Jump to content
Dogomania

Hanya

Members
  • Posts

    565
  • Joined

  • Last visited

Contact Methods

  • AIM
    4798926
  • Website URL
    http://www.dogocanarioklub.com/forum

Converted

  • Location
    Gdańsk
  • Interests
    kynologia, zoologia
  • Occupation
    inżynier zootechnik

Hanya's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Ja też nie chciałam wojny, a tym bardziej Robert czy jego mama, więc jak powiedziało się A, potem B to należało potem powiedzieć C. A my wtedy poszukalibyśmy pieska który ma mniejsze wymagania co do warunków. Mamy przecież świadomość że nie jest to dom z ogrodem... ale taka niepewność? Kończąc i nie zaśmiecajac wątku swoją osobą życzę szczęścia tutejszym pieskom, i zdrówka.
  2. @Kostku Mama Roberta bardzo chce mieć pieska i my z Robalem uczynimy co się da żeby POMÓC Roberta mamie- a czy to będzie ZOJA czy inna suczka która docelowo nie będzie dużym psem, bo jest to środek miasta i małe mieszkanie i starsza osoba to juz nie ma dla nas większego znaczenia. Najważniejsze jest teraz dla nas szczęście mamy, a nieszczęścia suczego małego jest wiele i napewno nie będzie to piesek z bazaru od pseudochodofcy a piesek potrzebujący kochającego odpowiedzialnego domu do końca swych dni. I tego się teraz trzymamy. A wierzę że Lawinia i Maupa napewno dokonają słusznego wyboru szukając domku dla Zoji, Zorana i Soni ;)
  3. [quote name='Kostek']hmm co do klamstw....nie wiem o jakich mowisz:( nasze dogomaniackie macki...hmm to ze domy sa sprawdzane z kazdej strony mozna tylko pochwalic...[/quote] Mówie o kłamstwie że pies miał by iść do mnie ;) Nikt domu jeszcze nie sprawdził. Od osób trzecich dowiadujemy się że piesek do nas nie trafi- no chyba ze to też było kłamstwo... Na pochwałę oczywiście zasługuje fakt pomocy zwierzętom- tego nigdy kwestionować nie będę, bo sama zawsze się staram w miarę możliwości pomóc. Teraz też chciałam choć mama Roberta początkowo opłakując Maxona tez nie chciała już psa. Ale teraz sama widzi jak brakuje jej towarzysza-cały dzień jest sama w domu z żółwiem, który chodzi po pokoju i najczęściej chowa się w jakieś zakamarki. Zresztą nie porównujmy kontaktu z zółwikiem do kontaktu z psem. Roberta mama sama już, zmęczona całą sytuacją czekania wybrała się do schroniska, ale ją z tamtad zawróciliśmy bo nie mamy żadnej DECYZJI od Lawinii i Maupy. Tzn decyzja była ale na podstawie postu Claud najwyraźniej gdzieś się rozmyła...
  4. A i jeszcze proponuje zbadać własne psy pod kątem LAMBLII, bo kilka przypadków ostrej choroby tym pasożytem wykryto w okolicach Warszawy, a pasożyt odporny jest na zwykłe leki odrobaczające... Pasożyt potrafi zainfekować wątrobę i spowodować jej martwice a najgorsze jest to ze objawy ujawniają się w fazie gdzie już dla psa niewiele można zrobić poza skróceniem cierpienia... Choroba groźna jest też dla ludzi /lamblioza/ w przypadku gdy pies posiada pasożyta należy natychmiast odrobaczyć całą rodzinę.
  5. Ja wiem że Lawinia i Maupa znajdą dobry domek ZOJi, a my i tak znajdziemy suczkę do Kochania dla Roberta mamy i tak i taki. Jak nie uda się poprzez internet, schronisko, to sie poprotu weźmie psa z organizowanych adopcji w Warszawie i w końcu RODZINA W POTRZEBIE będzie miała ukochnego psiego przyjaciela u swego boku. Jak będzie trzeba ja przywiozę z Trójmiasta, a jak i tam wasze dogomaniackie przewrazliwione macki tam sięgają pojedziemy na bylejaką wiochę i weźmiemy suczkę z łańcucha przy budzie- myślę że za 50zł jakiś Rolnik ze szczerbatym uśmiechem na twarzy na widok niebieskiego banktotu da swojego psa karmionego całe życie kartoflami...
  6. @Drogi Kostku A myślisz ze to nie jest irytujące nie spać po nocach i czekać na obiecany kontakt od dziewczyn...? Myślisz że nie jest irytujące ciągłe dopytywanie się Bartka co z Zoją? Mamy Roberta...? Nie odbieranie telefonów, NIE PODANIE TEGO WAŻNEGO POWODU? Dowiadywanie się od jakiś osób trzecich ze piesek do nas nie trafi, na pytanie jaki powód jest milczenie...? Jeżeli jest jakiś powód to może ktoś się zdobędzie na odwagę i nam łaskawie powie, napisze? Ja wiem że są ludzie, którzy chcą dla nas źle i to tylko dlatego, że są złymi ludźmi tak poprostu i mają naturę zatruwania komuś życia... ZNAM Z DOŚWIADCZENIA TAKIE WIRTUALNE OSOBY CZUJĄCE SIĘ CAŁKOWICIE BEZKARNIE BO SIEDZĄ BEZPIECZNIE ZA EKRANEM SWOJEGO KOMPA-jestem w świecie wirtualnym już trochę czasu... Ale nie sądze żeby to były osoby znające nas prywatnie, a już w ogóle osoby piszące publicznie na forum- to takie tchórzostwo które tylko mieszają w głowach. Ja np się dowiedziałam że Zoja ma być DLA MNIE... pojechać do Gdańska :crazyeye: A jakie jeszcze inne kłamstwa zostały przekazane Lawinii i Maupie? tego nie wie nikt poza osobami wymyślającymi owe kłamstwa...
  7. [quote name='Claud']Pati, Twoja Zoycia, jak dobrze pójdzie zamieszka u mojej koleżanki z pracy. Koleżanka ma wielkie serce:) Byłoby Jej tam cudnie[/quote] No i wszystko jasne :roll: Szkoda tylko że ani Maupa(albo jej mama nie wiem już sama) ani Lawinia nie potrafiły się do tego przyznać i odebrać telefonu prawie przez 2 tygodnie, lub choć napisać smsa lub priva... A jakby miały odwagę powiedzieć że ZOJI nie dadzą bo... <ARGUMENT choć jeden> to by Robert z mamą już dawno pojechali do schroniska i wzieli jakąś bidę a nie z utęsknieniem czekali na kontakt.... Pięknie traktuje się ludzi którzy naprawde kochają zwierzęta... brak słow... BRAVO- potraficie świetnie zniechęcić osobę ,która chce pomóc psu w potrzebie- nie ma co...
  8. :oops: Robal cierpliwie czeka ;) Pamiętam, że na Figusię też długo czekałam, ale u mnie nie było tak łatwo, bo rodzice po stracie 16 letniej Czikusi za chiny nie chcieli się zgodzić na następnego psa... Ojciec aż wkurzony powiedział i pokazał że będę miała "Figę a nie psa :angryy: " :crazyeye: - no i mam :loveu: A w temacie netoperków pokażę Wam moją netoperzycę, która też kiedyś była pieskiem w potrzebie. [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9f45f4df2368bc3a"][IMG]http://images3.fotosik.pl/286/9f45f4df2368bc3am.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=317840727149b5cd][IMG]http://images2.fotosik.pl/287/317840727149b5cdm.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3b501b2adc2e0c9c][IMG]http://images1.fotosik.pl/296/3b501b2adc2e0c9cm.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5af6d2331f31b071][IMG]http://images2.fotosik.pl/287/5af6d2331f31b071m.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8771861f7b5fe6f3][IMG]http://images3.fotosik.pl/286/8771861f7b5fe6f3m.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=290028f4425e200c][IMG]http://images3.fotosik.pl/286/290028f4425e200cm.jpg[/IMG][/URL]
  9. A dodatkowo biorąc pod uwagę kropeczki Ediego można sądzić ze tatusiem był dalmatyńczyk :loveu:
  10. Czyli to to cudo ma jasne uszka :) Ale podobny do Zojki :loveu:
  11. Jaka śliczna kanarzyczka :oops: :crazyeye: :lol: Pręguski są piekne, ale jak decydowałam się na kanarka to wolałam te blondaski- myślałam ze sąsiedzi się mniej będą bali blondaska... myliłam się hehehehhe [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8cfb13d0e1a3eda8][IMG]http://images3.fotosik.pl/281/8cfb13d0e1a3eda8m.jpg[/IMG][/URL] Mała pręguska tez nas urzekła ale była juz w nowym domeczku ;)
  12. [quote name='Maupa4'] Monar jest "chory" na wady genetyczne więc nikogo nie zaraża)[/quote] Jak to miło przeczytać o przeglądzie technicznym:loveu: :multi: A Monarowi życzymy... zdrówka;)
  13. [quote name='Wiola.od.Gacka']Zuzia waży 12 kg [/quote] Jak oscylujecie ile mogą docelowo ważyć zuziodzieciaki?
  14. Po kliknięciu zdjęcie się powiększy i moża zobaczyć śpiącego Cicio ;) [URL="http://img446.imageshack.us/my.php?image=10012351bh.jpg"][IMG]http://img446.imageshack.us/img446/1222/10012351bh.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img468.imageshack.us/my.php?image=10012367hm.jpg"][IMG]http://img468.imageshack.us/img468/4434/10012367hm.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img468.imageshack.us/my.php?image=10012373gn.jpg"][IMG]http://img468.imageshack.us/img468/5720/10012373gn.th.jpg[/IMG][/URL] Niestety pierwsze zdjęcie coś się nie otwiera...
  15. To nie miotowa siostra, to miot rok wczesniej niż miot Maxonka , czyli DIVA-piękne zwierze, DORA- również piękna, więc i DONA musi być śliczna ;) Czy mozna poprosić o fotaska? choć jednego pliiiiiizzzzzzzzzzz @andzia69 Ja tam widzę 2 gluciory :loveu: A Robal Wam jeszcze nie pokazywał Cicio- to dopiero był klusek-a tak słodki ze można było cały dzień umierać z miłości do niego :loveu:
×
×
  • Create New...