Dzika_Figa Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 Subtelna, delikatna... A meble obgryza z maniackim uporem, jak się ją tylko spuści z oka na sekundę.... Quote
Charly Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 e..tam..na pewno w meblach są korniki:shock:a ona chce sie przydac:D;) Quote
gops Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 [quote name='Dzika_Figa']Subtelna, delikatna... A meble obgryza z maniackim uporem, jak się ją tylko spuści z oka na sekundę....[/quote] drewniane meble? jesli tak to mam rade mialam tez taki problem ze pies gryzl ale stolki w domu wlasnie drewniane ,jak kije na dworze i wystarczylo kupic drewniana zabawke ,taki hantelek jakby i to sobie obgryza teraz ;) Quote
Florentynka Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 Byliśmy dziś odwiedzić Sonię. Cieszy się na widok ludzi wszelakich, a tych co się potrafią zachować ( to znaczy zaczynają wizytę od pozycji w kucki i czułych słówek do psa) wita lizaniem po twarzy ( to też robi subtelnie). Na środku pokoju leży taki dywanik szmaciak a na nim cała kolekcja patyków i drewienek i należy nad tym przeskakiwać albo to obchodzić, bo suka życzy sobie mieć to akurat tam. Zdecydowanie zależy jej na ludzkim towarzystwie - cały czas chce mieć człowieka przy sobie. Quote
Charly Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 Kochana sunieczka:) Wspaniali są tacy ludzie wlasnie idący w kucki, w przeciwieństwie do tych, którzy pewnym szybkim krokiem podchodzą do psa, leżącego na swoim posłanku:smhair2::smhair2: po czym pochylają się nad nim i próbują głaskać, a właściciel wtedy ( np. ja) zamiera w bezruchu widząc oczyma wyobrazni psa wściekle wbijajacego swoje ząbki w natarczywą dłon:smhair2::smhair2: Quote
koss Posted April 6, 2009 Posted April 6, 2009 [quote name='Florentynka']Wrzucę jeszcze jedno, bo widać na nim uśmiech na pysku Soni :lol: [IMG]http://img27.imageshack.us/img27/4152/zumiechemnapysku.jpg[/IMG][/quote] TO ZDJĘCIE WYDRUKOWAŁAM I POWIESIŁAM SOBIE W MOJEJ KOLEKCJI-UWIELBIAM JE -ONO MÓWI "[COLOR=indigo][B][I] JESTEM TAK ABSOLUTNIE SPOKOJNIE ...SZCZĘŚLIWA" [/I][/B][/COLOR] [B][I][COLOR=#4b0082]..kiedyś napiszę ksiazke "Kiedyś bezdomne ..teraz kochane -psie historie ogłoszeniami pisane"[/COLOR][/I][/B] .kazda opowieść rozpocznie sie od ogłoszenia ....zobaczycie ..jeszcze to zrobię :evil_lol: Quote
Vitka Posted April 6, 2009 Posted April 6, 2009 koss trzymam za Ciebie kciuki!!! :loveu: PISZ! :diabloti: Quote
Florentynka Posted April 6, 2009 Posted April 6, 2009 Koss, koniecznie napisz!!! A Sonieczka robi postępy toaletowe, a poza tym jest ideałem:lilangel: Quote
Dzika_Figa Posted April 7, 2009 Posted April 7, 2009 Ideałem który zjada meble ;) Wczoraj mama zrobiła miksturę antysoniową z soku z cytryny i ostrej papryki. Posmarowała nią sztalugi. Przyszła Sonieczka zaciekawiona, polizała.... I NIC. Żadnego wrażenia ten smak na niej nie zrobił. Możecie sobie wybrazić? :crazyeye: Quote
koss Posted April 10, 2009 Posted April 10, 2009 POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!! PRZEPRASZAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :oops: Apel o pomoc dla pieska ze schroniska w Mysłowicach. Mogę zabrać do Wawy. Trzeba jakoś mu pomóc, bo bardzo cierpi, a wet go nie leczy. Psiak drapie oko (zakażenie = TM) rozrywając dalej ranę: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/schronisko-myslowice-pilne-dt-ogl-psy-z-jaworzna-odlowione-przez-sm-110356/index66.html#post12110914"][COLOR=#000000]Schronisko MYSŁOWICE /pilne DT i ogł/ oraz psy z Jaworzna odłowione przez SM!![/COLOR][/URL] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/statusicon/wol_error.gif[/IMG]Ten obrazek został przeskalowany. Kliknij tutaj, by zobaczyć go w pełnym rozmiarze. Oryginalne wymiary obrazka 1200x1600, rozmiar 187KB. [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/statusicon/wol_error.gif[/IMG]Ten obrazek został przeskalowany. Kliknij tutaj, by zobaczyć go w pełnym rozmiarze. Oryginalne wymiary obrazka 1200x1600. [SIZE=3][COLOR=red][B]TO APEL ZULUGULI...[/B][/COLOR][/SIZE][IMG]http://img209.imageshack.us/img209/2924/090407160549.jpg[/IMG] Quote
koss Posted April 10, 2009 Posted April 10, 2009 [FONT=Times New Roman][COLOR=darkorange][B][I]Świąteczny czas Wielkiej Nocy to najbardziej optymistyczna i najpiękniejsza pora roku – wiosna. W naturze i idei tych świąt tkwi nadzieja ... ona daje siłę, uczy pogody, pozwala zaufać, ona nas broni i jest jak światło rozpraszające mrok.......tej nadziei, życzę Wam i sobie ...tak bardzo jest potrzebna......[/I][/B][/COLOR][/FONT] Quote
Charly Posted April 11, 2009 Posted April 11, 2009 [URL=http://img17.imageshack.us/my.php?image=jajko3wielkanoc.jpg][IMG]http://img17.imageshack.us/img17/2137/jajko3wielkanoc.jpg[/IMG][/URL] Quote
Florentynka Posted April 11, 2009 Posted April 11, 2009 Sonieczka zakończyła cieczkę i w związku z tym mogła zacząć normalne życie towarzyskie. Cały dzień dziś szalała po ogrodzie... [IMG]http://img27.imageshack.us/img27/3671/ycietowarzyskie.jpg[/IMG] Quote
Florentynka Posted April 11, 2009 Posted April 11, 2009 Okazało się, że straszna z niej bestia i prześladuje mojego pieseczka... więcej zdjęć, jakby kto chciał : [url=http://picasaweb.google.pl/karmatsetenlhamo/Sonieczka#]Picasa Web Albums - Aśka - Sonieczka[/url] fotogeniczna jest zwierzyna, nie powiem... [IMG]http://img21.imageshack.us/img21/2751/pogof.jpg[/IMG] Quote
Vitka Posted April 11, 2009 Posted April 11, 2009 Wspaniałe zdjęcia!! Sonieczka radosna! Łobuzuje i ślicznie bawi się z dużym pieskiem :evil_lol: Widać też, że kocha swoją panią! :loveu: Quote
Charly Posted April 12, 2009 Posted April 12, 2009 wow. piekne psy. to mastif tybetanski?:oops: Quote
Charly Posted April 12, 2009 Posted April 12, 2009 ratunku duzy idzie ahahah:loveu: [IMG]http://lh4.ggpht.com/_68XWlWzU85U/SeEE62GPX9I/AAAAAAAABHw/F5mqmCVmUss/s640/DSC_0085.JPG[/IMG] Quote
gops Posted April 12, 2009 Posted April 12, 2009 sliczen zdjecia :loveu: (widzialam wszystkie) swietny ten pies duzy :diabloti: ja obstawiam ze to leonberger :eviltong: Quote
Rybc!a Posted April 12, 2009 Author Posted April 12, 2009 Cudowne zdjęcia . Obejrzałam wszystkie. Oby każdy z naszych psiaków trafiał do takiego domu ! :loveu: . Quote
Dzika_Figa Posted April 12, 2009 Posted April 12, 2009 [quote name='Charly']wow. piekne psy. to mastif tybetanski?:oops:[/QUOTE] Owszem. To mastif tybetański, Gjalpo (tyb. Król), zwany również Jego Wysokością. Quote
Charly Posted April 12, 2009 Posted April 12, 2009 Prosze podrapac Jego Wysokosc za szacownym uszkiem. jest piekny:) a nie mial zadnego problemu z nowym nabytkiem? Quote
Dzika_Figa Posted April 12, 2009 Posted April 12, 2009 [quote name='Charly']Prosze podrapac Jego Wysokosc za szacownym uszkiem. jest piekny:) a nie mial zadnego problemu z nowym nabytkiem?[/QUOTE] Przekażę siostrze, żeby podrapała. Co do problemów... Ten pies z niczym nie ma problemów. Jest bardzo "stabilny", pewny siebie i cierpliwie znosi różne psie przypadki, które go odwiedzają, warczą na niego (nie, nie Sonieczka), usiłują wyżerać mu z miski i zachowują się niegodnie (czyli w sposób, w jaki on by się nie zachował). Quote
koss Posted April 12, 2009 Posted April 12, 2009 [quote name='Charly']takie sa tybetki? to ja chce takiego:lol:[/quote] ja też , ja też ...ale nie będziemy ich miały ..takie KRÓLE ..nie trafjaja do azylu, bądż na smietnik....:razz: a tak poza tym Sonia -niewiarygodnie szczesliwa a jak myslę o tej suni z zakrwawionym okiem ..i też piękna, w typie Soni:shake: Quote
Florentynka Posted April 12, 2009 Posted April 12, 2009 Jego Wysokość został podrapany za uszkiem. Charly - zgadza się, one takie są, ale nie tylko takie. Jest to najbardziej uparta bestia z jaką miałam do czynienia.A w dodatku...hmmm, bezczelny nie jest tu właściwym słowem, ale coś w tym rodzaju. Ten pies po prostu uważa, że jemu się należy.Wszystko mu się należy.Jest o tym tak absolutnie przekonany, że nie ma innego wyjścia jak przyjąć jego punkt widzenia. Poza tym nie do końca nie miał problemów, bo "nowy nabytek" jest zaborcza małpa i próbowała go zbić! Z miski też mu chciała wyżerać i czaiła się w kuchni i biedaka obszczekiwała ile razy tam chciał wejść.A z drugiej strony zaczepiała go i właściwie za nim łaziła i wodziła oczami. A małą sukę olała kompletnie, yorka nie zauważyła wcale, kotów udawała że nie widzi.Ale to jej pierwsza wizyta i pierwszy raz bez smyczy mogła sobie pogonić, z czasem zrozumie jak to działa,mądra jest. Koss - nie masz racji, niestety.One też trafiają do schronisk - znam kilka takich przypadków. A jeśli o tą sunię z rozdrapanym oczkiem chodzi to nie mogę pomóc, poza wsparciem finansowym - prześlij mi proszę jakiś namiar to coś przeleję. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.