Justynaaaa Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 Mój pies ma 7 miesięcy. Kupa w domu już daawno nie była zrobiona, ale to pół biedy. Na początku jeszcze zaznaczę, że wychodzę z nim rano 6:30, po szkole 15:00 i wieczorem dwa razy 19:00 i 21:30. Gdy zaczęłam zwijać "psią toaletkę" na korytarzu miał ok. 3,5 miesiąca życia. Jeszcze kilka razy zdarzyło mu się posikać, ale w końcu przestał na ok 1,5 miesiąca, ale problem wrócił. Zawsze, nim położę się spać Rocky już śpi, a ja sprawdzam, czy nie jest obsikany korytarz, czy inne miejsca.. jest ok. Budzę się rano, Rocky śpi w tej samej pozycji jakiej zasnął i w tym samym miejscu! A jednak na korytarzu prawie codziennie spotykam kałużę... Zanim wyjdę z nim o ostatniej porze dnia, czyli 21:30 daje mu wodę, a to co zostawi wylewam i idziemy na spacer. Wysika się przynajmniej te 10 razy (co dla mnie właśnie też jest zastanawiające, ponieważ teraz sika na `raty` a wcześniej potrafił nawet ze 40 sek sikać i sikać w tym samym miejscu) zrobi kupę, wracamy do domu i idziemy spać.. Waszym zdaniem robię jakieś błędy, a może to jemu coś dolega ze załatwianiem.. Pomóżcie mi! :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macho Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 Hm... na moje oko... tę wodę, którą mu dajesz przed ostatnim spacerem powinnaś dać mu wcześniej, bo przecież nie wysika jej całej po 2 minutach od wypicia... A masz w domu inne zwierzęta? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 Zabierz go do lekarza i to szybko. Moze to infekcja pecherza a moze byc cos o wiele gorszego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shin Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 [quote name='Justynaaaa']wychodzę z nim rano 6:30, po szkole 15:00 i wieczorem dwa razy 19:00 i 21:30.[/quote] Wydaje mi sie, ze ostatni spacer troche za wczesnie. Ja z moim wychodze tak, zeby dluzej jak 8 godzin nie musial trzymac. [quote]Zanim wyjdę z nim o ostatniej porze dnia, czyli 21:30 daje mu wodę, a to co zostawi wylewam i idziemy na spacer.[/quote]Ale ty tez nie dasz rady tak, ze lyk wody i piec minut pozniej to wysikasz :eviltong: A w ogole to psiak powinien miec dostep do wody caly czas, bo jesli nie ma, to pije 'na zapas' i jak sie obzlopie wieczorem, to w nocy sikac mu sie bedzie chcialo. [quote]Wysika się przynajmniej te 10 razy (co dla mnie właśnie też jest zastanawiające, ponieważ teraz sika na `raty` a wcześniej potrafił nawet ze 40 sek sikać i sikać w tym samym miejscu)[/quote]Moze znaczy teren? Od razu mowie, ze znaczenie nie jest rowne podnoszeniu lapy - moj na posesji sika lapy nie podnoszac i wlasnie jednym ciurkiem, a na psiej laczce lata jak kot z pecherzem, od czasu do czasu podnoszac lapsko, jesli ktos nasikal za wysoko, albo jesli ma taka fantazje :eviltong: Poza tym - badanie nie zaszkodzi, ale wydaje mi sie, ze nic psu nie jest, skoro w ciagu dnia nie ma problemu z sikaniem w domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justynaaaa Posted January 26, 2009 Author Share Posted January 26, 2009 [quote name='puli']Zabierz go do lekarza i to szybko. Moze to infekcja pecherza a moze byc cos o wiele gorszego[/QUOTE] Puli, miałam właśnie taki zamiar, ponieważ zaniepokoiło mnie jego zachowanie.. Zwykle kucał i robił wszystko, maksymalnie dwa razy, ale nie z 10! I to po kilka kropelek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted January 26, 2009 Share Posted January 26, 2009 [B]Justyna[/B] najlepiej do weterynarza, gdyż może to być zapalenie pęcherza. Jednak młode psy i w niektórych przypadkach stare popuszczają z podniecenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.