Jump to content
Dogomania

afox

Members
  • Posts

    52
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    Włocławek

afox's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [quote name='Andźka']hihi suńka odkrywa swoja sexualność :razz: bardzo sie cieszę że nastał z dawna wyczekiwany spokój ! gdyby tak moja Briana chciała dać pospać do 10.30 :crazyeye: ale niee... o 7.30 upomina sie o jedzenie i nie ma siły która by ja powstrzymała bo oba kocha jeść :loveu: a po jedzonku to juz jest rozochocona do brykania[/quote]Sorry,ale wstrzeliłem się nie tam,gdzie trrzeba!Jak zwykle zresztą.Możesz przekierować mnie na właściwą stronę????Dzięki z góry i pozdrawiam!!!Chciałem odpowiedzieć na na prywatną wiadomość,wyszło inaczej!!!!!
  2. Witam Panią!Parę miesięcy temu pisałem do Pani o ksążkach,które miała Pani wydać.Obiecała wtedy Pani ,że da znać o nowych :wydaniach:-i co???I nic-zapomniała Pani o swoich wielbicielach.Moja Siostra,która uwielbiała Pani[I]ą zmarła-a ja czekam-i nie wiem,na co??????Pozdrowienia[/I]
  3. Witaj.Wiesz,musisz wykazać trochę cierpliwości i tolerancji.Na siłę nie zmusisz jej do" robienia" swoich potrzeb na zewnątrz.Powoli.Najpierw pozwól jej na "wszystko" w domu,ale na gazetach.Kładż je coraz bliżej drzwi.Nie krzycz na nią,tylko cierpliwie dąż do wyprowdzenia jej na zewnątrz-jeżeli zrobi to na zewnątrz,nagrodz ją przysmakiem!Skutkuje,miałem ten sam problem i w ten sposób nauczyłem swoją kundelkę tego!!!Pozdrawiam i życzę powodzenia
  4. Witam i przepraszam,że piszę akurat do Ciebie.Pisałem na pod-fora "kundelki",ale było jakoś brak zainteresowania.Dlatego wszedłem na stronę "psy w potrzebie".Mam sunię,19 miesięcy,lubi sporty,probowała agility i z powodzeniem,ze względów bardzo osobistych muszę ją oddać,ale w dobre ręce.Do kogoś,kto będzie ją kochał,tak jak ja!!!Ona je tylko Eukanubę,zobowiązuję się dostarczać co miesiąc zapas.A jestem zmuszony szukać pomocy u Was,ponieważ przynajmniej 2 razy w roku muszę wyjeżdżać i ciężko znależć mi opiekuna.Ona jest bardzo "naładowana" energią-u mnie w bloku nie ma najlepiej,chociaż chodzę z nią regularnie na codzienne spacery.Pomożesz?????Dzięki i bardzo sorry=Andrzej Foks
  5. [quote name='Formica']najperw coś takiego muszę namierzyć- tzn kaltką i to najlepiej na raty:cool1: ale zauważyłam ze Dasza najchetniej w nocy śpi pod schodami i zaczęłam sie zastanawiac czy nie dałoby rady jej tego miejsca zabezpieczyć jakoś tak zabudować, musze tz wciągnąc coby pomysłał. dzięki wszystkim za rad :p[/quote]Jeżeli lubi bywać pod schodami,to jest to świetne miejsce!!Tylko nie zabuduj jej,Broń Boże,całkiem!!Ona musi widzieć,co się dzieje w około!A klatka kosztowała mnie 140zł,ale uważam,że miejsce pod schodami jest bomba!Wystarczy płotek z listewek,odpowiedniej wysokości,no i musi sunia mieć trochę luzu.Powodzenia!!!
  6. [quote name='puli']Ale jak jest z powodu choroby niewyżyta i roznosi ją energia,to w klatce gotowa zwariować i znienawidziec ją dozywotnio.A demolki będzie uprawiała w dzień.....[/quote]Myślę,że "drobnymi kroczkami" można nauczyć ją akceptowania kojca,nie musi być to klatka! wystarczy wygospodarować i oddzielić kawałek miejsca w domu,nie izolować jej od razu na stałe,ale stopniowo,o różnych porach dnia i po trochu.Przy pomocy przysmaków,zabaw,pieszczotek.Moja Frikka jest typowym psem sportowym,tzw. żywczyk-bez przerwy jest niewybawiona i ruchliwa,uwielbia psie sporty,ma za sobą próbę agility.[B]Też,chociaż ma 14 miesięcy,wygryza wszystko,co się da-kanapy,krzesła,pufy,dywany.[/B]Nie potrafi zająć się sama jakąś zabawką-kulę,w którą wsadza się przysmaki,przy turlaniu jej wypadają one i to powinno psa zainteresować.Owszem,zainteresowało ją to,ale nie toczenie i wyjadanie przysmaków,tylko wygryzienie dziury w kuli-i zrobiła to!Ale mimo tego kojec jest jej przystanią,miejscem relaksu.Spróbuj parę razy dziennie,chociaż na chwilę umieścić ją tam,ale nic na siłę!!Potrzeba cierpliwości i umiejętności zainteresowania psinki nową sytuacją!!!Będzie ciężko,ale warto spróbować!Powodzenia!
  7. Moja Frikka,rasa "kujawsko-pomorska" jada eukanubę adult,polaną yogurtem,albo posypaną białym serkiem.[B]Nie jada nic innego,[/B]no chyba,że na spacerku chapnie kawałek podrzuconego dla ptaków chlebka czy bułeczki-i wcale nie żebrze,kiedy jem obiad lub karmię koty.Nie pogardzi oczywiście niczym,co spadnie na podłogę!
  8. [quote name='coztego']Nie tylko doraźnym rozwiązaniem. Jeśli pies nie ma okazji rozrabiać, nie nagradza się sam zjadając meble, to z czasem zapomni jakie to przyjemne i nauczy się, że w nocy się śpi.[/quote]Właśnie,klatka nie może być karą dla psa,a raczej jego miejscem do odpoczynku i spania.Nasza pieska ma od 3-go miesiąca życia ,jako swoje miejsce,zwykłą ,dużą klatkę dla królików z "oponką" dla kotów.Ma zwyczaj "chodzić" spać ok.21.30,gdy zdaży mi się zasiedzieć dłużej przy tv,sama człapie do klatki,robi hop i czeka,aż zamknę ją.Traktuje klatkę jako swoją sypialnię.Od 22-ej do 6-ej rano jest spokój!nie szczeka w nocy,chociaż i na klatce schodowej i na zewnątrz jest hałaśliwie.Mało tego,są jeszcze dwa koty,które właśnie wtedy mają dużo do roboty w kuchni (klatka stoi w kuchni).Mała zupełnie nie reaguje na nie,no chyba,że prowokacyjnie podchodzą blisko do niej i zaglądają-wtedy szurnie.Rano,wstaję po 5-ej,karmię koty,robię śniadanie,kręcę się po kuchni,a mała nic!Nie domaga się,abym ją wypuścił-czeka cierpliwie do 6-ej,a to czekanie polega na tym,że przekłada się z boku na bok i dosypia,trochę sobie powzdycha.[B]Ale od 3-go miesiąca była przyzwyczajana do tego na zasadzie nagród,nigdy przymusu i kar!!![/B]Klatka nie musi być wcale dorażnym rozwiązaniem problemu-może być stałym i miłym miejscem dla psa.A wabi się Frikka,ma już rok i dwa miesiące!
  9. [quote name='coztego'][COLOR=Red][SIZE=1][B]afox[/B], korzystaj z wyszukiwarki, zanim założysz nowy temat. Mod[/SIZE][/COLOR] Frontline chroni przed kleszczami przez 4 tygodnie, więc zakroplony 9 czerwca- już nie działa na kleszcze :cool1: Skoro urwałeś kleszczowi tyłek to już jest martwy i nie zagraża Twojej suni, ale jeśli miał ją czymś zarazić to mógł to zrobić wczesniej- obserwuj psa uważnie, czy nie nastąpi jakieś pogorszenie stanu zdrowia. Zdezynfekuj miejsce po kleszczu (a raczej miejsce z kleszczem ;) ). Na pewno do jutra nic suni nie będzie. Jak przejrzysz kilka stron tego tematu to dowiesz się, że taki kleszczowy łeb można w psie zostawić, wyropieje po kilku dniach jak drzazga :p[/quote]Sorry,wpadłem w panikę,dlatego "otworzyłem" temat,na przyszłość będę działał ,jak ostygnę.Ale weterynarz kazał zgłosić mi się do powtórnego popsikania frontline po [B]5-ciu tygodniach[/B],czyli nie przekroczyłem terminu wg weta,byłem pewny,że to działa jeszcze!!!!
  10. Moja mała "złapała" pierwszego kleszcza,prawdopodobnie przedwczoraj,zauważyłem go dzisiaj,bo zdążył się już trochę napić.Przy próbie wyjmowania go wyrwałem tylko odwłok,bo z moją małą nie jest łatwo zrobić cokolwiek!Jutro idę do weta,ale czy istnieje prawdopodobieństwo,że jak zniszczyłem 3/4 bydlaka (nie chcący!),to już nic nie zagraża małej????Nerwy mnie zjadają,a tu cała noc przede mną!!!Była spryskana frontline 9 czerwca i ma założoną obróżkę przeciwkleszczową,a jednak.....
  11. Hej,dostałem od Was post w niedzielę i nijak nie mogę dostać się do niego!!!!Zdjęcia przecudowne!!!Mój adres e-mail to [email][email protected][/email]-tu można pisać,a nie wiem zupełnie,jak dostać się do poczty dogomanii!!!Pozdrawiam i czekam na kontakt!!!
  12. [quote name='Ania i Salma']Ostatnio widzialam na spacerze psa w rewelacyjnym kagańcu - był jakby krzyżówką metalowego i plastikowego. Niestety nie wiem jak on sie fachowo nazywa :oops: Czy możecie powklejać tu zdjęcia kaganców, byle nie skórzanych, metalowych i materialowych? Moze wypatrze wsród nich ten jedyny :eviltong:[/quote]Hej,mieszkamy we Włocławku,nasza sunia ma kaganiec cały z plastiku!Są takie i to w rożnych rozmiarach!Nie mam,niestety, zdjęcia,ale kaganiec jest super,lekki,zgrabny i pies nie wygląda w nim jakby był urodzonym zagryzaczem!!!
  13. [quote name='zaba14']Hej wam :-) co tam u was ? Ja troszke chora jestem, ale jakoś żyje, dziś ide do fryzjera w koncu :P :P Mikuś lata z sukami, ja za Mikusiem.. a tak na serio to zartuje ;) musi chodzić na smyczy :)[/quote]żYCZę DUżO ZDROWIA!!!!
  14. Witam na Forum!Cieszę się,że jeszcze jedno żyjątko(8!!!!) znalazło miłość!!!
  15. [quote name='waldi481']Nie rozumiem Afox Jeśli masz coś do mnie to od tego jest PW waldi481[/quote]Przepraszam,ale nie miałem nic złego na języku.Jestem w dołku,dużym dołku,bo 19 maja zmarła moja Siostra.Mieszkałem 18 lat w Szwecji,przyjechałem do Niej,by razem spędzić naszą starość.Padło!!!Nie chcę nikogo skrzywdzić ani obrazić.Moja sunia była miłością mojej Siostry,teraz ja mam ją i tak samo kocham.I nie rozumiem,czemu obraziłaś się na mnie???? Czy napisałem coś,co dotknęło Cię?Wytłumacz mi,co to było takiego??????Jeżeli uraziłem Cię,to bardzo sorry!!!!!
×
×
  • Create New...