Monia70 Posted November 13, 2008 Posted November 13, 2008 Tak sobie pomyslałam od razu o tej pieluszce w łóżku :roll: Ale dobrze ze sie nie zsuwa:multi: Quote
sleepingbyday Posted November 13, 2008 Posted November 13, 2008 no włąśnie. a zoska niejadek - bulgocze jej w brzuchu, tylko dzis trawa się pasła i koopała, osowiała jakaś bardzo jak na nią:-(. znów się martwię, ze cos poważniejszego ma, a nie że zwykłe przytrucie... z obżarstwa to dziś własnie ta trawa, obiadu nie chciała...:shake: Quote
mafik Posted November 14, 2008 Posted November 14, 2008 [quote name='demi']jak widać-------> obżarstwo, lenistwo i zabawa :loveu:[/quote] ... czyli norma dla biedula po przejściach. Musi sobie chłopak odreagować ciężkie czasy;) Quote
Mateo93 Posted November 15, 2008 Posted November 15, 2008 ciotka nasza kochana demi nie ma neta znowu... Quote
demi Posted November 16, 2008 Author Posted November 16, 2008 Zwariuje z tym komputerem:shake: Taa Czuczek to tu jak Pan i władca siedzi, uważa że wszystko mu sie należyć:mad: Quote
sleepingbyday Posted November 16, 2008 Posted November 16, 2008 demi kiedy dokładnie chcesz jechac na ferie? żbey cos wykombinować, to lepiej z datami - bo cały świat jedzie na ferie.... Quote
demi Posted November 17, 2008 Author Posted November 17, 2008 Kochana sama nie wiem kiedy jade. Bo nigdy nie wiadomo co mi wyskoczy. Im bliżej tych "feriowych" dni to bedzie można myśleć. Nigdy przecież nie wiem czy jakiś kolejny Biś mi nie wyskoczy, Czuczek czy jakaś inna schorowana melepetka. Po za tym moja kochana Misimi mi się już kończy i jeśli dożyje stycznia i bedzie ok, to dopiero bedę mogła spokojniej wyjechać. Bo nie daj Bóg gdyby coś z nią nie tak było to przecież nigdzie się nie ruszę, a z serduszkiem to żarów nie ma:shake: Quote
sleepingbyday Posted November 17, 2008 Posted November 17, 2008 o, jak na ostatnia chwilę,to nie będzie łatwo znaleźć jelenia :diabloti: ale może cos da radę... ja co prawdaw stolycy, ale mam przyjaciół we wro. Quote
demi Posted November 20, 2008 Author Posted November 20, 2008 [quote name='Gonia13']Jak się Czucz czuje???[/quote] Lepiej być chyba już nie może:razz: Świruje, pyskuje, szczeka :roll: Wcina za kilku, je ile wlezie, cały Czuczmajster;) Quote
sleepingbyday Posted November 20, 2008 Posted November 20, 2008 to świetnie. nie ma to jak dobre njusy... Quote
demi Posted November 23, 2008 Author Posted November 23, 2008 Czucz alpinista:loveu: Czujny jak zawsze:evil_lol: [IMG]http://big.photos.nasza-klasa.pl/152473/58/main/b1746d26c2.jpeg[/IMG] Quote
mafik Posted November 25, 2008 Posted November 25, 2008 Demi zmieniłaś mu opony na zimowe? ;) :lol: :loveu: Kochany rudzielec wypiękniał :loveu::loveu: Quote
maarit Posted December 2, 2008 Posted December 2, 2008 [quote name='mafik']Demi zmieniłaś mu opony na zimowe? ;) :lol: :loveu: Kochany rudzielec wypiękniał :loveu::loveu:[/quote] Chyba już zimowe:cool3: Quote
strup Posted December 6, 2008 Posted December 6, 2008 Ale Czuczuś pięknie wygląda, coraz ładniejszy sie robi. ;) Pozdrawiam, trzymajcie się! ;) Quote
demi Posted December 6, 2008 Author Posted December 6, 2008 a no Czucz pięknieje a ciotka brzydnie z dnia na dzień:roll: wymiękam powoli, mam teraz kolokwium, wziełam sie za prawko a interwencja interwencją pogania i w ogóle koszmar:shake: Ale dzieci jak widać rosną w szerz i wzdłuż :evil_lol: Quote
Mateo93 Posted December 7, 2008 Posted December 7, 2008 [quote name='demi']a no Czucz pięknieje a ciotka brzydnie z dnia na dzień:roll: wymiękam powoli, mam teraz kolokwium, wziełam sie za prawko a interwencja interwencją pogania i w ogóle koszmar:shake: Ale dzieci jak widać rosną w szerz i wzdłuż :evil_lol:[/QUOTE] Przy twoim karmieniu to ciężko nie urosnąć:evil_lol:;) Czuczu staje się naukowcem!:evil_lol: Bada skład pieluchy od środka:lol: Siada sobie i dziobie pieluche rozkładając ją na częśći pierwsze:eviltong::roll: Quote
Mateo93 Posted December 8, 2008 Posted December 8, 2008 zalezy dla kogo:evil_lol::eviltong: bo ciotka potem lata i zbierac musi:mad: Quote
demi Posted December 10, 2008 Author Posted December 10, 2008 Wiecie co Czuczkowi się stało:shake: Walnął się w oko wariat... w poniedziałek miał całe czerwone, ale przemyłam porządnie, myślałam, ze coś mu wpadło w ślipko. Ale na nastepny dzień tak mu spuchło, ze pognaliśmy do weta. I dr powiedziała, ze musiał się chłopak uderzyć. Dostał zastrzyk przeciw obrzękowy i tak się wariat zeźlił, nie dość, ze chciał doktórkę zjeść (trzymałam go za wózeczek, cudem jej nie dziubnął) to jak się odwinął to mi w ręce wózeczek został, a Czucz pognał za wetką z zębami:mad: ale jak dr Ania na niego dosłownie zawarczała to sie chłopak z peszył :evil_lol: co za sierotka z niego:lol:. A jak mu oczko kropie to wyobraźcie sobie, ze potrafi mnie owarczeć gnojek jeden:diabloti: Ale już ze ślipkiem dzisiaj lepiej;) Quote
sleepingbyday Posted December 10, 2008 Posted December 10, 2008 no, co jakas baba będzie zastrzyki robic, opuchniete oczko, wielkie coś.. od razu tam kłuć chcą, normalnie łapy opadają i to te zdrowe, trzeba sie bronic i karac srogo za niepsrawiedliwośc, a ta tu jeszcze warczy, więcej tam nie idę, mowy nie ma, sadyści... :evil_lol: Quote
demi Posted December 10, 2008 Author Posted December 10, 2008 [quote name='Mateo93']zalezy dla kogo:evil_lol::eviltong: bo ciotka potem lata i zbierac musi:mad:[/quote] a z tymi pieluszkami to niedługo osiwieję :shake: przecież co ranek to samo, o bosz:mad: Quote
Mateo93 Posted December 11, 2008 Posted December 11, 2008 mowilem:razz: wkrec mu sruby w kręgosłup i kup mu stalową pieluszke:evil_lol:;) Quote
mysza 1 Posted December 11, 2008 Posted December 11, 2008 Powiem Wam, że opieka nad takim psiną to naprawdę cięzka praca, wyrazy szacunku Demi. Nasz Lucek też potrafił dziabnąć przy zabiegach wetów czy jak miał humorek:evil_lol:. Kaleki już tak mają.;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.