Jump to content
Dogomania

Nela już w swoim nowym domku ! :) U guni.


ZUZANNA11

Recommended Posts

  • Replies 181
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Właśnie się boję o to. Ja bym już po nią pojechała nawet dzisiaj, tyle że cały czas szukam klatki łapki po Warszawie, gdyż w Tomaszowie jest jeszcze jedna sunia, którą też trzeba pilnie ratować. Też jest szczenna, tyle że mieszka w lesie w norze i nijak nie da się do niej podejść a z tego co rozumiem z wypowiedzi Zuzanny obie mają załatwione sterylki w Wawie więc jakbym jechała w tamtą stronę to po je obie. Błagam popytajcie kto mógłby mi pożyczyć (na zasadzie kaucji, zapłaty lub jakkolwiek) klatkę łapkę dla średniej wielkoci psa!!!! [COLOR=red]PILNIE!!!!!!!!![/COLOR][COLOR=black] Napisałam do Emira ale cisza, byłam u swojego weta gdzie jest pogotowie 24h ale maja tylko kontenerki, przekazałam temat kolezance, ktorej maz jest wetem i pomaga schroniskom i czekam na odpowiedź![/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Właśnie się boję o to. Ja bym już po nią pojechała nawet dzisiaj, tyle że cały czas szukam klatki łapki po Warszawie, gdyż w Tomaszowie jest jeszcze jedna sunia, którą też trzeba pilnie ratować. Też jest szczenna, tyle że mieszka w lesie w norze i nijak nie da się do niej podejść a z tego co rozumiem z wypowiedzi Zuzanny obie mają załatwione sterylki w Wawie więc jakbym jechała w tamtą stronę to po je obie. Błagam popytajcie kto mógłby mi pożyczyć (na zasadzie kaucji, zapłaty lub jakkolwiek) klatkę łapkę dla średniej wielkoci psa!!!! [COLOR=red]PILNIE!!!!!!!!![/COLOR][COLOR=black] Napisałam do Emira ale cisza, byłam u swojego weta gdzie jest pogotowie 24h ale maja tylko kontenerki, przekazałam temat kolezance, ktorej maz jest wetem i pomaga schroniskom i czekam na odpowiedź![/COLOR]

Własnie zadzwoniła Zuza i już wiem co i jak. Pies nadal jest na miejscu! Jak coś to klatki potrzebuje na środę wtępnie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ZUZANNA11']Niestety, będzie za mała. Ciotki, a może spróbowac z tym sedalinem ?[/quote]

Zuzia, z sedalinem jest tak, że on działa różnie na różne psy. Jedne usypiają, a inne stają się agresywne i uciekają. Jeśli zatem będziesz go podawała, zamknij najpierw sunię na ogrodzonym terenie, aby nie zwiała. Sedalin kupujesz u weta. Zaczyna działać po ok 20 min. I działa jakieś 2 godziny.

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie, nie ma już co się naradzać i kombinować. Jest klatka, więc to już 70% sukcesu. W środę zabieram jamniczkę i Malwinę i jadą po lepsze życie do Warszawy. Co do jamniczki to mam pytanie. Ktoś napisał wcześniej, że jest nią jakaś dziewczyna zainteresowana tyle, że nie ma dla niej nijak transportu w Wawie. Zawiozę ja do Wawy, poczekam na sterylkę, po sterylce też może pobyć kilka dni u mnie lub już w nowym domu, do którego zobowiązuję się ją zawieść. Proszę o kontakt, bo ja jej na stałe nie mogę wziąć (sama mam sunie jamniczkę i nie uda mi się chyba zatrzymać bo rodzice będą się krzywić).

Link to comment
Share on other sites

Ta dziewczna zaczęła sie wahać, czy na pewno powinna miec psa, kiedy powiedziałam ze sunia zniknęła... Zuzia ma jednak do niej nr tel, mozecie zadzwonic i powiedzieć ze mała wróciła, pojedzie na zabieg i zapytać czy na pewno jej nie weźmie bo to "gardłowa" sprawa...

Link to comment
Share on other sites

A ja mam ogromny problem !

Przyjechał do mnie technik weterynaryjny z gminy. Mówił, że piszą do niego różne skargi, aby zlikwidować te dwa psy (Żółtka i Malwinę). Technik dowiedział się, że ja zajmuje się tymi psami i chciał pogadać. A więc psy muszą zniknąć w ciągu 2 tygodni.

Malwina jedzie w sobotę do zuluguli, ale Żółtek...

Ola mi powiedziła, że go weźmie jak ogrodzą podwórko. W ciągu tych dwóch tygodni raczej się nie wyrobią. Jutro idę do rodziców Oli i będę negocjować. Mam nadzieję, że się uda.

Aha i już wiem dokładnie co robią z psami w naszej gminie.

Gmina nie ma podpisanej gminy z żadnych schroniskiem. Psy są [U]nielegalnie[/U] wożone do Rzeczycy, bo podobno tam jest jakiś znajomy i tymi psami się zajmuje. A jak nie...poprostu usypiane. :roll:

To jest zapewne ten facet co się za każdym razem tak czepia, że karmię te psy.

[B][SIZE=3][COLOR=red]CHORE ![/COLOR][/SIZE][/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ZUZANNA11']TVN do Lubochni ściągnąć. :evil_lol:

Wszystkim sekretareczkom serducha do garda podeszły. :diabloti:[/quote]


Nie wykluczone że jeśli osoba w Twoim wieku, napisałaby do Uwagi maila w akcie rozpaczy i bezsilnosci...sądze że by Ci sie udało...

Jak miałam 12 lat ściągnęłam do naszego domu Dorote Gawryluk i w informacjach na polsacie pokazali biedną, znalezioną bokserkę cieżko chorą, ze nie mozemy jej zdiagnozować, prosimy właściciela o to by chociaz powiediał co jej jest....a przy okazji znalazła dom u studenta weterynarii.... ;)

Także wsystko przed Tobą... Ich wtedy użekło włąśnie to , że pomocy w takiej sprawie szuka dziecko, wydzwaniajac po wszystkich stacjach.... ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...