marzena11133 Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 Witam, to ja zamieściłam w internecie informacje o tej biedulce i podaję dalsze - więc obecnie suczka z małymi siedzą cały czas w klatce ,ale na szczęście nie wygląda to już tak tragicznie jak na moich zdjęciach ( w pierwszym i drugim dniu kartony na których leżały pieski były prawie całe przemoczone od odchodów ) . Z tego co zaobserwowałam ,to kartony te są obecnie wymieniane codziennie , więc nawet gdy pieski zabrudzą je odchodami to w kolejnym dniu je wymieniają. Według moich danych zajmuje się tym pracownik gminy ( jeden pan ) - nic natomiast nie słyszałam o dziewczynach. Ja osobiście odwiedzam suczkę codziennie i ją dokarmiam , ale z tego co mi wiadomo dostaje jeść również od innych, więc pod tym względem ma się dobrze. Sądzę, że nikt jej nie wyprowadza, spytam w poniedziałek weterynarza czy mogłabym to zrobić. Dzisiaj nawet przy klatce z Sunią spotkałam jedną panią , która również przyniosła jej jedzenie, martwi ją los tych piesków ale ma jednego w domu ( zastanawia się nad szczeniaczkiem mówi , że może jednego weźmie) . Mamy czas do 4 września , do tego dnia będą porzechdziły kwarantannę. Pozdrawiam ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted August 23, 2008 Author Share Posted August 23, 2008 Witam Marzenko, a ile jest tych szczeniaczków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marzena11133 Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 Suczka jest bardzo łagodna moim zdaniem , smutno patrzy jej z oczu ( nie ma się co dziwić ) . Cieszy się na mój widok , pozwoliła mi nawet obejrzeć swoje dzieci ma trzy pieski i trzy sucki. W najbliższym czasie prześlę kolejne zdjęcia , może jutro albo w poniedziałek . Zobaczycie jakie śliczne maluszki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 Tu naprawdę DT jest pilnie potrzebny! Czas ucieka a jak trafia do schronu to tylko gorzej będzie... Co myślicie o ogłoszeniach? Marzenko mogłabyś poogłaszać je u siebie, lokalnie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted August 23, 2008 Author Share Posted August 23, 2008 to dużo tych maluszków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marzena11133 Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 Spróbuję coś w tym kierunku zrobić , ale mam wątpliwości czy coś zdziałam , pytałam już tu i ówdzie ale każdy kreci odmownie głową. Nie wiem skąd jesteś , ale na wsi ludzie generalnie nie przejmują się losem psów , traktują je jak przedmioty ,dlatego też zwróciłam się o pomoc dalej może coś wspólnymi siłami zdziałamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 Do jakiego schroniska one mogą trafić po kwarantannie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marzena11133 Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 Miała siedem , ale podobno przy wyciąganiu ich z rury w rowie jednego niechcący uśmiercili.Suczka bardzo się ponoć broniła gdy przyjechali ją zabrać , jedna pani mówiła mi że aż jej się serce krajało na ten widok - a mnie się kraje jak pomyślę , że może trafić do schroniska - nie zasłużyła sobie na to. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marzena11133 Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 weterynarz mówił coś o Ostrowie Wlkp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 [quote name='marzena11133'] weterynarz mówił coś o Ostrowie Wlkp. [/QUOTE] Co to za schronisko? Warto zasiegnać opini aby w razie gdyby tam trafiła szukać jej i dzieciom domów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marzena11133 Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 Cóz nie byłam jeszcze nbigdy w żadnym schronisku dla psów ale mogę sobie wyobrazić warunki tam panujące , niewiele chyba odbiegają od tych , w których teraz żyje nasza suczka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 [quote name='marzena11133'] Cóz nie byłam jeszcze nbigdy w żadnym schronisku dla psów ale mogę sobie wyobrazić warunki tam panujące , niewiele chyba odbiegają od tych , w których teraz żyje nasza suczka. [/QUOTE] Są obozy zagłady i są schroniska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 [quote name='xxxx52']Malagos-teoria teria,a w praktyce jest zupelnie inaczej:angryy: wet poinformowal ,ze tylko gmina karmi i jakies inne osoby ,weterynarze nie karmia ,tylko czasami daja probki jedzenia we woreczkach.jedzenie to nie problem ,problem jest ten ,ze suczka zyje w klatce na swoich odchodach ,gdyz nie chodzi na spacery.jest brudno ,szczeniaki i ona moga zachorowac.[/quote] nie krzycz na mnie, xxx52. Myślę tylko, że jesli ten lekarz, nie wie co do jego obowiazków nalezy, powinien zostać poinformowany przez pracowników gminy. Jesteśmy z mężem wiejskimi lekarzami i wiem, jak takie sprawy traktuja nasi koledzy. Myślą, ze nikt nie wie o zakresie ich obowiazków.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marzena11133 Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 Śądzę, że telefony w tej sprawie do weterynarii mogą uświadomić lekarzom, że niestety , ale świat już wie o tym problemie i oni chroniąc własną skórę mogą bardziej zatroszczyć się o te pieski. Muszą mieć świadomość , że są obserwowani! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mafik Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 Jeśli chodzi o schronisko w Ostrowie Wlkp., a dokładnie w Wysocku to zapraszam na stronę: [URL]http://ostrowschronisko.republika.pl/index_pliki/strona.htm[/URL] Miejsce sprawdzone przez Help Animals z Kalisza, tu znajdziecie bezposrednia relację z wizytacji: [URL]http://www.calisia.pl/articles/2371-w-adze-miasta-i-powiatu-ostrowskiego-kochaj-zwierz-ta[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mafik Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 Jeśli ta sunia z maluchami miałaby tam trafić, to będzie miała na pewno lepszą opiekę niż u tego weterynarza. Z tego co wiem, to w ostrowskim schronisku prężnie działa wolontariat, młodzież wyprowadza regularnie psy, często organizuje się akcje w mieście na rzecz schroniska i adopcji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted August 23, 2008 Author Share Posted August 23, 2008 ale domek byłby najwspanialszym miejscem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mafik Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 [quote name='wtatara']ale domek byłby najwspanialszym miejscem[/quote] Oczywiscie, że tak!!! Tylko jeśli narazie go nie ma i DT też nie pojawia się na horyzoncie to cóż poradzić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted August 23, 2008 Author Share Posted August 23, 2008 no to schronisko z prawdziwego zdarzenia to skarb Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mafik Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 [quote name='wtatara']ale domek byłby najwspanialszym miejscem[/quote] Może marzena 11133 poszukałaby na miejscu u siebie kogoś chętnego, może jakiś dom tymczasowy? Zna tam ludzi i jednak ktoś znalazłby się do pomocy :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted August 23, 2008 Author Share Posted August 23, 2008 bardzo dobry pomysł a na utrzymanie to robiło sie bazarki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mafik Posted August 23, 2008 Share Posted August 23, 2008 Mam prośbę do marzeny11133. Proszę o podanie dokładnego adresu miejsca, w którym znajduje się teraz sunia. Stowarzyszenie" Help Animals" z Kalisza zainteresowało się sprawą, ale potrzebne są namiary. Czekam na informacje! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted August 24, 2008 Share Posted August 24, 2008 Mafik dziekuję ;) Marzenko podaj Mafik na PW dokładny adres. Albo Ty Wtataro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted August 24, 2008 Author Share Posted August 24, 2008 Podałam dane do Mafik. Dziękuję dziewczyny, jesteście wspaniałe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mafik Posted August 24, 2008 Share Posted August 24, 2008 Przekazałam informacje do Help Animals. Czekam na ciąg dalszy. Przekazałam też kontakt do Help Animals do wtatara. Najlepiej jak ktoś z Doruchowa, znający problem skontaktuje się ze stowarzyszeniem. Zawsze to ułatwi sprawę. Piszczie dziewczyny o tym, co tam się dalej dzieje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.