Jump to content
Dogomania

Dogowe "fasolki" C.D.


KORONA

Recommended Posts

My życzymy Halucynacji zdrówka :D Szlaban na choróbska !!!

Choinka i tak była w planach rozbiórkowych. Wcale nie musiał nam o tym przypominać. Dziś jest już o niebo lepiej. Szuka żarełka i musimy uważać co bierze do pyska, bo wygłodzony jest straszliwie. Wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy: żebra i kręgosłup na wierzchu, na boczkach strupy po niedzienym spotkaniu z braciszkiem, a za nim ciągnie się jego ogon, który rośnie chyba szybciej od niego. Jedno na co nie można narzekać to sierść: jest tak błyszcząca, że odbija się w niej słonko, oczywiście jak się pokaże :-) Zaraz idziemy na kolejny zastrzyk w dupsko. Biedaczysko strasznie tego nie lubi.

:lol:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 742
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='PIKA']Ojej :( Maleństwa mają nie chorować :nono:

[b]Korona[/b] ja siem cieszę, że Halucypka nie oddajesz :angel: :angel:
Musze się wreszcie do Was wybrac :oops:

A list boooooski :iloveyou:[/quote]

Halucypek od początku była Twoją faworytką 8) Kochana dziewczynka z niej :) Czuje się juz bardzo dobrze. Dziś tak szalała kiedy przyszłam do domku, ze z przejęcia nie trafiła w dzrzwi tylko we framugę... Minę miała bardzo zdziwioną, ale chwilę potem cieszyła się znów :lol:

PIKA, ja Cie co chwilę zapraszam, a Ty nic :(

Onna jak się czuje maleństwo??

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KORONA'] PIKA, ja Cie co chwilę zapraszam, a Ty nic :( [/quote]
Kuna bo z czasem krucho :(
Tylko w weekendy moge, ale po całym tygodniu to ja śpię do 13 :oops: i mi dzień ucieka :oops:
A i suczem się zając trzeba bo biedulka w tygodniu po 10 godzin sama siedzi :(

Link to comment
Share on other sites

Korona,
Niestety nie najlepiej. To znaczy bez zmian. Dalej fontanny spod ogona. Skończyliśmy antybiotyk, ale nic nie pomógł. Teraz kolejny lek. Wet (Mikusz) twierdzi, ze to prawdopodobnie wirus. Bierzemy nifuroksazyd. A ja martwie się jak diabli :( Niech to juz się skończy!!!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Niech mały szybciutko wraca do zdrowia i nas już nie martwi :(
Biedny... :cry:

A moze babcinym sposobem ugotować mu marchwiankę?? Co o tym myslicie??

Onna, a podajesz mu do wody troszkę soli??

Ja swojego doga mam ochote ukatrupić... Dlaczego dla szczeniaków najlepsze godziny na zabawe wypadają w nocy??
Wykopała spod łóżka piłeczkę, wariowała z nią jakby ja coś ugryzło. Piłeczkę schowałam :evil: Więc wyszukała "pana cytrynę" (piszczałka w kształcie cytryny, którą jeszcze Negra sie bawiła), również schowałam :evil:

Wiem, okropna jestem, ale ona strasznie TUPIE łapskami jak biega, nawet jak chodzi to z daleka ją słychać.

Halucypek i tak nic sobie z tego nie robi i własnie zaczeła gonić swój własny ogon :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KORONA']Niech mały szybciutko wraca do zdrowia i nas już nie martwi :(
Biedny... :cry:

A moze babcinym sposobem ugotować mu marchwiankę?? Co o tym myslicie??

Onna, a podajesz mu do wody troszkę soli??

Ja swojego doga mam ochote ukatrupić... Dlaczego dla szczeniaków najlepsze godziny na zabawe wypadają w nocy??
Wykopała spod łóżka piłeczkę, wariowała z nią jakby ja coś ugryzło. Piłeczkę schowałam :evil: Więc wyszukała "pana cytrynę" (piszczałka w kształcie cytryny, którą jeszcze Negra sie bawiła), również schowałam :evil:

Wiem, okropna jestem, ale ona strasznie TUPIE łapskami jak biega, nawet jak chodzi to z daleka ją słychać.

Halucypek i tak nic sobie z tego nie robi i własnie zaczeła gonić swój własny ogon :roll:[/quote]

Niedobra KORONA! :evilbat: Daj się suni pobawic... :lol:

Link to comment
Share on other sites

Woda z solą? Ile soli na ile wody?
Wyliczyłam mu ostatnio 10 okruszków eukanuby dla chorych szczeniaczków, rozmoczyłam i mam nadzieję, że nie zwróci :-((
A jeśli chodzi o nocne zabawy to też to mamy. Lana pilka, drewniana hantelka to są najlepsze zabawki na noc. A jak zaczyna się zabawa to brykanie z przytupami :-)))
A pod nami mutanty mieszkaja. Ludzie koło 30 a zachowują się stare zramolałe staruchy, którym przeszkadzają dzieci i psy i najlepiej jakbysmy umieli lewitować, porozumiewać się w myślacj i jeszcze nie używać wody. A wogóle to lepiej by było jakbyśmy się wynieśli :-)

Link to comment
Share on other sites

Dziwnie to brzmi, ale wartałoby spróbowac tą wodę i powinna być lekko posolona. Tak, zeby poczuć sól.
A to wszystko dlatego, zeby maluch nie wypłukał się z elektrolitów podczas sranka.
To metoda mojego weta. Taki miły Pan starej daty z naprawdę dużą wiedzą...

A co do sąsiadów, to ja mam blok emerytów :roll: Sąsiadka z dołu jest fajna, umówiłam sie z nią tylko że po 22giej na pewno będzie cicho. (Cypek niestety nie zna się na zegarku), a dwa piętra niżej mieszka 80cio letnia Pani, która kiedys mi powiedziała że jak psy szczekaja to ona się rozprasza i nie moze się angielskiego uczyć :roll:

Link to comment
Share on other sites

Oj to my jak na razie (odpukac puk! puk! puk!) mamy całkiem wyrozumiałych sasiadów . Tylko na poczatku jak jeszcze mebli nie mielismy i TV stał na podłodze, a zauwazyłam ze w tamtym miejscu podłoga jest taka dziwnie pusta i głosniejsza, sasiadka mojego TZ w windzie zaatakowaa hasem "Jedne h a m y sie wyprowadziły , to drugie przyszły" on z nia wtedy próbował przeprowadzic kulturalna rozmowe, ale jak twierdzi nie dało sie. Powiedział sasiadce,że on sobie bedzie słuchał tak jak jemu sie podoba i ze ona zawsze moze sie policje wezwac. Sasiadka stwierdziła ze ona policji nie lubi i trzyma sie od niej z dala :D
A teraz po 1,5 roku juz jest ok i nawet dzień dobry mi odpowiada z usmiechem :D

Swoja droga to ja juz o niczym innym nie marze tylko o tym zeby biegac co 3 godziny do windy i na dwór z mopem w reku, żeby maleństwo nauczyło sie siusiu robic (mam nadzieje ze z windą sie oswoi bez problemu), zeby słyszec tupot łapek, uczyc sie z nim nowych rzeczy.... W czerwcu pobieramy sie z Michałem, a ja nie mysle o sukni, butach, menu tylko o tym zeby pies był juz wtedy z nami, zeby czekał na nas przed kosciołem i obfaflunił mi ta kiecke której jeszcze nie wybrałam i zeby był z nami choc na kilku slubnych zdjeciach... ach....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PIKA'][b]Onnna[/b] martwisz mnie :(
Trzymam kciuki za maluszka :kciuki:

[quote name='mrowka'] Pika moze kupimy sobie razem?? :lol:[/quote]

A Ty się do Wawki przeprowadzisz, czy ja do Tych? :lol:[/quote]
No oczywiscie, ze Ty do Tych :lol: chociaz.. Lepiej ja do Wawy tam jest wiecej psow! 8) To teraz musimy czekac na kolejny miot u Korony! Korona spiesz sie :lol:

Onna :kciuki: trzymam za malucha, niech wraca szybko do siebie :(

Ja o swoich sasiadach lepiej pisac nie bede, wystarczy jeden obrazek :stupid:
:wink:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olund'] Swoja droga to ja juz o niczym innym nie marze tylko o tym [b]zeby biegac co 3 godziny do windy i na dwór z mopem w reku[/b], ....[/quote]
:o A po co chcesz latac z mopem na dwór? :o I to co 3 godziny :o
Ale masz marzenia :roll:
:wink:

[quote name='mrowka']
chociaz.. Lepiej ja do Wawy tam jest wiecej psow! 8)[/quote]
Ale u Was sa lepsze tereny do biegania :roll: I wszędzie blisko :lol:

Link to comment
Share on other sites

Zobaczcie jaki ładny Jo - Jo!! :multi:

[img]http://www.imagestation.com/picture/sraid156/pc464a38b89d457c38ab0c1dee75bec9f/f54f67c6.jpg[/img]

[img]http://www.imagestation.com/picture/sraid156/p0a65e14b3d5f9f2af4e0ce9d43841931/f54f67c2.jpg[/img]

[img]http://www.imagestation.com/picture/sraid156/pa96d82126d13261254178be1b25d3237/f54f67be.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...