Jump to content
Dogomania

_Liliana

Members
  • Posts

    98
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by _Liliana

  1. Witam, czy ktoś jedzie z Katowic w niedzielę na wystawę? 1 osoba + kolankowy piesek /odpłatnie oczywiście/
  2. [quote name='Pencia2']Witaj Liliana,posłałam meilem fotki :) musimy to powtórzyć :) :) To ja też się pochwalę moja pomeranianka Nun Pom Clear"Mufka" w wieku 15 miesięcy zdobyła sobota-BOB Nominacja na Cruft(13 pomeranianów) niedziela-BOB Zw. Europy Śr.Wsch.(20 pomeranianów) i jej mąż Char's Risky Business"Pusio"wystwaiany tylko w niedzielę w klasie championów CAC,res.CACIB (otwarty GRAND SŁOWACJI)[/QUOTE] Hej:lol: Nie dostałam żadnych fotek:shake: A powtórzyć musimy KONIECZNIE:cool3: mój adres to [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Mizianka dla Twoich śliczności:cunao:
  3. [quote name='marta9494']To jest właśnie najsmutniejsze.Człowiek bez skrupułów potrafi porzucić zwierzę,które jego by nie zostawiło.Jak byłam mała,to na nasz skwer przychodził starszy pan z ON-em.Po kilku miesiącach dowiedziałam się,ze pan zmarł,a za kilka dni umarł też pies.[/QUOTE] Tak, nie znajdzie się na tym świecie drugiej takiej miłości:shake: tak ogromnej i bezinteresownej. A ludzie, cóż, to bestie które nie rozumieją że te stworzenia to najwierniejsi i najbardziej oddani przyjaciele. Wykorzystują je rozmnażajac, trzymając w strasznych warunkach żeby tylko zarobić, sprowadzają na ten świat kolejne ofiary ludzkich bestii. Trzymają bez ochrony przed zimnem i skwarem......... A te psy i tak KOCHAJĄ swojego pana i są gotowe oddać za nich życie. Ten filmik powinno zobaczyć bardzo wiele osób które może w końcu zrozumieją że jedyna rzecz której NIE DA SIĘ KUPIĆ ZA PIENIĄDZE TO MERDNIĘCIE pieskowego ogonka. :wolfie:
  4. Jeszce raz GRATULUJE!!! Dzięki też za wspólną wesołą podróz. AHHH, czekam na te fotki z podróży i ciagle nic.................. [url]www.gryfonil.pl[/url]
  5. No to i ja się pochwalę, a własciwie mój psiór - gryfonik brukselski który w sobotę: BOB Nominacja na Cruft niedzielę: BOB Zw. Europy Śr.Wsch. :laugh2_2:
  6. [quote name='tojota']BRAWO <brawo>GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!! POZDRAWIAMY :)[/QUOTE] My też serdecznie pozdrawiamy :Rose::ylsuper:
  7. Dziękuję:lol: Nie mogę się doczekać kiedy zobaczę śliczną Toskę, proszę "wymiziać" ją od Babci i Tatusia :buzi:
  8. [quote name='norbiwa']Serdecznie gratulujemy![/QUOTE] Bardzo dziękuję:lol: I nie bedę ukrywała że bardzo się cieszę z tych dwóch zwycięstw :ghost_2::terazpol:
  9. Nastoyaschiy Polkovnik /Misza/;) wrócił z drugą już w tym roku nominacją na Cruft i tytułem ZWYCIĘZCY EUROPY ŚRODKOWO WSCHODNIEJ :B-fly:
  10. [quote name='JustynaJK']są już na jednym ringu tak jak powinno być-piszcie jak coś się nie zgadza[/QUOTE] Bardzo dziękuję za tak szybką reakcję:loveu: Pozdrawiam [url]www.gryfonik.pl[/url]
  11. [quote name='black-manor']Tak, dokładnie. [B][COLOR=red]I informacja dla MŁODYCH PREZENTERÓW...[/COLOR][/B] [B][COLOR=red]Proszę o zdeklarowanie się (na mojego meila: [/COLOR][EMAIL="[email protected]"][COLOR=red][email protected][/COLOR][/EMAIL][COLOR=red]) czy przyjechalibyście również na Krajową Wystawę Retrieverów w dniu 22.05.2010. Jeśli liczba osób chętnych do udziału w JH będzie satysfakcjonująca- prawdopodobnie zorganizujemy konkurs również podczas tejże Krajówki.[/COLOR] [/B][/QUOTE] Witam, mam pytanko w kwestii formalnej. Dlaczego brabantczyki i gryfoniki są rozdzielone na dwóch róznych sędziów, a tym samym w efekcie na dwa różne ringi? Ja sama, oraz większość hodowców i włascicieli których znam posiadają obydwie odmiany tej rasy a więc zarówno brabantczyka jak i gryfonika. Ich rozdział bardzo komplikuje włascicielom wystawienie obydwu odmian zmuszając tym samym do zgłoszenia tylko jednej odmiany, no chyba że szczęśliwie ma się osobę towarzyszącą która podejmie sie wystawienia drugiego psa na innym ringu. Z mojego i innych włascicieli doświadczenia wiem że z reguły czas wystawiania obydwu odmian sie pokrywa. Przecież brabantczyk to też gryfonik!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam w imieniu wszystkich posiadaczy gryfoników w ich trzech odmianach. ;) [url]www.gryfonik.pl[/url]
  12. Dziękujemy Ci Norbiwa ślicznie:smilecol:
  13. Podaję aktualny nr.telefonu do właścicieli: 500-080-468, sunia mieszka w Dąbrowie Górniczej. W imieniu swojego znajomego przepraszam za wprowadzenie w błąd.
  14. [quote name='Benia-b'][B]_Liliana-[/B]nr telefonu jest niepoprawny-nie można sie tam dodzwonić. [B]Madallena[/B]- wątek suni gdzies złożyłam-ale zamorduj nie pamiętam gdzie:oops:- sunia bedzie miała (tak na 99,9%) dom u znajomego Inez-tylko czekamy na transport(bo się kierowiec trochę pochorował);)[/quote] Witaj! Faktycznie:shake: osoba która prosiła mnie o pomoc w tej sprawie podała nieaktualny nr. tlf. Bardzo Was przepraszam. Mój znajomy powiedział że najpozniej do jutra poda mi właściwy nr. Z jego relacji wynika że właścicieli suni trudno zastać w domu. Jak tylko otzrymam ten nr. to zaraz go podam. Moja wina że nie sprawdziłam tego numeru:oops:
  15. NIe mineło, nie, nie, wręcz przeciwnie:painting:
  16. W dniach 21-22.11.2009 w Katowicach odbędą się Groomerskie Seminaria Warsztatowe. Gościem specjalnym będzie sam Umberto Lehmann. Na imprezę zaproszeni są wszyscy groomerzy oraz hodowcy. Plan, cennik i więcej informacji można znaleźć na [URL="http://www.groomteam**********"]forum[/URL] groomteam(kropka)fora(kropka)pl
  17. Witajcie! Własnie zostałam powiadomiona telefonicznie że jest do oddania w trybie PILNYM sunia ddb. Z tego co mi powiedziano - ma skończone 5 lat, jest z rodowodem, bardzo spokojna. Mieszka na śląsku. Ponoć właściciele nie mają dla niej czasu:shake: Ja nie znam tych ludzi,i nie posiadam więcej informacji, zostałam upoważniona do podania nr.tlf. jej właściciela - p.Piotr tlf.600 006 738
  18. [quote name='piotrek_b']Bravo, bravo i jeszcze raz bravo :lol: i jeszcze dopowiem, ze w Arad też daliśmy konkurencji w dupke :diabloti:[/quote] :terazpol::laola:
  19. Sjurpriz iz Podmockovja NASTOYASCHIY POLKOVNIK /w domu Miszuń/ wrocił z Bratysławy :multi:z oceną doskonałą lokata III. Gryfonikow brukselskich bylo 75, co jeden to piękniejszy. Byłam pod wielkim wrażeniem ich profesjonalnego przygotowania....... Sędzina z kraju pochodzenia rasy /Belgia/ nie przeoczyła najdrobniejszego szczegółu mimo takiej ilości brukselków i gryfoników belgijskich. Ocena kazdego pieska była bardzo wnikliwa, na stoliku "namacalnie" sprawdzała dosłownie WSZYSTKO bardzo powoli i dokładnie......... Miszuń był bardzo zmęczony, przed wystawą jeszcze krył, potem podróz.....ale mimo tego jest w światowej czołówce:cunao:pomijam że w hali na której się wystawialiśmy było masakrycznie duszno i psiaki miały dość a ich właściciele przy okazji:shake: Teraz kilka dni odpoczynku:evil_lol: [url=http://www.gryfonik.pl]Z rodu Baronów -Domowa Strona Hodowli Brabantczyków[/url]
  20. Witajcie! Ja też byłam przerażona co to będzie jak w domu zawita kot. Za radą doświadczonej kociej hodowczyni, przez pierwsze dni kotek zapoznawał się z moją nieżyjacą już niestety sunią z transporterka. Stawiałyśmy kota w tej budce a sunia chodziła i obwąchiwała, trwało to tak długo aż zupełnie przestała się nim interesować a kot przestał czuć się zagrożony. Na noc i kiedy wychodziliśmy z domu kociak był zabierany do innego pokoju. Kiedy sunia przestała się nim zupełnie interesować a kociak syczeć to zrobiłyśmy probe wystawienia kota w otwartej już budce. Kot miał poczucie bezpieczeństwa a sunia nie była już tak bardzo nim zainteresowana. Oczywiście to wszystko odbywało się pod naszą kontrolą. Dziś kot ma już 9 lat, do domu zawitały kolejne psy i nigdy przenigdy nie miałyśmy żadnego konfliktu kot-pies. Śpią razem, jedzą razem, czasami Bamsiu /kot/ pacnie któregoś gryfonika po pysku gdy ten jest zbyt nachalny, jednak nigdy żadnemu psiakowi nie zrobił najmniejszej krzywdy. Ale co chyba najważniejsze, w momencie kiedy do domu przybywał nowy psiak, to procedura bezstresowego zaznajamiania była powtarzana od początku, czyli kot bezpieczny w budce!!!!! NIGDY na żywioł!!! Jestem wdzięczna mojej znajomej kociary że udzieliła mi tych rad, bo pewnie też nie wiedziałabym co robić jak to kocio-psie towarzystwo zaczyna się poznawać na własne łapy. I jeszcze jedno co zapamiętałam, moja znajoma powiedziała - Kot zawsze zaakceptuje psa, natomiast pies niekoniecznie:shake: W naszym przypadku kot tworzy wspólne stado z psiakami, ale tak jak napisałam, oswajanie ich ze sobą było stopniowe i bezstresowe.
  21. [quote name='Tecia']Dokładnie tak jest napisane:razz: ja tez napisalam tylko swoje spostrzezenia i absolutnie nie kwestionowalam Twoich odczuć ale widać że napięcie z wystawy jeszcze nie opadlo i pretensje masz do wszytskich tylko nei do swojego niedoczytania ulotki:cool3:[/quote] Tak, ulotki nie doczytałam. Już na wstępie napisałam że być może jestem niedoinformowana dlatego spytałam czy ktoś z Was płacił na wystawie. Pretensji nie mam do nikogo a tym bardziej "do wszystkich". Dziękuję za udzielone informacje.
  22. Nastoyaschiy Polkovnik wrócił ze Słowacji z CAC i BOB. Sama wystawa, w mojej opinii :shake:. Ale, przemiły sędzia, zresztą słowacy również:lol:
×
×
  • Create New...