Jump to content
Dogomania

'rozmnażaczka' z Rumii


Justynaaaa

Recommended Posts

  • Replies 197
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='prittstick'][SIZE=1]aaa zjadło mi posta i wszystko sie zawiesiło, musze sprobowac odtworzyc go z meandrach umysłu:angryy:[/SIZE]

Czy na to babsko nie mozna naslac TOZu lub Starzy dla zwierzat, zeby zrobili jej wjazd na te stodołe? Albo Urzędu Skarbowego, toż to dajac korepetycje trzeba byc ostroznym, a takie babsko sprzedaje 4 szczeniaki tygodniowo to zakladajac, ze jednego szczeniaka sprzeda za min.600zł (bo na allegro modne rasy nie schodza raczej poznizej 500zl, a komodorów to ona raczej nie sprzedaje...) to na tydzien zarabia 2400zl. moja matka musi w 3 robotach harowac, zeby tyle zarobic, nie wspomne juz o lekarzach po 8 latach studiow, a ten babsztyl wolna rączką w paskudny sposob, bez opodatkowania zarabia 2400 tygodniowo. sama bym na nia skarbowke naslala. Pomijajac juz fakt, ze meczy w okrotony sposb zwierzeta i spierd**a im psychike i zdrowie.
Bym jej chetnie zrobila wjazd na stodołe z jakimis osiłkami z dresach, zamknela w jednej z klatek wsrod tych biednych szczeniat na kilka dni, zeby sie tam zalatwiala pod siebie, zostwalila jej kromke chleba i po 3 dniach naslala na nia TOZ. boze, jak to w normalnych ludziach sie niezdrowe ciagoty do samosadu ujawniaja jak cos takiego sie słyszy.

Bamboo-zgadzam sie z Toba, ogólnie z Wami, ale... mogła bys mi wytlumaczyc to "(...)maltretowanych, bitych, głodzonych, [COLOR=magenta]gwałconych[/COLOR], zabijanych w najbardziej okrutny sposób"

z naciskiem na różowe:evil_lol:[/quote]


Dokładnie, to powinno być karalne... Przecież to niszczy rase, niszczy psy, zapełnia schroniska niewinnymi psiaki, które w spojżeniu mają błagalna prośbe, o to, żeby ktos sie nimi zaopiekował, o prawdziwy dom :shake:

A to jak ona sobie zarabia... nóz się w kieszeni otwiera:angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sleepingbyday']prittstick, nie słyszałas o zoofilii :crazyeye:?
wguglaj sobie....[/quote]

oczywiscie, ze slyszałam, ale nie wiem jak "motyw' gwałcenia psów ma sie do pseudohodowli. bo ze zdania wynika, ze psy z pseudohodowli, ze złych warunkow, uwiazane przy budzie sa maltretowane, bite, gwałcone. Mysle, ze z tym "gwałcone' to lekka przesada, nie kazdy rozmnazacz i chłopek ze wsi jest degeneratem psychicznym do tego stopnia, z staje sie zoofilem i ze jest to nagminne w takich "kręgach". To jest psychiczne zaburzenie, ale bez przesady. U rozmnazaczy chodzi o kase, masowa produkcje zwierza a nie zaspokojenie swoich seksualnych potrzeb.
Mysle, ze kolezanka troche za bardzo pojechala z tym "gwałcone":evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

a juz myslałam, że sie jedyna ostałaś.....

mysle, że tu nie chodzi o to, że pseudochodowca musi byc zoofilem, tylko, ze pseudo jako takie przyczynia sie do cierpienia zwierząt i znęcania sie nad nimi, w tym min zoofilii....

tak to zrozumiałma. łatwiej o pieski - łatwiej dokonywac przestępstw, w których ofiarami sa pieski.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='prittstick']oczywiscie, ze slyszałam, ale nie wiem jak "motyw' gwałcenia psów ma sie do pseudohodowli. [B]bo ze zdania wynika, ze psy z pseudohodowli, ze złych warunkow, uwiazane przy budzie sa maltretowane, bite, gwałcone.[/B] Mysle, ze z tym "gwałcone' to lekka przesada, nie kazdy rozmnazacz i chłopek ze wsi jest degeneratem psychicznym do tego stopnia, z staje sie zoofilem i ze jest to nagminne w takich "kręgach". To jest psychiczne zaburzenie, ale bez przesady. U rozmnazaczy chodzi o kase, masowa produkcje zwierza a nie zaspokojenie swoich seksualnych potrzeb.
Mysle, ze kolezanka troche za bardzo pojechala z tym "gwałcone":evil_lol:[/quote]

Nie, nie, zupełnie się nie zrozumiałyśmy..

Nie chodziło mi o gwałty w pseudohodowlach, tylko o beznadziejne warunki życia tysięcy psów, tych w schroniskach i tych przy "budach" na wsi, ale także tych 'miastowych'.
Po prostu niewiele psów ma zapewniony dobry byt, ogromna większość ma 'pieskie życie'.
Psów jest za dużo, a ludzi, którzy wiedzą, co psu do szczęścia potrzeba-za mało.

Pseudohodowle rozmnażając psy bez opamiętania, idąc w ilość,a nie w jakość, jeszcze bardziej powiększają liczbę tych potencjalnie w przyszłości nieszczęśliwych.

Może napiszę to w podpunktach, żeby było czytelniej. Pukty a, b, c, d, e to odrębne przypadki, więc gwałty i pseudohodowle to zupełnie rozbieżne sytuacje (choć pewnie i tego nie można wykluczyć, ale to już inna sprawa):

"a)Weź pod uwagę [B]psy rodowodowe[/B] (te z dobrych hodowli)

b)Dodaj [B]psy z pseudohodowli[/B] i "domowych hodowli"

c)Dodaj na koniec do tego kilkadziesiąt tysięcy [B]psów w schroniskach

[/B] d)kolejne dziesiątki tysięcy gnijących [B]w skandalicznych warunkach przy "budach"[/B] (cudzysłów użyty nieprzypadkowo),

e)[B]maltretowanych, bitych, głodzonych, gwałconych, zabijanych[/B] w najbardziej okrutny sposób!"

No i jeszcze niewielka garstka tych szczęśliwych.

W skrócie to, o co mi chodziło, napisała już sleepingbyday.;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='prittstick']ok, teraz rozumiem:p
chociaz nadal uwazam, ze te 'gwałcone' to juz troche smiesznie brzmi.:evil_lol:[/quote]

A moim zdaniem brzmi to tragicznie...
Zerknij choćby na ten wątek:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/dropiata-laciata-trzykolorowa-lonli-byla-gwalcona-pilnie-szukamy-domu-75858/[/URL]

albo tu:
[url=http://www.strazdlazwierzat.wroclaw.pl/ostatnie6.html]Stra

Link to comment
Share on other sites

Wiecie co,siedze na dogo z dobry rok juz chyba czytam setki tematow,gadam z hodowcami z tego i ze spanielowego forum,pozalam wiele osob z roznymi pogladami ale takiej osoby jak Justynka jeszcze nie spotkalam:evil_lol:
Moze glupio to zabrzmi ale ona mi mozg zlasowala:diabloti::evil_lol:
Gdyby glupota miala skrzydla to ona chyba by juz orlem byla nie golebica:evil_lol:
Justynko nie,nie mam psa z rodowodem mam podrobke zwana pisz pan spaniel z typowej pseudo.co z nim przeszlam to moje...
W kazdym razie gdybym wiedziala wczesniej wolala bym to 300 zl co dalam za psa i nastepne dwa razy tyle za leczenie odlozyc i kupic psa od HODOWCY.Dac 1000 zl za PAPIER:evil_lol: i schowac go do szuflady:lol::evil_lol:
Ale miala bym psa zdrowego,nie majacego parwo,problemow z agresja i oczami...
Ale nie mam psa z papierem za 1000 zl:p(spodobal mi sie ten tekst:eviltong:) mam psa za 300 zl i go kocham:loveu:A wiecej zarobic pseudo nie dam:angryy::mad:

A za ta babke z Rumi to ktos sie powinien wziasc:mad:

Link to comment
Share on other sites

A za co ja mam sie obrazac ;) ;)Bylam glupia,neta wtedy w domu nie mialam,nikt mnie nie uswiadomil co to pseudo :cool1:to mam co mam;):evil_lol:Ale kochana bestyja i nie zamienie na inna:loveu:
Czlowiek uczy sie bledach,tylko zeby te bledy pozniej nie ladowaly w schronie to bede sie cieszyc...

Przeraza mnie jedno,mamy XXI wiek,dostep do neta ma prawie kazdy a naiwnosc-niewiedza ludzi jest zastraszajaca:-(
A pozniej czemu spaniel nie ma klaka czy czemu on ma uszy jak owczarek:cool1::shake::cool1::mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cockermaniaczka']A za co ja mam sie obrazac ;) ;)Bylam glupia,neta wtedy w domu nie mialam,nikt mnie nie uswiadomil co to pseudo :cool1:to mam co mam;):evil_lol:Ale kochana bestyja i nie zamienie na inna:loveu:
Czlowiek uczy sie bledach,tylko zeby te bledy pozniej nie ladowaly w schronie to bede sie cieszyc...

Przeraza mnie jedno,mamy XXI wiek,dostep do neta ma prawie kazdy a naiwnosc-niewiedza ludzi jest zastraszajaca:-(
A pozniej czemu spaniel nie ma klaka czy czemu on ma uszy jak owczarek:cool1::shake::cool1::mad:[/quote]

A co jest najgorsze - w schronach coraz więcej spanieli :-(
Robienie rankingów najbardziej popularnych ras jakie robi np. Kennel (o ile się nie myle) też wedlug mnie nie służy za bardzo rasie, bo chodoffcy, przepraszam za wyrażenie, wiedzą co produkować i co zejdzie :angryy:

Zgadza się - każdy ma prawo popełnić ten błąd, ale żeby potem te błedy nie zapełniały schronisk :roll:
I dlatego ludzi trzeba uswiadamiac...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bamboo ®']A moim zdaniem brzmi to tragicznie...
Zerknij choćby na ten wątek:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/dropiata-laciata-trzykolorowa-lonli-byla-gwalcona-pilnie-szukamy-domu-75858/[/URL]

albo tu:
[url=http://www.strazdlazwierzat.wroclaw.pl/ostatnie6.html]Stra[/quote]

ok, ja wiem ze sie zdazaja takie obrzydliwe rzeczy. niemniej jednak nie jest tak nagminne jak malretowanie, lańcuch, głodzenie i jakos tak mi tam nie pasowało, ze az dziwnie zabrzmialo. ale koniec tego wywodu.

tez mam psa z pseudo, co z nim przeszlam to tez moje, drugi juz jest z papierkiem za 1000zł.:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

I co z tego, ze niektorzy i dostep do neta maja, niby sie starannie do decyzji o psie przygotowuja, jak i tak rozsadne argumenty nie docieraja....
A wszelkich informacji o opiece nad szczeniorem szukaja po forach, zamiast u hodowcy..
Bo opcja z dostawa do domu, kokardka/"chip"/"ksiazeczka zdrowia" -to ten niby rodowod, najwazniejsze.
I zabawne, na ogol ci sami upieraja sie przy uzyciu nazw ras w okreslaniu swojego nabytku :diabloti:.
Ot, chocby:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f73/zamowilismy-szczeniaka-co-dalej-129398/[/URL]

Link to comment
Share on other sites

:shake:Przeczytałam cały wątek ostro się hamując,żeby po pierwszej stronie nie pojechać po bandzie :angryy:
Toż ta baba kwalifikuje się do wjazdu na sygnale i zabrania jej szczeniaków, po czym wytoczenia sprawy sądowej.
Tylko, że jak pokazuje sprawa pseudohodowli w Halinowie, nie ma organizacji w naszym kraju, która potrafiłaby to przeprowadzić w sposób profesjonalny a zarazem humanitarny :-(

A Justynka z tekstami o "schodzeniu szczeniaków" :shake:toż to chodząca reklama jest :cool3:
Społeczeństwo mamy, pożal się Boże, w dyskusjach na temat "rasowy-rodowodowy" do moich rozmówców najbardziej przemawia porównanie do kupna auta bez dokumentów :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

może przetrawi i przemysli - wiecie, mi tez byłoby głupio w takiej sytuacji.. niestety problem polega na tym także, że takie domowe pseudo nie jest postrzegane jako pseudo - bo TE KONKRETNE pieski nie cierpią. przeciętny Polak nie ma pojęcia o wpływie takich hodowli na bezdomność w skali kraju.
może doczyta gdzieś i pojmie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evl']a to co za bzdura, kolejny mit wciskany przez pseudohodowców? :angryy:[/quote]


Nie :D To nie zaden mit. I nie denerwuj mnie, bo to prawda. Moze przesadzilam, ze az dwa razy dluzej, ale jezeli myslisz, ze jak kupisz z psa z rodowodem, to bedzie mial zapewnione dlugie zycie, to .. ; pp wezz sie nie udzielaj . ; \\

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Justynaaaa']Nie :D To nie zaden mit. I nie denerwuj mnie, bo to prawda. Moze przesadzilam, ze az dwa razy dluzej, ale jezeli myslisz, ze jak kupisz z psa z rodowodem, to bedzie mial zapewnione dlugie zycie, to .. ; pp wezz sie nie udzielaj . ; \\[/quote]
no to cię rozczaruje , znam mnóstwo rodowodowych psów .. w bardzo zaawansowanym wieku i mają się świetnie .....
zdrowie i długość życia nie jest zależna od posiadania papieru bądź jego brak.
Tylko od jakości życia .... od opieki , żywienia , dbania .....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']no to cię rozczaruje , znam mnóstwo rodowodowych psów .. w bardzo zaawansowanym wieku i mają się świetnie .....
zdrowie i długość życia nie jest zależna od posiadania papieru bądź jego brak.
Tylko od jakości życia .... od opieki , żywienia , dbania .....[/QUOTE]

No to ja też cię rozczaruję, że również znam psy, w tym jeden Beagiel. ;] Są dosyć stare, ale dobrze się trzymają. Beagiel ma 16,5 roku, oczywiście wszystkie psy są bez rodowodu. :]
Aż mi się śmiać chce, jak słysze brednie, że psy rodowodowe w przeciwieństwie do bezrodowodowych mają zapewnione dlugie życie. ; // taa. Wiele uzytkownikow na tym portalu mnie wlasnie tak `uswiadomilo`

Moze jeszcze dodam, ze okej, okej, wierze wam w ta co mowicie o tej pseudohodowli, okej, już się tak nie poćcie ;]

Jeżeli tak bardzo was to interesuje, to powiem, okej.
Mój pies, gdy go kupiłam, nie mial zadnej choroby, byl zdrowy, mial sie swietnie, nie śmierdział, nic. Byl u weterynarza zbadany na wszystkie strony no i pofarcilo mi sie, ze z pseudohodowli mam psa, ktory jest zdrowy. ;] Mial rowne 10 tyg gdy zabralam go do domu. Na tą chwile ma 8 miesięcy, nie zachorowal mi jeszcze, tylko sie zatrul i wymiotował, bo zjadł cos z podworka i od tej pory ma kaganiec. Kupuje mu Chicopee dla szczeniąt, szkole go codziennie, widac, ze skutecznie, bo są efekty. ;] Co wieczor, moze nie kazdy, ale jak to szczeniak ma szajbe XD. Aaa i dodam, ze codziennie, moze co drugi dzien jak cos wypadnie, ide z nim do lasu i z moja kumpela, ktora ma husky trzymiesiecznego. Biegaja sobie razem po lesie i jest wszystko oke. ;]
Pies jest bez rodowodu. Tzn, ze mam na niego wylane, nie kocham go, a on czuje sie niekochany i jest mu zle? Ludzie.. normalnie sikam z was. ; // :lol:
I wszystkim juz DZIĘKUJĘ za wszelkie `rady`, podpowiedzi itd. Powiedzialam, co mialam, nie mam zamiaru juz z nikim sie klocic.
Aż mi się śmiać chce, jak słysze brednie, że psy rodowodowe w przeciwieństwie do bezrodowodowych mają zapewnione dlugie życie. ; // taa.
Niektorzy już zaszaleli mowiac mi to. :lol:
Moi rodzice i ja traktujemy go jak członka rodziny. ; ) Zresztą sami to odczuwamy. Byc moze obowiazek z psem jest, ale nikt u nas tak tego nie interpretuje, bo opieka nad psem, to sama przyjemnosc. ;] Spacery, kupowanie smakołyków, zabawek, dobrej karmy, zabawa, rzucanie piłek, starania o jego zdrowie, zeby nie zachorował, preparaty witaminowe ii moglabym jeszcze duuzo rzeczy wymienic.... ; ]]

Link to comment
Share on other sites

po pierwsze nie życzę sobie pisania do mnie takim tonem.
po drugie, nie będziesz mi pisała czy mam się udzielać czy nie, bo tak się składa, że to forum jest publiczne.
po trzecie... zastanawiam się, czy nie umiesz czytać czy nie umiesz zrozumieć tego, co czytasz.

Link to comment
Share on other sites

nie masz beagiela , tylko kundla , gdyby nazwy ras psów były opatentowane , to by pseudohodowcy ich nie używali , bo płacili by kary ..... coś jak z oscypkiem :diabloti:

co kolwiek napiszesz , fajnie piszesz , sympatyczna lektura pod cole i paluszki ....
masz kundla , psa w typie rasy , bez papierów , kupionego w pseudohodowli ...
nie jest i nie będzie psem rasowym .... nawet jak będziesz tupać , krzyczeć , włosy rwać z głowy i pisać kolejnych tysiące postów ....
A ta pani , co handluje psami , no ja mam sklep , sprzedaje różne towary ... z tego żyje .. z tego utrzymuje psy i hodowle .. a ta pani żyje z psów ....
tym się różnimy ..... aaa psy nierasowe mam za darmo :) bo produkt niemarkowy , wzorowany na oryginale .. musi byc za darmo :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Justynaaaa']No to ja też cię rozczaruję, że również znam psy, w tym jeden Beagiel. ;] Są dosyć stare, ale dobrze się trzymają. Beagiel ma 16,5 roku, oczywiście wszystkie psy są bez rodowodu. :]
[B]Aż mi się śmiać chce, jak słysze brednie, że psy rodowodowe w przeciwieństwie do bezrodowodowych mają zapewnione dlugie życie.[/B] ; // taa. Wiele uzytkownikow na tym portalu mnie wlasnie tak `uswiadomilo`[/quote]

Nikt nie twierdzi, że mają [SIZE=5][B]zapewnione[/B][/SIZE] długie życie. Takiej gwarancji nie udzieli Ci nikt i nic. To chyba oczywiste. Nie bawimy się w żadne wróżki, jasnowidzów ani tym bardziej bogów:cool1:
Ale jest jeszcze coś takiego jak [B]prawdopodobieństwo[/B].
Dobre hodowle wykluczają z rozrodu osobniki z wadliwymi genami (na tyle, na ile to możliwe) i dzięki temu [B]prawdopodobieństwo[/B] uniknięcia danej choroby jest większe. Na tym to głównie polega.

Już tyle osób Ci to tłumaczyło, a Ty wciąż w kółko swoje wałkujesz:shake:


[quote name='Justynaaaa']Mój pies, gdy go kupiłam, nie mial zadnej choroby, byl zdrowy, mial sie swietnie, nie śmierdział, nic. Byl u weterynarza zbadany na wszystkie strony [B]no i pofarcilo mi sie, ze z pseudohodowli mam psa, ktory jest zdrowy. ;][/B] [/quote]

Masz rację- pofarciło Ci się. W końcu szóstkę w totka też da się trafić.
Od razu uprzedzam, że wcalę nie twierdzę, iż trafienie zdrowego psa z pseudo = trafienie 6. Tak tylko dla porównania i uzmysłowienia Ci to napisałam, bo chyba wciąż tego nie pojmujesz :shake:

[quote name='Justynaaaa']Pies jest bez rodowodu. [B]Tzn, ze mam na niego wylane, nie kocham go, a on czuje sie niekochany i jest mu zle?[/B] Ludzie.. normalnie sikam z was. ; // :lol:[/quote]

Nie no, ja się chyba załamię :tard:
Ty znowu podnosisz ten 'argument', jakobyśmy twierdzili, że psa z pseudo się nie kocha albo że źle o niego dbasz??? :crazyeye:
Myślałam, że zrozumiałaś już po moim ostatnim poście, ale widzę, że jak grochem o ścianę...:mdleje:
Nie chce mi się już tego powtarzać, ale jednak się przemogę: nikt nie twierdzi, że nie kochasz swojego psa, ani że dzieje mu się u Ciebie źle!
To naprawdę nie o to chodzi! Już nie wiem, jak Ci mam to wytłumaczyć:roll:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...