Astaroth Posted January 27, 2009 Share Posted January 27, 2009 rozumiem że problem się zaczął wtedy kiedy był jeszcze sezon na zające, ale jeśli już się skończył to niestety nie jest gwarancją że on już nie będzie tam polować bo zawsze może napisać że idzie polować na "szkodniki" i jak się uprze to będzie tam łazić a z tego co piszecie wynika że facet konfliktowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted January 27, 2009 Share Posted January 27, 2009 hmm... chyba znowu się nie rozumiemy- facet pojawił się na hałdach teraz, w styczniu.. czyli już PO sezonie na zające twierdząc że właśnie na nie poluje i stąd moje pytanie czy ich czasem nie obowiązuje przestrzeganie sezonów na daną zwierzynę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kredka Posted January 27, 2009 Share Posted January 27, 2009 W Zabrzu mam rodzinę.Może w drugim tygodniu ferii bym się do nich przejechała.Wtedy umówiłybyśmy się...zaprowadziłybyście mnie do tego faceta.Ja sobie z nim chętnie porozmawiam.Mam gadane-jak to niektórzy mówią;) Może to by pomogło...pozatym moja ciocia jest sekretarką na posterunku,ma znajomości.Może jakiś znajomy policjant by się z nami wybrał?Hm...muszę jakoś rodziców na wyjazd namówić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted January 27, 2009 Share Posted January 27, 2009 hmmm... warto spróbować ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saint Posted January 27, 2009 Share Posted January 27, 2009 Jeśli teren nie jest ogrodzony, lub chociaż nie stoją na nim słupy wyraźnie informujące o tym, że to teren prywatny, zakaz wstępu - spokojnie możecie chodzić. W chwili, gdy facet wam grozi, że zacznie do psów strzelać - to już są groźby karalne - powiadomić policję + związek łowiecki (dokładniej to okręg, w którym się Twoje miasto znajduje), że jest taka i taka sprawa i powinni się tym zająć. Oczywiście ten pseudo-myśliwy (pomijając absurdalność myślistwa) musi przestrzegać rozporządzeń - na zająca szaraka można polować od 1 listopada do 31 grudnia. Ale to zapewne niedługo.. Ten plebs tak zająca wybił, że pomału staje się gatunkiem ginącym - liczę, że niedługo już zostanie objęty ścisłą ochroną gatunkową.. Pozdrawiam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska25 Posted January 27, 2009 Share Posted January 27, 2009 [SIZE=3][B]ŁÓDŹ - POMOC DLA CHOREJ ZELDY - PRZECZYTAJ JEJ HISTORIĘ !!![/B][/SIZE] [url=http://www.dogomania.pl/forum/f28/zelda-popielata-google-page-rankingeguska-w-typie-asta-z-nowotworem-w-uchu-wyrzucona-na-bruk-lodz-130099/] [img]http://images50.fotosik.pl/28/e112f23e04c7bd72.jpg[/img][/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
acha44 Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 ha ha to jakiś dowcip?! Przecież zająców to tam dawno nie ma bo wszystkie wyłapali już menele i bezdomni. Według mnie ( prawnik z zawodu i powołania) nie można ot tak sobie filmować czy fotografować faceta bo nie ma na to jego zgody a każdy ma prawo m.in. do ochrony własnego wizerunku (ust. o ochronie danych osobowych). Uważam, że należy ustalić jego dane osobowe tj. imię nazwisko adres - co może zrobić dzielnicowy. Następnie zawiadomiłabym koło łowieckie aby dokładnie sprawdzić czy na pewno ma odpowiednie uprawnienia m.in. do odstrzału psów i czy wogóle jest ich członkiem. Następnie ustaliłabym status gruntu - to w wydziale gospodarki nieruchomościami w Urzędzie Miejskim w Zabrzu. Najprościej wydaje mi się wziąć chłopa jak się pojawi i poprosić o przedstawienie pozwolenia wydanego przez gminę i Koło łowieckie na odstrzał psów. W razie gdy psa zabije w grę wchodzą przepisy kodeksu cywilnego na podstawie których można domagać się zadośćuczynienia pieniężnego, no i ustawie o ochronie zwierząt z 1997r. Będę w niedzielę u mojego Matusia, jeśli będzie taka potrzeba to możemy porozmawiać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saint Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 [quote name='acha44'] Według mnie ( prawnik z zawodu i powołania) nie można ot tak sobie filmować czy fotografować faceta bo nie ma na to jego zgody a każdy ma prawo m.in. do ochrony własnego wizerunku (ust. o ochronie danych osobowych). [/quote] Można fotografować i filmować - nie wolno publikować bez zgody ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zbójini Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 ej p.prawnik! mylisz utrwalanie z upublicznianiem:diabloti: !nie wolno tylko podsłuchiwać i nagrywać czyli wykorzystywać techniki operacyjne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zbójini Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 a i jeszcze pomyliłeś/aś p. prawnik ochrone danych osobowych z prawem do ochrony wizerunku:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted January 29, 2009 Author Share Posted January 29, 2009 a tak wogle to mam nowe wieści.... Dzisiaj kierowniczka była w urzędzie miejskim - już trochę się udało tam ustalić, napewno te tereny nie są dzierżawione i napewno nie są łowieckie, ale mamy im dac jesczze troche czasu oni to tam załatwiają jak beda cos wiecej wiedzieli to nam dadzą znac. [B]Do wolontariuszek z Zabrza - póki co z myśliwym nie wojować i nie mówić, że to wiecie, niech Pan żyje jeszcze w nieswiadomości, że te informacje mamy ;)[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted January 29, 2009 Author Share Posted January 29, 2009 no to teraz czekamy jak się dalej sprawa rozwinie :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kredka Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Dobrze że coś się zaczęło dziać.To jeśli nie są to jego tereny,i że wogóle nie są dzierżawione to możecie tam wychodzić z psiakami.A on nie ma prawa do psów strzelać! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted January 29, 2009 Author Share Posted January 29, 2009 post przeskoczył :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eria Posted January 30, 2009 Share Posted January 30, 2009 Do mnie dotarły przez znajomych wieści że jakiś niby myśliwy na naszych terenach spacerowych im groził odstrzeleniem psa . Nie znam szczegółów:shake:,ale od razu skojarzyłam fakty czy to nie jest czasem ta sama osoba :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted January 30, 2009 Author Share Posted January 30, 2009 [quote name='eria']Do mnie dotarły przez znajomych wieści że jakiś niby myśliwy na naszych terenach spacerowych im groził odstrzeleniem psa . Nie znam szczegółów:shake:,ale od razu skojarzyłam fakty czy to nie jest czasem ta sama osoba :angryy:[/quote] nie zdziwiła bym się :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
acha44 Posted January 30, 2009 Share Posted January 30, 2009 [quote name='Zbójini']ej p.prawnik! mylisz utrwalanie z upublicznianiem:diabloti: !nie wolno tylko podsłuchiwać i nagrywać czyli wykorzystywać techniki operacyjne[/quote] Dzięki za sprostowanie ale Art 6 ust o ochr. danych osobowych mówi, że ochronie podlega każda informacja mogąca prowadzić do zidentyfikowania osoby tj. wizerunek też - to pkt.2. I bynajmniej nie ma tam nic na temat upubliczniania. To odrębne zagadnienie.;) Pozdrawiam. Dobrze, że to tereny których nikt nie dzierżawi - bo by się to trochę pokomplikowało. A ten człowiek to może rzeczywiście jakiś nawiedzony co psów nie lubi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted January 30, 2009 Share Posted January 30, 2009 mi tak w ogóle się wydaje że ten facet to kłusownik :oops: jak już mówiłam żadnych zezwoleń nam pokazać nie chciał... :roll: w ogóle jakoś go nie widać ostatnio... :roll: Mysiu oby się okazało że faktycznie to nie jest ani dzierżawione, ani łowieckie :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted January 30, 2009 Author Share Posted January 30, 2009 UM twierdzi, że na 100% :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patikujek Posted January 30, 2009 Share Posted January 30, 2009 Ja już kiedyś tak przypuszczałam bo jeżeli rzeczywiście byłby to yśliwy to myślę że bez większych ale pokazał zezwolenie czy cos tam i wtedy miałby nas z głowy A przez tego debila to my w paranje wpadniemy dzisiaj szłam z lucą i 2 psiakami (żeby zaraz ktoś czegoś nie napisałam to mówię, że jeden całkowicie pewny był luzem okolo 2 m ode mnie) a drugi na smyczy) i nagle w naszą stronę zmierza jeep - my już gotowe do wojny i ucieczki ale na szczęście okazalo się że to tylko jakis chłopz z dziećmi sobie po chołdach zasówał, ale panika już była:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia_Klero Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 Czyli skoro UM tak twierdzi to jesli zglosimy go na policje bedzie mial przewalone?:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zbójini Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 czy on w ogóle miał broń? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia_Klero Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 mial:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zbójini Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 No to nastepnym razem 997 z prośba o interwencję. Gośc się dziwnie zachowuje, grozi, ma broń itd. Przyjadą sprawdzą i sprawa się wyjasni w 100%. Pamietaj że będzie mogło się to wiązać z Waszym udziałem w postepowaniu przygotowawczym i procesie sądowym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted February 1, 2009 Author Share Posted February 1, 2009 UM chce to załatwić, zobaczymy, dajmy im czas ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.