Kora Posted November 26, 2004 Share Posted November 26, 2004 Jeszcze raz napisze, bo jak widac interpretujesz, wszystko na Swoj sposob! Przy kontenerze z odpadami, fekaliami, rowniez chorych zwierzat, przy boksach zdrowych zwierzat! Jak zobaczysz to zrozumiesz! "Twoi pracownicy", nie wiedzialam ze takich mam w Schronisku, ale Ty jak zwykle wszystko wiesz lepiej :roll: ! Mam sprawdzac, wiarygodnos Twoich slow to nie moja domena! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora Posted November 26, 2004 Share Posted November 26, 2004 Droga ARKO, zapytaj zanim mnie zacytujesz, to Ci wyjaśnie.żeby nie szukać , o Bako napisałam: Zrobił się już z niego grubasek. Bako przez wiele miesięcy był w szpitalu w schrosnisku. Był w bardzo złym stanie, skóra i kości a kości można bylo na odległość policzyć. Tam miał wspaniałego opiekuna. Dostawał wszystko to co nie dojadły inne chore psy, tzn. to co zostawiały. Za to Ty masz swietne pojecie. ps. a kto to taki jest swietny opiekun-warto chwalic takich. Zadaj sobie troche trudu i cofnij sie na forum Dogomanii do poczatku roku, wtedy zrozumiesz! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted November 27, 2004 Share Posted November 27, 2004 Poki w schronisku nie ma systemow zamknietych odprowadzajacych fekalia, wlazlow zamykajacych, starych ciagow gdzie na strychy nie mozna sie dostac to szczury beda chodzily po schronisku i O TYM DOSKONALE WIESZ. Miski pozostawione z resztakami jedzienia tez sa swietnym zrodle pozywienia dla szczurow. TAK jak i dobrze wiesz,ze firmy ktore robia deratyzcje przyjzdzaly do schroniska, cyklicznie, a szczury byly. Gniazda jak mi pokazywali glownie sa na poddaszach ciagow a tam kazdy boie sie wejsc bo sie moga zawalic. Drogi szczurow wysypywali cyklicznie srodkami ale one inna droge znalazly aby dostac sie na strych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora Posted November 27, 2004 Share Posted November 27, 2004 O ile mi wiadomo byl jednak, okres kiedy szczurow nie bylo! Zapytaj z jakiego powodu! Teraz trutki leza na zewnatrz, a co sie stanie jak jakis psiak-uciekinier zje ten przysmak :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted November 27, 2004 Share Posted November 27, 2004 O ile mi wiadomo byl jednak, okres kiedy szczurow nie bylo! Zapytaj z jakiego powodu! Teraz trutki leza na zewnatrz, a co sie stanie jak jakis psiak-uciekinier zje ten przysmak :-? Ciekawa jestem w jakim okresie szczurow nie bylo i czym skutecznie je zwalczono. Cud. To samo sie stanie co nie uciekinier napocznie/zje otrutego/podtrutego szczura :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora Posted November 27, 2004 Share Posted November 27, 2004 ARKA, jestes bardzo dociekliwa wiec sie dowiedz! Jesli chodzi o to "jedzenie", znajdz wyjscie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kachna Posted November 27, 2004 Share Posted November 27, 2004 ARKA, nie będę komentować Twoich głupich docinek. Z innej beczki. Dziś bysliśmy na egzaminie, obok budowa.... stoi buda, obok ogrodzenie budowy, na zewnatz, ale psa tam nie ma...... Jednak :evil: Podszedł do mnie ochroniarz z owej budowy, pytał sie ile szkolenie , ile egazmin, jakie fajne psy i pokazał..... psa na łańcuchu za ogrodzeniem budowy :evil: :evil: :evil: " Tego kupiłem za 20 zł na Paluchu" Gratulacje - udane adopcje !!!! Mało, że teren zamknięty budowy to jeszcze łańcuch :o No nie mógł lepiej trafić :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora Posted December 6, 2004 Share Posted December 6, 2004 oto fotka Zdjecie Asi zamieszczone bylo 20 listopada, dzisiaj jest 6 grudnia narosl sie powieksza, i co dalej? Cisza, moze samo "przyschnie" tez metoda! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kostek Posted December 10, 2004 Author Share Posted December 10, 2004 o kupa!!! hmm...smacznego zabezpieczenie klatki XXI wieku!!!! o jej!znowu kupa!!! tu też?! i tu... o a tutaj dla odmiany siuski!!! kurcze tu tez-KUPA!!! ECH...kupa wesolych swiat w malej klatce...miejmy nadzieje ze mniejszych nie ma KUPA JEST WSZEDZIE!!!OPANOWALA SWIAT!!! ciekawe kiedy ten biedny psiak zawisnie na tych pretach PODSUMOWUJĄC: :bigcry: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora Posted December 10, 2004 Share Posted December 10, 2004 Na takich wlasnie pretach powiesil sie pies, ktory tak strasznie bal sie burzy, a wszyscy o tym wiedzieli! :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora Posted December 13, 2004 Share Posted December 13, 2004 Widze jednak ze jest cos na rzeczy mastino Bordo (z pogryzieniem) po zarezerwowaniu wydany zostal bez kastracji, a mastino Mat (bez rezerwacji :wink: ) juz zostal wykastrowany :roll: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kostek Posted December 13, 2004 Author Share Posted December 13, 2004 ALE BŁOTO HMM...MOZE W KONCU KTOS SIE ZA TO WEZMIE???ech...marzenie... Piesiu bawiles sie farbami???oj raczej nie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora Posted December 13, 2004 Share Posted December 13, 2004 To tragedia, moze zlosliwosc acn.psiaki "Najbardziej potrzebujace pieski moga liczyc na bezposrednia opieke Pani Dyrektor, Pufik ma to szczescie"! Asia na nia nie zasluguje, jak widac na zdjeciu wyzej :evil: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ciapa Posted December 14, 2004 Share Posted December 14, 2004 Kora, próbowałam się dowiedzieć o Asie i jest już podobno po operacji! Razem z nią operowany był też inny pies, który też miał niezłośliwy nowotwor. Jezeli znasz nr rejestracyjny Asi to zadzwon i dowiedz się czy to napewno ona, ale na 99,9% tak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora Posted December 14, 2004 Share Posted December 14, 2004 Mam nadzieje Ciapko :) ! Sprawdze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza_szumielewicz Posted December 20, 2004 Share Posted December 20, 2004 Asia jest po zabiegu. Dyr. Strzelczyk powiedizał mi, ze narośl została usunięta. Nie ma śladu i nie stwierdzono przerzutów nowotworowych. Zabieg określił jako "kosmetyczny". :D Oby sunia miała szansę na dom. Romzawiałam z dyr. Strzelczykiem minutę temu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted December 20, 2004 Share Posted December 20, 2004 Piesiu bawiles sie farbami???oj raczej nie matko jedyna CO TO?????????????? tam AZ tak jest?????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted December 20, 2004 Share Posted December 20, 2004 Piesiu bawiles sie farbami???oj raczej nie matko jedyna CO TO?????????????? tam AZ tak jest?????? JAK???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kostek Posted December 21, 2004 Author Share Posted December 21, 2004 CO TO JEST???PULAPKA NA PSA???!!! HMM...FAJNE ROZWIAZANIE-GODNE SCHRONISKA XXI WIEKU!!! A TO JEST PIES Z LANCUCHA NA KTORYM NIBY MIALO BYC BEZPIECZNIEJ NIZ W BOKSIE...CIEKAWE KIEDY TA BIEDNA PSINA CALKOWICIE STRACI OKO:( DLACZEGO NIKT NIE MYSLI O TYCH BIEDNYCH STWORZENIACH???W ZIMIE KOLCZATKA NA SZYJI BEDZIE PRZYCZYNA POZNIEJSZYCH CHOROB GARDLA!!! A TY BIEDAKU JUZ ZAWSZE TEK KAGANIEC BEDZIE CI TAK DYNDAL!!!NIKT NIE WPADNIE NA POMYSL ABY CI GO ZDJAC...MECZ SIE DALEJ DLACZEGO TE MISKI SA PUSTE???!!!GDZIE SIE PODZIALA WODA!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingula Posted December 28, 2004 Share Posted December 28, 2004 Dopiero dzis przeczytalam ten topic od poczatku do samego konca. ARKA rzygac mi sie chce jak czytam twoje wypowiedzi, albo jestes przydupasem z plecami z Palucha albo chcialabys nia byc. Slepa jestes? Nie widzisz, ze pies jest zakrwawiony? Pewnie kosci dostal co, i sie wybrudzil? Na kazdy zarzut odnosnie Palucha masz jakies chore wytlumaczenia. Chore w rozumieniu prawdziwego milosnika psow. Watpie, zeby udalo ci sie zniechecic kogokolwiek od niesienia psom pomocy i naglasniania takich przekretow jakie maja miejsce wlasnie na Paluchu. Z kazdego twojego postu czuc te obojetnosc i brak zaangazowania. Piszesz o faktach, dowodach, kodeksach- nigdzie nie czuc tej prawdziwej milosci do zwierzat... Nadawaabys sie na polityka- polskiego polityka, tyko takich nam juz dostatek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted December 28, 2004 Share Posted December 28, 2004 Dopiero dzis przeczytalam ten topic od poczatku do samego konca.ARKA rzygac mi sie chce jak czytam twoje wypowiedzi, albo jestes przydupasem z plecami z Palucha albo chcialabys nia byc. Na takie cos jak ty szkoda czasu, na odpisywanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted December 29, 2004 Share Posted December 29, 2004 wlasnie, foty mowia same za siebie!!!!chyba, ze piesek serio dostal czerwone farbki i bawil sie w malowanki? Boze, biedne te pisutki:((((((( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kostek Posted January 3, 2005 Author Share Posted January 3, 2005 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora Posted January 3, 2005 Share Posted January 3, 2005 Cytat:"Schronisko na Paluchu szykuje się do wielkiej modernizacji. Po 30 latach wreszcie pojawiły się szanse na wielki remont".(niby jej nie bylo :-? :roll: ) "Gotowa jest już koncepcja przebudowy".(niby jej nie bylo :roll: )"Fakt do niej dotarł. Wyburzona będzie środkowa część schroniska, a w jej miejsce powstaną nowoczesne budynki z dużymi wybiegami, szpital zakazny i ambulatorium-takie prace zaczną się już w przyszłym roku. pomieszczenia i wybiegi dla kotow będą odizolowane akustycznie od budynkow psów. Wszystkie podlogi mają być podgrzewane. Ostateczny projekt będzie gotowy w polowie września. A cala modernizacja ma sie skończyć w 2006 roku. Koszt przebudowy schroniska ma się zamknąć w 12,5 mln zl." Rozumiem ze te zdjęcia pokazują rozbudowę i modernizację terenu dawnego szpitala? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 3, 2005 Share Posted January 3, 2005 Tylko przy tej modernizacji chyba ktoś zapomniał o naszej strefie klimatycznej i o tym, że schronisko lezy na podmokłych terenach.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.