Babulinka,maleńka,12 letnia,niewidoma suczka..ZA TM...[*]

[Ra_dunia]

To już dzisiaj! Już niedługo! SUPER!

[Nika_88]

Ależ się ciesze:multi: już od rana trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze i żeby biedna Maggiejan nie miała problemu z powodu tej nieszczęsnej cieczki Babulinki;)

[maggiejan]

Babulinki jeszcze nie ma... Chyba zadzwonię do schronu i zapytam...

[maggiejan]

Babulinka w drodze...;)

[Ra_dunia]

ale się musisz denerwować... skoro ja siedzę jak na szpilkach to co dopiero Ty :cool3:

[Charly]

i co i co:motz:

[Gosiapk]

[quote name='Charly']i co i co:motz:[/quote]
Nadal nie dojechała? :roll:

[maggiejan]

Babulinka już u mnie :lol:. Jest obcięta na jeża i bardzo grzeczna. Prawdziwy aniołek. Obeszła troszkę mieszkanie, zjadła, wypiła, pozwoliła się wygłaskać i poszła spać. Zdjęcie za chwilę;).

Moje zwierzaki trochę zazdrosne, ale zobaczymy... Mam nadzieję, że się przyzwyczją i ją polubbo jest bardzo miła.

Czuć ją intensywnie schronem i to może być przyczyna, że moje psy troszkę nieufnie ją potraktowały. Po kąpieli powinno być lepiej :lol:.

[maggiejan]

[quote name='Gosiapk']Nadal nie dojechała? :roll:[/quote]
Dziewczyny utknęły w gigantycznym korku stąd opóźnienie.

[maggiejan]

A tu zdjęcie Babulinki na nowym łóżeczku:

[IMG]http://img254.imageshack.us/img254/8118/dsc00008im5.jpg[/IMG]

[Natussiaa]

Jejku :loveu::loveu:
Ale pięknie wyszła na fotce i jakie wspaniałe wieści:multi:
Maggiejan jesteś wielka!
Dałaś szanse na lepsze życie Babulince:lol:

[Charly]

wreszcie...Babulinko:placz:. NIemozliwe stalo się mozliwe....Teraz możesz czekac sobie na DS we wspanialym DT:multi::multi::multi:

Cudnie cudnie cudnie:loveu::loveu::loveu:

I Skrzeku niedowidzący zajechal dzis z Lodzi do Mru do Warszawy i slepa Babulinka i Pifko slepy tez bezpieczny już...hurrraaaaaa.Wspanialy dzien:bigcool::bigcool::bigcool:

[ponka1]

Wspaniale, tak sie cieszę, że Binka nie musi siedzieć w schronie. Pewnie dzisiaj po tylu wrażeniach, nowe zapachy, podróż , jest zmęczona. Mam nadzieję, że własne zwierzaki ją zaakceptują i będzie szczęśliwa.

[maggiejan]

Babulinka śpi spokojnie, łóżeczko bardzo jej się spodobało, bo jest mięciutkie. Zamknęłam ją narazie w kuchni, gdzie ma święty spokój.

A ja idę spać, bo od 5.30 jestem dziś na nogach i padam już na nos...:evil_lol:

[sleepingbyday]

bardzo ciekawam, jak tam stosunki dyplomatyczne sie ułożą :cool3:.

[maggiejan]

Jesteśmy już po pierwszej nocy. Babulinka spała grzecznie, rano wyniosłam ją przed blok, załatwiła się, pospacerowała trochę po trawie, nie chciała wracać ;), spodobało jej się na spacerze. Później zjadła śniadanie i położyła się. Troszkę wstaje, zwiedza najbliższą okolicę (czyli narazie kuchnię) i nastawia się do głaskania. Jest bardzo kochana :lol:. Ma też małą nadwagę. Mam nadzieję, że bosh jagnięcina z ryżem pomogą jej schudnąć, bo moja suczka, która nie mogła zrzucić długo swojej nadwagi, po tej karmie schudła bez problemów.

Moje zwierzaki powoli się przyzwyczajają, Lorcia (mała suczka) właściwie nie reaguje na Babulinę. Czaruś (owczarek) chodzi do niej od czasu do czasu i obwąchuje ją, raz macha ogonem, raz powarkuje... Myślę, że przyczyną jest ten schroniskowy zapach. Czaruś też był w schronie, gdzie bardzo chorował i raczej ten zapach nie kojarzy mu się dobrze.

Najlepiej Babulinę przyjęły moje koty :evil_lol:

[maggiejan]

Przełamywanie lodów:

[IMG]http://img368.imageshack.us/img368/2918/dsc00012js6.jpg[/IMG]

[Gosiapk]

Kompanko już było?

[maggiejan]

Niestety, szampon mi się skończył i nie zdążyłam kupić nowego przed zamknięciem sklepów :roll:. Kompanko najprawdopodobniej w poniedziałek.

Babulinka śpi prawie cały dzień. Nie załatwiła się na razie w mieszkaniu. Wyniosłam ją 2 razy przed blok i zrobiła na dworze. Troszkę pochodziła po trawniku, obwąchała. Myślę, że gdyby miała własny ogród, w którym mogłaby się zorientować to lubiłaby spacerki.

Je chętnie, mało, ale często.

Jak wychodzę z domu to zamykam dużego psa w pokoju, a Babulince drzwi od kuchni otwieram i może chodzić po reszcie mieszkania. Wyszła sama na korytarz i zastałam ją leżącą sobie tam.

Na razie nie płacze, chyba jest zadowolona ;).

Trzeba by zacząć ją już ogłaszać, bo chyba zdoła utrzymać czystość w domu, jeśli będzie się ją 3-4 razy dziennie wynosić na dwór.

[Charly]

mogę prosic o tekst i zmiejszone zdjecia? jutro jeszcze mam dostęp do sieci i moge jej zrobic kilka ogloszen ( gumtree, adopcje org itd)
(acha..no i kontakt)

[maggiejan]

Dzięki, Charly! Tekst spróbuję zaraz wysmażyć. co do zdjęć, to chyba te z wątku...? Kontakt do mnie: Gosia 665 715 196

[maggiejan]

[B]12-letnia, niewidoma suczka czeka na kochający, troskliwy dom.[/B]

Babulinka to sympatyczna, delikatna suczka, która bardzo potrzebuje kochającego domu. Jest cichutka, lubi pieszczoty i chętnie okazuje życzliwość. Mimo 12 lat jej stan zdrowia jest dobry. Suczka nie widzi, lecz nieźle radzi sobie w znanym otoczeniu. Została znaleziona na ulicy i odwieziona do schroniska, a stamtąd do domu tymczasowego, w którym czeka na troskliwego opiekuna, który doceni jej charakter i nie zniechęci się kalectwem. Suczka zachowuje czystosć w domu, trzeba ją 3-4 razy dziennie wynosić na dwór, aby mogła załatwić swoje potrzeby i chwilkę pospacerować.

Może coś dodacie?

[Charly]

Ok. zrobie jej kilka darmowych ogloszen. mam tylko jutro jeszcze internet ( potem z doskoku) wiec zrobię ile zdąze

[Natussiaa]

jutro porobię ogłoszenia;)

[maggiejan]

Dzięki, dziewczyny!
Babulinka jest wyjątkowo grzeczna, głównie śpi i to bardzo głęboko, nawet jak robi się coś w jej pobliżu nie budzi się.
Czekała dzisiaj pół godziny, aż wrócę ze spaceru z moim owczarkiem (który ma chory pęcherz i musi wychodzić pierwszy) i nie załatwiła się w mieszkaniu :multi:.
Płakała trochę, aby ją pogłaskać. Całkiem dobrze radzi sobie w kuchni i na korytarzu.
Czaruś powoli się przyzwyczaja do niej, on jest bardzo kochany, więc myślę że będzie dobrze między nimi.
[IMG]http://img67.imageshack.us/img67/6582/dsc00002mq5.jpg[/IMG][IMG]http://img368.imageshack.us/img368/8384/dsc00001fa8.jpg[/IMG]