izatemka Posted July 3, 2011 Posted July 3, 2011 [quote name='izatemka']Dziewczyny,potrzebuję PILNIE :placz: kogoś,kto zrobi wizytę w Piotrkowie Trybunalskim dla szczeniaka labradora[/QUOTE] już po wizycie,mała labka dzisiaj do domku jedzie :loveu: Quote
sekkmet Posted July 3, 2011 Posted July 3, 2011 Jestem obecnie na kilka dni w Bolesławcu i jak coś mogę podwieźć osobę do wizyty przed adopcyjnej, albo moja siostra też się zadeklarowała. Pogoda nie jest ładna, szkoda psiaka by był długo w takich warunkach. Więc jak coś jestem w gotowości i chętna do pomocy. Quote
Evelynkaa Posted July 3, 2011 Posted July 3, 2011 Ja w ogóle się dziwię że to tak długo trwa...:( sekkmet jeśli sunia i tak ma iść do Ciebie na tymczas w razie W. to czemu już jej nie bierzecie :( przecież to koszmar jakiś... Ania i Dorota pozwólcie już odebrać małą!!!!! Dominika numer tel podam Ci jutro ok? Quote
sekkmet Posted July 3, 2011 Posted July 3, 2011 no staram się pomóc jak mogę, do środy jestem w Bolesławcu, potem sama mogę nawet już w czwartek pojechać po sunię żeby tam nie siedziała i czekać na ocenę wizyty przedadopcyjnej, ja chętna jestem do szybkiego rozwoju sprawy tak jak i moja siostra, czekam na drugą stronę :) Quote
izatemka Posted July 3, 2011 Posted July 3, 2011 Ale czemu ta wizyta tak długo... Przecież ta mała to nie labrador,żeby w taką pogodę (przynajmniej na Śląsku taką) na dworze w budzie siedzieć.... Quote
sekkmet Posted July 3, 2011 Posted July 3, 2011 nie wiem, nie ja organizuję wizytę przedadopcyjną, ja tylko jak coś oferuję podwózkę gdyby była trudność dojechania Quote
angineuuka Posted July 3, 2011 Posted July 3, 2011 Dobra .. nie rozumiem tego :shake::shake::shake::shake::shake: pozamawiałam banerki :) Quote
izatemka Posted July 3, 2011 Posted July 3, 2011 [quote name='ania z poznania'] Dogo Ciotka Aanka z Bolesławca przeprowadzi na dniach wizytę u Marty. [/QUOTE] To wiadomo,kiedy będzie ta wizyta? Odwołałam znajomą, a pewnie już byłoby po.... Quote
masuimi33 Posted July 3, 2011 Posted July 3, 2011 :shake:przyznam, że jestem lekko zaniepokojona zaistniałą sytuacją:-( szkoda suni naprawdę dziewczyny działajcie, tak zimno taka pogoda;( szkoda mi jej;( Quote
sekkmet Posted July 4, 2011 Posted July 4, 2011 dobra za godzinę ma się odbyć wizyta przedadopcyjna Quote
Sarunia-Niunia Posted July 4, 2011 Posted July 4, 2011 [quote name='sekkmet']już po, czekam zatem na ocenę :)[/QUOTE] Bedzie OK, jakże mogłoby być inaczej...???... Quote
ania z poznania Posted July 4, 2011 Posted July 4, 2011 Już się nie mogę doczekać pw od Aanki, głupia jestem czasami, nie wzięłam od niej numeru :roll: Quote
sekkmet Posted July 4, 2011 Posted July 4, 2011 ano ja z siostrą też czekam z niecierpliwością, widzę, że Ania była na internecie, bo czytałam jej wypowiedzi na innym portalu Quote
masuimi33 Posted July 4, 2011 Posted July 4, 2011 dziewczyny możecie mi powiedzieć kto robił tą wizytę??? i jaki jest jej wynik??? pies nadal siedzi w schronisku????? jesli tak to jakaś kulawa organizacja powiem szczerze, jest domek trzeba korzystać, dziewczyny napiszcie coś, bo strasznie mnie martwi ta cisza, sekkmet proszę daj namiary na pw na tą osobę, co z psem???? Quote
Sarunia-Niunia Posted July 4, 2011 Posted July 4, 2011 [quote name='masuimi33']dziewczyny możecie mi powiedzieć kto robił tą wizytę??? i jaki jest jej wynik??? pies nadal siedzi w schronisku????? jesli tak to jakaś kulawa organizacja powiem szczerze, jest domek trzeba korzystać, dziewczyny napiszcie coś, bo strasznie mnie martwi ta cisza, sekkmet proszę daj namiary na pw na tą osobę, co z psem????[/QUOTE] To fakt Masuimi - dziwna nieco ta cisza.... Quote
masuimi33 Posted July 4, 2011 Posted July 4, 2011 napisałam do osoby, która robiła dzis wizytę, zupełnie nie wiem czemu nie mamy jeszcze żadnych informacji??? sekkmet czy twoja siostra wie już co i jak???? co jej ta osoba na koniec powiedziała??napisz coś, zadzwoń do siostry i koniecznie nam tu napisz, gdzie jest pies????? przecież osoba ta musiała wskazać czy Twoja siostra ma jechać po psa czy nie??? Quote
masuimi33 Posted July 4, 2011 Posted July 4, 2011 .......................................................... Quote
sekkmet Posted July 4, 2011 Posted July 4, 2011 Moja siostra dzwoniła dzisiaj do Skarpetki (chyba, numer dostała od Ani z Poznania), dowiedziała się, że suczka nie jest w ciąży, z tego co zrozumiałam została dzisiaj zaszczepiona i że czekają na opinię Ani z Bolesławca z wizyty przedadopcyjnej. Moja siostra zatem czeka na to co ma być dalej. Dzisiaj przyjechała siostra do Bolesławca zawiozła Anię do siebie do Osiecznicy by pokazać warunki i odpowiedzieć na wszelkie pytania. Nie wiem jak wyglądała wizyta przedadopcyjna bo długo nie rozmawiałam dzisiaj z siostrą i tylko przez telefon więc nie chcę się wypowiadać na ten temat by nie skłamać. Akurat jak dzwoniłam siostra była u weterynarza z kotką na kontrolę po sterylce więc nie było zbytnio czasu, a potem do mnie zadzwoniła tylko mówiąc właśnie o telefonie do Skarpetki. Powiedziała mi tylko, że to trochę takie smutne, bo minęło tyle dni i dalej żadnych konkretów i takie hmm bez aktywnego działania. Co prawda moja siostra jest cierpliwa, ale też i ma miękkie serce i jak sobie myśli, że te zabłocone maleństwo może być jej to nie może przestać myśleć w jakich teraz jest warunkach. Mówiła mi, że skoro piesek jednak przez te kilka lat miał dom i nagle trafiła do takiego miejsca to szkoda przedłużać jej koszmar jakim niewątpliwie jest obecna jej sytuacja. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.