amelia_01 Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 To akurat nie do Ciebie było. Po za tym ja się nie chcę o to kłócić, dziwi mnie tylko ciągłe pisanie, z którego wychodzi, żeby TUTAJ nie pisać o wywózkach. Quote
sleepingbyday Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 chodzi chyba o to, zeby nie zdominowało wątku, ale jasne,ze tematy sie łączą. Quote
chita Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 [quote name='amelia_01'] dziwi mnie tylko ciągłe pisanie, z którego wychodzi, żeby TUTAJ nie pisać o wywózkach.[/QUOTE] a mnie nie dziwi, widzialas watek wstawiony przez Soeme, zabranych kilka psiakow-szkieletow, o tym mial byc ten watek, o organizowaniu pomocy w wolontariacie, karmie czy trasnporcie, wywozki nie dotycza tylko klembowa, dlatego moze warto byloby przeniesc sie gdzie indziej nad debatami co dalej, moze znalezc kogos kto zna niemiecki i pisac do tamtejszych fundacji, poszukac dogomaniakow z niemiec etc... Quote
Aleksa. Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 [quote name='Szura']Strona internetowa by się bardzo przydała... Można by upoważnić 2-3 wolontariuszy do jej aktualizowania w miarę możliwości. Tylko czy ktoś by potrafił zrobić stronkę? Żeby była przejrzysta i żeby łatwo można było dodawać psy i aktualizować informacje? EDIT: Jakby nas nie interesowało, co z nimi, to by nikt nie próbował wyciągnąć info + zdjęć...[/QUOTE] może coś nie doczytałam, ale nie mam czasu przeczytać wszystkiego tyle tego. :o ale klembów ma swoją stronę. ;) Quote
Zofia.Sasza Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 [quote name='chita']a mnie nie dziwi, widzialas watek wstawiony przez Soeme, zabranych kilka psiakow-szkieletow, o tym mial byc ten watek, o organizowaniu pomocy w wolontariacie, karmie czy trasnporcie, wywozki nie dotycza tylko klembowa, dlatego moze warto byloby przeniesc sie gdzie indziej nad debatami co dalej, moze znalezc kogos kto zna niemiecki i pisac do tamtejszych fundacji, poszukac dogomaniakow z niemiec etc...[/QUOTE] Wywózki to bardzo istotny problem Klembowa. Można oczywiście unikać dyskusji na ten temat (tak jak dyskusji o budokojcach), chować głowę w piasek, wyciągać po jednym-dwa psy... Niestety - morza nie wyczerpiecie łyżką od herbaty. Klembów potrzebuje zmian systemowych. Quote
malvaaa Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 (edited) amelio ja osobiście wypraszam sobie sugestie i jakieś domniemania że wolontariuszom z Klembowa nie zależy na psiakach i przytakują wywózką lub chcą je zataić - z twoich postów tak to wynika. tak jak pisaliście wywózki dotyczą też Klembowa ale nie tylko więc może rozmawiajmy o tym na jakiś ogólnych tematach o tym i dochodźmy do jakiś wniosków, co robić dalej itd. bo nie każdemu kto tu wchodzi chce się przebrnąć przez kilka stron żeby np. znaleźć wątek Soeme, czy jakąś inną informacje. Zofia.Sasza nikt nie unika dyskusji o budokojcach ale inne rozwiązania nie wchodzą w grę jak na razie ze względu na mały teren, chociaż jest apel na stronie Klembowa www o jakieś siatki, przęsła do budowy większych kojców. ale nie możesz liczyć że to rostanie wybudowane przez 2,4 czy 7 dni. jeśli chodzi o stronę www to są na niej aktualne zdjęcia psiaków ale wiadomo że przy takiej ilości zwierząt trudno jest jeszcze aktualizować codziennie stronę.. dominacjan swoje posty kierujesz do wolontariuszy czy do kierownictwa schroniska? bo jeśli do wolontariuszy to chyba troszkę się zagalopowałeś z tymi mądrościami... i nie chce mi się nawet tego komentować... Edited February 7, 2012 by malvaaa Quote
amelia_01 Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 Więc wyjaśniam, że nie uważam, iż chcecie zataić wywózki, absolutnie, ale irytuje mnie Wasze pisanie, że to wątek Klembowa a znowu robi się o wywózkach. Robi się o wywózkach, bo zniknęło ponad 70 psów i nikt nie wie gdzie. Pomijanie tematu nie sprawi, że temat zniknie. Rzeczywiście to taki problem, że tu się o tym pisze. Bez przesady. Quote
malvaaa Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 to ja ci tłumacze... jakoś nie chce mi się wierzyć że to było aż 70 psów to po pierwsze, ale mogę się mylić. po drugie mnie irytuje Twoje pisanie bo nie czytasz ze zrozumieniem, chcemy żeby ten wątek był przejrzysty i każdy kto chce tu wejść nie musiał by się przeciskać przez 10 stron żeby np. zobaczyć nowy wątek zabranych psiaków z Klembowa. po trzecie pisząc tutaj o wywózkach na pewno nie dowiemy się gdzie te psiaki są. trzeba nakłaniać tą panią do wysłania zdjęć itd. w ogóle wątpię czy kiedykolwiek się dowiemy :( i zgadzam się z chitą w 100%... Quote
Guest damincjan Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Wobec znikania psow na duza skale, istnieje uzasadnione podejrzenie, ze wlasciciele schroniska czerpia korzysci majatkowe z obrotu zwierzetami. Zaiste trudno zalozyc, ze czlowiek dorosly uczciwie uwaza, ze kilkadziesiat psow jedzie za granice do wspanialych domow i ze ktos zabiera je tam z dobroci serca; to nie miesci sie nawet w granicach dzieciecej naiwnosci.[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Sprawy moga byc jeszcze powazniejsze, jako ze:[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]1) gmina zalega z platnoscia 21 000; [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Dlaczego nie zostalo wszczete administracyjne postepowanie egzekucyjne? To jest wlasnie droga do odzyskania gminnych naleznosci. Dlaczego nie zrobiono tego, co konieczne?[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]2) nawet 21 000 zl jest to kwota smieszna, zupelnie nieadekwatna do zaspokajania biezacych potrzeb zwierzat; na jedno zwierze powinno byc srednio przeznaczane ok 5 zl, co daje sume 45 000 MIESIECZNIE dla 300 psow. Do tego dochodza przychody z odlowu zwierzat - zwykle jest to kilkaset zlotych od psa, co pozwala na sterylizacje, leczenie zwierzat chorych, pewne inwestycje (np. zakup bud).[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Gdzie sa te pieniadze? Dlaczego wlasciciele nie starali sie o dotacje? Dlaczego nie skladali odwolan w wypadku negatywnego rozpatrzenia wnioskow? Gmina ma pewne obowiazki ustawowe w tej sferze i musi znalezc srodki finansowe. Nalezy w razie koniecznosci odwolywac sie do wyzszych organow, z wojewoda wlacznie. Pisma powinny byc odpowiednio sporzadzone, w jezyku formalnym, najlepiej prawniczym, i zawierac odpowiednia argumentacje.[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Eutanazja zwierzat zdrowych i nieagresywnych jest NIELEGALNA w polskim prawie.[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Nie jest wykluczone - wobec opieszalosci urzednikow gminnych - ze otrzymuja oni korzysci majatkowe od niemieckich fundacji, ktore kupuja ich milczenie. Dawanie bardzo niewielkich srodkow publicznych jest forma presji na wlascicieli schroniska, aby szybciej i latwiej ulegali ofertom rzekomej pomocy od fundacji.[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman][quote name='Zofia.Sasza']Wywózki to bardzo istotny problem Klembowa. Można oczywiście unikać dyskusji na ten temat (tak jak dyskusji o budokojcach), chować głowę w piasek, wyciągać po jednym-dwa psy... Niestety - morza nie wyczerpiecie łyżką od herbaty. Klembów potrzebuje zmian systemowych.[/QUOTE][/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE] [FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT] Quote
Guest damincjan Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 Wysylania zdjec? Nie mozesz byc tak naiwna. To sa dzieciece oczekiwania. [quote name='malvaaa']to ja ci tłumacze... jakoś nie chce mi się wierzyć że to było aż 70 psów to po pierwsze, ale mogę się mylić. po drugie mnie irytuje Twoje pisanie bo nie czytasz ze zrozumieniem, chcemy żeby ten wątek był przejrzysty i każdy kto chce tu wejść nie musiał by się przeciskać przez 10 stron żeby np. zobaczyć nowy wątek zabranych psiaków z Klembowa. po trzecie pisząc tutaj o wywózkach na pewno nie dowiemy się gdzie te psiaki są. trzeba nakłaniać tą panią do wysłania zdjęć itd. w ogóle wątpię czy kiedykolwiek się dowiemy :( i zgadzam się z chitą w 100%...[/QUOTE] Quote
amelia_01 Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 [quote name='malvaaa']to ja ci tłumacze... jakoś nie chce mi się wierzyć że to było aż 70 psów to po pierwsze, ale mogę się mylić. po drugie mnie irytuje Twoje pisanie bo nie czytasz ze zrozumieniem, chcemy żeby ten wątek był przejrzysty i każdy kto chce tu wejść nie musiał by się przeciskać przez 10 stron żeby np. zobaczyć nowy wątek zabranych psiaków z Klembowa. po trzecie pisząc tutaj o wywózkach na pewno nie dowiemy się gdzie te psiaki są. trzeba nakłaniać tą panią do wysłania zdjęć itd. w ogóle wątpię czy kiedykolwiek się dowiemy :( i zgadzam się z chitą w 100%...[/QUOTE] Więc uwierz, że ta liczba jest wielce prawdopodobna. Reszty nie będę komentować, bo nie będę kontynuować dyskusji, która może doprowadzić jedynie do jakichś bezsensownych kłótni. Quote
Guest damincjan Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 Alez ta prowizorka to nie jest zadna strona schroniska! [quote name='Aleksandra95']może coś nie doczytałam, ale nie mam czasu przeczytać wszystkiego tyle tego. :o ale klembów ma swoją stronę. ;)[/QUOTE] Quote
Guest damincjan Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]Jezeli chodzi o pomoc dorazna, to zalezy od Panstwa sytuacji finansowej. Jezeli brakuje Panstwu na elementarne potrzeby (karma, leki, budy), to chyba nie warto nawet takiej pomocy odrzucac – zanim znajda sie srodki na zmiany strukturalne.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]Obecna sytuacja bezdomnych zwierzat i schronisk jest tragiczna w Polsce.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]Mamy siec obozow koncentracyjnych, od kilku do kulkunastu w wojewodztwie. Trudno bowiem nie nazwac obozem koncentracyjnym zycie w ciasnej klatce, za kratami jak przestepca w wiezieniu o zaostrzonym rygorze, na betonie, z mozliwoscia spaceru raz na tydzien po 15 minut. Szczeniaki umieraja z powodu wirusow, ich matki siedza zamkniete we wlasnych odchodach, psy z kwarantanny pachna sikami. Nieeleganckie? Burzy dobre samopoczucie? Ludzi oburza Oswiecim, ale sami maja pod nosem po kilka obozow w przestrzeni 100 km. Czasami obozy koncentracyjne staja sie obozami zaglady (jak w lodzkich Wojtyszkach) i skrajnego bestialstwa. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]Moje zdanie jest nastepujace. Zacznijmy od truizmow. Problem zwierzat bezdomnych nie zniknie, bo zniknac nie moze, gdyz to czlowiek gotuje im taki los. Jednak nalezy zrobic wszystko mozliwe, aby :[/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]a) [/FONT][/COLOR][COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]ograniczyc ten problem poprzez spoleczne, regularne akcje uswiadamiajace (w tym sterylizacja), zwlaszcza na wsiach i w malych miasteczkach, [U]na szeroka skale[/U][/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]b) [/FONT][/COLOR][COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]zapewnic godziwe warunki zycia zwierzetom w schroniskach; poprzez „godziwe” mam na mysli nieorganizowanie obozow koncentracyjnych, lecz uczynienie wiezienia (a schronisko z natury rzeczy nim byc musi) lepszym: [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]- przede wszystkim nietrzymanie psow w klatkach zwanych ladnie boksami, lecz zakup odpowiednich ilosci gruntow, tak aby w boksie-wybiegu na jednego psa bylo ok. 200 m2; boksy mialyby zatem 600-800 m2 dla 3-4 psow, dobranych wg wieku, usposobienia, temperamentu[/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]- nie budowac barakow, ktore nie przypominaja niczego innego jak Oswiecim; dla znakomitej wiekszosci psow, ocieplona i wiatroochronna buda jest wystarczajaca; pies nalezy do wilkowatych i nie potrzebuje 20st. Celsujsza a lezenie we wlasnych odchodach przez kilka godzin i brak kapieli to malo pozadany luksus[/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]- pomieszczenia ocieplane powinny byc przewidziane tylko dla „delikatnych ras”, zwierzat w czasie „leczenia szpitalnego” oraz ewentualnie suk ze szczenietami[/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]- karma dostarczana powinna zawierac niezbedny zestaw witamin, mikro- i makroelementow, gdyz brak tych substancji jest sam w sobie niekorzystny, a w warunkach stresu i zageszczenia zwierzat w schronisku moze byc zabojczy lub przynajmniej negatywnie wplywac na funkcjonowanie ukladu immunologicznego, zatem na podatnosc na choroby (co jest samo w sobie zle, a takze wplywa na zdolnosc adopcyjna psa).[/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]Takie zmiany systemowe nie sa bynajmniej surrealistyczne. Wymagaja natomiast zmiany mentalnosci (wiekszej otwartosci i zrozumienia fundamentalnego faktu, ze to, co nie byloby dobre dla czlowieka nie jest dobre takze dla zwierzecia, a juz w szczegolnosci tak szlachetnego jak pies i tak delikatnego jak kot). Oprocz zmiany mentalnosci i korelatywnego przekonania sie o koniecznosci zaprzestania trzymania zwierzat w bardzo trudnych warunkach, niezbedne sa pieniadze – owszem duze, ale nie oszalamiajace. Zmiany systemowe naleza do obowiazkow panstwa, ale jezeli chcemy aby nie czekac na Godota, chyba warto poszukac inwestorow prywatnych. To jest absoutnie fundamentalne i de facto wszystko do tego sie sprowadza.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]Wiem, ze wiele osob jest gotowa bardzo szybko przypiac etykietke: „nierealne”, ale prawda jest taka, ze to, co jest realne a co nie jest nie wynika z jakiegos obiektywnego stanu rzeczy, ale od naszej wlasnej postawy (zwlaszcza uprzedzen) oraz wlozonych wysilkow. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]Ja wychodze z zalozenia, ze nie wszyscy ludzie, ktorzy maja pieniadze sa potworami i ze czesc z nich lubi i szanuje zwierzeta, a konsekwencja tego jest chec pomocy istotom skazanym na najwyzsze cierpienie. Obojetnosc zas jest ogolnym stanem spolecznym i dochod na osobe nie ma tu zadnego znaczenia. W chwili obecnej, bez zadnych akcji uswiadamiajcych, byc moze duza czesc spoleczenstwa bylaby zupelnie obojetna gdyby nawet wiedziala o tym co dzieje sie w schroniskach, ale pewna czesc nie bylaby i to w nich nalezaloby targetowac dzialania majace na celu mozliwie najszybsze zmiany systemowe. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]Kwestia zasadnicza jest jak dotrzec do ludzi majacych „prawdziwe pieniadze” i przekonac ich do inwestycji. To jest fundamentalne. Panstwo potrzebuja zapewne kilkaset tysiecy zlotych, zatem nie beda Panstwo zbierac po 5 zl od dzieciakow ze szkoly podstawowej. Mysle, ze pomoc : [B]a) specjalistow od finansow, b) psychologow spolecznych, c) specjalistow od marketingu[/B] jest niezbedna, aby podjac odpowiednie kroki. Ja chcialabym Panstwu dac gotowe recepty, ale jest to zupelnie poza moja kompetencja a nawet intuicja gospodarczo-spoleczna. Jednak ww. osoby moglyby Panstwu pomoc w bardziej efektywnym podejsciu.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]Powinni Panstwo opracowac odpowiedni projekt wraz z przewidywanym finansowym rozliczeniem. Juz o tym wspomnialam. Nalezy zadeklarowac wole szczegolowego rozliczenia ze srodkow przekazanych do Panstwa dyspozycji i faktycznie rzetelnie to wykonac (sama rejestracja globalych wplywow na miesiac, tak jak przedstawiaja na stronach niektore schroniska, jest malo wiarygodna, mowiac dyplomatycznie).[/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]Natomiast w kwestii zbierania odpowiedniej karmy, kocow, zabawek, itp., wydaje mi sie, ze pomoc dorazna jest jak najbardziej wystarczajaca w perspektywie krotko- i sredniofalowej (oczywiscie abstrahuje tu od faktu, iz spoleczne akcje uswiadamiajace powinny sluzyc takze posredniemu wywieraniu nacisku na rzad, aby wieksza czesc srodkow przeznaczal na schroniska i fundacje). Wobec braku odpowiednich srodkow publicznych, Panstwo ponoscie tego konsekwencje, gdyz obliguje was to – moralnie przynajmniej – dla poszukiwania srodkow od spoleczenstwa. Tak oczywiscie nie powinno byc, gdyz powinniscie miec odpowiednia ilosc gotowki aby kupic ww. srodki pierwszej potrzeby o odpowiedniej jakosci. Zmiana systemowa w tym wzgledzie bedzie jednak wymagala czasu i woli politycznej. W tym okresie nie maja Panstwo innego wyjscia jak szukac – odpowiednio – srodkow od spoleczenstwa, a w tym celu niezbedne jest organizowanie REGULARNYCH akcji pomocy i jak najdalej idaca mediatyzacja. Pojawianie sie kilka razy w tv na pewno nie wystraczy. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]Prosze sie zastanowic: czy producent Winiary czy pasty Colgate zyskalby cokolwiek zamawiajac kilka reklam w tv? Oni robia to caly czas, dlatego sa efektywni. Zyski sa ogromne.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]Nade wszystko mlodzi ludzie mogliby Panstwu pomoc dotrzec do najlepszych ludzi z branzy – a ci zwykle pracuja na uczelniach. Prywatne konsultacje sa bardzo kosztowne. Dlatego wlasnie najlepiej pojsc do samorzadu studenckiego z prosba o porade do kogo Panstwo powinniscie sie skierowac oraz na dyzury do wybranych wykladowcow. Raczej nie powinna to byc osoba starsza, chyba ze dobrze zna srodowisko docelowe, gdyz inaczej moze latwo zgubic sie w zgielku studentow i zupelnie zniechecic sposobem funcjonowania dyzurow („nie mam czasu”, „ale ja mam 2 minuty”, „prosze przyjsc pozniej”, „ja dzis biegne do sadu”). Tak to funcjonuje i trzeba wiedziec jak postepowac w takich sytuacjach. Tylko odpowiedni studenci moga Panstwu pomoc (akcent pada na slowo „odpowiedni”).[/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]Oczywiscie jezeli znaja Panstwo dobrych specjalistow z ww. dziedzin – to jeszcze lepiej (lub przynajmniej takich, ktorzy maja odpowiednich znajomych, ktorym mogliby szepnac dobre slowo o Panstwu). Wowczas mozna darowac sobie studencka pomoc. [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma]Uczestnictwo w konferencjach naukowych to tez chyba niezly pomysl. I nie raz, nie dwa. To jest inwestycja. W kazdym razie na pewno szansa na poznanie ludzi z top level i zorientowanie sie w sytuacji. Czy wszyscy byliby obojetni?[/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [COLOR=#2a2a2a][FONT=Tahoma] [/FONT][/COLOR] [quote name='Zofia.Sasza']Wywózki to bardzo istotny problem Klembowa. Można oczywiście unikać dyskusji na ten temat (tak jak dyskusji o budokojcach), chować głowę w piasek, wyciągać po jednym-dwa psy... Niestety - morza nie wyczerpiecie łyżką od herbaty. Klembów potrzebuje zmian systemowych.[/QUOTE] Quote
Aleksa. Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 [quote name='damincjan']Alez ta prowizorka to nie jest zadna strona schroniska![/QUOTE] [URL]http://stowarzyszenieopiekinadzwierzetami.pl/[/URL] mówię o tej. :oops: Quote
malvaaa Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 wiem że prawdopodobna ale to nie oznacza że prawdziwa... daminacjan przecież napisałam że pewnie się i tak nie dowiemy co się z nimi stało, musimy się skupić na tym jak temu zapobiec ale jak widać nie jest to łatwe... daminacjan i trochę przystopuj i zastanów się nad tym co piszesz... na tym kończy się moja dyskusja... zapraszam na wątek chudzielców.... Quote
AGA35 Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 [quote name='damincjan']Alez ta prowizorka to nie jest zadna strona schroniska![/QUOTE] taka jest i taka będzie ! skąd ty się wyrwałeś ? Quote
Guest damincjan Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 [FONT=Arial][SIZE=3][COLOR=red]Nalezy zapewnic godziwe warunki zycia zwierzetom w schroniskach; poprzez „godziwe” mam na mysli nieorganizowanie obozow koncentracyjnych, lecz uczynienie wiezienia (a schronisko z natury rzeczy nim byc musi) lepszym: - przede wszystkim nietrzymanie psow w klatkach zwanych ladnie boksami, lecz zakup odpowiednich ilosci gruntow, tak aby w boksie-wybiegu na jednego psa bylo ok. 200 m2; boksy mialyby zatem 600-800 m2 dla 3-4 psow, dobranych wg wieku, usposobienia, temperamentu - nie budowac barakow, ktore nie przypominaja niczego innego jak Oswiecim; dla znakomitej wiekszosci psow, ocieplona i wiatroochronna buda jest wystarczajaca; pies nalezy do wilkowatych i nie potrzebuje 20st. Celsujsza a lezenie we wlasnych odchodach przez kilka godzin i brak kapieli to malo pozadany luksus - pomieszczenia ocieplane powinny byc przewidziane tylko dla „delikatnych ras”, zwierzat w czasie „leczenia szpitalnego” oraz ewentualnie suk ze szczenietami - karma dostarczana powinna zawierac niezbedny zestaw witamin, mikro- i makroelementow, gdyz brak tych substancji jest sam w sobie niekorzystny, a w warunkach stresu i zageszczenia zwierzat w schronisku moze byc zabojczy lub przynajmniej negatywnie wplywac na funkcjonowanie ukladu immunologicznego, zatem na podatnosc na choroby (co jest samo w sobie zle, a takze wplywa na zdolnosc adopcyjna psa). [/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=3][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=3]ILE BY TO KOSZTOWALO DLA OK. 300 PSOW?[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=3][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=3]Grunty do zakupu - najlepiej V lub VI klasy (jest najtansza a w tym wypadku nie ma to najmniejszego znaczenia) - ok 6 ha, to koszt ok 90 000 zl; budy - ok. 120 000 zl; siatka na ogrodzenie i zasianie trawy - trudno mi powiedziec, ale powiedzmy 20 000 zl.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=3][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=3]W sumie daje to kwote ok. 230 000. To naprawde relatywnie niewiele - zarowno dla gminy, jak i dla inwestorow prywatnych.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=3][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=3]Warto takze zasiegnac porady doradcy podatkowego - tego typu inwestycje moga byc pewnie odpisywane od podatku, a to stanowi duza zachete dla inwestorow.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=3][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=3]Projekt jest prosty, ale wymaga pewnej pracy, wysilku i zaangazowania. To od was zalezy czy chcecie pomoc Klembowskim psom czy nie.[/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=3][/SIZE][/FONT] [FONT=Arial][SIZE=3][/SIZE][/FONT] Quote
Guest damincjan Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 AROGANCJA I BUTA NIE POMOZE PSOM. OTO JAK WYGLADA "PRAWDZIWA" STRONA INTERNETOWA SCHRONISKA: [URL]http://schronisko-zwierzaki.lublin.pl/[/URL] lub [URL="http://www.bialapodlaska-schronisko.pl/pl/o-nas/wolontariat"][COLOR=windowtext][FONT=Times New Roman][SIZE=3]http://www.bialapodlaska-schronisko.pl/pl/o-nas/wolontariat[/SIZE][/FONT][/COLOR][/URL] [quote name='AGA35']taka jest i taka będzie ! skąd ty się wyrwałeś ?[/QUOTE] Quote
Soema Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 Mam pewne podejrzenia, kto się kryje za nowymi nickami i super, że pojawiacie się gdy pada temat "niemcy", a nie jak psy umierały z głodu... Oczywiście - zmiany systemowe, doskonale każdy wie ile to trwa... mamy takie prawo, że nawet ten ****** z hurtowni makaron przyjął na poczet długu pieniądze innego podmiotu i co? Trzeba też wszcząć postępowanie.. a psy głodują. Skoro wyznajecie zasadę "weźmy się i zróbcie" to może, skoro posiadacie takie doświadczenie, zacznijcie bombardować gminy i sypać paragrafami i ustawami. Kopiowanie epopei tu, na tym wątku nic nie zmieni. Potrzeba poważnych kroków i na pewno nie na dogo, gdzie każdy czyta i wyciąga własne wnioski. Wolontariusze nie wiedzą w co ręce włożyć, dwoją się i troją, muszą zaciskać zęby i robić swoje. Ale łatwo wejść i pouczać, zróbcie to tamto sramto.. Nikt oprócz Was ;) nie jest tu anonimowy, więc skoro macie takie doświadczenie - dajcie przykład. Bo chętnie posłucham, zobaczę i przyłącze się w "zmianach systemowych". Ja słyszałam od p. Celiny o 11 psach zabranych przez Mrunio i to było miesiąc temu jak byliśmy... nie wiem ile, gdzie i czy pojechały następne. Quote
Guest damincjan Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 Czy kilka osob mogloby mi dac swojego e-maila? [quote name='malvaaa']wiem że prawdopodobna ale to nie oznacza że prawdziwa... daminacjan przecież napisałam że pewnie się i tak nie dowiemy co się z nimi stało, musimy się skupić na tym jak temu zapobiec ale jak widać nie jest to łatwe... daminacjan i trochę przystopuj i zastanów się nad tym co piszesz... na tym kończy się moja dyskusja... zapraszam na wątek chudzielców....[/QUOTE] Quote
Soema Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 A uzbrojenie takie działki, czekanie na pozwolenie? A pomieszczenie dla opiekuna"? Chcesz budować kolejną prowizorkę? Czy schronisko? Co z kwarantanną, czyli boksami łatwymi w dezynfekcji? Co ze szpitalikiem, gabinetem weta, pomieszczeniem socjalnym? Boksy powinny mieć porządne odpływy... itd itp.. Quote
Astaroth Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 jedyny problem z budową nowego schroniska jest taki że potrzebna jest zgoda gminy a gminy nie chcą na swoich terenach schronisk Quote
amelia_01 Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 (edited) [quote name='malvaaa']wiem że prawdopodobna ale to nie oznacza że prawdziwa... [/QUOTE] Jak ta kobieta jest tam praktycznie co miesiąc od kwietnia 2010 to pomyśl trochę i zadaj sobie pytanie czy liczba nie jest prawdziwa. Edit: Soema pisze o 11 psach, teraz zabrała 23, do mnie dotarły sprawdzone informacje kolejno o 7 psach, potem 3 i jeszcze kilku wcześniej. Już zbliżamy się powoli do 60, więc chyba to jednak prawdziwa liczba. Edited February 7, 2012 by amelia_01 Quote
Guest damincjan Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 A jak myslisz, amelio, kto ma interes w tym zeby udawac chec pomocy glodujacym pieskom a zagluszac i dlawic kwestie wywozek psow do niemiec? [quote name='amelia_01']to akurat nie do ciebie było. Po za tym ja się nie chcę o to kłócić, dziwi mnie tylko ciągłe pisanie, z którego wychodzi, żeby tutaj nie pisać o wywózkach.[/quote] Quote
chita Posted February 7, 2012 Posted February 7, 2012 [quote name='damincjan']A jak myslisz, amelio, kto ma interes w tym zeby udawac chec pomocy glodujacym pieskom a zagluszac i dlawic kwestie wywozek psow do niemiec?[/QUOTE] domniemam masz patent na wiedze, to moze zadzwon i przekonaj i mrunia i p.celine ze te wywozki to najgorsze co te psy moze spotkac? a moze dalej bedzie klikac? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.