Jump to content
Dogomania

Dobre hodowle ON - wielkopolskie, zachodnio-pomorskie, kujawsko - pomorskie


Recommended Posts

Posted

Witam wszystkich

To mój debiut na tym forum więc mam nadzieję, że mnie nie zjecie ;)
Zwracam się do Was z prośbą, bo jestem laikiem w tematach hodowlanych. Czy znacie dobre, sprawdzone hodowle owczarków niemieckich w województwach: wielkopolskim, kujawsko-pomorskim i zachodnio - pomorskim? Planuję w najbliższym czasie zakup suczki tej rasy a ponieważ w moim najbliższym otoczeniu nie ma osób znających sie na tej tematyce więc trafiłam tutaj.

O owczarku niemieckim marzyłam od dziecka, ale jak to czasami z marzeniami bywa nie zawsze się spełniają. 17 lat temu dostałam w prezencie od rodziców śliczną suczkę, która miała być owczarkiem niemieckim. W rzeczywistości moja czworonożna towarzyszka okazała się być uroczym i piekielnie inteligentnym mixem ON. Przezyłysmy razem prawie 17 cudownych lat, ale prawie 3 miesiące temu moja psia przyjaciółka odeszła na zawsze. Od tego czasu odczuwam olbrzymią pustkę w moim życiu, brakuje mi nawet codziennego sprzątania kłebów sierści. Wydaje mi się, że dojrzałam do tego, by w moim życiu pojawił się nowy czworonożny przyjaciel.
Od razu uprzedzam, że nie mam ambicji hodowlano-wystawowych. Szukam raczej psa aktywnego, który będzie z chęcią towarzyszył mi w długich, pieszych wyprawach po okolicy. Nie mieszkam niestety w domku z ogrodem, ale w bloku i zastanawiam się czy to nie dyskwalifikuje mnie jako potencjalnego nabywcy psa tej rasy. Od razu uprzedzam Wasze pytania: nie jestem typem siedzącym, uwielbiam ruch i spacery. Ponieważ miałam już psa wiem z jakimi konsekwencjami się to wiąże, a długie spacery połączone z dużą dawką ruchu to to, czego w obecnej sytuacji bardzo mi brakuje.
Jestem otwarta na wszelkie sugestie i porady ze strony doświadczonych posiadaczy owczarków niemieckich.
Pozdrawiam serdecznie

Posted

Witaj.
Nikt nie pisze to może ja..
Napewno mieszkanie w bloku nikogo nie dyskredytuje,o ile ma on checi i mozliwości aby zapewnic psiakowi odpowiednia ilośc ruchu i pracy.Bo On musi miec sporo kontaktu z człowiekiem !Ale to pewnie wiesz skoro przez tyle lat zyas pod jednym dachem z psem.
Psy sa rózne tak jak ludzie , ja e swojej strony popieram madre podparte szukaniem i zdobywaniem wiadomosci decyzje.
Przy warunkach jakie opiesujesz raczej skłaniałabym się do zakupu nie koniecznie suczki szczeniaczka a raczej troszke podrosnietej,takiej juz po kwarantannie poszczepiennej,która lepiej radziła by sobie z koniecznościa zaczowania czystosci w domu i szybciej przywykłaby do załatwiania potrzeb poza domem,a także od razu mogła by aktywnie właczyc się w zycie Twoje i rodziny.
Nie napisałas jak duża iloscią czasu dysponujesz i ile osób jest w rodzinie a to tez sa dość istotne informacje.
Pozdrawiam,Ola

Posted

Ola napisala Ci juz chyba wszystko.
Podpowiem, ze w hodowlach poszukuj psów z wymogami SV - ED, HD, DNA, KKl - czyli podstawa hodowlana, bo Polskie wymogi tak naprawde nie wymagaja nic.
Pozdrawiam

Posted

Olu
W moim domu oprócz mnie mieszka jeszcze jedna dorosła osoba. Ile czasu mogę poświęcic maluchowi? POnieważ pracuję 8 godzin dziennie to tak: rano maksymalnie godzina, po pracy cały czas. Przez pierwsze dwa tygodnie po przybyciu malucha do domu mogę być na urlopie, ale potem czeka mnie powrót do pracy. Niestety z czegoś trzeba żyć. Psiak po moim powrocie do pracy byłby niestety 4 godziny sam.
Jeśli chodzi o naukę czystości: moja niezyjąca suczka bardzo szybko opanowała sztukę załatwiania swoich potrzeb na dworze. Ale pod koniec życia, jak to czasami bywa, czasami zdarzało się jej załatwić w domu. Przyznam, że nie stanowiło to dla mnie większego problemu, po prostu sprzątałam nie robiąc z tego tragedii. Starość nie za bardzo się matce naturze udała, niestety. Tak więc początkowe trudności z czystością przy szczeniaczku to coś dla mnie normalnego. Ale oczywiście nie wykluczam nabycia suczki starszej niż 8 - 9 tygodni.
Mam do Was jeszcze kilka pytań: ile (orientacyjnie) kosztuje owczarek niemiecki z rodowodem? Nie, żeby bardzo mi zależało na piesku z udokumentowanym pochodzeniem, po prostu po akcji "Stop Pseudohodowcom" jestem odrobinę wyczulona na to.
Z tego, co czytałam wśród hodowców, którzy rozmnażają psy z rodowodem też można natknąć się na ludzi, których można okreslić mianem pseudohodowców. Jak tego uniknąć? I czy hodowca zechce mi sprzedać psa? Bo nie zamierzam kłamać i zwodzić kogoś, że będę wystawiać suczkę. Nie mam takiego zamiaru i nigdy nie miałam. Czy w takim przypadku mogę poprosić hodowcę by pomógł mi w wyborze psiaka, który wystaw nie zawojuje, ale będzie swietnym kompanem w zyciu codziennym, towarzyszem wędrówek po okolicy czyli po prostu członkiem rodziny. Pytam o to, bo wiem, ze hodowcy z prawdziwego zdarzenia są bardzo wyczuleni na tym punkcie, są zakochani w swoich psach i nie chcę nikogo urazić sugestią, że któryś z jego wychowanków mógłby być 'gorszego' gatunku.
Pozdrawiam serdecznie

Posted

Ja moją sucze wziełam w wieku 10 tyg.Mieszkałam w wieżowcu i szybko nauczyła się załatwiać na dworze.Te grubsze sprawy zdarzyło jej się 3 razy,siku troszkę częściej.Da się życ:eviltong:

jeśli chodzi o psa przyjaciela do spacerków to nie powinno być problemu.Hodowcy często sami pytają do czego potrzebny pies i wtedy mogą wybrać tego najbardziej odpowiedniego dla naszych wymagań.
Normalny hodowca nie dzieli swoich psów na lesze i gorsze,wiec nie obrazi się gdy poprosisz o pieska gorszego eksterierowo.Zresztą dla niego to również istotne by pies dobrze rokujący wystawowo trafił w ręce osoby,która go poprowadzi w kierunku hodowlanym.
Najlepiej podzwonić,popytać,umówić się w weekendy na wizyty,zobaczyć warunki,psy z hodowli,ich charaktery.

Posted

o cóz ja przy takiej ilosci czasu bardziej namawiałabym cię już na szczenie kilku miesięczne,bo uwazam że pies w wieku 8-14 tygodni to maluszke dla którego 8 godzin to za duzo,a taka samotnosc często potem owocuje złymi nawykami.Napewno poradziła bym kontakt z hodowcami.Przy starszym szczeniaku częściej hodowcy schodza z ceny i sukaja dobrych domów,bo widac juz czy jest to poprostu fajny psiak dla ludzi czy gwiazda wystawowa.
Wiem że dla wielu wiek jest bardzo wazny , bo małe szceniaczki są super...choc ja zawsze wolałam juz starsze bardziej dorosłe wersje z którymi więcej i szybciej można zacząc pracowac i życ na swój sposób nie przewracając trybu zycia do góry nogami ze wzgledu na "dziecko" w domu.

Posted

Ja swoją przywiozłam w czerwcu po dyplomie i do końca września byłam w domu:cool3:W tym czasie nauczyłam sucze zostawania w domku.Zreszta takźle nie było bo ojciec ja zabierał do parku,była jeszcze Pati['].Ale co zdemolowała to jej:evil_lol:
Teraz na swoim ma jeszcze lepiej,bo nie zostaje codziennie sama.TZ albo ma wolne,albo jest po nocce,albo idzie na nocke,wiec sie wymieniamy.
A jak jest sama to śpi.jak wracam z pracy nawet jej sie tyłka z fotela nie chce ruszyć,tylko patrzy jednym okiem czy już mam smycz:evil_lol:

Posted

dlamnie pies zacyzna sie od 5-6 miesiaca zycia a najbardziej to 8-10.wczesneij to wnerwiajace gowniarstwo:evil_lol:.
ale pierwszy raz pracuje z psem inaczej tj osia prowadze wgwskazowek pewnego szwaba i szczerze mowiac to dla mnei niezle novum tj prowadizc takWLASNEGO psa.
trzeba miec anielska cierpliwosc to 16 miesiecnzego gnoja ktory niema zadnych zachamowan i jest cudnie gryzacym i dizamoczacym paskuda.:cool1:
jabym to od razuwzielaza ryj:diabloti: a tu nei mozna.:roll:.osiek na szczescie jest skrajnie socjalnym psembo inaczej mialabym wnosiewskazowki pana niemca.:lol:.widze w tym pozytywy i negatywy[to glownei moje nerwy:diabloti:].natomiast rzecyzwiscie suka jest ...no po prostu bez kompleksowa.:cool1:
nieiwem czy bylabym wstanie prowadizc takpsa od siusiumajtka.chyba bym nerwowo nei wytryzmala.:evil_lol:
takzezdecydowanei starszy pies a do tego adopcja...hmmm...no wyklucza wybieranie jakies specjalnepsapod sowim katem.bo dostalam nastepnego kota w worku.tym razem-pies przerasta moje mozliwosci sportowe o calelata swietlne:shake:.troche szkoda takiego psa dlamnie:roll:.alecoz...myslalamraczej o psiez duzymi problemami jak chita a nie o zywej perle.i tak to znowu przyszlo mi uczyc sie pokory:evil_lol:....
ps.przepraszam za dygresyjny wwiekszosci post ale takmnieznowu naszlo patrzac na osia.:D

Posted

Ja tak sobie myślałam,że nastepny ON bedzie bedzie podrostkiem,albo adoptowany:cool3:.Jeżeli warunki na to powzowlą i miałby sie pojawić za Aichy to bedzie adoptowany.:cool1:
Na szczeniola chyba nie miałabym siły:roll:.Chociaż z drugiej strony to czego nie wiedziałam 2 lata temu a wiem teraz...:cool1:Na pewno pracowałby od samego początku ze mną i to bardziej umiehętnie;).U 2,5 letniego psa trudno mi wykorzenieć złe nawyki i zepsutą oraz zaniedbaną pracę.:roll:

Posted

14ruda-nie ma rzeczy niemozliwych.trudniej wykorzenic nasze zle nawyki bo pies jak papierek lakmusowy..:roll::p
jak tylko czlowiek sie zmienia i pracuje bardziej swiadomie nad soba-pies w magiczny sposob zmienia sie tez.;)
caly ambaras w tym zeby byc swiadomym swoich ograniczen i wlasnych problemow.to oddala horyzont niemoznosci.:p

Posted

samotna78
Zobacz na mój podpis,De-Bes jest jedna z lepszych hodowli w Polsce,a ma suczkę co do której nie ma ambicji wystawowych,preferuje co prawda ludzi wchodzących w psie sporty ale mówił mi że w dobre ręce również jest w stanie powierzyć suńke.
Psiak jest cały czas szkolony wiec problem socjalizacji odpada,jeśli oczywiście interesuje Cię podrostek.
Link do De -Besów
[URL="http://www.debes.pl/"]DE-BES- HODOWLA OWCZARKA NIEMIECKIEGO[/URL]

Posted

Lisica po tym, co napisali doświadczeni 'owczarkarze' skłaniam się bardziej ku podrostkowi. Zajrzałam na stronę polecanej przez Ciebie hodowli, ale nigdzie nie mogłam znaleźć informacji odnośnie tej suczki. No i chyba nie za bardzo spełniam kryteria hodowcy, który wolałby oddać suczkę w ręce osoby zajmującej się psimi sportami. Ale spróbować zawsze warto. Czy ktoś z Was orientuje się ile - mniej wiecej - może kosztować taki podrostek? Nie będę ukrywać, że wydanie za jednym razem 2000 na psiaka to dla mnie wyzwanie.

Posted

podrostki sa przewaznie lekko tansze i mozna dogadac sie np z ratami-podstawa to zaufanie hodowcy.
drogie moga byc tylko jednostki wybitne ktore hodowcy nieczesto sprzedaja jako podrosniete;).alejesli musza to cena jest wtedy wyzsza.
aleo tkaiej suni nie pisze lisica.;).
ja bym nekala p.klapkowskiego bo napewno sie nie zawiedziesz na psychice.:p

Posted

Na stronie De-Bes jest telefon,trzeba zadzwonić i dowiedzieć się.Suczka nigdy nie była wystawiona do sprzedaży,Rysiek Kłapkowski woli poprzez znajomych bo wtedy jest spokojny o los psiaka :lol:Ja bym próbowała u De-Besów.Co do spełnienia oczekiwań to preferowani są owszem ludzie wchodzący w psie sporty ale jeśli trafi się ktoś kto prowadzi dynamiczny tryb życia a psiak nie będzie spełniał roli kanapowca czy eksponatu dla znajomych,to nie będzie robił problemów. U Kłapkowskich masz gwarancję dobrego charakteru,jak pisała Ayshe.
Czy spełniasz oczekiwania hodowcy,dowiesz się w rozmowie tel. Ja o psich sportach przed kupnem Hamratego nie miałam zielonego pojęcia,ale że w żyłach mojego psa płynie krew De Bes, odkryłam u siebie pasję,:cool3: poniekąd zmuszona przez psiaka co uważam za pozytywny aspekt.Życie nabrało kolorów.Tak naprawdę to poszukiwałam psa do wycieczek rowerowych i ze skłonnością do włuczęgostwa po dzikich ostępach :evil_lol:,a że lubię kłaki,wybór był trudniejszy.
Odnosnie ceny to pewnie będzie się kształtowała od 1000-do 2000,nigdy nie pytałam konktretnie o cenę,zresztą nie sztuka kupić psa za tą kwotę,wystarczy wejśc w ogłoszenia,sztuka kupić dobrego psa.

Posted

to zalezy do czego.jesli chodzi o normalnego ona to mysle ze wielu hodowcow moze dac GWARANCJE na danego psa-podrosnietego zwlaszcza i pracujacego na placu.
GWARANCJI natomiast bym sie nie spodziewala na malucha.chociaz niektorzy czolowi hodowcy taka daja.np.mamy 3 dzieciaki z mohnwiese-pieska ktory jest uwe i dwie suki ktore sa moja wlasnoscia.dzieciaki sa jeszcze mlode dosc.:cool3::lol:
mamy na nie gwarancje:diabloti:.tzn.ze kupujac je do okreslonego celu za okreslone pieniadze mamy gwarancje jakosci[sprawdozna zreszta przez hodowce i pozorantow jak byly zupelnymi glutami az do 4 mies.]
sama wiesz ze z psa mozna zrobic wsio.lacznie ze sp...niem dobrego psa;).i owego schrzanienia gwarancja nie obejmuje.podpisana umowa zas[takasama podpisywalam wielorotnie kupujac eksteriery do okreslonego celu]obejmuje punkty ktore hodowca gwarantuje.
nie gwarantuje ze pies bedzie genialny,bedzie ms i va jednoczesnie.jesli pies nie spelni tych wynegocjowanych punktow gwarancyjnych to zwraca sie psa i dostaje nowego.chyba ze sie odstepuje i macha na to reka.ale to twoj wybor-hodowca pewnego typu odznacza sie na tyle duza kultura i wiedza kynologiczna[w nasszym przypadku rowneiz sportowa]ze ufa sie mu tak jak na jego zaufanie trzeba sobie zapracowac.:cool1:
oczywiscie zgadzam sie z toba ze GWARANCJA ze szczeniatko bedize genialne i uscisk reki oraz usmiechy na potwierdzneie tych slow to za malo i taka gwarancja jest rzeczywiscie zabawna.:diabloti:.czyli zgadzam sie z toba ale...:razz::p

Posted

[quote name='saJo']A ja myslalam, ze nigdy nie ma gwarancji :siara: wiem, wiem, czepiam sie, ale jakos tak nie moglam sie powstrzymac :diabloti:[/quote]
Za szczeniaka nie,natomiast suczka o której mowa w moim podpisie ma prawie rok,więc widać już co to za psiak tym bardziej że Kłapkowscy pracują z psami od maleńkiego szczeniaczka niezależnie od tego czy ida na sprzedaż czy zostają w hodowli,a tak długoletni hodowca doskonale potrafi ocenić potencjał psiaka.
Ta suczka jest troszkę gorsza eksterierowo od swojej siostry,która notabene zostaje w hodowli,natomiast charaktery obydwie mają dobre.

Na marginesie i nie w temacie,oddział wrocławski organizuje spotkanie z czechami w sensie hodowców i pozorantów, na terenie ośrodka szkoleniowego Na Niskich Łąkach,po nowym roku,jak by kto był chętny to można zacząć myśleć nad przybyciem.Całe toważystwo z Agilitty de Lux pod czujnym okiem Danusi Woźniak,stawia się w 100%.Dziś po szkoleniu(posłuszeństwo)pojechaliśmy wszyscy obserwowoać i kibicować dwóm naszym psiakom i ich przewodnikom w testach,jeden Hovek i OH czyli Owczarek Holenderski,obydwa 10pkt,znaczy dobrze:lol:

  • 2 weeks later...
Posted

samotna ja mam wlasnie sunie z De-Bes. Wiem ze byla tam jeszcze jedna sunia bodajze z 25 sierpnia i jedna 10 miesieczna po wszystkich przeswietleniach. Byla bardzo ladna, ale ja mam dorosla juz owczarke w domu i moglam wprowadzic tylko szczeniaka.
W kazdym razie goraco polecam

Co do ceny to za szczeniaka 2000zl

  • 2 weeks later...
Posted

Witajcie...
a ja poszukuję hodowli owczarka niemieckiego długowłosego w okolicach kujawsko-pomorskiego, ew. ok 200 km dojazd.. piękne okazy owczarków wyłapałam w okolicach gór, niestety do Wrocławia (a co za tym idzie omawiany tutaj De-Bes) itd mam troszkę jednak daleko i odpada :P
Czy nikt nie hoduje owczarków w okolicach morza? :eviltong:
hehe.... z góry dzięki i pozdrawiam!! i wesołych świąt :tree1:

Posted

tu masz m.in.watek z informacjami o kryciach w hodowlach
[url=http://157.158.57.35/~adamd/phpBB2/viewforum.php?f=2&sid=382af53592c7b5b4605c375c7164b494]tensor.ipnet.pl :: Zobacz Forum - Hodowla[/url]

Trzeba poszukac po stronkach hodowców itd ,podzwonic popytac .

Posted

[quote name='agenciara']Witajcie...
a ja poszukuję hodowli owczarka niemieckiego długowłosego w okolicach kujawsko-pomorskiego, ew. ok 200 km dojazd.. piękne okazy owczarków wyłapałam w okolicach gór, niestety do Wrocławia (a co za tym idzie omawiany tutaj De-Bes) itd mam troszkę jednak daleko i odpada :P
Czy nikt nie hoduje owczarków w okolicach morza? :eviltong:
hehe.... z góry dzięki i pozdrawiam!! i wesołych świąt :tree1:[/QUOTE]

Nikt 'dobry' nie ... choc za pare lat moze sie to zmienic :lol:;)

Posted

[URL="http://www.wolfjar.pl"]www.wolfjar.pl[/URL]
eksteriery z niemieckimi wymogami;)

[URL="http://www.dorplant.strefa.pl"]www.dorplant.strefa.pl[/URL]
eksteriery pracujace;)

[URL="http://www.rewir.strefa.pl"]www.rewir.strefa.pl[/URL]
linia użytkowa;)

Poszperac na stronkach zawsze warto;) i przeanalizować czy są dobre... .
Od przyszłego roku 2009go te wszystkie psy będą w jednej hodowli w łodzi.
Już cześciowo są formalnie przerejestrowane na hodowlę "dorplant";)[VAT Cevaro, KATJA Cevaro].

Posted

[quote name='nenemuscha']No proszę...ciekawa wyliczanka Jackdaw;)[/quote]
Wiesz dlaczego ciekawa?
Bo Wolfjar eksterierowy;) che piękności a my z Dorotą z tych piękności wybieramy najlepsze użytkowo [nie ujmując piękności] i z nimi pracujemy.
Cevaro na Słowacji hoduje użytki głównie , ale my wybieramy te ładniejsze ,nie odstające użytkowością od pozostałych.W tym siła hodowli "dorplant" połączona z wiedzą,praktyką i kwalifikacjami naszymi.Ten kto przeanalizuje "za i przeciw" pomyśli jakiego psa chce dala siebie...dobry psychicznie eksterier,czy ładny użytek?To u nas znajdzie... .

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...