betka-sp Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 rany boskie..szczęka mi opadła jak trafiłam na ten wątek.........taka śliczność....kochana....:angryy::angryy::angryy::angryy:......... Quote
betka-sp Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 co tam u "śliniaka" ???????? jak sie czuje chłopak.............????????? Quote
LILUtosi Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 Właśnie co tam u śliniaczka. Jest uroczy. Jakby niebyło gdzie go tymczasować to deklaruje miejsce. Quote
_Liliana Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 Ja też nieśmiało spytam co u bordosia:placz: Tak bardzo trzymam za niego kciuki:loveu: On w tym całym nieszczesciu, jednak miał szczęscie że został wyrwany z tego piekła. MUSI być DOBRZE!!!!!!!!!!!!!! Quote
agaga21 Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 WYBACZCIE OFFA: [COLOR=Red][B][SIZE=4]RATUNKUUUU!!! MAMY 24 H INACZEJ DWIE SUNIE ZAKOŃCZĄ SWOJE ŻYCIE!!![/SIZE][/B][/COLOR] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/2-roczne-pitbullki-red-nose-maja-24h-zycia-pomoz-131572/"]2 roczne PITBULLKI RED NOSE - mają 24h życia... POMÓŻ[/URL] Quote
betka-sp Posted February 13, 2009 Posted February 13, 2009 jak się Adonis czuje......juz po kastarcji??? nie moge pozbierac myśli, że ktos takiego psóra tak potraktował...............:mad::mad: Quote
Inez de Villaro Posted February 14, 2009 Posted February 14, 2009 Demi niestety nie może od paru dni wejśc na dogo..więc napisze kilka informacji Adonis (ja na niego mówię Adek a Demi Agis :)) je bardzo dużo...podobno przytył troszkę, jest radosny, wesoły i przyjazny, bardzo garnie sie do człowieka...czyli typowy bordog...taki jak jego brat -mój Gucio łapy nie goja sie na razie zbyt dobrze...potrzebne sa stale nowe opatrunki, demi zamówiła mu puszki royala dla podtuczenia. W srode beda badania- gruntowne i ew. zabieg o tym zadecyduja weci. Dzis było odrobaczanie. Jak demi w końcu tu wejdzie to wklei fotki...na kanapie :) Wszystko zmierza w dobrym kierunku... Demi bardzo Ci dziekuję!!:loveu::loveu::loveu: Quote
_Liliana Posted February 14, 2009 Posted February 14, 2009 DEmi, oby jak najwięcej takich jak TY. Wyrwałaś Agisa z piekła, nie mogę przestac o Nim myślec. Czy kiedykolwiek skończy się to sprowadzanie psów na ten świat tylko po to żeby zafundować im takie cierpienia? Trzymaj się Agisiu, wracaj do sił i zapomnij o tym co te ludzkie bestie Ci zgotowały w Twoim dotychczasowym życiu. Quote
betka-sp Posted February 14, 2009 Posted February 14, 2009 JESSSSSU..........ŻEBY TYLKO TE RANY ZACZĘŁY SIE GOIĆ......biedny Adis...to go przecież musi boleć.... i co z tym guzem na jądrach...biopsja w środę?/ i od razu kastarcja??? ile on musi wycierpieć :-( ale już może być tylko lepiej....nawet mój TŻ sie w nim zakochał........Adonisku..trzymamy mocno kciuki z zdrówko..... Quote
demi Posted February 14, 2009 Author Posted February 14, 2009 Dogo nie chodziło, coś okropnego:shake: [FONT=Verdana]Agis/Adenis początkowo był u mnie w kotłowni, od 2-3 dni śpi już z nami w pokoju. Dogadał się z moimi dzieciakami, mowa o piersiasto-kociastych[/FONT][FONT=Wingdings]J[/FONT][FONT=Verdana] i jakoś nam leci[/FONT][FONT=Wingdings]J[/FONT][FONT=Verdana][/FONT] [FONT=Verdana] [/FONT] [FONT=Verdana]Co do piesiaka to czuje się dobrze- tak myślę. Leniuch z niego niesamowity[/FONT][FONT=Wingdings]J[/FONT][FONT=Verdana] jak jesteśmy w pokoju, to ciągle leży lub śpi. A na podwórku śmiga jak wariat. Moje psy niestety nie chcą się z nim bawic- nie dziwie się taki z niego cielak[/FONT][FONT=Wingdings]J[/FONT][FONT=Verdana][/FONT] [FONT=Verdana] [/FONT] [FONT=Verdana]Ogólnie rzecz biorąc to jest przekochany[/FONT][FONT=Wingdings]J[/FONT][FONT=Verdana] Taki ciapek fajny. Przy zmianach opatrunku w ogóle nie protestuje, czasem nawet śpi. A jak śpi to ja „za karę” muszę przez męki przechodzić, żeby go na drugi bok przewalić[/FONT][FONT=Wingdings]J[/FONT][FONT=Verdana][/FONT] [FONT=Verdana]To najgorsza rana moim zdaniem za bardzo się nie goi. Przez to, że przykładany do niej jest gazik po żelu. Muszę go przykładać, bo inaczej rozdziubie ranę na całego, i bądź tu mądry. Eh. Dziś dostał kolejny antybiotyk podskórnie i we wtorek ostatni. I dzwonimy się umawiać na zabieg, który będzie poprzedzony masą badań i wówczas będzie wiadomo czy do zabiegu dojdzie. [/FONT] [FONT=Verdana] [/FONT] [FONT=Verdana]Na razie piesia oglądały dwie fajne rodzinki. Każdy z nich miał wcześniej bordoga, który miał rozstrzeń miedzy sercową. I wszyscy wiemy jak się to wszystko skonczyło, mimo vetmedinu i innych cudów. Dlatego wszyscy chcą najpierw znać badania serduszka. [/FONT] [FONT=Verdana] [/FONT] [FONT=Verdana] [/FONT] [FONT=Verdana]Byłego właściciela będę widziała za około tydzień, bo jade na rekontrolę w sprawie drugiego psa. Mam nadzieję, że mu ręce połamali![/FONT] [FONT=Verdana] [/FONT] [FONT=Verdana]Ozonellę zamówiłam, w poniedziałek powinna być w aptece, bo akurat u mnie nie ma. Będę ją stosować na te mniejsze rany, które są odkryte. A te olbrzymie dziury będę męczyć maścią- argosuflanem. Ale na razie kończymy to co mamy. [/FONT] [FONT=Verdana] [/FONT] [FONT=Verdana]Co do karmienia, to apetyt dopisuje jak mało komu[/FONT][FONT=Wingdings]J[/FONT][FONT=Verdana] Agis dostaje od 6 do 10 misek dziennie… I wygląda naprawdę lepiej! [/FONT] [FONT=Verdana] [/FONT] [FONT=Verdana]Dziś go odrobaczyłam Aniprazolem. Jutro mu powtórzę i za 10 dni, znowusz dostanie.[/FONT] [FONT=Verdana] [/FONT] [FONT=Verdana]Moja rodzinka jakoś go przetyrała, bo wiedzą, że najdzie domek[/FONT][FONT=Wingdings]J[/FONT][FONT=Verdana] a jak nie to tymczas też już pewny- dzięki Inez[/FONT][FONT=Wingdings]J[/FONT][FONT=Verdana][/FONT] [FONT=Verdana]Wiec wojny nie ma, a ponadto Czuczek już takiej apopleksji nie dostaje na jego widok[/FONT][FONT=Wingdings]J[/FONT][FONT=Verdana] Agis może sobie łazić koło niego, aby tylko nie wąchać, bo katastrofa gotowa…[/FONT] Quote
demi Posted February 14, 2009 Author Posted February 14, 2009 [IMG]http://img19.imageshack.us/img19/4545/29424230zn1.jpg[/IMG] [IMG]http://img24.imageshack.us/img24/9104/36309525lq4.jpg[/IMG] [IMG]http://photos.nasza-klasa.pl/152473/69/main/eaab9b51f4.jpeg[/IMG] Z Bonim, który również szuka chałupki, ale z powodu bardzo chorego serduszka czarno to widzę: [IMG]http://img510.imageshack.us/img510/2581/71291532xl1.jpg[/IMG] tak tylko napomknę, ze przy takiej ilości piesiów NIGDY bym sie na takiego Śliniaka nie zdecydowała- wszędzie slina :roll: [IMG]http://img26.imageshack.us/img26/193/13701486ob0.jpg[/IMG] [IMG]http://img204.imageshack.us/img204/3904/25052559pd6.jpg[/IMG] [IMG]http://img10.imageshack.us/img10/6227/60132355on7.jpg[/IMG] Quote
demi Posted February 14, 2009 Author Posted February 14, 2009 jak bym o czymś zapomniała napisać to pisać;) Quote
betka-sp Posted February 14, 2009 Posted February 14, 2009 hihihih...eeeeeeee..............do śliny trzeba sie przyzwyczaić ;);) lub pomalować ściany farbą ..najlepiej taka do zmywania-szorowania.......:diabloti: moze dziewczyny jhak nie dążę złapać je po jedzeniu....a żadko kiedy mam taki refleks, zostawiają pozostałości włąśnie na ścianach...spoko...szmata, wiadro...i po problemie :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:........ .....piękny ten "sliniak" jakbyś potrzebowała pomocy daj znać.....;);) Quote
demi Posted February 14, 2009 Author Posted February 14, 2009 [quote name='betka-sp']hihihih...eeeeeeee..............do śliny trzeba sie przyzwyczaić ;);) lub pomalować ściany farbą ..najlepiej taka do zmywania-szorowania.......:diabloti: moze dziewczyny jhak nie dążę złapać je po jedzeniu....a żadko kiedy mam taki refleks, zostawiają pozostałości włąśnie na ścianach...spoko...szmata, wiadro...i po problemie :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:........ .....piękny ten "sliniak" jakbyś potrzebowała pomocy daj znać.....;);)[/quote] jak on idzie pić, to mi sie nogi uginają :lol: już z ręcznikiem stoję i czatuje:evil_lol: a on co jakiś czas popatrzy na mnie jak na debila, ja mu mordkę wytre, a on znowusz te fafle w wode wsadzi. W pokoju mam panele, to możecie sobie wyobrazić co się dzieje:roll: jak nie od sikania to od wody:roll: Quote
Inez de Villaro Posted February 14, 2009 Posted February 14, 2009 [IMG]http://photos.nasza-klasa.pl/152473/69/main/eaab9b51f4.jpeg[/IMG] I DLA PORÓWNANIA MÓJ GUCIO- BRAT ADONISA (ta sama mina przy spaniu) [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img401.imageshack.us/img401/5082/aaasm6.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://g.imageshack.us/img401/aaasm6.jpg/1/"][IMG]http://img401.imageshack.us/img401/aaasm6.jpg/1/w600.png[/IMG][/URL] [URL="http://g.imageshack.us/img58/gucio5lw4.jpg/1/"][IMG]http://img58.imageshack.us/img58/gucio5lw4.jpg/1/w600.png[/IMG][/URL] Quote
aresik Posted February 14, 2009 Posted February 14, 2009 to sa bracia... alez ich zycie odmiennie dotychczas traktowalo Demi, mam szelki dla Adonisa (mam nadzieje, ze beda pasowac) Pisz kiedy moge byc, mialem dzwonic ale doszedlem do wnosku, ze nie bede Ci "tylka" zawracal jeszcze telefonami. Quote
sleepingbyday Posted February 15, 2009 Posted February 15, 2009 co to jest ta rozstrzeń pomiędzysercowa? niesamowite, że to się bracia odnaleźli. wyobrażam sobie czucza :evil_lol:. to jest agent dopiero! Quote
Benia-b Posted February 15, 2009 Posted February 15, 2009 ..i siostra też się melduje:cool3: Zapraszam wszystkich właścicieli małowielkosciowych zwierzaków na bazarek ;) [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/kolorowe-psie-sweterki-na-bordosia-z-interwencji-do-22-02-a-131667/#post11799118[/url] Quote
Poker Posted February 15, 2009 Posted February 15, 2009 Jego widok jest po prostu rozbrajający, taka wielka CIAPA :loveu: Demi, czy potrzebujesz jakieś poduchy, kołdry ?, poszwy? Quote
Inez de Villaro Posted February 15, 2009 Posted February 15, 2009 [quote name='Benia-b']..i siostra też się melduje:cool3: Zapraszam wszystkich właścicieli małowielkosciowych zwierzaków na bazarek ;) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/kolorowe-psie-sweterki-na-bordosia-z-interwencji-do-22-02-a-131667/#post11799118[/URL][/quote] bARDZO RODZINNIE SIE NAM ZROBIŁO...:) benia- cudne sweterki aż boje się licytować ...Ty wiesz czemu:cool3: Quote
betka-sp Posted February 15, 2009 Posted February 15, 2009 hihihhi....Demi....te wszystkie "fąflaste" tak mają...że jak chesz mieć ładnie i porządeczek :cool3::cool3: to trzeba za nimi ze szmataą latać...:diabloti: ale jakie za to są kochane........:multi: .......Adisek...jeszcze troszke cierpliwości i będziesz wygladał jak tój braciszek....:multi: Quote
haker11 Posted February 15, 2009 Posted February 15, 2009 [quote name='betka-sp']hihihhi....Demi....te wszystkie "fąflaste" tak mają...że jak chesz mieć ładnie i porządeczek :cool3::cool3: to trzeba za nimi ze szmataą latać...:diabloti: ale jakie za to są kochane........:multi: .......Adisek...jeszcze troszke cierpliwości i będziesz wygladał jak tój braciszek....:multi:[/quote] Obawiam się że w przypadku ddb nawet szmatka nie do końca wystarczy:evil_lol: wiem co mówię bo mój stwór ślini się zdecydowanie ponad przeciętną i ze szmatką często nie można nadążyć:evil_lol: Quote
betka-sp Posted February 15, 2009 Posted February 15, 2009 [quote name='haker11']Obawiam się że w przypadku ddb nawet szmatka nie do końca wystarczy:evil_lol: wiem co mówię bo mój stwór ślini się zdecydowanie ponad przeciętną i ze szmatką często nie można nadążyć:evil_lol:[/quote] hihihih....jak sie nie nadąży....to trzeba po prostu polubieć ;););) albo udawać....że sie nie widzi :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Inez de Villaro Posted February 15, 2009 Posted February 15, 2009 W związku z glutami pomalowałam ostatnio przedpokój na ciemno...ale stwierdzam, że gluty rządzą również na ciemnym...z sufitu trzeba zdrapać... Quote
_Liliana Posted February 15, 2009 Posted February 15, 2009 [quote name='Inez de Villaro']W związku z glutami pomalowałam ostatnio przedpokój na ciemno...ale stwierdzam, że gluty rządzą również na ciemnym...z sufitu trzeba zdrapać...[/quote] Taaak.........., też coś wiem na ten temat:lol: Trzymaj się Faflaczku;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.