Jump to content
Dogomania

Pierwszy, prawdziwy dom Majkiego stał się faktem! Niech tak już będzie zawsze!


majqa

Recommended Posts

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Gosia70']Ja się spóźniłam co roku wpłacam na Tarę schronisko dla koni, ale tam też mają potrzeby. Pit już oddany. nie wiedziałam wcześniej o Fioletowym Psie, zanim nie pojechałam z Majkim. Ale na pewno warto, rozmawiałam na miejscu z panem, który działa w Fundacji i uwierzcie takiego zaangażowania nie spotyka się codziennie. Mają duże potrzeby, ale i dużo robią. Jeżelli ktoś się jeszcze nie rozliczył, to niech to przemyśli, Poker ma całkowitą rację, niewiele trzeba aby ich wspomóc. Ludziom zawsze ktoś pomoże, prawo też ich chroni, o zwierzęta martwią się tylko tacy dziwacy jak my:loveu:,a prawo w ich obronie jest najczęściej martwe. :shake:

Mam nadzieję, że szkolenie Majeczka nie jest zbyt kłopotliwe dla Magdy. Swoją drogą duże buziaki za zaangażowanie.[/quote]

Ponieważ mam do czynienia z finansami, to wtrącę tylko słówko odnośnie powyższych. Większość ludzików wie o możliwości przekazania 1%, natomiast nie tak wielu korzysta z innej opcji.
Ponieważ Fundacja Fioletowy Pies jest organizacją pożytku publicznego, to jakiekolwiek wpłaty dokonane w ciągu tego roku można będzie sobie odliczyć (do wysokości 6% dochodów) rozliczając się z fiskusem za rok 2009. To tak trochę przyszłościowo, ale warto już teraz o tym pomysleć.

Link to comment
Share on other sites

Widzę, że każdego dnia sytuacja Majka wygląda lepiej. Jestem przekonana, że to wspanialy, mądry pies.
Posikiwanie może być i wynikiem stresu, i znaczeniem terenu (i tu kastracja powinna pomóc). Pamiętajcie też, że Majk mieszkał w kojcu, na zewnątrz, nikt go nie uczył zachowywania czystości. I miał odmrożenia. To wszystko może się nakładać. I wszystko jest do wyprostowania.
Czekam, jak wszyscy, na kolejne wieści od Majka. Myślałam, jak mu się spi w nocy. Biedne te psiaki, tyle muszą przejść na drodze do swojego domu.

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img443.imageshack.us/img443/7443/obraz248sp7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img443.imageshack.us/img443/8039/obraz250sp6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img443.imageshack.us/img443/4990/obraz251pi7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img177.imageshack.us/img177/7038/obraz252jf3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img443.imageshack.us/img443/3227/obraz253ia4.jpg[/IMG]

Co Wy na to??? Nowemu domkowi trafi się prawdziwa gratka!!! :-o Zaraz kontynuacja zdjęć... ;)

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img443.imageshack.us/img443/4804/obraz254tq8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img11.imageshack.us/img11/1638/obraz255qs9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img177.imageshack.us/img177/4507/obraz256ef9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img177.imageshack.us/img177/4183/obraz257hd0.jpg[/IMG]

[IMG]http://img11.imageshack.us/img11/8950/obraz258ek3.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Widzę, że w temacie jest prośba do ludzi z Tarnowa. Jeśli ktoś tu wejdzie ma nadzieję, że i to zobaczy.[SIZE=3][COLOR=red][B] PILNE !!![/B][/COLOR][/SIZE]
[B][SIZE=3][COLOR=#ff0000][/COLOR][/SIZE][/B]
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/podhalan-w-tarnowskim-lesie-131103/#post11778429[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Poker']sliczny maluch :loveu:,zeby jeszcze charakterek był podobny :evil_lol:
Ale ogon to musieli mu ciachnąć :angryy:[/quote]

Coś mocno mi tu pachnie dzieciakiem z pseudohodowli: mama sznaucerka, tata jamniczek (na przykład) a że bardziej był w typie sznaucerka to ciachnęli ogonek a jak nie "poszedł" w wieku szczenięcym to oddali byle komu, czyli tym menelom :angryy:

Link to comment
Share on other sites

no muszę Wam powiedzeć, że Majki będzie wyzwaniem dla nowych właścicieli.
Jeśli chodzi o chodzenie na smyczy to nie jest źle. Nie szarpie się, nie ciągnie jakoś specjalnie, oczywiście nie potrafi iść przy nodze, ale nie przesadzajmy, wystarczy jak będzie ładnie chodził bez wariactw. W drodze powrotnej torszkę ciągnął, ale nie jakoś specjalnie i szybko łapał, że jak ciągnie to nigdzie nie idziemy.

Natomiast to podszczywpywanie, o którym pisałaś Gosiu, to prawdziwy mankament. Majki niestety nie robi tego ani rzadko ani lekko. Na spacerze co jakiś czas zachodził mnie od tyłu i skubał po nogach i rękach. Poza tym przy przywitaniu pierwsze co - skacze. Właściwie to skacze po człowieku przy każdej okazji - chce w ten sposób okazać swoją wyższość. Będziemy nad tym pracować.

Na spacerze nie interesował się smakołykami, więc trudno było mi go zainteresować, zwłaszcza, że równocześnie musiałam go ignorować kiedy próbował wymusić na mnie uwagę. W boksie smakołyki zajadał, ale z kolei jego sąsiad tak szczekał, że nie miałam tam jak popracować z Majkim. Jutro wezmę jakiś ciekawszy smakołyk ;-) zobaczę też czy zainteresują go jakieś zabawki.

No i na razie to chyba tyle z pierwszych obserwacji :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...