Monalisa4 Posted November 6, 2009 Share Posted November 6, 2009 Kotka z Bytomia ma wątek [url]http://www.dogomania.pl/forum/f1206/porzucone-na-parkingu-rudo-biale-cudo-bytom-172685/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted December 5, 2009 Author Share Posted December 5, 2009 W ciągu niecałego tygodnia FIP zabrał nam 4 przyjaciół: Vasyla, Koko, Wacka i Veronkę :cry: Nie mogę się pogodzić z tym, że już ich nie ma :cry: Vasyl umarł pierwszy - wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że to może być FIP, sekcja wykazała niewydolność nerek. Potem zaczęło męczyć Kokusia - najpierw były wymioty, potem mega osłabienie, kroplówki itd. Kokuś umarł mi w nocy na rękach :cry: Veronce zaczął sie zbierać płyn w brzuszku, poza tym było z nią ok. Gdy zaczęły się trudności z oddychaniem pomogliśmy jej odejść. Wacek trzymał się lepiej do końca, był wychudzony, padła mu wątroba... Trojaczki były u nas od września, przez cały czas walczyliśmy z kk u nich - bez specjalnych efektów, w pewnym momencie Koko zaraził się kk, a potem już poszło... Dama miała sterylkę, niestety z powikłaniami - pojawiła się przepuklina w pachwinie. To siostra siostra Damy - Łasiczka, która też jest już po sterylce: [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_28_wm_378.jpg[/IMG] Bąbel został w dt u Szczęśliwejmamy, a Lunka u Eszy. W CHATULU ciągle coś się dzieje, niestety przeżyłam śmierć kociaków bardziej niż się spodziewałam i ciągle nie jestem w pełni "zdatna do pracy". -domek znalazła moja podopieczna - Pola. Pola mieszka u jojoanny z pięknym kocurkiem. Jak widać na fotce - już sie prawie dogadali :wink: [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_79037e3b3b10dda3med_556.jpg[/IMG] -do nowego domku pojechała też Pipi. Koteczka zamieszkała w Tychach. -Damie wszystko się pięknie zagoiło i wróciła na działkę. -mamy nowego podopiecznego - młody kocurek Emilek sam przyszedł na działkę i został :D [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_emilek2_wm_197.jpg[/IMG] Ruszyła akcja - zaczęcam wszystkich do zrobienia prezentu chatulowym sierotkom. Szczegóły: [URL="http://chatul.pl/portal.php?show=paczka_dla_kociaczka"]PACZKA DLA KOCIACZKA[/URL] [IMG]http://www.chatul.pl/anigif/paczka.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted December 13, 2009 Author Share Posted December 13, 2009 Ostatnio wzięliśmy się za kocurki - wykastrowany został m.in. Alfik i Emilek. Wydatków nie brakuje - dlatego zapraszam wszystkich na nasz MEGA ANTYKWARIAT: [url]http://www.dogomania.pl/threads/175505-Super-antykwariat-na-chatulowych-podopiecznych-dA-ugi-u-weta-Do-20-12-22-00?p=13681848[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ammounie Posted December 16, 2009 Share Posted December 16, 2009 Witaj Patsi, Bardzo wzruszył mnie wasz wątek o kotkach którym pomagacie, a szczególnie sposób w jaki o nich piszesz, tyle w tym miłości i autentyczności. Dlatego też poczułam że to Wam chciałabym przelać część z pieniążków, które przy okazji warsztatów zebrałam na nasze sunie, ale że nasze sunie mają wszystko opłacone i są do przodu z finansami to szkoda żeby pieniążki leżały kiedy mogą komuś pomóc. Życzę Wam pięknych Świąt pełnych światła i miłości i aby wszyscy wasi mali podopieczni znaleźli kochające domki. Pozdrawiam ciepło, Ola Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted December 16, 2009 Author Share Posted December 16, 2009 [quote name='Ammounie']Witaj Patsi, Bardzo wzruszył mnie wasz wątek o kotkach którym pomagacie, a szczególnie sposób w jaki o nich piszesz, tyle w tym miłości i autentyczności. Dlatego też poczułam że to Wam chciałabym przelać część z pieniążków, które przy okazji warsztatów zebrałam na nasze sunie, ale że nasze sunie mają wszystko opłacone i są do przodu z finansami to szkoda żeby pieniążki leżały kiedy mogą komuś pomóc. Życzę Wam pięknych Świąt pełnych światła i miłości i aby wszyscy wasi mali podopieczni znaleźli kochające domki. Pozdrawiam ciepło, Ola[/QUOTE] Dziękujemy!!! Z pewnością Twoja wpłata zostanie właściwie spożytkowana. Zapraszam na naszą fundacyjną stronę [url]www.chatul.pl[/url] Na naszym forum piszemy więcej o naszych podopiecznych, na dogo tylko relacjonujemy. Dzisiaj robiliśmy test na białaczkę i badania krwi koteczce - Pilotce, która ma powiekszone węzły chłonne, trzecie powieki na wierzchu i jakieś dziwne wrzody... Na szczęście test wyszedł negatywny, a wyniki krwi dobre. Może te wrzody to tylko alergia albo coś... Mniszek i Omega są już wycięci, dochodzą do formy pod okiem mamy Eszy. Jutro do nowego domu (pod Warszawę) jedzie Sisi :) W tym tygodniu do nowego domu do Chorzowa ma się też przeprowadzić Portos. Mam nadzieję, że adopcje dojdą do skutku, a kociaki dostarczą nowym opiekunom dużo radości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted December 21, 2009 Author Share Posted December 21, 2009 Dzisiaj nowy dom znalazła Pchełka :multi: Istnieje ogromna szansa, ze razem z nią zamieszka Pilotka. Pilotka musi jednak najpierw wyzdrowieć. Cieszę się niezmiernie, że ruszyły w końcu adopcje. Sisi nie pojechała do Warszawy, domek nawet się nie odezwał (a był już umówiony na odbiór!) :evil: Na szczęście adopcja Portosika wypaliła i chłopak cieszy sie już własną rodziną. Oby tak dalej... Mam nadzieję, że "z kopyta" ruszą adopcje naszych czarnuszków. Dla przypomnienia - nowego domku wypatruje: [B]Mniszek[/B] - wykastrowany, miziasty, 7 miesieczny przystojniak: [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_6_wm_760.jpg[/IMG] [B]Edek[/B] - kocurek uratowany z kopalni, bardzo towarzyski - nie może być jedynakiem. Doskonale dogaduje się z dziećmi , kotami i psami. Wykastrowany, ma około 8-9 m-cy. [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_ed_129.jpg[/IMG] [B]Kulfon[/B] - kumpel Edka, ma ok.8 m-cy, jest wykastrowany i bardzo miziasty - dogaduje się z wszystkimi czworonogami :D Wykastrowany. [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_kulfon_wm_766.jpg[/IMG] [B]Dama[/B] - piękna kotka, wysterylizowana, zaszczepiona. Ma około 8m-cy. [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_dama2_wm_107.jpg[/IMG] [B]Łasica[/B] - siostra Damy, wysterylizowana, zaszczepiona. Ma około 8m-cy. [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_asiczka_wm_101.jpg[/IMG] [B]Ruta[/B] - złapana jako kociak po wypadku samochodowym, obecnie zdrowa i śliczna, ma ok.5-6 m-cy. [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_ruta4_wm_147.jpg[/IMG] [B]Agata[/B] - charakterna, sześcioletnia kotka, zaszczepiona, wysterylizowana, uwielbia przesiadywać na kolanach i być głaskana. [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_hog1_169.jpg[/IMG] [B]Belzebub[/B] - kociak 5 m-cy, uroczy urwisek. [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_schowek33_wm_653.jpg[/IMG] [B]Negri[/B] - urodzona w kwietniu czarna koteczka. Ma przepiękne mięciutkie i lśniące futerko. Straszna z niej pieszczocha. [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_schowek69_wm_203.jpg[/IMG] Jest jeszcze Pilotka ale ona jest chyba "zaklepana". Tak czy siak 9 czarnych futer szuka domu... Wszystkie cudne! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eski Posted December 21, 2009 Share Posted December 21, 2009 Ależ piękne czarnulki ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ammounie Posted December 23, 2009 Share Posted December 23, 2009 Cudownych, kochających domków dla wszystkich pięknych czarnulków! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted December 28, 2009 Author Share Posted December 28, 2009 [quote name='Ammounie']Cudownych, kochających domków dla wszystkich pięknych czarnulków![/QUOTE] Edek znalazł już dom!!! :) Do nowego, wspólnego domu pojechały też Daisy i Tusia. Płaszczyk wyadoptowany przed Świętami wrócił, nie dogadał się z rezydentem. Mam nadzieję, że nowy dom wkrótce znajdzie też nasze rodzeństwo: Alfa i Omega. Z Alfika zrobił się przepiękny kocur! I jaką ma kryzę 8) [img]http://chatul.pl/files/thumbs/t_alfik2_wm_916.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted December 31, 2009 Share Posted December 31, 2009 Cudne macie te kociąbry! Hopsasa! Przepraszam ze na razie nie robie wam ogloszen, ale chwilowo nie mam czasu, mamy dosc goracy okres w naszym schronisku, sama rozumiesz... Sorki... Po 4 koncze ferie wracam do szkoly wiec siedze w domu i nie jezdze do schroniska. Tylko w weekendy i tak do kolejnych feriii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted January 1, 2010 Author Share Posted January 1, 2010 [quote name='_ogonek_']Cudne macie te kociąbry! Hopsasa! Przepraszam ze na razie nie robie wam ogloszen, ale chwilowo nie mam czasu, mamy dosc goracy okres w naszym schronisku, sama rozumiesz... Sorki... Po 4 koncze ferie wracam do szkoly wiec siedze w domu i nie jezdze do schroniska. Tylko w weekendy i tak do kolejnych feriii.[/QUOTE] Spoko spoko ;) Do wspólnego domku poszedł Mniszek i Tolek (zwany Guciem) :D Niestety są i złe wieści - zachorowała Omega, ma zapalone gardło, obolały brzuch i temperaturę. Dzisiaj u weta dostała kroplówki i miała pobraną krew. Mam nadzieję, że dziewczynka szybko wróci do formy. :-( W imieniu Zarządu i chatulowych kotów życzę wszystkim samych radosnych dni w 2010, wiele miłości i samych zdrowych, szczęśliwych kotów!!! [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_2010_dwa_118.jpg[/IMG]:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted January 1, 2010 Share Posted January 1, 2010 A ja zycze zarzadowi fundacji duzo wytrwalosci, zas kociakom pelnych brzusiow i ceplutkich domkow! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MartynaP Posted January 1, 2010 Share Posted January 1, 2010 zapisze sobie,moze kiedys sie przydam jako tymczasik ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted January 3, 2010 Author Share Posted January 3, 2010 [quote name='MartynaP']zapisze sobie,moze kiedys sie przydam jako tymczasik ;)[/QUOTE] Tymczasiki mile widziane o każdej porze roku, dnia i nocy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted January 3, 2010 Share Posted January 3, 2010 Odwiedzamy przed świtem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MartynaP Posted January 3, 2010 Share Posted January 3, 2010 [quote name='Patsi']Tymczasiki mile widziane o każdej porze roku, dnia i nocy ;)[/QUOTE] u mnie zdecydowanie tylko małe kociaki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted January 5, 2010 Author Share Posted January 5, 2010 [quote name='MartynaP']u mnie zdecydowanie tylko małe kociaki ;)[/QUOTE] Już niedługo zacznie się sezon kociakowy, więc Twój tymczas będzie na wagę złota. Omega była parę dni temu u weta, brzuszek już nie jest obolały, niestety gardło bolało ją jeszcze bardzo. Dostała antybiotyk, convalescenta (bo nie chce jeść i trzeba ją karmić na siłę). Najważniejsze, że jest z nią już lepiej. Wyniki krwi miała dobre :D Omega pomieszkuje w dalszym ciągu u mamy Eszy. Tak teraz wygląda panieneczka: drobniutka i bardzo kochana! [img]http://chatul.pl/files/thumbs/t_schowek02_wm_100.jpg[/img] Kiki ma nowego kumpla :wink: Zaprzyjaźnił się z moim psem. Kikol jest hardcorem - nie przeszkadza mu nawet, gdy Cerber go goni i "pożera". Mnie cieszy w sumie taka odwaga Kikola, bo w swoim adopcyjnym CV może dopisać kolejny punkcik "Dogaduje się z psami". Niestety domku dla głuchego nadal nie widać :cry: Oczko też bez zmian ale się już do tego wycieku przyzwyczailiśmy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted January 11, 2010 Author Share Posted January 11, 2010 Pipi w sobotę wraca z adopcji :cry: Niby i opiekunka ma jakieś powody, które powinnam zrozumieć ale i tak jestem zła. Dzisiaj u weta była Omega -w zasadzie jest z nią wszystko dobrze i Emilek. Emilek niestety jest chory - wczoraj dostał gorączki, osłabł, nie jadł itd. po zrobieniu badań EKG, RTG, morfologi, testu na FIV i białaczkę wyszło, że ma niewydolność krążenia i nie do końca sprawne płuca. Na szczęście tych zakaźnych paskudztw nie ma. Dostał lekarstwa, jutro kontrola. Najpierw musimy go postawić na nogi, później będzie dostawał lecznicze dawki tauryny i kreatyny. Emilek miał iść do adopcji, teraz nie wiadomo, czy domek się zdecyduje bo serduszko trzeba będzie (jeśli wszystko będzie ok) co roku kontrolować... Mam nadzieję, że Emilek wyzdrowieje, a ludzie, którzy chcieli go adoptowac mimo wszystko nie wycofają się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted January 12, 2010 Share Posted January 12, 2010 kurcze wiecie co, ostatnio chciałam przenocować u siebie psiaka, bo następnego dnia miał jechać do schroniska, mama na mnie tak przez słuchawkę nawrzeszczała... :roll: Chyba znajdę wolny czas i porobię troszkę ogłoszeń ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted January 15, 2010 Author Share Posted January 15, 2010 [quote name='_ogonek_']kurcze wiecie co, ostatnio chciałam przenocować u siebie psiaka, bo następnego dnia miał jechać do schroniska, mama na mnie tak przez słuchawkę nawrzeszczała... :roll: Chyba znajdę wolny czas i porobię troszkę ogłoszeń ;).[/QUOTE] Takie już są niektóre mamy, też to przerabiałam - jedyne wyjście - przeczekać. Za kilka lat usamodzielnisz się i będziesz mogła decydować sama :) Wiele łatwiej wtedy nie jest ale przynajmniej sami decydujemy. Omega pojechała dzisiaj do nowego domku,w którym od razu się zaaklimatyzowała. :D Pilotce też w nowym domku się podoba, harcuje tam z Pchełką, chociaż nie jest jeszcze tak pewna siebie :wink: Z Emilkiem dzisiaj było gorzej, nie było reakcji na leki, ani kroplówki, kocurek miał żółtaczkę, gasł w oczach, ciągle wymiotował. Pomogłyśmy mu odejść... :cry: :cry: :cry: Nasz Alfik też jest chory. Wyniki ma średnie na granicy normy, niezbyt jest profil wątrobowy (ma też żółtaczkę), dodatni FIP (słaba kreska na teście), no i fatalne białe krwinki - jak to powiedział wet "ma je rozwalone" :( Przy ugniataniu boli go okolica nerek i wątroby, płuca i serce osłuchowo dobre. Wieczorem Alfik był w dobrym stanie, wyglądało, jakby miał siły, by walczyć. Trzymajcie za niego kciuki! To przekochany, miziasty przyjaciel, który nawet badany mruczy mruczy i się chce tulić... Jutro kontrola. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted January 17, 2010 Author Share Posted January 17, 2010 Z Alfikiem jest lepiej, dzisiaj znowu dostał kroplówkę, żeby przepłukać nerki. Wczoraj zjadł niecałą saszetkę Renala :D Kocurek nie ma gorączki, jest wesoły, kontaktowy.Jutro nie jedziemy do weta, musimy sprawdzić, jak będzie się trzymał bez nawadniania. Jesteśmy dobrej myśli. Pipi wróciła z adopcji ale zaadoptowała ja od razu rodzina, która czekała na naszego Emila... Gdyby ktoś chciał kupić Alfikowi Renala albo wesprzeć nas finansowo/karmowo będzie nam miło, tym bardziej, że dostaliśmy dzisiaj fakturę od weta.. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted January 19, 2010 Author Share Posted January 19, 2010 Esza zrobiła działkowcom zdjęcia. Fotki Sisi są zabójcze! Nie chce mi się wierzyć, że ona wciąż nie ma domu :cry: Nasza śnieżynka: [img]http://chatul.pl/files/thumbs/t_sisi_744.jpg[/img] [img]http://chatul.pl/files/thumbs/t_sisi2_203.jpg[/img] [img]http://chatul.pl/files/thumbs/t_sisi3_121.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted January 19, 2010 Author Share Posted January 19, 2010 Dzisiaj do nowego domu pojechał Górnik oraz Płaszczyk z Bokserkiem (dwaj ostatni do wspólnego). :dance: :dance2: :balony: Pchełka z Pilotką maają się w nowym domku dobrze, choć Pilotka jeszcze nie jest pewna siebie -prowadzi partyzancki tryb życia ;) Alfik był na kontroli, wszystko wygląda dobrze - do poniedziałku antybiotyki, w poniedziałek kontrola i badanie krwi. Adopcje ruszyły - bardzo mnie to podbudowało, tym bardziej, że coroczny wysyp kociąt już się zbliża. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
esza Posted January 25, 2010 Share Posted January 25, 2010 Przez ostatnie 3 dni Alfik był markotny, osowiały, charczało mu w płucach i zaczęliśmy się o niego troszkę bać. Na szczęście jadł i pił i do kuwety chodził regularnie. Dzisiaj byliśmy na wizycie kontrolnej - kocurek został dokładnie pooglądany, dostał zastrzyki, a do domu tabletkę na robale. Codziennie trzeba Alfikowi dawać lek na wątrobę (esseliv forte), no i oczywiście specjalistyczną karmę. Na nasze szczęście kocurek woli suche od mokrego, bo jakbyśmy mieli karmić go tylko mokrym, to poszlibyśmy z torbami [IMG]http://chatul.pl/images/smiles/oczko.gif[/IMG] . W tej chwili mamy Alfika obserwować i jak będzie poprawa to do kontroli jedziemy dopiero za tydzień. A to nasz mały kocurek [IMG]http://chatul.pl/images/smiles/usmiech.gif[/IMG] [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_alfik3_wm_150.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted January 28, 2010 Author Share Posted January 28, 2010 Dzisiaj zaraz po kastracji do nowego domu pojechali bracia - Black i Jack. Kocurki były nieufne, mam nadzieję, że w nowym domu szybko się zaaklimatyzują i nawiążą bliższy kontakt z opiekunami. Kiki ma chore oczko, zaropiało mu i jest opuchnięte.Jutro zmieniamy maść na lepszą i wypatrujemy poprawy. Skoro Kikol jest głuchy to przynajmniuej oczka musi mieć dobre! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.