Jump to content
Dogomania

zakoceni.pl


adda

Recommended Posts

  • Replies 9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Poświata

    1267

  • tajdzi

    1093

  • Patka

    1053

  • adda

    666

Top Posters In This Topic

[b]Tajdzi[/b] trzymam kciuki mocno. Nie rozbieraj drapaka. No chyba, że ją samą zostawisz w domku ale jak będziesz miała na nią oko co by nie skakała za dużo to nie trzeba.
Moja miała cięcie rano a wieczorem już udawała, że umie chodzić bidulka.
Trochę pospała, trochę podreptała. Na drugi dzień zdjęła sobie plasterek.
Na 3 drugi plasterek i już w miarę wyglądała i się czuła.
Będzie dobrze ale kciuki będą trzymane. Z moją kicią był TZ a ja pracować nie mogłam ze stresu. Kazałam sobie zdjęcia do pracy słać jak wygląda i co robi.
Trzymajcie się dzielnie.

Link to comment
Share on other sites

Tajdzi , kochana nie denerwuj się. Koteczka pewnie będzie do końca dnia ospała, wiec niech sobie spokojnie dochodzi do siebie. i ty wypocznij, bo jutro będziesz musiała pilnować, zeby nie wskakiwała na meble, choć łatwo tak powidziec , moja druga w kolejności o imieniu Ścierwus (imię nie bez powodu) następnego dnia wskoczyła na najwyższy regał i nic się nie stało. Ważne , o ile pamiętam, żeby za ileś tam zrobiła siusiu. Bądź naprawde spokojna, w poniedz. Lonia już zapomni.

Link to comment
Share on other sites

Lonia w domku
Bidulka na łapkach się nie trzyma, nawet o ogonek się potyka...
Śpi na kolankach TZ już od 2 godzin...
Przykryta kocykiem, bo zimne łapeczki

A ja zestresowana zmywając pękłam szklankę i lekko się pocharatałam :roll:

Teraz nocka przed nami...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tajdzi']Lonia w domku
Bidulka na łapkach się nie trzyma, nawet o ogonek się potyka...
Śpi na kolankach TZ już od 2 godzin...
Przykryta kocykiem, bo zimne łapeczki
A ja zestresowana zmywając pękłam szklankę i lekko się pocharatałam :roll: Teraz nocka przed nami...[/quote]
Niech sobie bidulka odsypia. Po narkozie to tak właśnie jest. Tylko niech siusiu zrobi w miarę szybko.
A szkło to na szczęście, tylko szkoda Twojej łapki.
Buziaki od nas wszystkich [size=1]od Wojteckiego też :P [/size]

Link to comment
Share on other sites

[b]tajdzi[/b] wszystko musi być ok. Na początku tego roku obie moje kotki przeszły sterylki (obie naraz, więc jedno pilnowanie :lol: ) i wszystko przeszło jakoś bezboleśnie. Nie było kołnierza ani plastrów... I same wiedziały gdy nie były jeszcze na siłach skakać po meblach :lol: Mądre koteczki mam 8)

Link to comment
Share on other sites

Sama jestem zdziwiona :o .
Barek pierwszy raz tak blisko Poświatki, położył się i sobie spokojnie zasnął. Bo z chłopakami tak różowo nie jest :wink: , niby się liżą, całują a za chwilę jeden drugiego podgryza i już powód do tarmoszenia :roll: .
A ja ostatnio coraz mniej telewizji oglądam :D .

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...