BIANKA1 Posted December 9, 2008 Posted December 9, 2008 Moja Kropka tez lała prawie rok .Miki czasem siurnie ale to podrostek, można mu wybaczyc .:cool3: Właśnie wyprałam wykładzinę w pokoju . Mam tylko 2 pokoje dostepne dla zwierząt . Reszta jest zamknieta .Nawet jak go teraz wykastruje , to przejdzie mu dopiero za kilka tygodni . Jakoś wytrzymam :cool3: One jeszcze nie maja ogłoszeń :-( Quote
BIANKA1 Posted December 9, 2008 Posted December 9, 2008 [quote name='halbina']napiszę, Bianko, tekst :oops:[/quote] Dziekuje :lol: Quote
BIANKA1 Posted December 9, 2008 Posted December 9, 2008 [quote name='Edi100']Bianko, doszła paczuszka?[/quote] Nie . Dziękuję Oktawia :lol: Quote
Edi100 Posted December 9, 2008 Posted December 9, 2008 [quote name='BIANKA1']Nie . [/quote]Buuuuuuuuu:( Quote
halbina Posted December 9, 2008 Posted December 9, 2008 Wyobraź sobie, że tracisz najbliższego Ci człowieka. Wyobraź sobie, że tracisz dom. Wyobraź sobie, że trafiasz do przytułku jako staruszek. Wyobraziłeś sobie? Czujesz to przygnębienie i przerażenie, czujesz tę beznadziejność? A teraz wyobraź sobie, co muszą czuć maleńkie pieski, które los tak strasznie doświadczył... Oto one, maleńkie ratlerki, już niemłode, a przecież wciąż jeszcze spragnione miłości i ciepła opiekuńczej ręki. Przecież zasługują na swój maleńki kącik w czyimś domu i sercu. Wyobraź sobie, jak nieweile trzeba, by uszczęśliwić takiego pieska: mała miseczka jedzenia, spacerek u boku pana i pieszczotliwy gest, i jeszcze czule wypowiedziane słowo... jego imię... i już stajesz się jego wyrocznią, stajesz sie alfą i omegą, stajesz się kimś niezastąpionym! Wyobraź sobie... jak pięknie mogłoby być... Quote
Ewa i flatki Posted December 9, 2008 Posted December 9, 2008 [quote name='halbina']Wyobraź sobie, że tracisz najbliższego Ci człowieka. Wyobraź sobie, że tracisz dom. Wyobraź sobie, że trafiasz do przytułku jako staruszek. Wyobraziłeś sobie? Czujesz to przygnębienie i przerażenie, czujesz tę beznadziejność? A teraz wyobraź sobie, co muszą czuć maleńkie pieski, które los tak strasznie doświadczył... Oto one, maleńkie ratlerki, już niemłode, a przecież wciąż jeszcze spragnione miłości i ciepła opiekuńczej ręki. Przecież zasługują na swój maleńki kącik w czyimś domu i sercu. Wyobraź sobie, jak nieweile trzeba, by uszczęśliwić takiego pieska: mała miseczka jedzenia, spacerek u boku pana i pieszczotliwy gest, i jeszcze czule wypowiedziane słowo... jego imię... i już stajesz się jego wyrocznią, stajesz sie alfą i omegą, stajesz się kimś niezastąpionym! Wyobraź sobie... jak pięknie mogłoby być...[/QUOTE] Ty brzydka - poryczałam sie i teraz nie zasnę :-( Ratlerki są dla mnie jednymi z najbrzydszych psiaków i ...właśnie dlatego strasznie mi ich żal - głupie, co ? Quote
BIANKA1 Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 Piękny tekst . Dziękuję :lol: Teraz będę prosić o ogłoszenia :loveu: W nagrode dla Ciotek 3 z moich 4 kotecków , oczywiście wszystkie z odzysku [url=http://www.youtube.com/watch?v=5KrrPYDFu0s]YouTube - P1020664.MOV[/url] Quote
oktawia6 Posted December 10, 2008 Author Posted December 10, 2008 [quote name='BIANKA1'] W nagrode dla Ciotek 3 z moich 4 kotecków , oczywiście wszystkie z odzysku [/quote] a tak ładnie się zaczynało: siedzi sobie na szafce lekko niedoczesany Persik, obok ładny drapaczek-a na tyłach koteczki przyczajone cap cap za cwietka - i nagle pierdut i po cwietku:-o Quote
sleepingbyday Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 eva i flatki, b. dobrze cię rozumiem. choc rzecz nie odnosi się do łysych grzywaczy w moim przypadku. ale różne pokurcze i pokraki :eviltong: najczęściej mi sie podobają. Quote
Neigh Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 Lekko niedoczesany:-). Oktawia wpadnij i doczesz:evil_lol: chętnie brzusio:-) Po pleckach prossszę bardzo, pod brodą.......noooo może być....... Tyłek, brzusio phi ssss sssss cap zęborem, pazzzzzzzury sssssss - jesssssssssstem kocia zmijaaaa zajem cię czlowieku. Dwie osoby rady nie dają....... Quote
Neigh Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 Maila dostałam: "czy kotek jest za darmo. Mogę go odebrać 12.12. Prosze o dokładny adres i godzinę." Jasne kolejny łaskawca. Wiecie czasem mam ochotę napisać - a czytać umie??? WYRAŻNIE napisane w ogłoszeniu "warunkiem adopcji kota jest wyrażenie zgody na wizytę przed i po adopcyjną, posiadanie odpowiednio zabezpieczonych okien i podpisanie umowy" Dziś mam ograniczoną cierpliowość - zapytałam czy tą wizytę przedadopcyjną to mam odbyć za pomocą prekognicji czy też jasnowidzenia". Zaczynam mieć ludziowstręt. Quote
BIANKA1 Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 Czesanie brody tez odpada :cool3: Głaskać sie pozwala jedynie mnie . Ja mam stado wściekłych , upierdliwych zgredów . Wczoraj Frytka uchlała TZa w noge , bo chciał ją zatrzymac przed zwianiem z podwórka . Neigh , to Ci sie łaskawca trafił . Prawie taki jak kiedys mnie , ze mi kazała przywieść szczeniaka na określoną godzine do rynku , coby się nie musiała trudzic :evil_lol: Quote
Neigh Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 Hihihi wczoraj moja córka mówi.......Mamo a moze Babcia by Cleo wzięła...? A ja na to : mowy nie ma......nie ma zabezpieczonych okien. HIhih paranoja:-) Quote
Ewa i flatki Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 [quote name='Neigh'] Dwie osoby rady nie dają.......[/QUOTE] Pokazywany w tym wątku Bucuś(od buca) był przez kilka pierwszych lat co kilka miesięcy strzyżony do zera pod narkozą :crazyeye:Potem zaczęłam się martwić, że za dużo tego usypiania jak na jednego kota i strzygliśmy go sami:cool3:W tym celu jedna osoba zakładała grube spawalnicze rękawice i trzymała kota a druga wycinała mu kołtuny mając na rękach rękawice narciarskie :-o Delikent wył jak potępieniec, ale dobrze wiedział,że jak stawiają na podłogę to trzeba szybciutko biec pod lodówkę bo nagródka będzie :razz: Brakuje mi bydlaka bardzo :-( Quote
Neigh Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 Moja Andzia ( kot znajda) jest szczepiona w specjalnym worku ( taki amerykański patent na drapliwe koty) + trzymam ja i wetka i pomoc wetki. Efekt? Dziargi na rękach jeśli się uda pazur choć jeden wysmyknąć.........czasem się udaje. Wycia na całą okolicę itp..... Ja jestem dzien wcześniej na środkach uspokajających:-)bo całą drogę do weta ona wyje w transporterze, do którego najpierw trzeba ją sposobem wepchnąć. Poza tym jest urocza:eviltong: Quote
Poker Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 halbino,TY wyciskaczu łez :-(. Chyba kiedyś ,jak pozwolisz,posłuzę się tym tekstem. Quote
sleepingbyday Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 ekstra. nie m ajak szczepienia/strzyżenia kota.... :diabloti: Quote
Neigh Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 [quote name='Ewa i flatki']Ty brzydka - poryczałam sie i teraz nie zasnę :-( Ratlerki są dla mnie jednymi z najbrzydszych psiaków i ...właśnie dlatego strasznie mi ich żal - głupie, co ?[/quote] Nie. Ja dlatego mam słabość do bullowatych.One też nie są piękne:-) Quote
halbina Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 tekst jest teraz włąsnościa Bianki, ale fajnie, że wycisnął łezkę! :p Quote
figa33 Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 filmik o kotkach super ! Tigerka to ciekawość widać rozpiera , łobuziak jeden:cool3: Quote
anula1959 Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 Rany , dziewczyny pomóżcie:placz:. Mam zrobić kurduplom allegro na prośbę Bianeczki i chętnie to uczynię ale .....GDZIE TE ZDJĘCIA PSIAKÓW poza schroniskowymi :niewiem:? Nie mogę się doszukać a wątek ma już prawie 60 stron. Help, proszę:modla:! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.