Kika9004 Posted December 13, 2009 Posted December 13, 2009 Zatłukłabym takiego człowieka, wcześniej każąc mu zjeść taką kiełbasę :( Quote
Kika9004 Posted December 13, 2009 Posted December 13, 2009 [SIZE=4][COLOR=#ff0000]SZUKAMY OSOBY DO WYKONANIA WIZYTY PRZEDADOPCYJNEJ W LUBLINIE, ULICA PRZY STAWIE. [/COLOR][/SIZE] [SIZE=4][COLOR=#ff0000][/COLOR][/SIZE] [SIZE=4][COLOR=#ff0000]Jeśli ktoś może się tego podjąc prosimy o kontakt na priv obraczus87 !!![/COLOR][/SIZE] Quote
Owieczka Posted December 14, 2009 Posted December 14, 2009 No to pozdrowienia macie od Sziszy !!! Witam:) U nas wszystko dobrze... byłyśmy z sziszką u weterynarza w wakacje bo wracalo jej zapalenie uszka i nie mialam juz leku dla niej, miała czyszczony tyłek i uszy, szczepienia na choroby i wściekliznę, ma założoną ksiązeczkę zdrowia już teraz:) i podczas wizyty okazało się że sziszka jest alergicznym pieskiem i ma specjalną karmę dla alergików z ryżem i jagnięciną akurat teraz:) i stąd to nawracające zapalenie ucha podobno ale teraz jak już ma specjalną karmę jest duużo lepiej no ale i tak podjada i troszeczke sie drapie. ale juz ma duzo mniej wpadek typu kupa w domu...bo jak nie wiedzialam co jej dawac na poczatku bylo ciezko..a teraz to juz się praiwe nie zdarza chyba ze cos podje i jej zaszkodzi. dlatego staram sie ograniczac do karmy i smakolykow niedlugo zaliczymy z Szisza przeprowadzke do mieszkania mojego chłopaka, bo jest dużo większe... no i szisza ostatnio też pracować zaczela:) jezdzi z rafałem do pracy, on ma swoją firmę i ją zabiera często ze sobą do biura:) Straszny z niej pieszczoch i leniuch kanapowy ale kochany: [IMG]http://img268.imageshack.us/img268/1406/img7931h.jpg[/IMG] Quote
malagos Posted December 14, 2009 Posted December 14, 2009 Ale fajna raklama piwa :) O tej wizycie w Lublinie napiszcie an PwP w woj. lubelskim, na pewno ktoś pomoze. Quote
Kika9004 Posted December 14, 2009 Posted December 14, 2009 Niedługo będzie potrzebny transport z Kruszewa do Jaktrowa do pani [B]AlinyS[/B] naszego kochanego Dziadka!! Jak tylko pieniążki wszystkie wpłyną myślę, że będziemy mogli ruszać :) Tylko jeśli się ktoś zadeklaruje to ja bym bardzo prosiła by mnie zabrać na pasażera bo chciałabym towarzyszyć Dziadkowi :) Quote
bebcik Posted December 14, 2009 Posted December 14, 2009 jak daleko jest Jaktrów? (Jaktrowo?) Może mogłabym pomóc :) I kiedy to by było? Quote
Kika9004 Posted December 15, 2009 Posted December 15, 2009 [quote name='bebcik']jak daleko jest Jaktrów? (Jaktrowo?) Może mogłabym pomóc :) I kiedy to by było?[/QUOTE] Właśnie nie za bardzo wiem, bo nie mogłam na map24 tego znaleźć, ale zaraz się dopytam :D [B]Esperanza[/B] napisz proszę na wątku Dziadka, które wpłaty na jego hotelik wpłynęły, a które nie :) Quote
malagos Posted December 15, 2009 Posted December 15, 2009 Na MapaPolski jest to odległosć [B]163 km[/B], przez Ostrów Maz., Warszawę i Milanówek, przed Żyrardowem. Jaktorów jest po drugiej stronie Warszawy i najkrótsza trasa to przez całe miasto. [URL]http://mapa.pf.pl/--_index.html?client=adword-pf&gclid=CL6ezYn2154CFcQSzAodlU1t4g[/URL]# Quote
bebcik Posted December 16, 2009 Posted December 16, 2009 jestem w trakcie "negocjowania" wyjazdu Dziadka. A przed chwila wróciłam z polowania :) No i pewnie jutro do Kruszewa pojedzie sunia bernardyn :( piękna, raczej lękliwa, miziasta okropnie i na smyczy idzie ładnie) Po zjedzeniu 1kg parówek (gardzi sucha karma) pozwoliła założyć sobie obrożę i smycz. Jest na działce u kolegi. Tak chwilowo. Poluje juz trzeci dzień na karmelkowatego szorściaka z chorą nogą. Dzisiaj udało mi sie go obłaskawic na tyle że dał sie pogłaskać. Nie dał się jednak na smycz wziąć. Koczuje w okolicach parku. Uwielbia zabawy z psami ale od ludzi ucieka. Martwi mnie ta jego łapka. Zwisa tak bezwładnie... ale to taki szybki Bill ze na tych trzech przemieszcza sie jak błyskawica. Jejku... martwie się , martwię... Quote
Owieczka Posted December 16, 2009 Posted December 16, 2009 [quote name='bebcik']jestem w trakcie "negocjowania" wyjazdu Dziadka. A przed chwila wróciłam z polowania :) No i pewnie jutro do Kruszewa pojedzie sunia bernardyn :( piękna, raczej lękliwa, miziasta okropnie i na smyczy idzie ładnie) Po zjedzeniu 1kg parówek (gardzi sucha karma) pozwoliła założyć sobie obrożę i smycz. Jest na działce u kolegi. Tak chwilowo. Poluje juz trzeci dzień na karmelkowatego szorściaka z chorą nogą. Dzisiaj udało mi sie go obłaskawic na tyle że dał sie pogłaskać. Nie dał się jednak na smycz wziąć. Koczuje w okolicach parku. Uwielbia zabawy z psami ale od ludzi ucieka. Martwi mnie ta jego łapka. Zwisa tak bezwładnie... ale to taki szybki Bill ze na tych trzech przemieszcza sie jak błyskawica. Jejku... martwie się , martwię...[/QUOTE] masz może jakies zdjęcia tych psiaków?? Quote
Kika9004 Posted December 16, 2009 Posted December 16, 2009 Jak usłyszałam, że bernardyn to aż mi się cieplutko na sercu zrobiło :D kocham te psiaki ! :) muszę pojechać do kruszewa i go zobaczyć jak tam będzie :) :) Quote
bebcik Posted December 16, 2009 Posted December 16, 2009 Zdjęcia? Ja "poluje" w nocy, po 21 więc to raczej niemożliwe. Wcześniej nie mam możliwości. Aby do soboty to może mi coś się uda :) Quote
Owieczka Posted December 16, 2009 Posted December 16, 2009 [quote name='bebcik']Zdjęcia? Ja "poluje" w nocy, po 21 więc to raczej niemożliwe. Wcześniej nie mam możliwości. Aby do soboty to może mi coś się uda :)[/QUOTE] A zdjęcia tej bernardynki ?? Ja tez kocham te psiaki i też mnie serce boli ... Quote
bebcik Posted December 16, 2009 Posted December 16, 2009 Benia złapana wczoraj o 23. Dzisiaj może uda mi sie ja jakoś do Kruszewa dostarczyc bo to tylko taki awaryjny i chwilowy tymczas. Nie może tam zostać dłużej. Ponieważ kręciły sie koło niej takie małe psiaki to podejrzewam że może miec cieczkę. Trudno było mi cokolwiek ustalić :) Po godzinie kuszenia parówkami zmarzłam więc i już myslenie miałam mało konkretne:) Quote
Kika9004 Posted December 16, 2009 Posted December 16, 2009 Jakbym mogła to wzięłabym ją na DT :) Miała by towarzystwo mojej suczki w typie bernardyna :D :D :D Na razie niestety stacjonuje u mnie suczka mojej siostry :) Quote
Owieczka Posted December 16, 2009 Posted December 16, 2009 [quote name='Kika9004']Jakbym mogła to wzięłabym ją na DT :) Miała by towarzystwo mojej suczki w typie bernardyna :D :D :D Na razie niestety stacjonuje u mnie suczka mojej siostry :)[/QUOTE] Straszna szkoda... Ja tyko moge ją na hotelik wziąść :( niestety to kosztuje więc zostaje kruszewo... Jak by były zdjęcia to można by było zawalczyc żeby do schronu nie poszła a tak to... Quote
esperanza Posted December 16, 2009 Author Posted December 16, 2009 Zdjęcia, nawet nocne z lampą, proszę... Kika9004 wpłynęły 2 wpłaty na Dziadka- 100zł i 160 zł. Quote
malagos Posted December 16, 2009 Posted December 16, 2009 Byłam wczoraj w Ostrołęce i przez 20 min widziałam 2 bezdomne psiaki.... Niestety, pojechalismy z Milusią zawieźć ja do domu stałego, ale...wróciliśmy z nią. Kosmiczne nieporozumienie. Uwazajcie na dziadka z ulicy Konopnickiej. Quote
Kika9004 Posted December 16, 2009 Posted December 16, 2009 [quote name='malagos']Byłam wczoraj w Ostrołęce i przez 20 min widziałam 2 bezdomne psiaki.... Niestety, pojechalismy z Milusią zawieźć ja do domu stałego, ale...wróciliśmy z nią. Kosmiczne nieporozumienie. Uwazajcie na dziadka z ulicy Konopnickiej.[/QUOTE] :lookarou::lookarou::lookarou: :mdleje::mdleje::mdleje: A myślałam że suczka znajdzie domek :( Co się stało?? Quote
Kika9004 Posted December 16, 2009 Posted December 16, 2009 [quote name='Owieczka']Straszna szkoda... Ja tyko moge ją na hotelik wziąść :( niestety to kosztuje więc zostaje kruszewo... Jak by były zdjęcia to można by było zawalczyc żeby do schronu nie poszła a tak to...[/QUOTE] Wiecie... gdyby mi zafundowano dla niej karmę to mogłaby chyba u mnie stacjonować (musiałabym najpierw pogadać z mamusią) tylko trzeba by było się liczyć z małą ilością spacerów (mam źle rozplanowane zajęcia). Jedynie w weekendy są długie, bo chodzimy tak na gdzieś 2 h. I oczywiście mieszkałaby w kojcu(który niedługo powinien być skończony. Robimy powoli bo na razie nie jest nam potrzebny) Tylko że karma dla niej około 200 zł (co najmniej). Quote
esperanza Posted December 16, 2009 Author Posted December 16, 2009 Kika9004 porozmawiaj z mamą. Temperatura spadła poniżej -10 Myślę o tych wszystkich psach, które nie mają bud :-( Quote
bebcik Posted December 16, 2009 Posted December 16, 2009 Benia już bezpieczna w Kruszewie. Kolega ją zawiózł. Zaraz idę do parku i zacznę szukać "Kulawika" bo ciągle mi w głowie siedzi... Dzisiaj tak zimno... Quote
Kika9004 Posted December 17, 2009 Posted December 17, 2009 [quote name='bebcik']Benia już bezpieczna w Kruszewie. Kolega ją zawiózł. Zaraz idę do parku i zacznę szukać "Kulawika" bo ciągle mi w głowie siedzi... Dzisiaj tak zimno...[/QUOTE] Powodzenia!! :) Quote
Owieczka Posted December 17, 2009 Posted December 17, 2009 [quote name='Kika9004']Wiecie... gdyby mi zafundowano dla niej karmę to mogłaby chyba u mnie stacjonować (musiałabym najpierw pogadać z mamusią) tylko trzeba by było się liczyć z małą ilością spacerów (mam źle rozplanowane zajęcia). Jedynie w weekendy są długie, bo chodzimy tak na gdzieś 2 h. I oczywiście mieszkałaby w kojcu(który niedługo powinien być skończony. Robimy powoli bo na razie nie jest nam potrzebny) Tylko że karma dla niej około 200 zł (co najmniej).[/QUOTE] Jak by sie udało ją zabrać do Ciebie na tymczas to byłoo by super. Karme jakos by się uzbierało na forum. W schronisku dostanie po tyłku od psów :( i musi walczyc o wszystko nawet i o budę... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.