Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

A ja ostatnio ciągle weekenduję na Mazurach (nie odpoczynkowo, tylko wręcz przeciwnie). Mam jednak nadzieję, że wkrótce się z Wami wybiorę (i oddam 6 zł z procentem ;)).

Posted

[quote name='ostatniaszansa']Boguszków jest nadal sporo bo aż 294 . [/QUOTE]
[quote name='ostatniaszansa']W ostatnim czasie domki znaleźli, [B]Nero [/B] domowo-podwórkowy , [B]Toudi [/B], naręczno-kanapowy , [B]Kusa,[/B] pies domowy . Ewa[/QUOTE]
294 - czyli kolejna setka przekroczona w dół!
A zaczynałyście od 800.
Nie przestanę powtarzać ---- NIE-SA-MO-WI-TE!!!

I jeszcze tych troje szczęściarzy :).

A w piątek znowu wyjeżdżam, więc i tym razem, niestety, nie będę mogła zabrać się z Wami...

Posted

Ten Nero ? :razz:

[IMG]http://img02.tablica.pl/images_tablicapl/11719893_1_644x461_nero-dostojny-owczarek-25-letni-obronca-i-przjaciel-warszawa.jpg[/IMG]

Posted

yes , ten sam :) Pania od razu zachwycił , Panu też się podobał ale okiem łypał na Ajaksa :) Są zadowoleni, bo zaczął pilnować podwórka już w drugi dzień pobyty naszczekał na sąsiada i nie bardzo chciał go wpuścić . Dodam,ze Państwo chcieli psa wykastrowanego, mieszkają ok 9 km od Boguszyc wpaść na po adopcyjną nie problem.
Magdo , jeszcze ciut za mało wiemy ale lada moment do ogłoszeń będzie Lukas , bardzo w typie onka , ładny ok 2-3 letni ciut podobny do Ajaksa II ale ma krótszy włos. Jest zdecydowanie spokojniejszy nie taki wariatuńcio jak Ajaks . Po kastracji ruszamy z ogłoszeniami jeżeli możemy prosić. Wraca na "tapetę " Brutus . Wrócił z adopcji po prawie roku :( główna przyczyna pogorszenie sytuacji finansowej rodziny , ech.... Ewa

Posted

[quote name='kasienka001']mieszkam obecnie ok 50km od Aleksandrowa i bez samochodu... ale napiszcie do [B]furciaczek[/B] jest z Ciechocinka a to od Aleksandrowa z 5-10km. A może kogoś poleci.


Bardzo, bardzo dziękujemy i już piszemy :) Ewa

Posted

Ewuś, a nie macie chętnych domku dla małych dorosłych suczek? Mam dwie młodziutkie malizny, i trzecią taką z 4,5 miesięca tez małą....... w banerku wątek tych panienek.

Posted

[quote name='malagos']Ewuś, a nie macie chętnych domku dla małych dorosłych suczek? Mam dwie młodziutkie malizny, i trzecią taką z 4,5 miesięca tez małą....... w banerku wątek tych panienek.[/QUOTE]

Male wielkosciowo sunie mozemy oglosic do Szwajcarii - jezeli nikt nie ma fobii i histerii, ze je do laboratoriow wywieziemy. Tam sporo osob szuka malych psiakow. /Agnieszka

Posted

Kolejny kot w Boguszycach , "zapakowany" w dwa worki po nawozie , mocno obwiązane sznurkiem, a ten "pakunek " podrzucony pod mur schroniska . Kocurek mokry, wyziębiony, bardzo wychudzony. Ulokowany w duuuuuuuuuuużej klatce dla wielkiego psa z kuwetką. Owinęłam go kocykiem i miziałam , mruczał jak traktor :) To nie koniec "przygód " , w drodze powrotnej wstępujemy na stacje BP , cos tam konsumujemy i widze jak pies szaleńczo biegnie za autem, matko wywalili psa ... Biegniemy nie widać, ale szukamy dalej i co ? Stoi auto w nim panie wiadomej profesjii z Bułgarii ? Rumuni ? a obok auta lezy średniej wielkości pies ( okazuje się ,że sunia ) pytam czy to Wasz pies ? Ne, ne nas on tu 2 tygodnie . Lecę po klatkę a wtedy te Panie co lobis to nas , tłumaczymy co i jak. Jedna z Pań pomaga nam złapać sunie do niej podchodzi . Ty ne zrobis cos zlego ? Nie nie zrobię zabieram ja do domu do siebie ( nie ma już czasu na powrót do Boguszyc ) sunia UROK, czarnuszka , b.łagodna , początkowo bojaźliwie, nieśmiało a potem... hyc na kanapę . Niestety nie możemy jej zatrzymać w domu , zostanie odwieziona do Boguszyc . Zaszczepimy, odrobaczymy, wykapiemy , a potem wysterylizujemy i szukamy domku . Panie nazywały ja Czarna my nazwiemy ją Czarda . Morał ? Koniec z jedzeniem na BP , od tej chwili robimy kanapki . Ewa

Posted

[quote name='ostatniaszansa']Morał ? Koniec z jedzeniem na BP , od tej chwili robimy kanapki . Ewa[/QUOTE]
Ostatnio doszła do wniosku, ze najbezpieczniej nie wychodzić z domu ;)

Ale szczęście miały te zwierzaki, że na Was trafiły. Bo inaczej... :(

Posted

[quote name='zerduszko']Ostatnio doszła do wniosku, ze najbezpieczniej nie wychodzić z domu ;)

Ale szczęście miały te zwierzaki, że na Was trafiły. Bo inaczej... :([/QUOTE]

wychodzić to my musimy , ja się jakaś bida trafi po trasie do schroniska a wpadnie w oczy, nie ma przeproś musimy pomóc. cholernie nam przykro ,że musiałyśmy odwieźć Czardę do schroniska :(. Jeżeli wszystko jest w porzadku a wygląda ,że tak we wtorek miałaby sterylkę . Ona już jest gotowa do adopcji. Jedyna "wada", znosi buty czasami je podgryza , ale wszystkiego można nauczyć, czy oduczyć . Kong , sznurek, piłka , buciki na razie schowane i gotowe . Kocurek czuje się dobrze załatwia się do kuwetki, szybciutko kastracja bo zapaszek a fuj . Jest pomysł na imie dla kocurka ? Czarny z białymi plamkami. Ewa

Posted

boże może w końcu ten pies znajdzie dom ? On już zaczyna wariować , a trzeba go poza spacerami oddzielać od reszty bo b. nie lubią się z Cwaniakiem . Magdo prześlę Ci zdjęcia Lukasa. Jest jeszcze jeden onkowaty długo był w domu u starszej Pani , trafił do Niej jako młody ale już dorosły pies. Nie układała go-kochała takim jakim był . Pani zmarła... Za siatką domu w którym był Carios był dom Dziecka, dzieci często mu b. dokuczały, efekt - nie znosi dzieci. To widać ,słychać i czuć . To pies dla jednego Pana wówczas będzie super. Do psów .. nie widzimy agresji ,ale to przez siatkę. Lubi nie wiedzieć czemu facetów. Mam tylko zdjęcie jak wącha się z pewną malizna przez siatkę. do kotów na moje wyczucie - nie polecam . Ewa

Posted

[quote name='ostatniaszansa']wychodzić to my musimy , ja się jakaś bida trafi po trasie do schroniska a wpadnie w oczy, nie ma przeproś musimy pomóc. cholernie nam przykro ,że musiałyśmy odwieźć Czardę do schroniska :(. Jeżeli wszystko jest w porzadku a wygląda ,że tak we wtorek miałaby sterylkę . Ona już jest gotowa do adopcji. Jedyna "wada", znosi buty czasami je podgryza , ale wszystkiego można nauczyć, czy oduczyć . Kong , sznurek, piłka , buciki na razie schowane i gotowe . Kocurek czuje się dobrze załatwia się do kuwetki, szybciutko kastracja bo zapaszek a fuj . Jest pomysł na imie dla kocurka ? Czarny z białymi plamkami. Ewa[/QUOTE]
Z tymi butami, to jak mój lizus, ale... mnie to rozczula, że tak moje kapciuchy znosi ;) Takie serduszko skrzywdzone, chce mieć cokolwiek panciochy przy sobie :( I tez czarnuch ;)
Na imię nie mam pomysłu, bo sama mam fefdzisiat kotów i już mi się pomysły skończyły. Ale znajoma ma kota, nazywa się Bodzio i mi się bardzo podoba - gmmm?

Posted

[quote name='zerduszko'][B]Z tymi butami, to jak mój lizus, ale... mnie to rozczula, że tak moje kapciuchy znosi ;) Takie serduszko skrzywdzone,[/B] chce mieć cokolwiek panciochy przy sobie :( I tez czarnuch ;)
Na imię nie mam pomysłu, bo sama mam fefdzisiat kotów i już mi się pomysły skończyły. Ale znajoma ma kota, nazywa się Bodzio i mi się bardzo podoba - gmmm?[/QUOTE]

Zezarla nowiutkie buty ecco, kore kupilam sobie w outlecie i prawdopodobienstwo, ze sfinansuje sobie kolejne jest rowne zeeerooooo :( Jutro do szewca, moze te wygryzione kawalki jakos zalepi :(:( /Agnieszka

Posted

[quote name='ostatniaszansa']Zezarla nowiutkie buty ecco, kore kupilam sobie w outlecie i prawdopodobienstwo, ze sfinansuje sobie kolejne jest rowne zeeerooooo :( Jutro do szewca, moze te wygryzione kawalki jakos zalepi :(:( /Agnieszka[/QUOTE]
Oj, to przykro bardzo :( Ale jak się ktoś w niej zakocha, to będzie wybaczał... ew jak to mój ojciec mówi "20 lat próbowałam Was nauczyć chować buty, a pies zrobił to w kilka dni" :lol:

Posted (edited)

Uprzejmie donosżę ; nasz piękny Ajaks II jest już w nowym domku :multi: Państwo wczoraj po tego młodziana przyjechali i zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia. Oto co usłyszałam, on jest jeszcze piękniejszy jak na zdjęciach, cała droga na moich kolanach , krok w krok za nami chodzi i sprawdza. Fakt nie jest delikatny w stosunku do naszej suni staruszki rezydentki więc pilnujemy :) Nauczymy go lepszych manier , ale spokojnie małymi krokami . Teraz czekamy na zdjęcia :) Ewa
P.S Czadra sunia ze stacji Pb już po sterylizacji i jak wszystko będzie się ładnie goiło to...pojedzie do dt . Jest to taka przylepa przy tym wrażliwa , boimy się o jej psychikę. Ładna, młoda, utrzymuje czystość , ładnie chodzi na smyczy, miziak , średniej wielkości z domkiem na wieki nie powinno być problemu taka przynajmniej mamy nadzieje :)
Trzymajcie kciuki są Państwo chętni na ... Brutusa ( w typie onka) , jego znamy wszelkie zalety a tych moc i trochę wad a kto ich nie ma :evil_lol: ? Bo Lukasa ( bardzo w typie onka )jeszcze chwilę musimy po obserwować . To nie wszystko, jeżeli nasz piękny , dostojny acz nieco niedelikatny Hugo tez w typie onka , nie reaguje gwałtownie na konie, nie będzie się na nie rzucał ma szansę na dom . Jutro sprawdzian. Państwo znają jego wady i tak mają w planach z nim iść na trening bo jakoś słowa tresura nie lubiem. Ewa

Edited by ostatniaszansa
Posted

[quote name='ostatniaszansa']Uprzejmie donosżę ; nasz piękny Ajaks II jest już w nowym domku :multi: Państwo wczoraj po tego młodziana przyjechali i zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia. Oto co usłyszałam, on jest jeszcze piękniejszy jak na zdjęciach, cała droga na moich kolanach , krok w krok za nami chodzi i sprawdza. Fakt nie jest delikatny w stosunku do naszej suni staruszki rezydentki więc pilnujemy :) Nauczymy go lepszych manier , ale spokojnie małymi krokami . Teraz czekamy na zdjęcia :) Ewa
P.S Czadra sunia ze stacji Pb już po sterylizacji i jak wszystko będzie się ładnie goiło to...pojedzie do dt . Jest to taka przylepa przy tym wrażliwa , boimy się o jej psychikę. Ładna, młoda, utrzymuje czystość , ładnie chodzi na smyczy, miziak , średniej wielkości z domkiem na wieki nie powinno być problemu taka przynajmniej mamy nadzieje :)
Trzymajcie kciuki są Państwo chętni na ... Brutusa ( w typie onka) , jego znamy wszelkie zalety a tych moc i trochę wad a kto ich nie ma :evil_lol: ? Bo Lukasa ( bardzo w typie onka )jeszcze chwilę musimy po obserwować . To nie wszystko, jeżeli nasz piękny , dostojny acz nieco niedelikatny Hugo tez w typie onka , nie reaguje gwałtownie na konie, nie będzie się na nie rzucał ma szansę na dom . Jutro sprawdzian. Państwo znają jego wady i tak mają w planach z nim iść na trening bo jakoś słowa tresura nie lubiem. Ewa[/QUOTE]

To pięknie, ze ciągle się tyle u Was dzieje :). I że to "dzianie" jest w zdecydowanej większości "bardzo dobrym dzianiem".
(Wszystko wskazuje na to, że i moja Hopka pojedzie niedługo do domu :). Tylko Maniuś jakoś się nie może doczekać :().
A w sobotę pewnie znowu będę na Mazurach - planujemy przedzimowy remont bud.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...