Jump to content
Dogomania

zakoceni.pl


adda

Recommended Posts

  • Replies 9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Poświata

    1267

  • tajdzi

    1093

  • Patka

    1053

  • adda

    666

Top Posters In This Topic

Mila, mnie tez wszyscy mówili, zeby najpierw kota odrobaczyć, potem zaszczepic i dopiero kastrować. Jednak Rudy musiał najpierw zostać wykastrowany, bo nie dało się z nim wytrzymać. Jednak przed czy po sterylce warto zaszczepić, bo nawet jak kot w domu siedzi to zachorować może.

Mój Rudy z nadejściem wiosny zrobił sie bardziej przyjazny. Tzn. mnie tak samo gryzie i drapie, ale jakoś zaprzestał polowań na papugę. Za to uwielbia wylegiwać się na słonku, ale troche boje się go wypuszczać na balkon, bo jednak balkon niezabezpieczony, a mieszkam na 3 piętrze.

Link to comment
Share on other sites

a mój Ramzes ciągle rośnie, w przyszły poniedziałek szczepienie a za 3 tygodnie już będzie z nami:multi:

[img]http://images20.fotosik.pl/125/13b1f0f237e82250.jpg[/img]

[img]http://images20.fotosik.pl/125/1eba41f54515b3c6.jpg[/img]

[img]http://images22.fotosik.pl/48/cd2b7f382f2fb4de.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jupi']a mój Ramzes ciągle rośnie, w przyszły poniedziałek szczepienie a za 3 tygodnie już będzie z nami:multi:

[IMG]http://images20.fotosik.pl/125/1eba41f54515b3c6.jpg[/IMG]

[/quote]
Za 3 tygodnie to on już wielkości tygrysa chyba będzie :crazyeye: Masz tyle miejsca w domu :evil_lol:
;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kati'] troche boje się go wypuszczać na balkon, bo jednak balkon niezabezpieczony, a mieszkam na 3 piętrze.[/QUOTE]
Słusznie się boisz, nie wypuszczaj :roll:

Ja własnie obmyślam ramki, poszukuje materiałów i chyba w przyszłym tygodniu trzeba będzie zacząć "kratowanie" okien, coraz cieplej się robi...

[B]Jupi[/B], ile Ramzes już waży? :razz:

Link to comment
Share on other sites

[B]M10M[/B]- znajdzie się:evil_lol: w razie czego jeszcze 32 ary działki:p , ogrodzenie ma 2 metry i będzie z Bosarem stróżował, jest największym zbójem
teroryzuje rodzeństwo, nie daje jeść, odgania od michy i łape pakuje na środek że niby wszystko jego, a i atakuje wszystko co sie rusza:evil_lol:


[B]coztego-[/B] nie mam pojęcia, nie był ostatnio ważony, wydaje mi się że ok 1 kg

Link to comment
Share on other sites

[I][B]Dla tych, którzy nie odwiedziaja naszej galerii, kilka aktualnych zdjęć chłopaków:p[/B][/I]

[IMG]http://i17.photobucket.com/albums/b91/an3czka/IVO_IREK/05%20marzec/Obraz175.jpg[/IMG]

[IMG]http://i17.photobucket.com/albums/b91/an3czka/IVO_IREK/05%20marzec/Obraz019.jpg[/IMG]

[IMG]http://i17.photobucket.com/albums/b91/an3czka/IVO_IREK/05%20marzec/Obraz134.jpg[/IMG]

[IMG]http://i17.photobucket.com/albums/b91/an3czka/IVO_IREK/05%20marzec/Obraz154.jpg[/IMG]


[I][B]Jupi maluszek jest kochany. Taki malutki i puchaty[/B][/I]:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Jak kotka Linka była mała to kupiłam jej kilka piłeczek z jakimiś dzwoneczkami w środku; piłeczki walają się po całym domu, czasem ktoś się o nie potknie a kotka bawi się: gumkami do włosów, kawałkami drutów, które z upodobaniem kradnie mojemu mężowi, papierkami od cukierków (też kradzionymi) i szpulką od świątecznej wstążki :lol:
;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='M10M']Jak kotka Linka była mała to kupiłam jej kilka piłeczek z jakimiś dzwoneczkami w środku; piłeczki walają się po całym domu, czasem ktoś się o nie potknie a kotka bawi się: gumkami do włosów, kawałkami drutów, które z upodobaniem kradnie mojemu mężowi, papierkami od cukierków (też kradzionymi) i szpulką od świątecznej wstążki :lol:
;)[/quote]

skąd ja to znam :roll: Moje dwa urwisy mają to samo... Najlepsza zabawka to drucik który można aportować... czasem już mi bark siada :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jupi']a mój Ramzes ciągle rośnie, w przyszły poniedziałek szczepienie a za 3 tygodnie już będzie z nami:multi:

[img]http://images20.fotosik.pl/125/13b1f0f237e82250.jpg[/img]

[img]http://images20.fotosik.pl/125/1eba41f54515b3c6.jpg[/img]

[img]http://images22.fotosik.pl/48/cd2b7f382f2fb4de.jpg[/img][/QUOTE]

Jupi, czy ja już pisałam Ci, że zazdroszczę?:oops:
On jest coraz piękniejszy!!!

Link to comment
Share on other sites

Kiedy ja sterylizowałam moje kotki to faktycznie były problemy z ich próbami skakania i wylizywania rany ale teraz jest metoda pozwalająca na uzyskanie 1-2 cm ranki zaszytej rozpuszczalnymi szwami w dodatku założonymi tak, że nitek nie widać. Kotka nie liże rany, nie ma więc potrzeby męczenia jej kołnierzami albo ochronnymi ubrankami. I po dwóch dniach kot jest "jak nowy". Tak przynajmniej reklamują się weterynarze. Jak jest w praktyce przekonam się w przyszłym miesiącu, kiedy będzie cięta moja Linka.......
Niedawno [B]Coztego[/B] sterylizowała Maliznę, to może powie coś więcej.
;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='M10M']Kiedy ja sterylizowałam moje kotki to faktycznie były problemy z ich próbami skakania i wylizywania rany ale teraz jest metoda pozwalająca na uzyskanie 1-2 cm ranki zaszytej rozpuszczalnymi szwami w dodatku założonymi tak, że nitek nie widać. Kotka nie liże rany, nie ma więc potrzeby męczenia jej kołnierzami albo ochronnymi ubrankami. I po dwóch dniach kot jest "jak nowy". Tak przynajmniej reklamują się weterynarze. Jak jest w praktyce przekonam się w przyszłym miesiącu, kiedy będzie cięta moja Linka.......[/quote]No to chyba tak nie do konca :hmmmm:
Małą dziurke i bez szwów to mają kocury, u kotek jest trochę inaczej.
Nie jest istotna rana zewnętrzna, bą tą nawet jak puszczą szwy, to nie ma problemu z szyciem. Istotna jest rana wewnętrzna i wewnętrzne szwy. Jeśli tam coś puści i zrobi się krwiak, to konieczna jest druga operacja. Moje oba kocury juz następnego dnia nie pamiętały że były po sterylce, a i ja nie miałam żadnych stresów związanych z ich pielęgnacją. Kotce zaś absolutnie nie wolno było skakać i szaleć właśnie ze względu na rany w środku. A że mam żywą koteczkę były nawet przemyślenia o zapożyczeniu klatki wystawowej i zamknięcia jej.
Oczywiście każdy przypadek jest inny, tak jak każdy kot, ale wydaje mi się że na koteczkę po sterylce poprostu należy bardziej uważać niż na kocura.

Link to comment
Share on other sites

[B]r 2005-[/B] dzięki:lol: to moze sobie sprawisz takiego:cool3:

wrzucam jeszcze troche fotek Ramzesa, to z czwartku zeszłego tygodnia, teraz juz jest jeszcze większy, byłam wczoraj za każdym razem się dziwie jak juz urusł, wystarczy ze go 2-3 dni nie widzę i już wielka różnica:lol:

[img]http://images20.fotosik.pl/133/c1122ec211076715.jpg[/img]

[img]http://images20.fotosik.pl/133/fa38759d48f174e6.jpg[/img]

[img]http://images20.fotosik.pl/133/b95c15baa4826da2.jpg[/img]

[img]http://images20.fotosik.pl/133/8443b9ad59652d71.jpg[/img]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images20.fotosik.pl/135/328da169270e0af0.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images21.fotosik.pl/86/b8e5156050111caa.jpg[/IMG][/URL]

Pozdrawiam

PS już w poniedziałek szczepienie i 2 tygodnie i bedzie z nami:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Odnośnie sterylizacji kotek - jest metoda małego cięcia, ale nie wszyscy weci z niej korzystają
Sprawa wygląda tak, że przy małym cięciu ranka goi się w dwa-trzy dni właściwie
Bardzo polecam
Mniej inwazyjna, szybciej się goi. Wadą jedyną małą może być to, że wet nie obejrzy wszystkich organów podczas zabiegu - zdarzało się czasem, że przy tradycyjnym zabiegu sterylizacji wykrywano np nowotwór - bo można go było zobaczyć.

Ale i tak polecam metodę małego cięcia :)

A to moje kociska, pewnie już zapomnieliście jak wyglądają!

[IMG]http://img262.imageshack.us/img262/551/loniahm6.jpg[/IMG]
[IMG]http://img86.imageshack.us/img86/4526/lonia3on0.jpg[/IMG]
[IMG]http://img87.imageshack.us/img87/8978/lonia4lx9.jpg[/IMG]
[IMG]http://img86.imageshack.us/img86/9162/marcelfy4.jpg[/IMG]
[IMG]http://img87.imageshack.us/img87/705/marcel2de2.jpg[/IMG]


Kto idzie w weekend na wystawę kotów?
My na pewno będziemy :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tajdzi']
[IMG]http://img86.imageshack.us/img86/4526/lonia3on0.jpg[/IMG]
[IMG]http://img87.imageshack.us/img87/8978/lonia4lx9.jpg[/IMG]
[IMG]http://img86.imageshack.us/img86/9162/marcelfy4.jpg[/IMG]



Kto idzie w weekend na wystawę kotów?
My na pewno będziemy :)[/quote]

Ja wpadnę na moment ale jak Was tam znajdę?

Link to comment
Share on other sites

w sektorze kotów domowych ;)
Ja będę latać z aparatem ;)
Jak zobaczysz koty o imionach (pewnie będą tabliczki)
Migdał (domowy, marmurek), Amiga (MCO)
to pytaj o tajdzi :)

Pewnie sporo ulotek będzie na klatkach też ;)
No i szukaj "miau.pl"
:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...