Jump to content
Dogomania

CWC Częstochowa 19.04.2009


Różyczka

Recommended Posts

  • Replies 205
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

jaką macie pogodę w Częstochowie? bo ta prognoza to nie jest zbyt ciekawa... w sobotę deszcz, niedziela nie za ciepła... :roll:

[URL]http://img8.imageshack.us/img8/3839/pogodau.jpg[/URL]

i legenda do mapki:
[URL]http://img4.imageshack.us/img4/2179/pogodalegenda.jpg[/URL]
macie tam dzisiaj deszcz?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Shetanka']Tak, wczoraj było super dzisiaj deszczyk i trochę za mało słonka - byłam z psem w bluzie i było mi za zimno troszkę...[/quote]

jeszcze z 5 dni temu podawali w pogodzie że ma być sobota i niedziela ciepła, lekko pochmurna ale na pewno bez deszczu... aj aj aj..... :roll: no to ciekawe jak będzie....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malenstwo']No to nas bedzie troche mniej.I moga byc z psiakami hece!:angryy:[/quote]

Może najpierw warto się przekonać potem denerwować ;).

Absolutnie motory niczego nie utrudniały i nie było z tego "tytułu" hałasów, itp. Jutro rano wyjeżdżają, więc tym bardziej nie ma powodów do stresu.
Pogoda była prześliczna.
Mam tylko jedną uwagę dla osób przyjeżdżających jutro:
[B][SIZE=3][COLOR=navy]Wg.mnie trzeba doliczyć czas na dojazd:[/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=3][COLOR=navy]a)droga prowadząca na teren wystawy jest wąska[/COLOR][/SIZE][/B]
[B][SIZE=3][COLOR=navy]b)jest objazd- oznaczony, ale jest.[/COLOR][/SIZE][/B]

[B][COLOR=indigo]Przypominam:[/COLOR][/B]
[B][COLOR=indigo]osoby, które zapłaciły, a na potwierdzeniu mają "Winien np.20, 80 zł" muszą pamiętać o [U]zabraniu dowodu wpłaty!!!!!!![/U][/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

Podstawowe pytanie:
jesteś na spisie wystawców??
Jeżeli tak:
a) zapłaciłaś/eś to [U]z dowodem wpłaty[/U] udajesz się do sekretariatu i dostajesz numerek
b) opłaty nie było- idziesz zapłacić do sekretariatu i dopiero wtedy dostajesz numerek; tu przypominam o opłacie po terminie- 100zł

Link to comment
Share on other sites

Dziękujmy Oddziałowi Częstochowa, że mogłam zaprezentować się w konkurencji Młodego Prezentera :roll::roll::roll:.

Ale od początku.
Na wystawie byłam przed godziną 10. O godzinie 10;30 poszłam do sekretariatu zapytać się o MP - bo katalogu nie miałam. Dowiedziałam się że, [B]w katalogu jest o 15, ale jest już 0,5 godzinne opóźnienie więc około 15;30, ale jeszcze będzie ogłaszane[/B]. Pomyślałam więc, że około 15;30 wejdzie młodsza grupa wiekowa, więc podeszłam pod ring honorowy o [B]15;20[/B], poczym dowiedziałam się od innych Młodych Prezenterów, że [B]eliminacje już się odbyły[/B], i że nie można już wystartować w MP. Biegiem więc z mamą na skargę do sekretariatu - usłyszałam od jakiejś miłej pani, że to [B]nie ona powiedziała że MP jest o 15;30, że pisało w katalogu, a tak w ogóle to powinnam czekać z psem od 15 przy ringu honorowym[/B]. No przepraszam bardzo - po pierwsze Młodzi Prezenterzy [U]nie[/U] otrzymują katalogów (tak, pewnie miałam sobie jeszcze kupić - przecież liczy się tylko ile kto zapłaci :roll:), po drugie - miałam czekać [B]ponad 30 minut[/B] (bo jeszcze gr. młodsza) pod ringiem z nie swoim psem?

Tak więc zostałam pozbawiona możliwości wystąpienia w Młodym Prezenterze za to, że stawiłam się punktualnie tak jak mi podano w sekretariacie oraz za to, że wolałam żeby pies odpoczął w klatce niż stał bezsensu przez ponad 30 minut.

Przykre.

***

Tak w ogóle gartuluję wszystkim dogomaniakom i ich pupilom - tym z tytułami Best in Show czy Best fo Group, jak również tych, których sukcesem było zajęcie 4 lokaty czy otrzymanie oceny doskonałej ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='panienkabubu']Brak mi słów...
Chamstwo, kompletny brak organizacji, kompletna porażka z motocyklami, dojazdem na wystawę i rozmieszczeniem ringów.
Jestem zniesmaczona.[/quote]

Pięknie to ujęłaś!!! i co więcej podpisujemy się pod tym wszystkim. Dno dno dno i jeszcze raz dno.... Dołóżmy do tego brak kompetencji co niektórych sędziów, którzy nie mają pojęcia o wzorcu psa którego sędziować mają (ale chyba nie to było aż tak rażące).:icon_roc:

W Częstochowie byliśmy na 9, a zanim dojechaliśmy (w wielkich korkach) do bramy wystawy było już po 10tej. Na dodatek w momencie dojazdu do bramy zamknięto nam ją perfidnie przed maską samochodu i stwierdzono że nie ma już dla reszty samochodów miejsc i musimy sobie sami poszukać płatnego parkingu.. których jak twierdził "przemiły" :mad: pan pod bramą jest mnóstwo w całej Częstochowie. Oczywiście za nami do wjazdu czekało co najmniej 30 samochodów, jak nie lepiej. Drogi były zakorkowane, brak przejazdu w drugą stronę. Po kłótni z panem w bramie :evil_lol: a następnie w sekretariacie :evil_lol: jakimś cudem wpuszczono nas na teren wystawy. A tu nowy klops... nie było gdzie zaparkować. :shake: Po objeżdżeniu prawie całego campingu w końcu znaleźliśmy jako takie miejsce na szarym końcu pod domkami, wciskając się między drzewa. :multi::multi: Żeby było śmieszniej to następnie nie mogliśmy znaleźć naszego ringu..... w koło ludzie biegali i szukali swoich ringów, nie tylko ci z Polski ale i z zagranicy (wstyd wstyd wstyd :angryy:) to po prostu hańba dla oddziału w Częstochowie a jednocześnie dla całego ZKwP. Czuliśmy się ciut jak nie na wystawie z horroru gdzie ludzie biegają, błąkają się i nie mogą trafić na własny ring.:vamp: Co do ringów to dopadliśmy w końcu nasz ring, gdzieś tam na końcu, pomiędzy innymi ringami, ale to przecież szczegół. :megagrin: Ringi były nieduże co śmieszniejsze otoczone parkującymi samochodami. :flaming:
Kiedy już wiedzieliśmy gdzie jest nasz wyszukany ring, chcieliśmy skorzystać z toalety... O ZGROZO....!!! :stupid: tam przeżyliśmy kolejny horror... pomagaliśmy wydostać się kobiecie która zatrzasnęła się w kabinie która nie miała klamki........ a dlaczego pomagaliśmy? Bo nikt z sekretariatu nie ruszył dupy aby coś z tym zrobić :mad:, nie było nikogo kto by pilnował porządku i w razie czego pomógł. :shake: Po trudach i zgiełku opadliśmy z sił. Po spożyciu dużej dawki mocnej kawy i po otrząśnięciu się z danych nam przygód ruszyliśmy na podbój ringu. Z oceny sędziowskiej także nie byliśmy zadowoleni która była nijaka. :-?:lol!: I nawet to że nasz jeden z psów zdobył rasę to i tak byliśmy zirytowani bałaganem, zgiełkiem i beznadziejną atmosferą panującą na wystawie. Doszedł do tego warkot motocykli których było bardzo dużo (delikatnie mówiąc :cool3:) więc postanowiliśmy udać się do naszego samochodu i opuścić teren wystawy. Nawet nie chcieliśmy myśleć jak będą wyglądać finały. Na pierwszy rzut oka spoglądając na ring finałowy nie należało się spodziewać niczego ciekawego. :nonono2: Na tym zakończyliśmy naszą przygodę z oddziałem w Częstochowie a wielka szkoda, bo poprzednie wystawy były o wiele wiele lepsze! :p

Link to comment
Share on other sites

1. kurz, brud, stanie w godzinnych korkach na wjazd na wystawę - ja żadnych objazd[I]ów[/I] nie widziałam
2. dostaliśmy opis na nie swojej karcie! Nasz opis (springer spaniel) mamy na karcie jakiegos chesapeake bay retrievera!
3. brak pucharów dla psów użytkowych, które dostały puchary z plakietką Zwycięzca Rasy!
Ekhm...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...