Jump to content
Dogomania

zakoceni.pl


adda

Recommended Posts

[COLOR=darkgreen][B][I]sąsiedzki młody kotek na ptasim polowanku - chyba boi się zejść, bo po drugiej stronie ogrodzenia jest Wektor[/I][/B][/COLOR]
[IMG]http://img54.imageshack.us/img54/1034/kicia0151a7dm.jpg[/IMG]
[IMG]http://img54.imageshack.us/img54/4838/kicia0153a2ut.jpg[/IMG]
[IMG]http://img78.imageshack.us/img78/1262/kicia0162a3et.jpg[/IMG]
[IMG]http://img142.imageshack.us/img142/2314/kicia0221a9le.jpg[/IMG]
[IMG]http://img527.imageshack.us/img527/8724/kicia0214a6lq.jpg[/IMG]
[IMG]http://img503.imageshack.us/img503/6016/kicia0235a9sa.jpg[/IMG]
[IMG]http://img97.imageshack.us/img97/6762/kicia0246a0sf.jpg[/IMG]

[COLOR=darkgreen][I][B]a to strach na koty[/B][/I][/COLOR] :evil_lol:
[IMG]http://img54.imageshack.us/img54/8489/weki0159a0vj.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Poświata

    1267

  • tajdzi

    1093

  • Patka

    1053

  • adda

    666

Top Posters In This Topic

Aga, jak on fajnie wyglada na drzewie :)

A to moje nowe malenstwo :) Przybłęda, więcej info tu...: [url]http://kubus.kozacy.boo.pl/index.php/2006/05/25/kicia/[/url] [SIZE="1"](a co mi tam, zalinkuje zamiast kopiowac, a nuz jakis komentarz wpadnie :evil_lol: )
[/SIZE]
Kubuś & Kicia
[IMG]http://static.flickr.com/46/152598639_1c710b6be8.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Mrufka to mi przypomina takiego człowieka-dowcipnisia, który widząc że ktoś robi zdjęcie a to zeza zrobi, to znów język wywali, ma minę na każdą okazję i co jedna to lepsza ;)

Świetne zdjęcia tego pręguska na drzewie, na zielonym tle prezentuje się super. I widać, że wybitnie mu przeszkadza obecność tego czarnego uśmiechniętego psa na dole ;)

dog_master, ładny kiciuś w białych skarpetkach :)

Link to comment
Share on other sites

Hej, dawno nas nie było, przypomnimy się troszkę:


[IMG]http://img112.imageshack.us/img112/4131/0086a1lb.jpg[/IMG]


[IMG]http://img163.imageshack.us/img163/7712/0071a9co.jpg[/IMG]


[IMG]http://img163.imageshack.us/img163/2500/0073a8ju.jpg[/IMG]


[IMG]http://img112.imageshack.us/img112/495/0075a6og.jpg[/IMG]


[IMG]http://img163.imageshack.us/img163/3411/0078a3sa.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='alina71']Chyba, że coś przegapiłam.[/quote]Nic nie przegapiłaś, nie planuję w najbliższym czasie powiększenia futrzastych :shake: , tym bardziej że Konrad mi się rozchorował-ujawnił, napewno ma alergię :-( , we wrześniu będą testy, być może nawet astmę na tle alergicznym :-( .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='alina71']To współczuje. :(
Ja leże po amniopunkcji i szukam pomocy do domu bo chyba do końca będę troche wyłączona z życia.
Koty jakoś sobie radzą, leżakują ze mną.[/quote]No ja również współczuję :calus: , przeleżałam z Konradem na zastrzykach trzy miesiące, potem siedząc do końca ciąży w domu :roll: , myślałam że się zadepczę :shake: :mad: . Ale jak nie ma wyjścia, to kobieta cuda potrafi zrobić, żeby tylko było dobrze. Proponuję zacząć dziergać na drutach i szydełku, niedość że uspakaja i relaksuje, to i jakieś przydatne rzeczy da sie zrobić :lol: .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tajdzi']leki, leki, leki...
Dużo ruchu, dużo owoców i warzyw. Tyle...
dziś kolejna wizyta u pulmunologa, zobaczymy co powie (od przedwczoraj mam silny katar)[/quote] :hmmmm: owoce, warzywa.... to akurat to czego dzieci (moje) nie lubią:mad:. O słodycze, czipsy, cola to byłaby niezła dieta :eviltong: :evil_lol: . Paulinko, a Ty też się od niedawna rozchorowałaś, czy byłaś świadoma biorąc koty ???

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=darkgreen][B][I]dzisiaj odwiedził nas wiewiór[/I][/B][/COLOR]:evil_lol:
[IMG]http://img232.imageshack.us/img232/5066/kicius0208a0ud.jpg[/IMG]

[IMG]http://img232.imageshack.us/img232/4959/kicius0212a9xu.jpg[/IMG]

[IMG]http://img232.imageshack.us/img232/3172/kicius0207a4vh.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Beata ja poleguje od 9 tygodnia, zależnie od swojego stanu. Ale ogólnie non stop zwolnienie i znaczne ograniczenie życia. Bywa ciężko zwłaszcza, że nie wiadomo jak się skończy ta ciąża. Bo poprzednie niestety wiadomo.
Ale leże, mam ogromne wsparcie na maiu i babskim forum i to pomaga.
Dzięki temu, że mam komp w łóżku czas jakoś leci, oglądam fotki wiewiórów cuuudowne. :)

Link to comment
Share on other sites

Alina pamiętaj, że zawsze możesz wysłać mi meila, albo załóż GG i będzie można pogadać :multi: . Umiesz dziergać na drutach albo szydełku, przy tym też szybko mija czas :lol: . A jak Ciapek, uspokoił się trochę ???
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=1730992&postcount=3748"]ODRABIANIE LEKCJI kocia pomoc[/URL]

Link to comment
Share on other sites

No z robótek ręcznych to jest noga absolutna.:roll:
Ratuje się przed zanudzeniem notebookiem w łóżku, tv, gazetami.
A gg mam.:)
Co do Ciapka to troszke się zmienił. A jego relacje z kotkami wyglądają tak.
Z Neską ma spięcia i wtedy jest galop przez całe mieszkanie i zrzucanie wszystkiego co stoi na drodze. Ale bywa, że są w jednym pokoju i nie zwracają na siebie uwagi. Oboje chcą dominować i stąd spięcia.
Z Kobrą chyba najspokojniej, on próbuje ją atakować ale ona się nie daje, wywala go, wali łapką tutaj chyba spotkania przebiegają najłagodniej.
No i niestety problem jest z Aylin. To koszmar jak on się nad nią pastwi.
Po prostu ją leje, skacze, drapie, wyrywa futro, chyba nakręca go jej płochliwość, ona zaczyna przeraźliwie miauczeć, ostatnio zrzucili blachy z mebli kuchennych. Mąż położył na góre blachy z piekarnika żeby coś upiec a żeby nie łaziły po nich to aż tam ją gonił i rypło wszystko o 23.:-(
Oprócz tego to miziak nad miziaki, leży ze mną w łóżku całe dnie, pcha się na mnie, przytula, cichuteńko mruczy, no ideał kota.:diabloti:
Dziś przeżyłam szok, bo teść przychodzi wyprowadzić psa, nie domknęły się drzwi, wychodze z łazienki a tu otwarte Neska wystraszona na wycieraczce siedzi. W biegu się ubrałam, włosy kapiące i ide na klatke bo wiedziałam, ze Ciapek zwiał bo on tylko czeka, że by wyjść. Schodze piętro niżej a on leży na wycieraczce, podchodze do niego biore na ręce a on się normalnie wbił we mnie, przywarł do mnie z całych sił, szybko do domu i do łóżka.
Ale mnie nastraszył jeju. Zamknęłam drzwi na klucz.
Także w zasadzie bez większych zmian u mnie, może ciuteńke lepiej.
Na noc zamykamy go w łazience żeby dziewczyny rozprostowały nogi bo szaleją pół nocy. Ja już zamykam sypialnie bo robiły sobie z nas trampoline, no a to w moim stanie troche niebezpieczne.
Pies śpi z nami bo on tylko w nogach, Ciapek w łazience a laski dosłownie wariują. :multi:
Sorki za zanudzanie. :)
[url=http://p4.labfoto.pl/photos/p/4/2/421ed620f0e577a2d6c0818527853f36-1206502.jpg]Prawie 16t.c.[/url]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...