Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Poświata

    1267

  • tajdzi

    1093

  • Patka

    1053

  • adda

    666

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='tajdzi'][img]http://img246.echo.cx/img246/6087/0065ge.jpg[/img][/quote] A co to za cudo? :o Jest boski... to on, czy ona?

Posted

Już posłałam maila do dziewczyny, która chce przygarnąć trochę futerka. Miało to być co prawda srebrne futerko, ale jej bardziej zależy żeby charakter miało przytulaśny. Jakbyś mogła spawdzić ten charakterek...

Posted

hm, ja nie mam teraz kota (a miałam 3 :( ) ale pochwalę się kiciami, które przygarnęła moja kolezanka =):
[img]http://img125.echo.cx/img125/9167/kicia8tc.jpg[/img]
[img]http://img125.echo.cx/img125/2315/kotek1ve.jpg[/img]
[img]http://img125.echo.cx/img125/609/kotkidwa2eg.jpg[/img]

Posted

ale cuda :loveu:
Magda&Amir ten brak kotów w domu trzeba jak najszybciej zmienić!
KaTa TZ dziękuje i nie może sie nadziwić umaszczenia Rudej mimo że znamy kilka szylkretów ona jest wyjątkowo wyjątkowa :wink: :loveu:
pozdrowienia :D

Posted

[b]Patka[/b] ja bym chętnie wzieła jakiegoś kiciaczka ale rodzice... :(
niestety nie pozwalają bo teraz mamy pieska i jeszcze króliczka i jak narazie nie ma szans na jeszcze jednego domownika :(

Posted

[quote name='Magda&Amir'][b]Patka[/b] ja bym chętnie wzieła jakiegoś kiciaczka ale rodzice... :(
niestety nie pozwalają bo teraz mamy pieska i jeszcze króliczka i jak narazie nie ma szans na jeszcze jednego domownika :([/quote]
Eeee tam, u mnie tez jeszcze niedawno (we wrześniu ub.r.) szans na kota nie było. TZ sie nie zgadzał :( . Na dzień dzisiejszy mamy i psa i [b]dwa[/b]!! koty :P :D :P . A jak pooglądasz wcześniejsze zdjęcia, to zobaczysz, że koty nawet ze szczurami się zgadzają :D .
Poprostu pokaż rodzicom naszą galerię i galerię [b]Szarejduszki[/b], tam dopiero jest zwierzyniec :D :D .
Może rodzice zmiękną.

[quote name='adda']Pół dnia dzisiaj patrzyłam na tego rozczochrańca co go Tajdzi wkleiła :roll: Chyba zacznę nękać TZ-ta :roll:[/quote]
Oj tak, zacznij koniecznie. Ten/ta "kota" jest cudna i nareszcie zaczął by Ci się stan liczbowy w rodzinie zgadzać :wink: :D 3+3+3 :angel: .

Posted

[quote name='Poświata']Może rodzice zmiękną.[/quote]

wątpię :( choć prosić zawsze można. Ale oni twierdzą że mamy za małe mieszkanie (mieszkam w bloku) na tyle zwierzątek + mam jeszcze 2 siostry :roll: Ale nadzieje zawsze można mieć :)

Posted

Ja też mieszkam w bloku :D i mam jeszcze dwójke dzieci :D .
Próbuj, próbuj, jak z odpowiednią częstotliwością i natężeniem będziesz wierciła dziurę w brzuchu rodzicom (tak jak moje dzieciątka kochanemu tatusiowi :P przy pierwszym kotecku) to może ulegną. [size=1]U nas nie trwało to długo :D [/size]

Posted

A pisałam że Lonia wczoraj na zdjęciu szwów była?:)
Pani doktor pochwaliła ją, że nie dość, że prześliczna jest, to jest arcygrzeczna i jest ideałem kota ;)
Jak nic ta mała łobuziara za to całe chwalenie kiedyś mi numer wywinie ;)

Posted

BRAWO LONIA, grzeczna dziewczynka :P !!!!


Kto chce zaopiekować się maluszkiem??? Albo pomóc w utrzymaniu???
[img]http://upload.miau.pl/1/11716.jpg[/img]

[i]To kocięta (patrz: zdjęcie), którymi opiekuje się pani, która znalazla
pudełko kartonowe z martwą kotką i 3 ślepymi kociętami.
Pani sama wykarmiła kotki - sierotki i obecnie poszukujemy dla nich
serdecznych opiekunów (wiek ok. 5-6 tygodni).
Teraz to są Koty - Pięknoty: dwa kocurki z rudymi plamkami i marmurkowa kotka - samodzielnie jedzą, są zdrowe i radosne.
Pani jest biedna i nie może nadal utrzymywać maluchów.
Tel.: 022 812-92-16- Anna Wypych [/i]

Posted

może kiedyś mi się uda ich przekonać :D starsza siostra cały czas ich prosi ale jak narazie sa wytrwali w swoich przekonaniach ze już nas w domciu wystarczająco :roll: ale moze trzeba postawić ich przed faktem dokonanym ? 8)

Posted

[quote name='Poświata']


Kto chce zaopiekować się maluszkiem??? Albo pomóc w utrzymaniu???
....[/quote]

Straszne :(
Biedulki
Ale dobrze, że na panią trafiły...
A prześliczne są
Może dokleić na miau?
Tam szukają właśnie jakiś młodziaków?

Posted

[quote name='Poświata']BRAWO LONIA, grzeczna dziewczynka :P !!!!


Kto chce zaopiekować się maluszkiem??? Albo pomóc w utrzymaniu???
[img]http://upload.miau.pl/1/11716.jpg[/img]

[i]To kocięta (patrz: zdjęcie), którymi opiekuje się pani, która znalazla
pudełko kartonowe z martwą kotką i 3 ślepymi kociętami.
Pani sama wykarmiła kotki - sierotki i obecnie poszukujemy dla nich
serdecznych opiekunów (wiek ok. 5-6 tygodni).
Teraz to są Koty - Pięknoty: dwa kocurki z rudymi plamkami i marmurkowa kotka - samodzielnie jedzą, są zdrowe i radosne.
Pani jest biedna i nie może nadal utrzymywać maluchów.
Tel.: 022 812-92-16- Anna Wypych [/i][/quote]

:cry: :cry:

ojej... jakie cudne ....
popytam znajomych ...

Posted

Ja mam niestety za daleko ale gdyby było bliżej to kto wie czy bym nie podrzuciła sobie na działkę tej marmurkowej a potem udawałabym, ze to wcale nie ja.... :wink:

Posted

Powiedzcie mi ... bo ja się na kotach tak powiem szczerze, nie znam :roll:

Znajomi mają kotkę. No i teraz jest chyba okres, kiedy panie-kotki mocno marudzą. Znajomi narzekają, że kocica im żyć nie daje. Kiedyś w jakiejś rozmowie stwierdzili nawet, że najlepszym lekarstwem na takie marudzenie jest dopuścić kotkę aby raz miała małe. :roll:
Na takie mówienie od razu mam przed oczami te wszystkie kociaki ze schronisk... :(

No a moje pytanie jest: Czy kotki po sterylizacji uspakajaja się i nie marudzą?

Posted

Śmiało mogę powiedzieć

TAAAAAAK

i to jakieś bzdurne gadanie z dopuszczaniem :roll: potem tyle kociąt szuka domów :(

Sterylizacja pomoze nie tylko pozbyć się rujki (ale trzeba powiedzieć, żeby wycieli również macicę) ale zapobiec ropomaciczu i rakowi gruczołu mlekowego

Sterylizacja kotów TAAAAAKKKKK

Posted

[quote name='Katerinas']No a moje pytanie jest: Czy kotki po sterylizacji uspakajaja się i nie marudzą?[/quote] [b]TAK!!![/b] Mam wykastrowaną kotkę, wdzięczenie się do ludzi przeszło jak rękę odjął :roll:

Posted

[quote name='tajdzi']Adda śpiesz się śpiesz
Bo mam już chętną kobitkę z Krakowa na kotecka 8)
Ale czego się nie robi dla pięknych dogomaniaczek
To co?
Kcesz? 8)[/quote] Tajdzi, jak kotecek ma już prawie panią, to niech idzie do tego Krakowa :( Ja dopiero wczoraj zaczęłam podchody, a to może potrwać... (Okazało się, że za rzadko kuwetę sprzątam... :D)
No i nie wiadomo czy śliczniusi koteczek zniósłby psie molestowanie :roll:
Ale i tak jest piękny i będę czuwała 8)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...