z bratem (Muchą) w pobliskim śmietniku, ktoś przyjechał i po prostu wyrzucił ich jak śmieci :mad: :mad: Początkowo tylko nosiłam im jeść, zawsze tylko Frytka wychodziła bo Mucha był bardzo słabiutki, ledwo chodził. Po tyg udało mi się je sprowdzić do domu :multi: Mucha znalazł dom, a Fryta jest ze mną i moją rodzinką :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beth_i_boogi Posted April 19, 2006 Share Posted April 19, 2006 Witam, moją sunię przywiozłam ze swojego rodzinnego miasta, mieszkała w stodole na wsi ze swoim bratem i mamusią (i jako suczka była mało pożądana przez właścicieli mamci:angryy: ) to wsadziłam ją w plecak i zapakowałam do pociągu:lol: Jest naszą wielką miłością:loveu: mimo wszystkich łobuzerskich wybryków:evil_lol: Zapraszam do jej galerii: [U][URL="http://www.fotothing.com/beth8boogi/archive/start=0"]http://www.fotothing.com/beth8boogi/archive/start=0[/URL][/U][URL="http://www.fotothing.com/beth8boogi/archive/start=0"][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saba Posted April 20, 2006 Share Posted April 20, 2006 Ale ona jest śliczna :loveu: Dobrze że tak zrobiłaś :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
afox Posted April 20, 2006 Share Posted April 20, 2006 [quote name='Agnieszka(Visenna)']Ciesze się,że większosc z Was przygarnela swoje kundelki z ulicy lub Schroniska.To niezwykle podbudowujace, ze sa jeszcze tacy dobrzy ludzie na tym swiecie. Chcialabym jednak nawiazac do jednego tematu-przygarniecia szczeniaka od czlowieka, ktoremu suka sie oszczenila.O ile wlasciciel nie ma w planach sterylizacji, takiego malucha absolutnie nie powinno sie brac pod swoj dach.Taka nieodpowiedzialna osoba pomysli sobie bowiem -" mialem szczeniaki, byly sliczne i kochane, szybko znalazlem im domy.Wiec dopuszcze swoja Miske, czy Tinke drugi raz" i trzeci i czwarty... a to sie mija z celem.W koncu tyle jest juz bezdomnych zwierzat...[/quote] W naszym przypadku bylo tak: nasza rodzina na wsi przygarnela zabiedzone szczenie,sunie ,ktorej wiek wet ocenil na ok 4mies. My podjelismy sie sfinansowac sterylke, wlasnie dlatego o czym piszesz. No ale stalo sie inaczej, zanim sie kto spostrzegl(na wsi to troche inaczej wyglada) sunia byla w ciazy,czyli wet sie pomylil. Pojechalismy z pieniedzmi na sterylke,siedzielismy pod drzewem rozmawiajac, co bedzie z malymi,a Misia po przywitaniu zniknela na dluzej w budzie ,gdzie urodzila 2 dziewczynki! i 1 chlopczyka No i nastepny problem, ale w koncu stalo sie tak :nasza najmniejsza z miotu jest po sterylce,jej siostra u sasiadow tez po operacji. Misia po swojej ster.jeszcze na chwiejnych nogach poszla nakarmic dzieci,byla dobra matka-pisze tak ,bo juz jej nie ma-zginela tragicznie. Tak to wygladalo od strony praktycznej,a od strony emocjonalnej to juz opisal moj brat na powitalnej stronie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beth_i_boogi Posted April 20, 2006 Share Posted April 20, 2006 [quote name='Saba']Ale ona jest śliczna :loveu: Dobrze że tak zrobiłaś :multi:[/quote] Jeżeli to do mnie to: Nie widziałam innej możliwości:lol: Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka(Visenna) Posted April 23, 2006 Share Posted April 23, 2006 Dobrze, że suczki są po zabiegach. Moje poglądy z kolei wykształciłam sobie przez ostatnie 2 lata(przez ten okres pracuję na wolontariacie w Schronisku).Są one takie. 1.Suka wielorasowa powinna być wysterylizowana 2.Jeśli jednak już "wpadnie" trzeba zrobić sterylkę aborcyjną 3.Jeśli urodzą się już niestety maluchy- uśpić ślepy miot. Nie winię ludzi, dla których ten pogląd jest nie do pomyślenia.Oczywiście, usypianie małych psów jest złe.Nie mniej jednak te zwierzęta jeszcze nie wiedzą, że żyją.Nie poznały smaku życia.. i dlatego trzeba wybrać tzw.zło mniejsze i po prostu zabrać je na zastrzyk.Każda nowo narodzona istota zabiera jednak szansę na lepsze życie kundelkom, które już są i bardzo cierpią. Także tak sądzę.. dobrze, że jednak zdecydowałaś się na sterylizację.Jest ona w moim odczuciu niezbędna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga K Posted April 23, 2006 Share Posted April 23, 2006 Ja też nie chce nikogo winić,ale moim zdaniem nie ma mniejszego zła.Dlaczego te maleństwa mają ginąć ?!? Przez "głupote" człowieka? bo nie dopilnował suni? Nie zapominajmy,mże to człowiek jest odpowiedzialny za swojego psa.Ja wiem,że nie można tego porównywać,ale my jako małe dzieci też nie wiedzieliśmy jeszcze,że żyjemy z resztą tak jak każde małe dziecko.Głupie porównanie,wiem,ale jednak coś w tym jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka(Visenna) Posted April 23, 2006 Share Posted April 23, 2006 W obecnej sytuacji bezdomnosci w Polsce usypianie slepych miotow jest niezbedne.Mowisz, ze tym oto sposobem odbiera sie zycie.Owszem, ale jeden maly szczeniak odbiera rowniez szanse na ZYCIE starszym zwierzetom, ktore juz gnija w Schroniskach.Bo pobyt psa w Schronisku jest wegetacja.Gdyby kazdy myslal tak jak ty, to liczba psow porzuconych bylaby 1000 razy wieksza.Bo jeden miot, rowna sie ogolem ok 6 psow.A my powinnismy kazdymi, nawet najdrastyczniejszymi srodkami dazyc do pomniejszania, a nie zwiekszania ilosci cierpienia zwierzat. teraz uspimy kilka miotow, ale byc moze za jakis czas, dzieki temu wiecej psow bedzie godziwiej prosperowac.Czasami kilka istot musimy powiecic dla dobra OGOLU i na to juz nic nie poradzimy. Nie mniej jednak nie bedziemy kolejna podobna dyskusja zasmiecac watku.. jak chcesz o tym porozmawiac, zapraszam na priv.I kazdego, ktory ma do mojej wypowiedzi jakies uwagi rowniez. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tośka_m Posted April 27, 2006 Share Posted April 27, 2006 Wracając do tematu - mój kundelek został wyrzucony z samochodu przez dwóch gnojków, razem ze szczenną suczką, w zimny, lutowy wieczór. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
afox Posted April 27, 2006 Share Posted April 27, 2006 [quote name='Agnieszka(Visenna)']W obecnej sytuacji bezdomnosci w Polsce usypianie slepych miotow jest niezbedne.Mowisz, ze tym oto sposobem odbiera sie zycie.Owszem, ale jeden maly szczeniak odbiera rowniez szanse na ZYCIE starszym zwierzetom, ktore juz gnija w Schroniskach.Bo pobyt psa w Schronisku jest wegetacja.Gdyby kazdy myslal tak jak ty, to liczba psow porzuconych bylaby 1000 razy wieksza.Bo jeden miot, rowna sie ogolem ok 6 psow.A my powinnismy kazdymi, nawet najdrastyczniejszymi srodkami dazyc do pomniejszania, a nie zwiekszania ilosci cierpienia zwierzat. teraz uspimy kilka miotow, ale byc moze za jakis czas, dzieki temu wiecej psow bedzie godziwiej prosperowac.Czasami kilka istot musimy powiecic dla dobra OGOLU i na to juz nic nie poradzimy. Nie mniej jednak nie bedziemy kolejna podobna dyskusja zasmiecac watku.. jak chcesz o tym porozmawiac, zapraszam na priv.I kazdego, ktory ma do mojej wypowiedzi jakies uwagi rowniez.[/quote][B]Jak to przymierzyc do matek,kobiet!ktore nie maja wyboru?Uspic slepe??????!!!!!![/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelina Posted April 27, 2006 Share Posted April 27, 2006 [quote name='Agnieszka(Visenna)']W obecnej sytuacji bezdomnosci w Polsce usypianie slepych miotow jest niezbedne.[/QUOTE]Powiem krotko, moje zdanie jest zgodne z Twoim. A wracajac do tematu, moja sunia pochodzi z podparyskiego schroniska. Pewnej niedzieli po odwiedzeniu wielu miejsc ostatnia deska ratunku, aby miec psiaka bylo schronisko w Plaisir. [SIZE="1"]Jakby ktos mial ochote je zwiedzic prosze [url=http://spa.de.plaisir.site.voila.fr/]link[/url] ;) [/SIZE] Weszlam, popatrzylam na 4 szczeniaki i zdecydowalam, ze to wlasnie w te piekne, madre, jeszcze szczeniece oczeta bede spogladac przez nastepne lata :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
afox Posted April 27, 2006 Share Posted April 27, 2006 [quote name='Evelina']Powiem krotko, moje zdanie jest zgodne z Twoim. A wracajac do tematu, moja sunia pochodzi z podparyskiego schroniska. Pewnej niedzieli po odwiedzeniu wielu miejsc ostatnia deska ratunku, aby miec psiaka bylo schronisko w Plaisir. [SIZE=1]Jakby ktos mial ochote je zwiedzic prosze [URL="http://spa.de.plaisir.site.voila.fr/"]link[/URL] ;) [/SIZE] Weszlam, popatrzylam na 4 szczeniaki i zdecydowalam, ze to wlasnie w te piekne, madre, jeszcze szczeniece oczeta bede spogladac przez nastepne lata :)[/quote][I]Chwala Ci za to!!!Kazda psina czeka na tego,kto kocha.A milosc nie wybiera!!!!![/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka(Visenna) Posted April 27, 2006 Share Posted April 27, 2006 Miło mi słyszeć, że tak wielu psiarzy ma zaierzęta ze Schronisk.To bardzo podbudowujące...:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelina Posted April 27, 2006 Share Posted April 27, 2006 [quote name='afox'][I]Chwala Ci za to!!!Kazda psina czeka na tego,kto kocha.A milosc nie wybiera!!!!![/I][/QUOTE]Zastrzegam jednak, ze nie z litosci psina trafila do mnie. Nie szukalam po schroniskach biedy do przygarniecia. Francuska schroniskowa rzeczywistosc jest odmienna od polskiej. Wybralam psa ze schroniska tylko dlatego, ze nie mialam pojecia jakiej rasy chce psa ? Jak i gdzie szukac hodowli ? Jak rozmawiac z hodowca ? O sprawach spisywania umowy nie mialam pojecia. Tzn nie wiedzialam do konca czego moge i mam prawo wymagac itd. Bylam totalna zielenina i w dodatku mial to byc moj pierwszy w zyciu psiak :roll: Schroniska, bedace w duzej czesci pod egida panstwa, gwarantowaly mi "pelna obsluge" tak prawna jak i "techniczna" mojego nabytku. Do nich po prostu, po przeczytaniu masy materialow w necie, nabralam zaufania i sie nie zawiodlam :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saba Posted April 27, 2006 Share Posted April 27, 2006 Przepraszam za offa, ale Afox cudny avatarek :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
afox Posted April 28, 2006 Share Posted April 28, 2006 [quote name='afox'][I]Chwala Ci za to!!!Kazda psina czeka na tego,kto kocha.A milosc nie wybiera!!!!![/I][/quote]Ja wlasciwie" mieszkalem"? w Szwecji przez 18 lat,(wole jednak tutaj)-tam nie ma problemu(przynajmniej ja tego nie widzialem!) z bezpanskimi,czy inaczej bezdomnymi? psami , kotami.Kazdy ludzki odruch w stosunku do porzuconych ,czy wyrzuconych ,zwierzczkow,jest dla mnie bardzo wzruszajaca i podbudujaca na duchu sprawa-patrz na akcje Saba,odnosnie "czarnego",ktoremu procz ogromnego zaangazowania samej zainteresowanej, pomoglo wiele,znanych sobie TYLKO przez Forum,osob!!!Nie pisalem o schronisku,jako o podmiocie,bo to jest jeden wielki przysmutas-pisalem do Ciebie,jako do osoby uwrazliwionej na losy psinek.I tylko dlatego odezwalem sie,aby wiedzieli inni,ze mozna,jak Ty,przygarnac i pokochac, bez wzgledu na rase,kolor czy nazwisko ("de". hrabia,i.tp.),czyli tak zwany rodowod z pierwszej reki!Pozdrawiam-ten 3-ci,czyli brat(nie mylic z BIG!!). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.