Jump to content
Dogomania

Zabawka dla bulka


Leni

Recommended Posts

Moge jeszcze poszperac - ostatnio przy tej przecenie i dla Rotti kupowalam........

Ringo i pileczka sa u mnie od jakichs 3 lat, kosc od pol roku.

Nie dosc, ze naprawde mozna sie silowac z psem, to jeszcze tak fajnie sie odbijaja :)

Na stronie firmowej (gdzie mozna zamowic dostawe do domu) pileczka kosztuje 18zl, kosc 15zl, jest jeszcze pilka ramowa (o ktorej pewnie mowila chip albo ktos inny :D)

pilka_ram.gif

cena 27zl

i zabawka tetra za 14zl:

tetra.gif

Choc przy tej zabawce musze zaznaczyc, ze widzialam ja u kogos i miala poobgryzane koncowki.

Link to comment
Share on other sites

tetra.gif

Choc przy tej zabawce musze zaznaczyc, ze widzialam ja u kogos i miala poobgryzane koncowki.

Tufi to nie jest zabawka dla bulka - mój miał taką, fakt wytrzymała prawie rok ale w pewnym momencie Bunio zaczął ją kroić na talarki i łykać :evilbat:

Inne może są na bulowe zęby ale tetra napewno nie :wink:

Link to comment
Share on other sites

No to ja z kolei jestem w szoku-Heliś wszystkie zabawki rozwalal, a kota (takiego samego, etz niebieskiego) tak pokochal, ze go SZANUJE i juz ze trzy tygodnie ten kot wytrzymal i DALEJ PISZCZY!!!!

A nawiasem mowiac to byl powod przejawienia pierwszej agresji u Helusia-nawiasem mowiac zywe koty olewa zupelnie. A jak zobaczyl na swoim terytorium gumowego kota, to sie zjezyl az do ogona (ale sie zdziwilam@!!), uciekl na moje nogi i zaczal ujadac. A jak mu kot wlazl do budy...!!! O rany!!!! Moze za to go tak pokochal.. :)))

A najlepsza zabawka byl piszczacy w roznych tonach piesek, z gatunku "super heavy", przywieziony z Niemiec i ze specjalnym zastrzezeniem, ze dla staffika. Fakt, wytrzymal trzy miesiace-na razie niepobity rekord :)))

Link to comment
Share on other sites

Dingo, niekoniecznie. Athamas ma od zawsze plastikowe, co jak co, ale miski to on sobie szanuje. W zasadzie swoje zabawki też szanuje. Jak coś piszczy to na ogół żyje długo, Atek nie chce temu zrobić krzywdy. Najkrócej żyją jego legowiska. Ale do tego jest teoria, która pewnie brzmi : "zjem swoje łóżko, to mnie będzie musiała wpuścić do jej łóżka" :evilbat:

Link to comment
Share on other sites

Mój pies jest jakiś dziwny, bo wszystkie zabawki bardzo długo wytrzymują.

Ona sie każdą piłeczką (jesli jest solidna) bawi tak otrożnie że baaaardzo długo jest w całości.

Gorzej jest z przedniotami, które wole żeby nie ruszała np łózko jest jej ulubionym przedmoitem do pożerania i wtedy już taka delikatna nie jest :evilbat:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...