Jump to content
Dogomania

Bokserka Kora - Pan ją zostawił, była w depresji/Ma DOM w Wawie!!


Helga&Ares

Recommended Posts

Dopiero co wyadoptowaliśmy pięknego Boksia z naszego schroniska,
a dosłownie kolejnego dnia, do schroniska przyjeżdża Pan, a zaraz za nim stoi piękne, pregowane Psiątko, które nieco nerwowo spogląda na rzędy boksów i hałasujące psy.

Sytuacja życiowa zmusiła Pana do oddania swojej wiernej towarzyszki, wyprowadza sie on do miasta, a zamieszka w mieszkaniu, gdzie nie wolno trzymać psów:shake: Jak bardzo życie potrafi pokrzyżować plany.. jak brutalne potrafi być:shake:
Cała sytuacja przerosła Obu - Pan podaje mi do ręki smycz ze łzami, boksinka z mokrymi ślepkami spogląda Panu głęboko w oczy, jakby chciała powiedzieć "nie zostawiaj mnie:("

Potem odszedł.

Korcia trafiła do zimnego boksu, a do dyspozycji pozostała jej tylko drewniana buda. Nic nie chciała jeść,pić...
Jak dotąd jej życie było kolorowe - spała w łóżku, odpoczywała na kanapie, miała ciepło. W kojcu zupełnie nie potrafiła się odnaleźć, każda próba zamknięcia jej, kończyła się ucieczką.

Wzięłam ją zatem na spacerek, by Suńkę lepiej poznać. I chociaż boksiowego buziaka nie dostałam, to bardzo niunię pokochałam. To stworzenie tak wrażliwe, tak słodkie, że nie dało się nie zauroczyć. Pospacerowałyśmy, pogadałyśmy...a później odprowadziłam ją do kojca:placz:
Odchodząc, widziałam to smutne, boksiowe spojrzenie..

Kolejnego dnia podchodząc do kojca Korci, zauważyłam energicznie merdający ogonek, pamiętała mnie:loveu: ale tuż obok pełną miskę jedzenia i wody.. nic nie ruszyła:roll:
Poszłśmy zatem na kolejny spacer. Tym razem miałam ze sobą parówki i przysmaki, miałam nadzieję, że zje cokolwiek. I tak też się stało - z radości conieco poskubała;) mówiąc do niej słodkim głosem, obserwowałam kręcącą się dupkę i ogonek:loveu: bardzo się polubiłyśmy:loveu: Nie chciałam odprowadzać jej spowrotem do kojca...
i dzięki pomocy GoniP nie musiałam:multi::multi: Gonia zorganizowała dziewczynce DT w Poznaniu. Tam Sunia przebywa obecnie i czeka na kochający, jedyny DS.

a oto Korunia
[IMG]http://images46.fotosik.pl/32/5fb9141131b59d5d.jpg[/IMG]

[IMG]http://images28.fotosik.pl/297/2ee9d1ba41657280.jpg[/IMG]

[IMG]http://images29.fotosik.pl/296/4751785f2bd8c187.jpg[/IMG]

[IMG]http://images41.fotosik.pl/32/a10c1d3ed641249d.jpg[/IMG]


Niunia z charakteru jest bardzo spokojna, pozytywnie nastawiona do całego świata, wraźliwa i delikatna. Pięknie chodzi na smyczy. Zostanie wysterylizowana przez ewentualną adopcją, której warunkiem jest podpisanie umowy adopcyjnej. Szukamy dla Korci domu wyjątkowego, szukamy ludzi, któzy obdarzą ją odpowiednia dawką miłości i zapewnią szczęśliwe dożywocie, bo Sunia na prawdę na to zasługuje.

Kontakt w sprawie adopcji:
Pani Małgorzata 661-955-880

Link to comment
Share on other sites

Helga, zmień tytuł, że dt tylko do 15 grudnia, zgodnie z prawdą...

Dziś spotkałam Charlottę i Korę, które właśnie były w drodze do weta...
Korunia jest przesłodka i przekruchuteńka...
Łzy pana to jedno, a mnóstwo pcheł i mocne wychudzenie, to drugie...
Nie wiem jakie ona miała życie, ale na pewno dziwne.
Wie co to zachowanie czystości, nieobca jest jej kanapa. Nie zna natomiast żadnych komend i obce są jej zabawki.
Najważniejsze, że znalazła się w dobrych rękach.
Dziś przeszła kompleksowe badania. Wszystko jest w porządku. Czekam na maila od Charlotty ze szczegółami. Natychmiast podam je do wiadomości.
Tymczasem szukamy dla Koruni mega pilnie domku!!

Link to comment
Share on other sites

Kora dziś w nocy wycięła nie lada numer :shake:
Charlotta zostawiła ja samą w domu wczorajszego wieczoru, i poszła ze znajomymi na kolację. Kora miała do dyspozycji sypialnię Charlotty, łóżko, legowisko i zabawki.
Wróciła około 11 w nocy i z przerażeniem stwierdziła, że okno jej sypialni jest otwarte na oścież, a Kory brak :scream7: Z mieszkania nic, oprócz Kory nie zginęło. Przy dokładniejszych oględzinach odkryła odciski zębów Kory, a w pokoju nieład. :shake:
Zaczęły się gorączkowe poszukiwania po osiedlu, pobliskim parku, przy ruchliwej drodze, wszędzie... Kora wsiąkła jak kamfora :-( Wyczerpana ekipa poddała się około 3 w nocy, wracali do domu by się ogrzać. Na swojej drodze spotkali ochroniarza i jęli wypytywać o psa. Całe szczęście, że to on znalazł trzęsącą się Korę na terenie strzeżonego osiedla. Zadzwonił po SM, a Ci z kolei odwieźli Korunię do schroniska. Tam Charlotta ją odnalazła o 4 nad ranem. Radości nie było końca! A Kora ma więcej szczęścia niż rozumu :shake:
Po tym incydencie będzie zostawała w kennel klatce podczas nieobecności domowników. Innego wyjścia nie ma.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgaiTheta']To jakaś paranoja jest!!!!!!!!!!![/QUOTE]
Hmm, Aga, nie bardzo rozumiem?...
Znowu będziesz żądała, żebyśmy zdjęli psa z naszej strony?
Przecież im bardziej jest ogłaszany, to tym większe ma szanse na dom.
Nie bardzo rozumiem Waszą politykę. :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='joaaa']Kora już na stronie adopcyjnej :)
[URL="http://www.bokserywpotrzebie.pl"]Boksery w potrzebie[/URL]

Jest taka śliczna, że chyba domki będą się o nią biły.
No i niezła numerantka, dobrze, że tak się skończyło![/quote]
Nie ma sprawy, możemy nie uzgadniać niczego.....
ale nie posługujcie się nazwą [U][URL="http://www.bokserywpotrzebie.pl/"]Boksery w potrzebie[/URL][/U], bo nie macie do niej prawa! tylko Adopcje bokserów,
a Szekspira już możecie usunąć ze strony, to jest mój pies

Link to comment
Share on other sites

Kora jest pod opieką GoniP i Don Vita, który prosił nas o wstawienie jej na stronę.
Ustalenia dotyczyły psów będących pod bezpośrednia opieką Was czy nas. :roll:
A linkę z nazwą strony tak przerobiło dogo.

Sorki wszystkich pozostałych za offa.
Kora musi znaleźć dom jak najszybciej i to powinno być najważniejsze!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...