Psy z Ostatniej Szansy - Pomoc wciąż potrzebna!!!

[sonikowa]

Trafilam na wątek poprzez wątek Kojca Borysa, gdzie jadą Siwa i Dakota. I jestem wstrząsnięta, głównie tym, że kojarze "przytulisko' pani Wahl z tekstu w warszawskiej Wyborczej sprzed kilku miesięcy.. Nie rozumiem, jak można bylo sklecić taki sentymentalny tekst z tak potworneggo miejsca..
Kiedy czytałam teraz wątek, to pomyslałam właśnie o pomocy mediów, ale w tej sytuacji to już nie wiem, naprawdę...
Tu jets link do gazety:
[url=http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34889,6304001,Jak_utrzymac_750_psow__Sprzedawac_pastele.html]Jak utrzyma

[Zofia.Sasza]

[SIZE=3][B]Jest transport! I na razie jedno wolne miejsce.[/B][/SIZE]

[Anna_33]

Juz skontaktowala sie ze mnie Czarna Anda, zabierze jednego z najbardziej chorych owczarkow w przyszlym tygodniu.
Co do finansowania leczenia musza ruszyc bazarki, cegielki, prywatne wplaty i inne.
Na Miau jest zbiorka, ale trwa juz dwa miesiace i jak to zwykle bywa mocno zwolnila juz tempo.
Konta do zbiorki uzyczyla fundacja Argos.DT wystepuja o chociaz czesciowe dofinansowanie leczenia na podstawie faktur do Jany z Miau.
Ale zeby dofinansowywac, to trzeba miec z czego (
Kazdy dt probuje tez na wlasna reke zdobywac fundusze, wlasnie poprzez bazarki miedzy innymi.
Niektorzy wplacaja bezposrednio dla wybranych dt na ich prywatne konta.
Mozna tez przelewac bezposrednio na konto CoolCaty, ktora systematycznie przedstawia rachunki za uzyte leki.

[AniaB]

[quote name='Zofia.Sasza']CoolCaty stopniowo ogląda zwierzaki. Tego [B][SIZE=4][/SIZE][/B]

[B][SIZE=4]Przypominam też że szukamy transportu do Katowic dla 2 kaukazek Siwej i Dakoty!!![/SIZE][/B]
[SIZE=4][SIZE=2]Jadą do naszej kochanej Biafry na dożywocie :loveu:[/SIZE]
[/SIZE][/quote]

Ja moge pomóc w transporcie, ale nie dam rady objechać całej trasy.. Moze byłby ktoś kto podrzuciłby psy choćby do połowy drogi? Do Kielc, albo za Łodź..

[beka]

A widze że Iwonka już się ujawniła :)

[Zofia.Sasza]

[quote name='Anna_33']Juz skontaktowala sie ze mnie Czarna Anda, zabierze jednego z najbardziej chorych owczarkow w przyszlym tygodniu.
Co do finansowania leczenia musza ruszyc bazarki, cegielki, prywatne wplaty i inne.
Na Miau jest zbiorka, ale trwa juz dwa miesiace i jak to zwykle bywa mocno zwolnila juz tempo.
Konta do zbiorki uzyczyla fundacja Argos.DT wystepuja o chociaz czesciowe dofinansowanie leczenia na podstawie faktur do Jany z Miau.
Ale zeby dofinansowywac, to trzeba miec z czego (
Kazdy dt probuje tez na wlasna reke zdobywac fundusze, wlasnie poprzez bazarki miedzy innymi.
Niektorzy wplacaja bezposrednio dla wybranych dt na ich prywatne konta.
Mozna tez przelewac bezposrednio na konto CoolCaty, ktora systematycznie przedstawia rachunki za uzyte leki.[/quote]

To może jednak Ajaks? Ma sponsora... Musi być suka?

[slapcio]

[quote name='Zofia.Sasza'][SIZE=3][B]Jest transport! I na razie jedno wolne miejsce.[/B][/SIZE][/quote]


Mogę w sobotę pomóc, jeśli można się podczepic transportowo. Niestety mój pojazd ugrzązł w serwisie... Tylko prosiłabym o info skąd i o której wyjazd - dam jak najszybciej znać czy uda mi sie dotrzeć z mojego zapupia ;)

[Anna_33]

Na razie rozmawialysmy o tej suni z wzdetym brzuchem.Nastepna do sprawdzenia to ta z lysa kufa.
Jesli CoolCaty bedzie w sobote, to sprawdzi, ktora w najgorszym stanie i ta pojedzie. Zobaczymy co z tego wyjedzie.

AniaB, poczekaj chwile dluzsza. Napisze do Ciebie pw.Tylko cos sprawdze.
Praktycznie mamy juz transport, ale podzial drogi to dobry pomysl.

[gosikf & dogs]

zapisuję sobie, nie wiem jak pomóc, na razie chyba nie mam możliwości wsparcia rzeczowego, duchem wspieram jak najbardziej...

Ogromna tragedia, kolejne Polskie "schronisko". Bardzo przykry widok.

[Zofia.Sasza]

Może po prostu zadzwoń do mnie? (Zofia 695-063-783) Dogadamy się.

[Anna_33]

Okazalo sie, ze sa jeszcze 4 wolne miejsca.
Przydalaby sie druga ekipa do szczepien. Kto ma czas i umie trzymac strzykawke ? Zapraszamy.
W ekipie musi byc osoba, ktora kluje, druga ktora notuje, trzecia robiaca zdjecie i czwarta do obezwladniania ;-)

[Zofia.Sasza]

[B]Doszło do cudownego rozmnożenia transportu :evil_lol: są więc jeszcze wolne miejsca do Boguszyc. Cytuję z miau wypowiedź Agnieszki:

[I]Wiadomosc z ostatniej chwili - mamy 4 miejsca w aucie z Warszawy do Boguszyc - jesli sa chetni, prosze o tel. 0 513 430 207:)[/I][IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG][IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG][/B]

[Anna_33]

Przydadza sie. Moze nie w sobote, ale na pewno pozniej.

[slapcio]

Ja już jestem umówiona z Zofia. Zastrzyki podskórne, czyli szczepienia tyż, potrafię robić. Mam pudło rękawiczek rozmiar S. Czy przeterminowane (chyba sporo) ale nigdy nie uzywane i nie otwierane te cosie do kroplówek (rurki z tym co reguluje przepływ) sie przydadzą?

A do obezwładniania to ja nie bardzo, warunki fizyczne kiepskie...

[Zofia.Sasza]

Ja będę miała cosik od Fundacji Której Nazwy Nie Wymieniamy ;) Sami nie mają dużo, ale się podzielą :loveu:

[sleepingbyday]

co?? jakiej fundacji nie wymieniamy z nazwy??
jak zwykle nikt mi nic nie mówi, a co, jak nie wiedząc, z nazwy wymienię?

czy o.sz. potzrebuje może komputera? jest do oddania. z monitorem. nie najnowszy, ale działa. tzn słyszałam, ze działa, wymieniono na lepszy model, ten ma mało pamięci i wolny procesor, ale powiedziano mi, że do baz danych, obróbki zdjęć, generalnie działań biurowych - nadaje się.

[Zofia.Sasza]

Fundacja jest o drodze do Boguszyc... Kumasz, żabko? :evil_lol:
A komputer pewnie się przyda!

[sleepingbyday]

jako żaba- kumam. ale nie wiedziałam, ze fundacja jest non grata.

[beka]

Owczarki z Boguszyc na owczarku.pl

[url=http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=15208&PN=1]Forum Owczarek.pl: Umieralnia w Boguszycach[/url]

[beka]

Już piszę.
Rozumiem że Ajaks bedzie zabrany w sobotę i trafi do lecznicy, tak?

[beka]

Rozmawiałam dziś z czarna Andą i w zasadzie miałyśmy podobny pomysła.

Pamiętacie taki projekt "lekarze bez granic"?

Może trzeba przelecieć sie po weterynarii, klinikach weterynaryjnych i może lekarze, praktykanci mogli by sie włączyć w akcje szczepień i cięcia pazurów no.???

[Zofia.Sasza]

[quote name='beka']Owczarki z Boguszyc na owczarku.pl

[URL="http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=15208&PN=1"]Forum Owczarek.pl: Umieralnia w Boguszycach[/URL][/quote]

Dzięki kochana :loveu: A czy mogłabyś przy Ajaksie (ten z guzem) dodać info, że on ma sponsora, o ile ktoś chciałby dać mu trochę miłości i komfortu na koniec? Taki hospicyjny DT pilnie poszukiwany...

[Anna_33]

No dobra. Jest plan zaproszenia do pomocy studentow weterynarii z SGGW.
Jedna osoba zglosila tez,ze ma znajomego weterynarza, mamy pogadac.
Planuje podjechac jutro na dni SGGW, biologiczka ciagnie klase syna na wyklady, wiec moze sie podczepie :cool3:
Nie pisalam nic o tym, bo nic jeszcze nie zalatwilam.Ale jak juz wleze tam, to latwo sie wypchnac nie dam.
A sama biologiczka to upiorna babka, cisnie klase az jek slychac, ale wyglada mi na osobe o duzym sercu...Koniec roku sie zbliza, wiec wiele nie wywalczymy, ale moze cos w szkole.
Warto dzieciaki zagnac do pomocy, czesto robia zbiorki na rozne schroniska itd.
Mozna tez poprosic dyrekcje o pozwolenie na wywieszenie bardziej adopcyjnych zwierzat.
Moze to nic nie da, a moze chociaz jeden pies znajdzie dobry dom.
Zawsze wychodze z zalozenia, ze warto probowac.
Tak wiec po weekendzie napisze co mi wyszlo z tego sggw.Syn trenuje w klubie sportowym sggw, wiec jak nie z tej, to moze z innej strony sprobuje.
A do uderzenia do szkol zachecam tez innych.

[Anna_33]

Dodam jeszcze, ze jesli sie uda zaangazowac studentow weterynarii, to wszystko trzeba porzadnie dopiac.
Nie moze byc tak, ze stado mlodych ludzi lata luzem po Boguszycach. Pamietajmy, ze tam psy prawie swobodnie chodza.
Wiele kociar odnioslo honorowe rany, psy skubaly nas za lydki,rece, tylki i co sie tylko dalo. Skubanie konczy sie antybiotykiem i troche sie zawsze paskudzi..
My jakby sie decydujemy na takie ryzyko, ale stadko obcych ludzi..
Pogadam z Agnieszka.
Mhm, kazdy kto tam jedzie proszony jest o zalozenie dlugich spodni i butow zakrywajacych kostke. Nie pisalysmy wczesniej o tym, ale jako "psiary" na pewno wiecie, ze srodki bezpieczenstwa trzeba zachowac.
Generalnie zwierzaki sa super, stesknione za czlowiekiem i wcale nie chca go zjesc tylko raczej zamiziac. Jednak wiadomo, stado to stado. Moga sie zazdrosnie miedzy soba odgryzc i niechcacy trafic na kostke ludzia :-)

[_ogonek_]

Tekstów potrzeba? Czy czego? Oferuję pomoc niestety tylko internetową... Jeżeli ogłoszenia to proszę o linka do wątku albo info.
Niestety 15-25 .05 nie ma mnie dlatego jaknby taka pomoc była potrzebna zadzwońcie proszę p[od mój numer 790-241-451. Zapiszę sobie i najwyżej po powrocie zrobię ogłoszenia. Przypomnę tylko że mam taka listę zwierzaków którym mam robić ogłoszenia więc im szybciej się zwierz zgłosi tym lepiej :eviltong:.