Jump to content
Dogomania

Jaką hodowlę ON polecacie?


Martyna&Zara

Recommended Posts

[B]ayshe[/B] - radykalizm u osób doświadczonych na danym polu jest ryzykowny. To co dopiero mówić o osobach 'raczkujących' w temacie, a wygłaszających jedyne 'właściwe' poglądy - ich własne?
Poglądy można zmienić, czemu nie? Ale człowiek choć troszku myślący, bez kompleksów:diabloti:, nie ma problemu z przyznaniem się do takiej zmiany, z uargumentowaniem jej. Do gaf też warto się przyznawać! Raz - człowiek uczy się na własnych błędach, dwa - daje tym samym szansę uniknięcia ich innym. Jaki to wstyd powiedzieć/napisać: tak, pomyliłem/łam się, teraz już wiem, że powinno być tak, a tak?

Bajer z Axusią (odnoszę się do konkretnej osoby, gdyż miałam/mam możliwość śledzenia jej forumowych poczynań od ok.roku) polega na tym, że feruje bardzo krytyczne/radykalne wyroki odnośnie innych osób/psów, a sama nie potrafi uargumentować własnych decyzji i nie odpowiada na zadawane jej pytania.

Jest świetna w wylewaniu przysłowiowego kubła zimnej wody na głowy innych, ale dopytywana 'dlaczego tak?', już nie odpowiada.

Ot, przykład z tego forum:
W jednym z wątków Axusia nazywa wszystkie psy, które nie mają badań DNA - kundlami.
Pytam więc, czy jej sucz ma takowe? Czy matka jej suki je posiada?
Nie doczekałam się odpowiedzi.
Na stronie hodowli, z której pochodzi suka Axusi, nie ma informacji dot.badań DNA matki Yass.

Czyli jak to jest?
Inne psy, to kundle, a jak suka autorki postu badań nie ma, to już nie kundel, tylko się nie odpowiada?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 200
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

dla mnie o wiele bardziej nie do przyjecia jest gloszenie o zniesieniu wymogu ipo dla onow[moga przeicez zdawac hgh-zaden problem:diabloti:],traktowanie onow jak pieskow ozdobnych,mowienei ze dysplazja jest wylacznie srodowiskowa[baaardzo wygodne dla chodoffcy;)],hodowanie donow.....
rozumiem ze axusia moze byc denerwujaca.;):lol:
ja mam problem bo mnie nie denerwuje.:evil_lol:.za to doprowadza mnei do szalu;)kilka innych osob-no to ich nei czytam.:diabloti:.
forum jest forum a ja moge nie chcec czytac czegosco mnie doprowadzi do bezsennosci i czerwonych plam przed oczami:evil_lol:.
ja napisalam juzze JA kupujac ona kieruje sie innymi kryteriami niz axusia.dlatego ciekawi mnie jej decyzja.
bo wymogi sv to naprawde podstawa.i juz napisalam jak bym kupowala.albo wyglad do hodowli-i wtedy znalezc naprawde dobry miot eksterierow[mozna tez znalezc z wlewem uzytkow albo dobre eksteriery zlinii mutz'a].na pewno wystrzegalabym sie potomstwa zampa thermodos,quantuma,larusa....no jest takich psow troszke;).ja osobiscie preferowalam inbred na jackanoricuminaurana.o jacku pisalam wielokrotnie.to moj ulubiony pies.i kto go pamieta to wie jaki mial charakter.szukalabym psa w okreslonych hodowlach ktore pracuja z psami i ktorych psy saobciazalne bo to chyba najwiekszy problem eksterierow.nad czym mocno ubolewam bo neizwraca sie wdoborze psa na krycie nalezytej uwagi wykorzystaniu samcow repow ktore obciazalne jeszcze sa.
lub poszlabym inna droga i kupila uzytka.ja mam uzytkaktory wyglada jak eksterier[ma1/4 krwi ekstriera i np jest prawnuczka yago wl.na talentsichtung ktory mialam przyjemnosc z nia zdawac patrzono nanas podejrzliwie:lol:.tyle ze ja mam psy nei z wyboru obecnie tylko adopcyjne.bo splacam dlug dla rasy ktora tyle mi frajdy w zyciu przyniosla i nadal przynosi.
ps.DNA to jedna z podstawowych rzeczydo koerungu sv.a koerung rodzicow jest podstawa do rozpatrywania danych psow jako rodizcow szczeniaka.takie jest moje zdanie.moje suki maja dna gepr.mimo ze chita nigdy hodowlana nie bedzie [klapouch].oska tez bym nei kryla ale mam prosbe hodowcy uzytkow zniemeic zeby miot byl na niego.jesli osiek bedize tego wart urodzi jeden miot.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Juliusz(ka)'][B]ayshe[/B] - radykalizm u osób doświadczonych na danym polu jest ryzykowny. To co dopiero mówić o osobach 'raczkujących' w temacie, a wygłaszających jedyne 'właściwe' poglądy - ich własne?
Poglądy można zmienić, czemu nie? Ale człowiek choć troszku myślący, bez kompleksów:diabloti:, nie ma problemu z przyznaniem się do takiej zmiany, z uargumentowaniem jej. Do gaf też warto się przyznawać! Raz - człowiek uczy się na własnych błędach, dwa - daje tym samym szansę uniknięcia ich innym. Jaki to wstyd powiedzieć/napisać: tak, pomyliłem/łam się, teraz już wiem, że powinno być tak, a tak?

Bajer z Axusią (odnoszę się do konkretnej osoby, gdyż miałam/mam możliwość śledzenia jej forumowych poczynań od ok.roku) polega na tym, że feruje bardzo krytyczne/radykalne wyroki odnośnie innych osób/psów, a sama nie potrafi uargumentować własnych decyzji i nie odpowiada na zadawane jej pytania.

Jest świetna w wylewaniu przysłowiowego kubła zimnej wody na głowy innych, ale dopytywana 'dlaczego tak?', już nie odpowiada.

Ot, przykład z tego forum:
W jednym z wątków Axusia nazywa wszystkie psy, które nie mają badań DNA - kundlami.
Pytam więc, czy jej sucz ma takowe? Czy matka jej suki je posiada?
Nie doczekałam się odpowiedzi.
Na stronie hodowli, z której pochodzi suka Axusi, nie ma informacji dot.badań DNA matki Yass.

Czyli jak to jest?
Inne psy, to kundle, a jak suka autorki postu badań nie ma, to już nie kundel, tylko się nie odpowiada?[/QUOTE]

Ja moja, kochana Juliuszko proponuję Ci załozyc temat dotyczacy mnie, a nie pisac tu, bo to nie wątek o mnie, a o hodowlach.
Na pytanie dotyczace DNA odpowiedziam.
Czytanie ze zrozumieniem jest fajne, naprawde ;)

To tyle ode mnie na dziś. Jutro napiszę jak to było z Yasminą i Axą.

Link to comment
Share on other sites

Jestem gotowa przyjąć najcięższą krytkę z ust osoby, która na danym temacie zjadła zęby.
Z ogromną, wręcz masochistyczną,:diabloti: przyjemnością dowiaduję się ciągle jak mało wiem.
Ja się lubię uczyć:multi:.
Uwielbiam wychwytywać perełki padające ze strony szkoleniowców/hodowców z duuużym doświadczeniem.
Potrafię, choć cięźko mi to idzie z racji wrednego charakteru:evil_lol:, położyć po sobie uszy i uznać rację innej osoby.

Tyle z mojej strony - ze strony osoby, która ciągle się uczy, dokształca i chce wiedzieć jak najwięcej o owczarkach:multi:

Teraz obiektywnie: czy Twoim zdaniem osoba, która przy wyborze/zakupie szczeniaka NIE kierowała się zasadami, które głosi, może być postrzegana jako poważna?

Albo się w coś wierzy, albo nie.
Nie można ustalać grupy kryteriów dla innych, a dla siebie mieć osobne!

Dla takich osób NIE ustawię opcji 'ignoruj', powodowana zwykłą ciekawością: co jeszcze wymyśli/lą?:diabloti:

Sama mam DONa, po DONach.
Zdecydowałam się na daną hodowlę powodowana pewnymi osobistymi przesłankami.

Dziś wiem dużo więcej niż w momencie, w którym Jago pojawił się w moim domu.
Czy to upoważnia mnie do objeżdżania od góry do dołu osób, które wiedzą mniej ode mnie?
Absolutnie NIE!
Doradzić, pomóc na tyle na ile pozwala komuś doświadczenie - można.
Liczy się FORMA!
A z tą Axusia ma ogromne problemy:shake:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Axusia']
(...)Na pytanie dotyczace DNA odpowiedziam.
Czytanie ze zrozumieniem jest fajne, naprawde ;)(...)
[/QUOTE]

Apeluję do użytkowniczki 'Axusia' o zwiększenie samokontroli.

Przejrzałam - dla pewności - cały wątek i: NIE ODPOWIEDZIAŁAŚ.

Gubisz się już strasznie...:shake:

Link to comment
Share on other sites

Może weź pod uwage, ze strona nie jest czesto aktualizowana - moze jest to juz tylko i wyłącznie prywatna sprawa hodowcy czy podaje takie info na stronie ?
Ten kto ma wiedziec o DNA wie, ten kto chce wiedziec zapyta, a swiecic tysiacem skrotów typu AD, DNA itd jest czasem nie potrzebne.

Link to comment
Share on other sites

Hmmm... czy znasz powiedzenie "jezuickie wykręty"...? :lol:

Daj już spokój... ;)

Ayshe, piszesz:

[QUOTE]
"mowienei ze dysplazja jest wylacznie srodowiskowa"
[/QUOTE]

- kochana, ostatnio o opad szczęki przyprawiła mnie pani z pewnej fundacji szkolącej psy dla niewidomych ktora kubek w kubek to-ż samo głosi (żeby było jasne: po tym jak wydano osobie niewidomej psa przewodnika z dysplazją - super pomysł).

Link to comment
Share on other sites

a ja mysle ze ten temat w jakis pokretny sposob dotyczy hodowli i ich wyboru.pokazuje tez jakie sa wersje podejscia do tematu.
axusia-ja tez bylam na tapecie:evil_lol:,i tez pamietam czepianie sie kazdego pogladu i zmuszanie mnei do udowadniania ze nei jestem wielbladem.:evil_lol::evil_lol::evil_lol:.
dobra.czyli stoimy na tym ze hodowca nei zamiescil info o DNA.
czyli ma koerung?
nie trzeba pisac DNA,AD...wystarczy info ze ma koerung bo to przy licencji jest wymagane.;)
moze sa jakies filmiki z pracy mamusi ?zawsze to duzy plus dla hodowcy-pokazuje ze nie ma sie czego wstydzic.nie jakies wydumane[bo krytykanci czekaja:diabloti:]ale wystarczy czolowka i aus.wszystko widac.
mamusia ma ocene dobra z ipo1? dlaczego?
[to nei sa zarzuty-to ciekawosc,nadal ta sama,spowodowana innoscia wyboru].
tatus juz jest nieco bardziej sensowny.;)

Link to comment
Share on other sites

dysplazja srodowiskowa ? ano np ze piesek biega po sliskiej powierzchni w nowym domu (ale ze na fotkach od hodowcy co drugi smiga po terakocie to nic :evil_lol:) i nabawia sie wady . co do tej opcji ,,ignor" ,ayshe ja takiej nie uznaje , nie znam nikgo stąd osobiscie tak wiec nie mam opcji zanegowania osoby jako takiej , moge sie nie zgadzac z jej poglądami w danym temacie , rownie dobrze moge przyklasnąc dla opini w innym temacie ,stąd takiego ignora nie uzyje ,to bez sensu . a znów dysputy netowe nie ekscytują mnie az tak bardzo ,zebym miala zejsc na zawal bo akurat ktos co mi nie w smak napisal .
[quote]Mam nadzieje, ze mod postara sie posprzątac po przechodniach z Owczarka.pl i wydzieli nowy temat dotyczacy mnie co by tu nie smiecic. [/quote]

ja np nie jestem z owczarka.pl , ja jestem z lublina :evil_lol: ,a na nowy oddzielny temat to jeszcze mysle musisz sie napracowac ,i pokazac cos wiecej poza przerostem dywagacji nad mozliwosciami i dokonaniami . z uwagą bede sledzic waszą kariere , toż to do młodych gniewnych swiat nalezy .

Link to comment
Share on other sites

Aaaa, czyli to dysplazja nabyta :lol: Bo już myślałam, że to jeszcze jakaś insza ;)

[B]Berku[/B], to w jakim wieku był ten pies został wydany osobie niewidomej? :-o Bo o ile jestem w stanie zrozumieć, że jakieś poważne zaniedbania w odchowie szczeniaka mogą doprowadzić do zaburzeń rozwoju aparatu ruchu, to jak to się niby ma do psa dorosłego? Ta fundacja przekazuje osobom niewidomym szczeniaki???

Link to comment
Share on other sites

mch-no coz..zazdroszcze ci dystansu.ja nie potrafie..zawsze mnie jezyk swierzbi a potem pluje sobie w brode:evil_lol:.zwlaszcza jak kogos znam/znalam osobiscie to strasznie trudno mi zachowac dystans chociaz"zawal"byl oczywiscie przenosnia i wbrew pozorom nei ekscytuje sie zbytni netowa rzeczywistoscia:evil_lol:.dla mnie ignor jest wlasna ochrona przed wlasnym goopim jezorem:evil_lol:.tak wiec jest to funkcja prewencyjna w moim wypadku-sama siebie przed soba chronie:lol:.
ps.ano do mlodych gniewnych swiat nalezy:lol:

Link to comment
Share on other sites

Akurat Enola nie ma AD i wiadomo co to oznacza.
Wiem, ze hodowczyni jest wstanie zrobic Enoli AD i za razem licencje niemiecką. Oczywiscie nie znaczy to, ze zda takie AD, ale mówie tylko, ze hodowczyni jest otwarta na takie rzeczy i nie ogranicza sie do minimum.
Myśle, ze jak stan zdrowia Enoli poprawi sie na tyle zeby znów z nia robic jakies konkretne rzeczy napewno hodowczyni zrobi z nia cos wiecej.
Filmików nie mam, Marzena tez raczej nie ma bo treningi ciezko jej nakrecic gdy jest sama jedna z pozorantem.
Wiem, ze ma filmiki syna Enoli ( ktory z nia mieszka) z pierwszego miotu. W Planach maja IPO2 nad czym pracują.
Miałam mozliwosc popracowac na piłeczke z Enolą - na zywo. Wiem wiec jaka jest mniej wiecej, jest stablina psychicznie i nie jest agresywna to była pierwsza najwazniejsza rzecz dla mnie, pozniej chwyt - bardzo ładnie łapała szmatkę i piłkę - ciagle latała oczami za sznurkiem gdy bawiłam sie ze szczeniakami wiec poped łupu po mimo ciazy i szczeniaków jest - bo wiem, ze czasem u niektorych suk potrafi w dziwny sposob zniknąc ..
Dlaczego IPO1 na dobrą ocene ? hmmm bo sedziował Rurarz ? .. dla mnie to jedyne wytłumaczenie, bo zapewniam, ze suka była dobrze przygotowana :roll:

Dlaczego Yasmina ? chyba przypadek. Miała byc inna sunia z innego miotu.
Wyszło jak wyszło. Znalazlam ten miot. Zapytalam dwoch zaprzyjaznionych hodowcow o zdanie - o ojcu powiedzieli, ze daje bardzo dobry charakter i pewne cechy wyglądu, o matce powiedzieli, ze malo wiedza - popytalam dalej pewna osoba powiedziala, mi pewna rzecz i stwierdzilam, ze moze miec racje. Zarezerowalam szczeniaka. Marzena pracowala z maluszkami troche.
Opisywala mi ich rozwoj. Gdy przyjechalam po mala caly czas byla opcja, ze wroce bez niej jesli bedzie cos nie tak.
Sunia rzeczywiscie ladnie za szmatka latala, radosnie gonila pileczke i ja przynosila.
Decyzja zapadla.
Dlaczego nie uzytek - bo to byloby dla mnie za trdune, chcialam zwyklego ONa o dobrych popedach z ktorym zrobie IPO2 i wystartuje w zawodach ( OBI, PT i pewnie IPO).
Uzytka moglabym zmarnowac, a chyba nie po to kupuje sie psa.
Najpierw trzeba sie do tego przygotowac.
Z Yasminą pracuje, narazie duzo zabawy mało obciazen. Filmiki są, mozna zobaczyc - choc na wiekszosci popełniam mase błedów i ogladajac je zastanawiam sie czemu robie cos czego zazwyczaj nie robie - to i tak mozna zobaczyc zabawe.
Z czasem postaram sie o filmiki z zajec z pozorantem, ale ciezko mi krecic jak jestem sama z psem + pozorant.
W planach PT do lata i IPO1 za jakis czas.
Czas, czas pokaze jak bedzie.

Co do Axy - naiwna byłam i glupia.
Kupiłam zapchloną sunie za 900zł bez papierów, widziałam matke i papiery obojga rodziców. Matka miała jakis blizej nie okreslonego pochodzenia rodowd ( niedawno udało mi sie ustalic, ze to sunia z rodowdem KHRON tez cos z uzytka miała), a tatus ( wtedy nie wiedziałam co to ) rozowy rodowd SV.
Widziałam go na zdjeciach. Wciskano mi, ze szczeniaki to uzytki - wierzyłam.
Błędem było wziecie suni w wieku 4 tygodni nastepnie pojscie do nieodpowiedniego trenera, suka bez rodzenstwa sie rozwijała przez 4 tygodnie pozniej złe szkolenie spowodowało leki dotykowe i agresje lękową.
Jeszcze w wieku 9 miesiecy miałysmy epizod z ratownictwem. Trener ratowniczych powiedział, ze zmarnowałam sobie bardzo dobra sunie ktora ma wielka pasje weszenia i mogłaby stanac koło uyztka nie wstydzac sie niczego.
Pacowałam dalej ( wtedy tez zdałysmy "egzamin" ktory okazał sie zwykłą fikcją i bajerem .. ale to pozostawie dla siebie), agresja nasilała sie. Przestaam chodzic na szkolenie, obilam sie o kilka trojmiejskich szkoleń, az pracowalam sama.
Tak do dzis pracuje nad agresją, troche pracowalam z Martą Czerwińską z fundacji Dogtor ... Axa jest agresywna lekowo i dalej bedzie, ale ja oceniajac jej psychike dziele ja na dwie czesci. Dobrą i złą. Dobra - pełna popedu, checi do pracy i zła agresywną. Gdyby nie agresja pewnie byłybysmy ratownikami i cieszyłybysmy sie wspolną pracą ... teraz jedynie pracujemy sobie na sladach i PT, czasem frisbe.
Ja pomimo tego, ze wiem, ze jest kundelkiem widze w niej uzytka - choc niektorzy mowia, ze nim nie jest.

To tyle.
Dla mnie temat skonczony i wiecej NIE ODPOWIEM na zadne pytanie w moim kierunku, bo nie ma to sensu - zawsze znajdzie sie ktos kto przyczepi sie do czegos co jego zdaniem jest złe lub .. głupie.
Istnieje opcja PW i tam zapraszam.

Link to comment
Share on other sites

Ayshe - pies był po szkoleniu, więc - cynicznie rzecz biorąc - podejrzewam że po władowaniu w zwierzę sporej kwoty owej fundacji wygodniej było... nie robić mu badań... i tak dysplazja wyszla już po przekazaniu psa niewidomemu - kiedy zwierz praktycznie odmawiał pracy. NIc dziwnego - bolało go.
Obawiam się że w dziedzinie pracy z psami przewodnikami jesteśmy daleeeko za ... królem Ćwieczkiem :lol: (że tak sobie pozwolę skompilować).

Axusiu, pozostaje delikatnie poradzić, że skoro:

[QUOTE]wiecej NIE ODPOWIEM na zadne pytanie w moim kierunku, bo nie ma to sensu - zawsze znajdzie sie ktos kto przyczepi sie do czegos co jego zdaniem jest złe lub .. głupie[/QUOTE].

postaraj się równie dużo wyrozumiałosci mieć dla osób które całkiem zajadle czasami nękasz, powodowana oczywiście szlachetnymi intencjami... :evil_lol: :lol: ;) bo one też dokladnie tak mogą Ci odpisać.

Link to comment
Share on other sites

Berek-ale jazda:lol::lol::lol:
ktos kupuje szczneiaka a hodowca mu gwarantuje ze piesek nie bedzie mial dysplazji:vamp: bo...bo rodizce nie maja:megagrin:
czlek sie cieszy a tu gruch i okazuje sie ze pieseczek jednak mial pecha i posiada wade budowy stawu biodrowego czyt.dysplazje:cooldevi:.no ido hodowcy....przeciez gwarantowal zdrowiutkie pieseczki beda....:hmmmm:
a hodowca buch:szczenie zdrowe tylko zle pan/pani karmil,przesilal,kazal biegac po sliskich powierzchniach:PROXY5:.
proponuje zadbac o zw przede wsyzstkim[rtg jest kwestia poza dyskusyjna] i rowneiz ow dar naszych braci zza odry :drinking:brac pod uwage szukajac chlopczyka dla naszej przepieknej i najbardziej zarabistej suni:smokin:.a nie tylko jaki on sliczny i jakie sliczne wystawowe psiutki daje.:cool:.
do tego wartaloby poinformowac nabywce o tym ze dysplazja jest poligeniczna oraz co robic zeby onek nie rosl jak blyskawica i nie byl taki duuuuzy i nei wazyl 30 kg w wieku 4 miesiecy:niedowia: oraz zeby nie bylo widac przypasionych oneczkow bez szans na cwiczak bo te psy musza sie ruszac i byc chuuude:ylsuper:.

Link to comment
Share on other sites

Swietny...wykret Axusiu..nie ma Ad..ale może zrobic(tak nawiasem to Polskie psy ,zdajace w Polsce Koerung nie mają wymogu AD)..
Nie chce tu uderzac w Hodowce ani Ciebie..ale sama wiesz ze jestem za rzetelna informacją..na temat każdego psa.
Więc jak jest bo ja sprawdziłam suka Enola nie ma podanego ZW..na stronie SV..więc nie była tez przeswietlona w niemczech( a to wymóg koerungu).
Ja do suki niec nie mam,IPO na dobrą..dla mnie jest realnym , faktycznie zdanym IPO..gorzej jak widzę IO na dosk(po 90,90,90-pare) u zwykłego exteriera..to juz węszę przekręt.Nawiasem moje suki tez nie maja doskonałych z IPO(no jedna ma)..
Nie chodzi mi tez o dyskredytację twojej suki,poprostu nie lubie jak "ludzie"tak kręcą i wymyslaja ...powody..

Link to comment
Share on other sites

[B]Zamp Thermodos[/B]

ayshe o co chodzi z tym psem?
Kurna bo ja ciemna jak tabaka w rogu a mam u siebie jego wnuczkę,niejako przez przypadek,ale ona w/g oceny De-Besów i Krzysika Wilamowicza jest zaje-fajna na obronie.
Tylko bez polityki,proszę:lol:,jasno prosto z mostu

Link to comment
Share on other sites

ja mam w dooopie polityke bo mnie ona nie dotyczy:diabloti:
zamp to po prostu giga plastik.widocznie mialas szczescie i poszlo nie po nim.ja tez mam super twardziocha po ursusie:evil_lol:.czasem po prostu ma sie farta.;).
po prostu zamp jest [dla mnie:diabloti:] psem bez drive'a-to typowy pies na ring.
ps.90%onkow jest fajna na obronie.;)wszystko rozbija ise o ten..."jezyczek u wagi".:cool3::evil_lol:.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...