Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

wkoncu w domu
10 godzin jazdy masakra
nigdy wiecej
prosze. niech nastepny zlot bedzie troszke blizej mnie :lol:

bylo fajnie , a nawet bardzo fajnie
napewno wybieram sie za rok :diabloti:

  • Replies 3.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

ja też już jestem, dogomanka pewnie dojeżdża a dog193 i maksowa zdaje sie też powinny się zameldować
moich fotek nie warto wklejac bo aparat mam tandetny i jedynie co wyszło na nich w miarę dobrze to Kraksa:)
jakieś lepsze zdjecia wrzucę ale myśle że gordonowa ma prawie te same i lepszej jakości więc nie wiem czy jest sens
fajnie było:) a za rok-może mazury:) daleko i jeszcze więcej komarów:evil_lol:

Posted

Cześć Atkaaaa:razz:

Mnie najbardziej rozwaliła Anula&bono nie mówiąca nikomu ,że os. towarzysząca to jej mama.No sorry.W dodatku jej starsza non stop łaziła za nią i sweetami.:mad:Bardzo nie ładnie postąpiłaś.

Posted

ja za rok wezmę swoją mame:evil_lol: zawsze o tym marzyłam:cool3:

a tak serio to też idę pozmniejszać zdjęcia i powrzucam coś w najbliższym czasie;) już mi tęskno za zlotem:loveu:

Posted

Nawet fajnie??
Jak ktoś się alienuje to nie może być fajnie zacznijmy od tego.Idąc ze sklepu nawet głupiego cześć od was nie usłyszeliśmy.:roll:A podobno jesteś otwarta i szczera i lubisz poznawać nowych ludzi.

Posted

Olek, daj spokój, zdarza się

a mi się najbardziej podobała wyprawa do Biedronki-z Ulv, Ewą i Kraksą:) i rozmowa z ludźmi z trzynastki "bo im psy do kuchni wchodzą":shake:aaa i metamorfoza gordonowej-nie każdy widział więc zobaczycie zdjęcia

Posted

[quote name='olekg89']Nawet fajnie??
Jak ktoś się alienuje to nie może być fajnie zacznijmy od tego.Idąc ze sklepu nawet głupiego cześć od was nie usłyszeliśmy.:roll:A podobno jesteś otwarta i szczera i lubisz poznawać nowych ludzi.[/quote]

A wy też nie mogliście nam powiedzieć cześć?
Po za tym sorry ale jak siedzieliśmy przy ognisku to tez nas mieliście gdzieś i plecami się odwróciliście do nas więc po co mieliśmy tam siedzieć jak same to w domku też możemy sobie pogadać.. A spacery miały być o 15 ale nie było a o innych nas nikt nie informował więc jak mieliśmy z wami na nie chodzić?
Ale oczywiście to wszsytko moja wina bo trzeba na kogoś zwalić..

Posted

[quote name='Sweet']A wy też nie mogliście nam powiedzieć cześć?
Po za tym sorry ale jak siedzieliśmy przy ognisku to tez nas mieliście gdzieś i plecami się odwróciliście do nas [/quote]
a tak tak,to fakt-po 5 minutach plecami do wszystkich pozostałych,mało integracyjne

Posted

[B]Bo jak przyjdziesz i się nie odzywasz to nic dziwnego ,że nikt się tobą nie interesuje.[/B]Z mamusią Bonowej na pewno sobie pogadałyście.
Basiukondom-nie nie zdarza się mogła chociaż kogoś o tym poinformować.Poza tym jak Bono zaatakował małe suczki obok swojego domku to z zapartym tchem patrzyłem ,czy ich nie pogryzie.:-(To było straszne "golden"a taki agresywny.:-(

Posted

Jakoś Atkaaaa ,cympałka itp. osoby całkowicie nowe potrafiły się z nami świetnie bawić i nie miały problemu.Poza tym jak padał deszcz to jak miał być spacer o 15??W deszczu??Czekaliśmy aż przejdzie i szliśmy na spacer.

Posted

[quote name='olekg89'][B]Bo jak przyjdziesz i się nie odzywasz to nic dziwnego ,że nikt się tobą nie interesuje.[/B]Z mamusią Bonowej na pewno sobie pogadałyście.
Basiukondom-nie nie zdarza się mogła chociaż kogoś o tym poinformować.Poza tym jak Bono zaatakował małe suczki obok swojego domku to z zapartym tchem patrzyłem ,czy ich nie pogryzie.:-(To było straszne "golden"a taki agresywny.:-([/quote]

:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Olek !
on zaaatakowal psa Shagiego bo ten debil latal w kagacu na okolo niego i warczal az Bono sie wkurzyl i chcial mu oddac :roll:
rzeczywiscie ledwo go Anula utrzymala i mogla by sie stac komus krzywda ale wszystko skonczylo sie dobrze
i zadnych suczek nie atakowal bo z naszymi sukami czyt moja, Kasi i jej kol bardzo ladnie sie bawil ;)

poprostu nie lubie jak ktos nie wie a potem ploty gada , taka sytuacja nie miala miejsca ;)

Posted

[quote name='olekg89'][B]Bo jak przyjdziesz i się nie odzywasz to nic dziwnego ,że nikt się tobą nie interesuje.[/B]Z mamusią Bonowej na pewno sobie pogadałyście.
Basiukondom-nie nie zdarza się mogła chociaż kogoś o tym poinformować.Poza tym jak Bono zaatakował małe suczki obok swojego domku to z zapartym tchem patrzyłem ,czy ich nie pogryzie.:-(To było straszne "golden"a taki agresywny.:-([/quote]

No i znowu na mnie ty też mogłeś się do nas odzywać dobra mniejsza o to i tak będziesz się tego czepiał bo kogoś przecież musisz..

A co do tego ataku to Shaggy cały czas na bonka warczał i w końcu się bonek wkurzył i zaczął szczekać i rzucać się na niego ale nawet go nie dotknął.

Posted

[quote name='olekg89']Cześć Atkaaaa:razz:
.[/quote]
Cześć Oluś:loveu:

[quote name='cymbianka']ja za rok wezmę swoją mame:evil_lol: zawsze o tym marzyłam:cool3: [/quote]
Cymbałka nie śmiej się!:placz: Idę sobie popłakać w kącie:placz:

Posted

[quote name='Sweet'][B]A wy też nie mogliście nam powiedzieć cześć?[/B]
Po za tym sorry ale jak siedzieliśmy przy ognisku to tez nas mieliście gdzieś i plecami się odwróciliście do nas więc po co mieliśmy tam siedzieć jak same to w domku też możemy sobie pogadać.. A spacery miały być o 15 ale nie było a o innych nas nikt nie informował więc jak mieliśmy z wami na nie chodzić?
[B]Ale oczywiście to wszsytko moja wina bo trzeba na kogoś zwalić..[/B][/quote]

młodszy pierwszy mówi "cześć" starszemu:eviltong:

a czy ktoś wina na Ciebie zwala? piszą sweety chodzi o cały wasz domek:p

Posted

[quote name='olekg89']no ja widziałem jak ciągnął Anule w stronę Riki ,która spierdzielała przed nim aż miło.[/quote]

no a zaraz obok stal Shagy w kagancu i ani myslal sie ruszyc :evil_lol:
a Rika spierdzielala ze strachu ;)


wogole najbardziej z psow na zlocie podobal mi sie Dolar :lol:

Posted

[quote name='Atkaaaa']Cześć Oluś:loveu:


Cymbałka nie śmiej się!:placz: Idę sobie popłakać w kącie:placz:[/QUOTE]

Atkoooo nie płakusiaj:glaszcze: akurat nie miałam tutaj na myśli Ciebie:eviltong:Alfonsie:diabloti:
a co do mojej mamy to właśnie stwierdziła, że chętnie by posiedziała z nami przy ognisku i pośpiewała piosenki:crazyeye:

Posted

[quote name='olekg89']
Basiukondom-nie nie zdarza się mogła chociaż kogoś o tym poinformować.Poza tym jak Bono zaatakował małe suczki obok swojego domku to z zapartym tchem patrzyłem ,czy ich nie pogryzie.:-(To było straszne "golden"a taki agresywny.:-([/quote]
ah jak ja uwielbiam jak ktoś czegoś niedowidzi i układa sobie własny scenariusz :loveu: Tak, Bono jest zuo, zjadł Rike, tylko uszy jej zostały a po Misi ząb. A jeszcze zapomniałam o Maji. Jej został ogon. Nie widzieliście, ale najwygodniej swoją wersje wydarzeń, nie ?
Jak już pisały dziewczyny Bonek zaczął szczekać na Shaggyego, Anula zaczęła go odciągać i wtedy chciał się na niego rzucić. A wcześniej kilka razy Shaggy warczał i próbował dziabnąć Bonka tyle że miał kaganiec. A Rika se tak ot szczekała, jak to Kasia powiedziała pewnie sama nie wiedziała kogo broni.
[quote]Mnie najbardziej rozwaliła Anula&bono nie mówiąca nikomu ,że os. towarzysząca to jej mama.No sorry.W dodatku jej starsza non stop łaziła za nią i sweetami.:mad:Bardzo nie ładnie postąpiłaś. [/quote]Hmm, mi Anula mówiła, ze pisała PW do Estery z zapytaniem czy musi płacić za dwie osoby, bo jedzie z mamą i i tak będzie spać na podłodze..
A co tobie przeszkadzało ze za nami chodziła ?

A Oleczku ty nie mołeś pierwszy cześć powiedzieć, albo przy onisku zagadać ? Tu tyle gadasz, a na żywo jakoś się wszystkich nie czepiasz. W końcu wy jesteście 'vipami', tymi 'lepszymi' więc dlaczego wy nie możecie pierwsi cześć powiedzieć ? A ognisko nie ja organizowałam ^^


A tak poza tym to bardzo fajnie było. I to ze się nie zintegrował ktoś z tobą Olek, to nie znaczy że się alienował. Ja tam poznałam dziewczyny z domku nr 10 i 8 i obydwa domki koło nas więc daruj sobie.

Ulv z tym domku ktoś był ? ja myślałam ze tam pusto było xD

Posted

[quote name='Iś & Chester']ah jak ja uwielbiam jak ktoś czegoś niedowidzi i układa sobie własny scenariusz :loveu: Tak, Bono jest zuo, zjadł Rike, tylko uszy jej zostały a po Misi ząb. A jeszcze zapomniałam o Maji. Jej został ogon. Nie widzieliście, ale najwygodniej swoją wersje wydarzeń, nie ?
Jak już pisały dziewczyny Bonek zaczął szczekać na Shaggyego, Anula zaczęła go odciągać i wtedy chciał się na niego rzucić. A wcześniej kilka razy Shaggy warczał i próbował dziabnąć Bonka tyle że miał kaganiec. A Rika se tak ot szczekała, jak to Kasia powiedziała pewnie sama nie wiedziała kogo broni.
Hmm, mi Anula mówiła, ze pisała PW do Estery z zapytaniem czy musi płacić za dwie osoby, bo jedzie z mamą i i tak będzie spać na podłodze..
A co tobie przeszkadzało ze za nami chodziła ?

A Oleczku ty nie mołeś pierwszy cześć powiedzieć, albo przy onisku zagadać ? Tu tyle gadasz, a na żywo jakoś się wszystkich nie czepiasz. W końcu wy jesteście 'vipami', tymi 'lepszymi' więc dlaczego wy nie możecie pierwsi cześć powiedzieć ? A ognisko nie ja organizowałam ^^


A tak poza tym to bardzo fajnie było. I to ze się nie zintegrował ktoś z tobą Olek, to nie znaczy że się alienował. Ja tam poznałam dziewczyny z domku nr 10 i 8 i obydwa domki koło nas więc daruj sobie.[/quote]

dziesiątka rulez!!!!
tak poza tym-popieram tekst

Posted

ej ale Wy tak na początku jesteście straszni... ja też jak przyszłam się przywitać... to mi głupio było, Gram się na nas wydarł a Wy gapiliście się jak na wariatkę:lol:

Sweet, jak to nie widzieliście, że jest spacer? Np. ostatniego dnia jak przechodziliście koło naszego domku to Wam mówiliśmy;)

ja chce do Diunki:placz:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...