Jaki w ogóle dysk

[dembol]

Moim zdaniem najlepsze będą zwykłe Jawzy, ewentualnie Hyperflexy. Na zimę X-Compy mogą być troszeczkę zbyt twarde.

[zaba14]

a które to zwykłe? :D [url]http://discdogs.pl/Jawz_i_Jawz_Pup-k3-0-3-default.html[/url] możesz podać bo widzę że jesteś przedstawicielem :)

a co do zimy to u nas rzadko zdarzają się bardzo minusowe temperatury .. :)

[dembol]

Np. ten:

[url]http://discdogs.pl/Jawz_Black_czarny-25.html[/url]

czyli wszystkie bez dopisku Hyperflex (miękkie) albo X-Comp (twardsze) oraz Pup (dla małych psów) :)

[dar_ling]

Hej a co polecicie dla początkujących, co nie jest ciężkie, bardzo dobrze (daleko) lata, a jednocześnie odporne na mocny zacisk mojego psa? (wszystko gryzie i niszczy :shake: ale za ringiem biega super więc może za dyskiem też będzie :cool3:, tylko ringo gumowe i ciężkie i szybko spada w dół :angryy:)
Dodam, że traktujemy to jako zabawę, a nie naukę do zawodów.

Pozdrawiam

[blue_bc]

...............

Edited April 30, 2013 by blue_bc

[blue_bc]

..................

Edited April 30, 2013 by blue_bc

[roda]

[quote name='blue_bc']nasze pierwsze profesjonalne (czyli nieszmaciane, gumowe itp) dyski to competention standard puppy były bardzo wytrzymałe mi rzucało się dobrze, latają prosto nie mam nic do zarzucenia ;)
dziś na wystawie kupiłam 1 hero air(na ''spróbowanie'') i po pierwszym użyciu już są dziurki na wylot chyba zdecyduje się ponownie na competention standard chociaż myślałam że hero jest mocniejsze i przetrwa dłużej:roll:
[/QUOTE]
chyba zostały pomylone modele Hero Air z Hero Xtra. Hero Air to podstawowy dysk, poziom wytrzymałości zbliżony do CS. Hero Xtra jest zdecydowanie bardziej wytrzymały.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o modelach firmy Hero Disc - [url]http://www.whippy.pl/dyski-c-16.html[/url] albo lepiej [url]http://www.whippy.pl/pytania-odpowiedzi-pm-7.html[/url]
[quote name='blue_bc']
a jawz'a jeszcze nie miałam w ręce ale myślę że w zimę jakiś zawita bo w zeszłym roku było -25:shake: jak na razie na ''wielkie mrozy'' mam przygotowany dysk orka petstages [URL]http://www.amazon.com/Petstages-231-ORKA-Flyer/dp/B001FK46KY[/URL] nadaje się do przeciągania i rollerów lata ok ale zanim pies go złapie to spada na ziemię a nie chcę budować złych nawyków[/QUOTE]
Orka nie jest dyskiem, to zwykła gumowa zabawka, a do szarpania się zdecydowanie lepsze są zabawki KONG Flyer.

[MM.]

Zastanawiam się nad tym - [URL]http://allegro.pl/karusek-frisbee-hero-praxis-235-freestyle-i1227344714.html[/URL]
Po pierwsze zaskoczyła mnie tak niska cena, tym bardziej, że Karusek oferuje raczej solidne produkty... :hmmmm:
Po drugie, na razie chcę spróbować rekreacyjnie, więc może i to okaże się dobre na sam początek.

[roda]

[quote name='Caachou_']Zastanawiam się nad tym - [URL]http://allegro.pl/karusek-frisbee-hero-praxis-235-freestyle-i1227344714.html[/URL]
Po pierwsze zaskoczyła mnie tak niska cena, tym bardziej, że Karusek oferuje raczej solidne produkty... :hmmmm:
Po drugie, na razie chcę spróbować rekreacyjnie, więc może i to okaże się dobre na sam początek.[/QUOTE]
Jako pierwszy dysk - dobry wybór.
Dysk jest dość miękki i pies się nie zrazi :) i bardzo łatwo się nim rzuca :razz: Odporność na psie zęby jest zbliżona do dysków Hero Air, CS, Fastback czyli dla jednych psów jednorazówka a dla innych zabawka na długie miesiące :lol:
Jeśli zabawa z dyskami spodoba się wam, to wtedy może warto skusić się na coś bardziej wytrzymałego [url]http://allegro.pl/karusek-frisbee-hero-xtra-235-distance-i1236196280.html[/url]

[MM.]

[quote name='roda']Jako pierwszy dysk - dobry wybór.
Dysk jest dość miękki i pies się nie zrazi :) i bardzo łatwo się nim rzuca :razz: Odporność na psie zęby jest zbliżona do dysków Hero Air, CS, Fastback czyli dla jednych psów jednorazówka a dla innych zabawka na długie miesiące :lol:
Jeśli zabawa z dyskami spodoba się wam, to wtedy może warto skusić się na coś bardziej wytrzymałego [URL]http://allegro.pl/karusek-frisbee-hero-xtra-235-distance-i1236196280.html[/URL][/QUOTE]
Nad tym też się zastanawiałam :cool3: Dzięki... ;)

[andrzejp]

Próbowałem najróżniejszych dysków. W końcu kupiłem dysk trixie. Niestety nie znam modelu, ale zapłaciłem za niego 50 zl. Sprowadziła dla mnie go jedna z sieci marketowych. DYsk jest świetny i przebija wszystkie. Niestety zdrapał się model. Dysk jest czarny, chyba z domieszką silikonu bo jest elastyczny. Jest pół przeźroczysty. Mam go już rok i nie ma ani jednego pęknięcia. Lata jak dziki. Żadnym dyskiem nie udało mi się tak daleko rzucić. Podejrzewam, ze nie będzie ciężko go znaleźć. Podejrzewam, że dyski Frost też nie powinny być złe a są sporo tańsze [url]http://discdogs.pl/Frost_Bite_pomaranczowy-41.html[/url]. Dla początkujących polecam zakup puriny w jakimś sklepie z frisbee gratis. Jak tak zacząłem.

[roda]

[quote name='andrzejp']Próbowałem najróżniejszych dysków. W końcu kupiłem dysk trixie. Niestety nie znam modelu, ale zapłaciłem za niego 50 zl. Sprowadziła dla mnie go jedna z sieci marketowych. DYsk jest świetny i przebija wszystkie. Niestety zdrapał się model. Dysk jest czarny, chyba z domieszką silikonu bo jest elastyczny. Jest pół przeźroczysty. Mam go już rok i nie ma ani jednego pęknięcia. Lata jak dziki. Żadnym dyskiem nie udało mi się tak daleko rzucić. Podejrzewam, ze nie będzie ciężko go znaleźć. Podejrzewam, że dyski Frost też nie powinny być złe a są sporo tańsze [URL]http://discdogs.pl/Frost_Bite_pomaranczowy-41.html[/URL]. Dla początkujących polecam zakup puriny w jakimś sklepie z frisbee gratis. Jak tak zacząłem.[/QUOTE]
Zaintrygowały mnie Twoje doświadczenia z dyskami. Napisz coś więcej (jakie modele, co Ci nie pasowało) szczególnie co to za dysk Trixie za 50 zł? Z tego co kojarzę, to jedyny model, który nie jest szmaciany ani gumowy to [url]http://www.zooplus.pl/shop/psy/zabawki_szkolenie_psa/frisbee_klikier/frisbee/152343[/url] ale on nie kosztuje 50 zł :roll:

[andrzejp]

Powiem Ci ze nie mam pojęcia co to za model. Możliwe, że za frisbee przepłaciłem bo kupowałem je w sklepie stacjonarnym, a wiemy jakie tam są marże. Możliwe, że normalnie kosztuje 20-25 zł :), ale nie dam głowy uciąć, że to to co przesyłałaś (nie kojarzę żeby miał te łapki). A co do innych modeli to największe problemy miałem w zimie. Po prostu pękały. Mój pies to labrador więc ma troszkę silniejszy uścisk niż border collie. Ten dysk nie pęka mi w ogóle i tak jak pisałem świetnie lata.

[andrzejp]

Im dłużej patrze na to frisbee to wydaje mi się, że to jest właśnie to Trixie, które przesłałaś. Mimo, że masakrycznie jak widać przepłaciłem zdecydowanie polecam i zamawiam kolejne 2 :)

[roda]

[quote name='andrzejp']Im dłużej patrze na to frisbee to wydaje mi się, że to jest właśnie to Trixie, które przesłałaś. Mimo, że masakrycznie jak widać przepłaciłem zdecydowanie polecam i zamawiam kolejne 2 :)[/QUOTE]
A próbowałeś SuperHero, Eurablend albo Jawz? Mimo, że są droższe od Trixie (kosztują około 50 zł) to są zdecydowanie lepszym wyborem, ponieważ nie mają cienkich rantów i nie są tak sztywne jak Trixie... Poza tym Trixie jak to Trixie... kopiuje pomysły, tylko, że jakość i wykonanie pozostaje daleko w tyle za oryginałem :razz:

[andrzejp]

No właśnie nie próbowałem. To moje frisbee ma grube ranty. A jeżeli chodzi o elastyczność to jest sztywne, ale jak na siłę je zegniesz w pół to po puszczeniu się zaraz prostuje i nie ma na nim żadnych śladów. Chce kupić jeszcze ze 2, żepy poćwiczyć z moim wariatem na kilka na raz więc kupię chyba to co polecasz.

[evel]

Po solidnym nakręcaniu mam psa, któremu udaje się łapać rollery i pięknie się szarpie najzwyklejszym takim jakby "gumowanym" dyskiem z firmy Sumplast bodajże [SIZE=1](wzięłam ze zwykłego zoologa, żeby sprawdzić, czy w ogóle pies okaże zainteresowanie)[/SIZE], ale jako, że Zu to księżniczka ;) zastanawiam się, jaki powinien być następny dysk, żeby jej nie zrazić, ale żeby go szybko nie przemieliła... W tym dysku już narobiła dziur, bo się szarpie jak durna :evil_lol:

Obecnie wygląda to mw tak:

[URL]http://img835.imageshack.us/img835/4003/sdc10325t.jpg[/URL]

[URL]http://img827.imageshack.us/img827/8567/sdc10329s.jpg[/URL]

[URL]http://img138.imageshack.us/img138/7267/sdc10330i.jpg[/URL]

Aha, ona po złapaniu wypluwa i sobie sama przekręca ten dysk do góry nogami, czyli pewnie coś jej nie pasuje w normalnym ułożeniu akurat tego modelu - co to może być?

Serdecznie proszę o wszelkie porady :)

[sator_k_]

Jaką średnicę ma ten dysk? Strasznie duży mi się wydaje!

[evel]

Jakieś 26cm.

[sator_k_]

Nie za duży dla niej? :)
Ja dla owczarka niemieckiego mam 22cm i uważam, że max co mogłoby być to 24cm.
Co do rodzaju dysku nie jestem znawczynią, ale uważam, że jednak trzeba spróbować kilku modeli, żeby zobaczyć co pauje i Tobie i psu.
Teraz ma CSa co dla mojego psa okazało się jednorazowym użytkiem, ale i on bardzo lubi ten dysk i ja też. Mam zamiar kupić coś mocniejszego tej samej firmy jak uzbieram.
A np. miałam w rękach i próbowałam rzucać dyskiem hero praxis 235 i jakoś mi nie leżał.
Myślę, że jeśli Twoja suczka nie ma jakiegos mocnego uchwytu to CS może byc na początek.
Jeśli chciałabyś kontakt z dość fajnym źródłem CSów właśnie (a jeszcze go na dogo nie "wyczaiłaś") to pisz na pw ;)

[evel]

Mniejszego akurat nie mieli ;) Oczywiście, następny dysk będzie mniejszy, bo wcześniej szukałam czegokolwiek, co by psa zainteresowało, a nawinął się akurat taki - gumowany i o zapachu waniliowym, więc pies go kocha :cool3: Ja bym musiała pomacać konkretny model, żeby powiedzieć, czy pies to zaakceptuje, więc chyba powinnam złapać kontakt z jakimiś lokalnymi frisbowaczami ;)

Ogólnie się zastanawiam nad CS-em na początek (mnogość wariantów Hero sprawia, że czuję się ciut zagubiona :evil_lol: ), ale nie wiem, czy brać zwykły czy Pup... Bo SoftFlite'a pewnie by zaraz suczydło przerobiło na szmatkę :grins:

[sator_k_]

Jeśli suka radzila sobie z takim dużym dyskiem to ja bym brała wersje "dorosłą", bo mi osobiście małym dyskiem ciężko się rzuca (chodzi głównie o uchwyt).
Ja też nie wiedziałam jaki dysk wybrać, wiec wzięłam najtańszy :P. Teraz już nie mam dylematu zbieram na Jawza...niestety

[Russellka]

[B]evl[/B] skąd jesteś? Bo ja też jestem z woj. lubelskiego ;) My przerobiłyśmy Frost Bite'y i CSy. Stwierdzam, że lepsze są Frosty bo to bardziej elastyczne dyski. Latają mniej więcej tak jak CSy tylko mam wrażenie że są trochę lżejsze? Ale to może przez spiłowywanie krawędzi które rozwaliła moja sucz. Tyle że Frosty mają trochę większą cenę (ja kupowałam ze 2 lub 1,5 roku temu) i płaciłam 25zł. Teraz musiałabym się zorientować,ale coś mi się kojarzy że około 27zł chyba.
Pozdr

[zaba14]

[quote name='andrzejp']Próbowałem najróżniejszych dysków. W końcu kupiłem dysk trixie. Niestety nie znam modelu, ale zapłaciłem za niego 50 zl. Sprowadziła dla mnie go jedna z sieci marketowych. DYsk jest świetny i przebija wszystkie. Niestety zdrapał się model. Dysk jest czarny, chyba z domieszką silikonu bo jest elastyczny. Jest pół przeźroczysty. Mam go już rok i nie ma ani jednego pęknięcia. Lata jak dziki. Żadnym dyskiem nie udało mi się tak daleko rzucić. Podejrzewam, ze nie będzie ciężko go znaleźć. Podejrzewam, że dyski Frost też nie powinny być złe a są sporo tańsze [url]http://discdogs.pl/Frost_Bite_pomaranczowy-41.html[/url]. Dla początkujących polecam zakup puriny w jakimś sklepie z frisbee gratis. Jak tak zacząłem.[/QUOTE]

taaa miałam ten dysk :D zgubiłam go po tygodniu ale po pierwszym dniu miał dziury :D a pies go nie mamlał :d tylko trzymał w pysku :D także lipa dla psów typu bull :D

[Balbina.]

U nas najmocniejszym dyskiem okazał się zwykły gumiak karlie day&night.Mam tez 2 CS-y w których po tygodniu użytkowania przez yoreczka:diabloti: są dziury,niektóre na wylot:roll: Rozumiem,że mój pies ma mocny uścisk no ale bez przesady...Natomiast hero dla szczeniaków(120)zostało przegryzione w pół a inne hero duże,z miękkiego materiału(nie pamiętam nawy)zostało skutecznie podziurkowane :roll: Zamierzam na gwiazdkę kupić jeszcze forst bite-a,słyszałam ,ze są fajne,mięciutkie:lol: