Jump to content
Dogomania

Itulec pojechal...Diuna i reszta pochlipuje..powodzenia malutki


Erazm

Recommended Posts

  • Replies 3.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='ulvhedinn']Teraz proszę cioteczki (oraz wujków) o usiąście, usunięcie przedmiotów mogących ulec zniszczeniu podczas wybuchów entuzjazmu z zasięgu, oraz naszykowanie chusteczek w przypadku co wrażliwszych osób....

.....gotowi?.....

.....ITEK WŁAŚNIE [B]PRZESZEDŁ[/B] PRZEZ CAŁY PRZEDPOKÓJ!!!!!!!!!!!!!!!!!

[B][U]PRZESZEDŁ!!!!!!!!!!!![/U][/B]

Powoli, wiec to nie żadne tam unoszenie zadka siłą rozpędu, stawiał sprawniejszą tylną łapkę świadomie, tą sztywną się podpierał... i co lepsze ZAMERDAŁ leciutko, ale ewidentnie celowo do Kry (panna mu się mocno podoba ;))....
No zaraz potem oczywiście klapnął na zadek i jak się spieszy, to mu wygodniej sie pociągać, ale..... :cool3:[/QUOTE]

[COLOR="Red"]Cudna wiadomosc[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[B][COLOR=red]Ulv,[/COLOR][/B] Ty chyba masz jakieś fluidy w chacie! Chyba,że Iti wcześniej nie mógł podnieśc pupy, bo miał za dużu koo... :evil_lol::evil_lol:. Dla wszystkich buziaki ogromne za pomoc Itiemu, żeby mógł przejść z merdaniem ogona ( największe okazuje się,że dla Kraksy :evil_lol: ).
[COLOR=red][B]SBD[/B][/COLOR] - nie bądź taka cwana z tą adopcją - chyba, że myślisz o adopcji zbiorowej, bo jak nie i chcesz mieć na własność, to wiesz....:mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bambino'][B][COLOR=red][/COLOR][/B]
[COLOR=red][B]SBD[/B][/COLOR] - nie bądź taka cwana z tą adopcją - chyba, że myślisz o adopcji zbiorowej, bo jak nie i chcesz mieć na własność, to wiesz....:mad:[/quote]

Zaczęło się:mad::mad:

Kurde, takiemu to dobrze! Sam, a nas tyle.

Link to comment
Share on other sites

SBD, a zgodzisz się na warunek adopcyjny, czyli kastrację? bo mi tu jakąś... no.... pseudohodowlą pachnie :diabloti:

Majqa, mam takie kocię niedorobione, ręce opadają... Mały, chudy, lekko opóźniony... jeść uczył sie samodzielnie trzy tygodnie. Nie umie dobrze gryźć, trzeba mu paćkać karmę. No i wczoraj jak przyszłam, to mnie strzeliło, bo byłam pewna że nie żyje, nie wyglądał na żywego :placz: Ale jak podniosłam "zwłoki", prawie zimne zresztą, to zaskrzypiały. Potem były kroplówki, termofor (w maju!!!!) no i ożył. Ale ogólnie to takie "trzy ćwierci do śmierci" jak mówiła moja babcia... :shake: Co mu sie wczoraj stało licho wie, popołudniem był żywiutki, a wieczorem szmatka....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn']SBD, a zgodzisz się na warunek adopcyjny, czyli kastrację? bo mi tu jakąś... no.... pseudohodowlą pachnie :diabloti:

W sprawie kastracji toczy się wciąż dyskusja - Aresik wolałby bez :razz: część fanek go w tym wspiera, ale reszta postuluje wierność zasadom adopcyjnym :evil_lol: Sprawa skomplikowana, bo zanosi się na adopcję zbiorową - to chyba pierwszy taki przypadek na dogo, żeby na jeden, że tak powiem, "obiekt" było tyle chętnych :cool3:

Majqa, mam takie kocię niedorobione, ręce opadają... Mały, chudy, lekko opóźniony... jeść uczył sie samodzielnie trzy tygodnie. Nie umie dobrze gryźć, trzeba mu paćkać karmę. No i wczoraj jak przyszłam, to mnie strzeliło, bo byłam pewna że nie żyje, nie wyglądał na żywego :placz: Ale jak podniosłam "zwłoki", prawie zimne zresztą, to zaskrzypiały. Potem były kroplówki, termofor (w maju!!!!) no i ożył. Ale ogólnie to takie "trzy ćwierci do śmierci" jak mówiła moja babcia... :shake: Co mu sie wczoraj stało licho wie, popołudniem był żywiutki, a wieczorem szmatka....[/quote]

Ulv, ale masz atrakcje nocą!!! Jestem pełna podziwu dla Ciebie, za to, co Itulcowi robisz, też :Rose:

Link to comment
Share on other sites

[B]Prosimy o pomoc!!! Szukamy nastepnego Człowieka Aniola dla takiej bidy oraz pomocy finansowej:[/B]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/konieczna-rehabilitacja-potrzebny-dt-w-miescie-z-centrum-rehabilitacji-135543/"][COLOR=#000000]Konieczna rehabilitacja!Potrzebny DT w mieście z centrum rehabilitacji![/COLOR][/URL]

[IMG]http://img22.imageshack.us/img22/3494/1004325p.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

A ja dopiero przekopałam się przez cały wątek , pranie nie zrobione , trawnik nieskoszony , obiadu dziś nie ma ale wiem już wszystko o Itusiu i oczywiscie Aresiku mmmm..... Dziewczyny a tym Aresikiem to chyba jest jak z ksieciem z bajki , nikt go nie widział a wszyscy pragną :) nieznane jest najbardziej pociągające , następnym razem na zdjęciach zobaczymy np. kolano Aresika :)

A Ituś boski ...ile jeszcze tych połamańców biednych będzie :(
Dobrze że sa na świecie takie aniołki jak Wy :)

Link to comment
Share on other sites

Ja widziałam Aresika:razz:

Dla wszystkich fanek będę mieć niespodziankę. Aresik w całej okazałości... no może niezupełnie w CAŁEJ, ale od stóp do głów na pewno! Ba, to nie koniec.... będzie Aresik w całej okazałości podczas laseroterapii Itiego!!!

Zapraszam więc po południu, zamieszczę foty z domu, bo teraz jak widać pracuję:oops:

Iti wczoraj miał zabieg laserem, magnetoterpię i akupresurę. Do FIZJO-WET dostał się na swoich własnych nogach i kółkach, z pomocą naszą i autobusu. W autobusie był bardzo grzeczny. Na zabiegach oczywiście wił się jak robal i poszczekiwał radośnie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='diuna_wro'](...) Aresik w całej okazałości... no może niezupełnie w CAŁEJ, ale od stóp do głów na pewno! Ba, to nie koniec.... będzie Aresik w całej okazałości podczas laseroterapii Itiego!!! (...).[/quote]
Jejciuuu!!!!!!!! Czekamy!!!!!!!!!! Nie męcz nas dłużej!!!!!!!!!!!!!!!!! :multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Jejciuuu!!!!!!!! Czekamy!!!!!!!!!! Nie męcz nas dłużej!!!!!!!!!!!!!!!!! :multi:[/quote]


Czekajcie, czekajcie, bo warto. Aresik się w czarną koszulę odstrzelił i wyglądał tak, że nawet mnie się podobał:evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn']Z Krą za pierwszym razem, kiedy sie obżarła, to leciałam do weta w środku nocy, płacząc, że mi pies umiera/pęka.... :mad: Nie pękła, ale efekty leków rozkurczowych, espumisanu i zaleconego spaceru (czytaj- latanie pół nocy) przeszły oczekiwania.... [B]no ale też 6 czy 7 kg karmy i parę litrów wody musiało jakoś "wyjść"...[/B]. :diabloti:

....ale Itulca nie podejrzewałam o takie wybryki, zazwyczaj jest naprawdę grzeczny, stąd moja teoria spiskowa :evil_lol:[/quote]

[B]:crazyeye::crazyeye: ile!!!????[/B]
[B]cud, że to przeżył, powinno mu niestrawione uszami wychodzić....[/B]


[quote name='aresik']Juz sie Ghanimo martwilem, ze nie chcesz wstapic do fanklubu. Skladke czlonkowska oplacilas ??:evil_lol:[/quote]

[B]a ja sie nie zapisuje, nie chce być członkiem, na cholerę mi to, same obowiązki :evil_lol:[/B]

[quote name='ulvhedinn']Teraz proszę cioteczki (oraz wujków) o usiąście, usunięcie przedmiotów mogących ulec zniszczeniu podczas wybuchów entuzjazmu z zasięgu, oraz naszykowanie chusteczek w przypadku co wrażliwszych osób....

.....gotowi?.....

.....ITEK WŁAŚNIE [B]PRZESZEDŁ[/B] PRZEZ CAŁY PRZEDPOKÓJ!!!!!!!!!!!!!!!!!

[B][U]PRZESZEDŁ!!!!!!!!!!!![/U][/B]

Powoli, wiec to nie żadne tam unoszenie zadka siłą rozpędu, stawiał sprawniejszą tylną łapkę świadomie, tą sztywną się podpierał... i co lepsze ZAMERDAŁ leciutko, ale ewidentnie celowo do Kry (panna mu się mocno podoba ;))....
No zaraz potem oczywiście klapnął na zadek i jak się spieszy, to mu wygodniej sie pociągać, ale..... :cool3:[/quote]

[B]zatkało mnie i załzawiło, rety :multi:![/B]
[B]właśnie o to chodzi, itek, słyszysz? lewa, prawa, lewa, prawa.[/B]

[B]ech... od razu jakoś miło mi się zrobiło, a na lekkim wkurzeniu dziś chodzę od rana.[/B]


[quote name='Bambino'][B][COLOR=red]Ulv,[/COLOR][/B] Ty chyba masz jakieś fluidy w chacie! Chyba,że Iti wcześniej nie mógł podnieśc pupy, bo miał za dużu koo... :evil_lol::evil_lol:. Dla wszystkich buziaki ogromne za pomoc Itiemu, żeby mógł przejść z merdaniem ogona ( największe okazuje się,że dla Kraksy :evil_lol: ).
[COLOR=red][B]SBD[/B][/COLOR] - nie bądź taka cwana z tą adopcją - chyba, że myślisz o adopcji zbiorowej, bo jak nie i chcesz mieć na własność, to wiesz....:mad:[/quote]

[B]adopcja zbiorowa, czyli co? syn pułku i pułkownikowej :p?[/B]
[B]matko, na tym się zapewne skończy, ale co się będzie działo :evil_lol::evil_lol: ![/B]


[quote name='ulvhedinn']SBD, a zgodzisz się na warunek adopcyjny, czyli kastrację? bo mi tu jakąś... no.... pseudohodowlą pachnie :diabloti:

[B]nie żartuj, samiec musi się wyszumieć. poza tym bambino proponuje adopcję zbiorową, to zdajecie sobie sprawe, że chłopina będzie do niczego za 2-3 miesiące? no dobra, jak jest młooooody, to za pół roku...[/B]

Majqa, mam takie kocię niedorobione, ręce opadają... Mały, chudy, lekko opóźniony... jeść uczył sie samodzielnie trzy tygodnie. Nie umie dobrze gryźć, trzeba mu paćkać karmę. No i wczoraj jak przyszłam, to mnie strzeliło, bo byłam pewna że nie żyje, nie wyglądał na żywego :placz: Ale jak podniosłam "zwłoki", prawie zimne zresztą, to zaskrzypiały. Potem były kroplówki, termofor (w maju!!!!) no i ożył. Ale ogólnie to takie "trzy ćwierci do śmierci" jak mówiła moja babcia... :shake: Co mu sie wczoraj stało licho wie, popołudniem był żywiutki, a wieczorem szmatka....[/quote]

[B]ale co to było, temu kiciu? wiesz? jak on taki trzy ćwierci do śmierci (tez to znam;)), to może u niego sa problemy ze wszystkim i co rusz się coś odzywa? biedne takie życie. oby sie wykaraskał.[/B]


[B]no gdzie te zdjęcia? ja już zaraz do domu, jutro jadę do torunia, to co, zobaczę je w czwartek? no trudno, jakoś przezyję :evil_lol:.[/B]
[B]ale na pocieszenie możecie mi kopsnąć na priwa aresika w tej CAŁEJ okazałości, o której było mówione. należy mi się podwójnie za straty moralne, bo a-nie zobaczę szybko wersji od stóp do głów, b-miałam właśnie urodziny i coś mi się od zycia należy. nie tylko toruńskie pierniki :p.[/B]

Link to comment
Share on other sites

Z kotem źle... obawiam sie że to niestety jest jakaś wada wrodzona, czasem rodza sie takie słabowite kociaki i szybko umierają, bez wyraźnej przyczyny zewnętrznej... najczęsciej mają niedorozwój czegoś w srodku- w zeszłym roku umarła mi cała trójka ślicznych rudzielców z jednego miotu. Sekcja potwierdziła podejrzenia.

Itek natomiast rozrabia równo, ale wczoraj mnie zaskoczył... Nawiały mi koty, dzikusy oswajane :mad: Nocna łapanka skończyła się pogryzieniem mnie równo (ale i sukcesem). Ale zdumiałam się bo ani It ani Dex nie próbowali zjeść latających luzem smarkaczy ;)

Link to comment
Share on other sites

Kociaki ULV sa swietne !!


[B][COLOR=Black][I]SBD[/I][/COLOR][/B], jesli chcesz prezent na urodziny to ja mam jeszcze inne fotki .

to tyle dziewczyny, nie rozrabiajcie na watku :p

p.s Wszyscy maja pozdrowienia od Ewy - rehabilitantki !!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...