hop! Posted October 14, 2009 Posted October 14, 2009 U Rotki wszystko w porządku. Troszkę schudła (podobno była mocno zaokrąglona). Będzie niedługo zaszczepiona. Mam obiecane zdjęcia, ale nie potrafię powiedzieć kiedy do mnie dotrą. ;) Quote
wiq Posted October 14, 2009 Posted October 14, 2009 super, że wszystko gra :) no ciekawe, kiedy będą foty.. ;) Quote
mikoada Posted October 14, 2009 Posted October 14, 2009 [quote name='wiq']no ciekawe, kiedy będą foty.. ;)[/quote] no właśnie czekamy z niecierpliwością ;) Quote
zulugula Posted October 14, 2009 Posted October 14, 2009 Niesamowite!!!!! Ja sobie wakacjuję, a Rotka w nowym domku!!! Tak bez cyrków i wiekszych ceregieli, pojechała do nowego domku :crazyeye: Hop - jesteś niesamowita!!! Nie jestem w stanie opisać swojej radości! To jedna z tych rzeczy, które były " teoretycznie" niemożliwe. Nie ma rzeczy niemożliwych!!! Quote
zulugula Posted October 14, 2009 Posted October 14, 2009 Wszystkich wytrwałych zapraszam na wątek suni, która też czeka już tak długo: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1163/kara-dawniej-klebuszek-bolesci-dzis-po-cudownej-metamorfozie-czeka-na-dom-rz-ow-103118/?highlight=karusia[/URL] Nie wspominając o moim podopiecznym Farciku (z banerka) - martwy wątek :placz: Quote
Ewa i flatki Posted October 14, 2009 Posted October 14, 2009 To zapraszam do wątku z mojego ostatniego bannerka - też sprawa z tych trudnych. Stańmy na głowach ale niech pojawi się w polskim kodeksie karnym zapis zabraniający zjadania psów i zabijania ich jak zwierząt rzeznych :angryy: Quote
zulugula Posted October 14, 2009 Posted October 14, 2009 [quote name='Ewa i flatki']To zapraszam do wątku z mojego ostatniego bannerka - też sprawa z tych trudnych. Stańmy na głowach ale niech pojawi się w polskim kodeksie karnym zapis zabraniający zjadania psów i zabijania ich jak zwierząt rzeznych :angryy:[/quote] też nie mogłam w to uwierzyć oglądając wiadomosci :angryy: Quote
Ewa i flatki Posted October 15, 2009 Posted October 15, 2009 Skoro polski sąd nie umie czytać już istniejących przepisów, to trzeba mu wyłożyć łopatologicznie. Ktoś zapyta: a reszta zwierząt, te tzw. rzezne? Z tym nikt, pewnie do końca świata sobie nie poradzi, wszczynanie batalii o ustanowienie powszechnego wegetarianizmu to absurd przecież. Sorki - Rotko, ale Ty już jesteś bezpieczna a Twoich pobratymców jakieś bydlaki jadają po uprzednim zatłuczeniu :-( Quote
hop! Posted October 21, 2009 Posted October 21, 2009 Dzisiaj dostałam zdjęcia... [IMG]http://img230.imageshack.us/img230/8828/wrzesie09049.jpg[/IMG] [IMG]http://img23.imageshack.us/img23/2526/padziernik09013.jpg[/IMG] [IMG]http://img62.imageshack.us/img62/9628/padziernik09015.jpg[/IMG] [IMG]http://img40.imageshack.us/img40/7415/padziernik09016.jpg[/IMG] Z kolegą Biegaczem... [IMG]http://img101.imageshack.us/img101/8048/padziernik09026.jpg[/IMG] Quote
justynavege Posted October 21, 2009 Posted October 21, 2009 o Matko! i niech mi ktoś powie ze nie zdarzaja się cuda to skorzystam z okazji cudownego wątku bo już nie wiem co robić :-( ten psiak zamarznie na mrozie [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=171598[/url] Quote
anawa Posted October 21, 2009 Posted October 21, 2009 Super "apartament".............. no i słodkie to zdjęcie przytulonej parki :loveu: Quote
halcia Posted October 22, 2009 Posted October 22, 2009 Super, ale czemu Rotka sie trzyma tylko budy?Nie jest przeciez wiązana?To juz tylko moje przewrazliwienie:cool3: Quote
hop! Posted October 22, 2009 Posted October 22, 2009 [quote name='halcia']Super, ale czemu Rotka sie trzyma tylko budy?Nie jest przeciez wiązana?To juz tylko moje przewrazliwienie:cool3:[/QUOTE] Myślę, że osoba, która zawiozła Rotkę i podpisała umowę adopcyjną powinna za jakiś czas sprawdzić osobiście jak się miewa suczka. Quote
halcia Posted October 22, 2009 Posted October 22, 2009 Super by było,bo sunia"troche" w zyciu przeszła:shake:,mysle,ze jest dobrze,ale zagladnac nie zaszkodzi jak jest mozliwosć. Quote
polciuaa Posted October 22, 2009 Posted October 22, 2009 [quote name='halcia']Super, ale czemu Rotka sie trzyma tylko budy?Nie jest przeciez wiązana?To juz tylko moje przewrazliwienie:cool3:[/QUOTE] nie tylko Twoje.:oops::diabloti: Quote
wiq Posted October 22, 2009 Posted October 22, 2009 na szczęście ja nie mam takiego przewrażliwienia... Rotka wygląda na bezpieczną i zadowoloną :loveu: Quote
zulugula Posted October 23, 2009 Posted October 23, 2009 Zdjęcia są cudowne, aż się łezka w oku kręci. Ale czy są jakieś wieści odnośnie jej zachowania. To mnie interesuje najbardziej. Ponoć nie była zbyt grzeczna; wyła nocami, podkopy, ucieczki itp. Quote
hop! Posted October 23, 2009 Posted October 23, 2009 [quote name='halcia']Super by było,bo sunia"troche" w zyciu przeszła:shake:,mysle,ze jest dobrze,ale zagladnac nie zaszkodzi jak jest mozliwosć.[/QUOTE] Wizyta poadopcyjna na pewno się przyda. Rozwieje wszelkie wątpliwości i podejrzenia - jeżeli ktoś takie ma. ;) [quote name='wiq']Rotka wygląda na bezpieczną i zadowoloną :loveu:[/QUOTE] Wydaje mi się, że Rotka ma dobry dom i w takich warunkach dobrze się czuje. Na pewno nie jest wiązana, ma do dyspozycji cały ogród, dobrą i czysta budę, regularne posiłki, opiekę weterynaryjną, psiego kumpla (co prawda starszego, więc nie zawsze chce się z nią bawić), a przede wszystkim swoich ludzi. Na pewno większość osób sobie myśli - szkoda, że Rotka nie śpi na kanapie... Jednak czasami to nie wszystko i nie każdy pies będzie się dobrze czuł w mieszkaniu. [quote name='zulugula']Zdjęcia są cudowne, aż się łezka w oku kręci. Ale czy są jakieś wieści odnośnie jej zachowania. To mnie interesuje najbardziej. Ponoć nie była zbyt grzeczna; wyła nocami, podkopy, ucieczki itp.[/QUOTE] Z tego, co mówił mi jej nowy właściciel - jest teraz grzeczna, nie ucieka, nie robi podkopów, ale kopie niewielkie dołki. Jest bardzo łagodna, posłuszna i mądra - szybko się uczy. Pierwsze dwie noce były dość trudne dla nowych właścicieli, bo Rotka "śpiewała" pod oknami i nie mogli zasnąć. Pan przyznał się, że wybiegał w piżamie z gazetą i uspokajał wyjca (chyba można mu to wybaczyć ;)). Trzecia noc już była spokojna i wycie się skończyło. Rotka podobno poczuła się już gospodynią - obszczekuje obcych. Suczka jest odpchlona, wykąpana, ma obróżkę przeciwpchelną i będzie zaszczepiona. Jest odchudzana, bo w schronisku się zatuczyła. Nie wiem, kto podpisał umowę i kto przeprowadzi wizytę poadopcyjną. Nie wiem, czy ktoś oprócz mnie dzwoni do nowego domu i pyta o Rotkę. Quote
orpha Posted October 23, 2009 Posted October 23, 2009 soryy za OT - kochani pomocy [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=171816&page=1"][COLOR=#000000]http://www.dogomania.pl/forum/showth...=171816&page=1[/COLOR][/URL] Quote
mru Posted November 18, 2009 Posted November 18, 2009 no w końcu znalazłam! KOCHANI [CENTER][B] [SIZE=4]ROTKA zaginęła! [/SIZE][/B][SIZE=4] [B] zobaczcie sami![/B] [B] [URL]http://zaginionepsy.waw.pl/viewtopic.php?p=12927#12927[/URL][/B] [B] czy ktoś może zadzwonić do właściciela i poprosić o DOKŁADNE DANE GDZIE I KIEDY zaginęła i niech da więcej fot to będziemy szukać!!![/B] [/SIZE][/CENTER] aaaaa, bo jeśli to moje okolice to nawet fizycznie pomogę! jest nas tu dużo nie widziałam w sieci żadnych ogłoszeń, więc może ludzie sami nie wiedzą jak szukać! Quote
mru Posted November 18, 2009 Posted November 18, 2009 [CENTER][SIZE=4][B]ODWOŁUJĘ ALARM! ;)[/B] [/SIZE][/CENTER] Rotka faktycznie kilka dni temu cudem z posesji uciekła (wszystko jest zabezpieczone, ale Rotka się musiała nudzić kiedyś, bo przeczołgała się w miejscu, gdzie jest błoto, pod siatką, którą sobie wcześniej podniosła. pan nie wiedział, że ona ma skłonności uciekinierskie!) [LEFT] [B]2 dni się kręciła w promieniu 5 km od domu (podczas tych 2 dni ludzie jej szukali oczywiście), aż w końcu sama wróciła i weszła do budy :P[/B] [/LEFT] [CENTER] [B]jest cała i zdrowa![/B] [B] było jej tylko zimno ;)[/B] [/CENTER] pan oczywiście obiecał, że zabezpieczy jakoś pancernie posesję (odnoszę wrażenie, że posesja faktycznie była dobrze zabezpieczona, tylko nikt nie spodziewał się, że Rotka będzie kopała, tarzała się w błocie i zadzierała siatkę do góry) pan sam wspomniał też o adresówce ;):eviltong: pan miał ze mnie niezly ubaw, powiedział że moje umiejętności detektywistyczne są nadzwyczajne :roll: czyli Rotka bezpieczna :) i chyba ma naprawdę fajny dom! mogę kiedyś z TZ podjechać tam :) to niedaleko nas!:cool3: Quote
hop! Posted November 18, 2009 Posted November 18, 2009 Mru, bardzo dziękuję za pomoc. Byłoby super, gdybyś kiedyś wybrała się w odwiedziny do Rotki. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.