Asiaczek Posted August 29, 2009 Posted August 29, 2009 [quote name='bonsai_88'] Ja już po koniach. Faaaaajnie było, o dziwo [nie wiem jakim cudem :crazyeye:] zrobiłam postępy od poprzedniej jazdy w czerwcu :lol:... znaczy się pamiętałam o dobrym ułożeniu nogi w galopie [w czerwcu miałam z tym problem :oops:]. Po za tym mamy domowe święto i wieeeeelki sukces Smoka - zrobił dzisiaj pierwsze siusiu do nocnika :loveu:[/quote] Brawo, a z czasem na pewno będzie to coraz częstsze...:lol: Pzdr. Quote
bonsai_88 Posted August 29, 2009 Author Posted August 29, 2009 Angel, że niby całkiem dobre gazety miałabym marnować :evil_lol:? Asiaczek jak do tej pory to jeszcze 2 razy udało nam sie namówić Smoka do wysiusiania się do nocniczka - wczoraj wieczorem i dzisiaj rano :cool3: Quote
Angelika_Roser Posted August 30, 2009 Posted August 30, 2009 [CENTER][B][FONT=Comic Sans MS]Tobie też wkleje te fotki :evil_lol: z pozdrowieniami od Gina :razz: [IMG]http://i728.photobucket.com/albums/ww284/Angelika_Roser/Obraz468.jpg[/IMG] :razz: [IMG]http://i728.photobucket.com/albums/ww284/Angelika_Roser/Obraz467.jpg[/IMG] [/FONT][/B][/CENTER] Quote
*Monia* Posted August 30, 2009 Posted August 30, 2009 Przy psie pijesz?! Alkoholiczka! A gdzie dziecko? Zaniedbujesz Smoka! Wyrodna matka..... Nie mam słów........ :evil_lol::evil_lol::evil_lol::diabloti::diabloti: Quote
bonsai_88 Posted August 30, 2009 Author Posted August 30, 2009 Oczywiście, że piję piwo przy Birmie - niby jak inaczej mam ją do niego przyzwyczaić :diabloti: Po za tym Smok powinien mieć kontakt z innymi ludźmi, więc zostawiłam go w domu, żeby się kontaktował z dziadkiem [mój tata przyleciał w piątek] :evil_lol:... A teraz na poważnie - właśnie mi się dziecko pochorowało :-(... wymiotował już parę razy :shake:. Zdziwili byście się ile energi może byc w takim chorym dziecku - ja już powoli wymiękkam :evil_lol:. Quote
Mudik Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 Brawa dla smoka i jednocześnie życzenia powrotu do zdrówka, a dla Ciebie sił ! Quote
Agmarek Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 Ja tam niewiem jak na tym pierwszym zdjęciu Żubr w Tatrach z Birmą się nie pogryzł :evil_lol: tak leżą spokojnie obok siebie...:-o...i jeszcze do tego Desperados... Bonsai jak Smoczydło się dziś czuje? Mam nadzieję że już mu lepiej. Quote
bonsai_88 Posted August 31, 2009 Author Posted August 31, 2009 Mały czuje się już dobrze, najprawdopodobniej zatruł się obiadem z restauracji :angryy:. Jedyny ślad choroby jest taki, że Smok siedzi i się awanturuje, że mam mu dać więcej do jedzenia [wolę go dzisiaj lekko przegłodzić niż mu znowu żoądek obciążyć] :evil_lol:. A z Birmy z ogniska jestem bardzo dumna - wytrzymała dzielnie towarzystwo piwa, kiełbasek [nikomu nie kradła :cool3:], oświadczyny [lepiej nie pytajcie :evil_lol:] i noszenie na rękach :multi:... Quote
*Monia* Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 Biedny Smoczuś... Upiłaś ją pewnie i teraz chwalisz postępy :eviltong:. Po pijaku każdy się zachowuje inaczej niż na co dzień ;) Quote
Angelika_Roser Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 [CENTER][B][FONT=Comic Sans MS]Ja mam dowody wyznania miłości do Birmy utrwalone na zdjęciach, jednak ich nie ujawnie bo jeszcze Światek będzie mnie ścigać :evil_lol: całuski dla Smoka ! [/FONT][/B][/CENTER] Quote
zerduszko Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 A ona tak tęsknie patrzy za butelką?? :lol: Quote
bonsai_88 Posted August 31, 2009 Author Posted August 31, 2009 [B]Zerduszko[/B] wydało się - tęsknie patrzy, bo sama chciała wypić :diabloti:. [B]Angelika[/B] jak masz zdjęcia to wklej [Światek się nie dowie, ewentulanie sama z nim porozmawiam :diabloti:], albo mi podeślij jakąś - chętnie je sama zobacze :cool3:. [B]Monika[/B] tylko nikomu nie mów :evil_lol: Birma dostała dzisiaj duuży materac i zaczęła oduczać się psania w łóżku - możecie sobie wyobrazić jaka jest szczęśliwa :evil_lol:... Smoczek ma się już całkiem dobrze :multi:.... Ja w końcu umówiłam się na rechabilitację - mam bosko przystojnego rechabilitanta.... oglądał dzisiaj moją nóżkę przez godzinę, a ja siedziałam i podziwiałam - możecie sobie wyobrazić, jaka jestem szczęśliwa :diabloti:. Po za tym powiedział mi, że problem mam, bo rzepka się minimalnie przesunęła [niedobra rzepka :mad:] i za mocno ociera się o chrząstkę kości udowej :roll:. Najprawdopodobniej uraz mi wrócił [niedoleczenie z zeszłego roku :oops:], bo: a) zaczęłam mniej się ruszać [czyli muszę odebrać Kamilowi MÓj rower] :roll: b) zaczęłam dużo prowadzić - tego niestety za bardzo ograniczyć nie mogę, nawet mi się zwiększy w najbliższym czasie :shake: Quote
zerduszko Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 [quote name='bonsai_88']Birma dostała dzisiaj duuży materac i zaczęła oduczać się psania w łóżku - możecie sobie wyobrazić jaka jest szczęśliwa :evil_lol:...[/quote] Ja moje obie 2 mies. temu wywaliłam. Iiiiii Pluplecik z 4 letnim nawykiem spania zaakceptowała, a Chudzina z jedno miesięcznym ciągle próbuje :lol: Widać nei ma jej co grzać :p Tak - dawać zdjecia, co to za ukrywaństwo :mad: Quote
*Monia* Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 Jak można psa z łóżka wygnać :mad:. Też chcę zobaczyć zdjęcia, chyba nie macie co ukrywać :razz: Quote
zerduszko Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 Monia, ja w ich miłosnym spółkowaniu uczestniczyłą nie będę... a ryć, to się one nie kryja ;) Ps. Głosowały na krakvecie :razz: Quote
*Monia* Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 A kto Ci kazał uczestniczyć? :eviltong: PS. Krakvet mnie wnerwił i ich strony nie odwiedzam :angryy: Quote
aina155 Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 No wlasnie, ja odzwyczajam Fione od spania ze mne. Jej dzisiejsze nocne popisy (a raczej moja nieprzespana noc) wykonczyly mnie calkowicie. Rekordem bylo jak sie obudzilam i pod swoim nosem znalzlam.... tylek swojego psa :angryy: Co ja z lozka zegnalam, to sie pcha z drugiej strony :diabloti: Quote
*Monia* Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 Nie wiecie co dobre :eviltong:. My na jednoosobowym łóżku we trójkę kiedyś spaliśmy chyba z miesiąc i żyjemy (ja, TZ i Hexa). Tymczasowiczka moja obecna łóżka nie uznaje i TZ bardzo to przeżywa :evil_lol: Quote
Angelika_Roser Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 [CENTER][B][FONT=Comic Sans MS]Proszę bardzo! Bonsai jak by co to mnie zmusiłaś, żeby to wkleić :eviltong: :evil_lol: [IMG]http://i728.photobucket.com/albums/ww284/Angelika_Roser/Obraz520-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i728.photobucket.com/albums/ww284/Angelika_Roser/Obraz519.jpg[/IMG] [/FONT][/B][/CENTER] Quote
zerduszko Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 [quote name='*Monia*']A kto Ci kazał uczestniczyć? :eviltong:[/quote] Ciężko było nie :roll: [quote name='*Monia*']PS. Krakvet mnie wnerwił i ich strony nie odwiedzam :angryy:[/quote] O Ty :mad: Zwierzakom żałujesz :mad: Oooo, Birma ma chłopaka :lol: Quote
*Monia* Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 [quote name='zerduszko']Ciężko było nie [/QUOTE] Przeszkadzałaś :mad: [quote name='zerduszko']O Ty Zwierzakom żałujesz[/QUOTE] Nie lubię być oszukiwana :angryy:. Raz, drugi da się wybaczyć. Ale bezczelnego dorzucania rzeczy do zamówienia (za co dopłacić musiałam) i nie wyslania tego za co zapłaciłam nie byłam już w stanie wybaczyć. Jestem mila i kulturalna, ale wpienili mnie niesamowicie. Zwrotu kasy się nie doczekałam, mimo że numer konta podałam :shake:. Birma podrywaczka :evil_lol: Quote
zerduszko Posted August 31, 2009 Posted August 31, 2009 A kupowac nie musisz :razz: Ino głosować :eviltong: Znasz to o baletnicy :diabloti: Quote
*Monia* Posted September 1, 2009 Posted September 1, 2009 Znam o baletnicy, ale 'chamstwa nie zniese' :shake:. Ja się nie lubię czepiać, ale jak ktoś przegnie jest u mnie stracony (mimo, że ja łatwo wybaczam to nikt jakoś sprawy nie chciał wyjaśnić). Zagłosować może i mogę, ale na kogo? Wcześniej głosowałam, ale z tego co wiem to co miesiąc jest ustalane na kogo głosy mają być a ja nie w temacie :roll:. Quote
zerduszko Posted September 1, 2009 Posted September 1, 2009 Jest jak piszesz :lol: Głosowanie skończone i wygrane :multi: Tu masz na przyszłość [url]http://www.dogomania.pl/forum/f98/krakvet-glosujemy-na-mirke_t-pozycja-1-sza-105760/[/url] Pomyśl sobie, ze w ramach rewanżu ich oskubujesz z karmy an właściwy cel :eviltong: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.