Siódme życie nie było jej pisane - Smok Wawelski powędrował za TM...

[Cantadorra]

Tak Amiga, wszysko si :) Dziekuje za wyjasnienia, bo czasem sie frustruje, bo nie rozumiem dogomaniackiego języka :)

[Nutusia]

[quote name='Cantadorra']Tak Amiga, wszysko si :) Dziekuje za wyjasnienia, bo czasem sie frustruje, bo nie rozumiem dogomaniackiego języka :)[/QUOTE]

[COLOR=Purple]Znam to!:evil_lol: Około roku mi zajęło rozszyfrowanie skrótu TZ (choć do dziś nie mam pewności czy moja wersja jest właściwa).:razz:
Amigo droga, do jamniczych sznurówek to ja mam sentyment przeogromny, bo jakby nie było, z takimi dwoma spędziłam 26 lat swojego życia! Co do ratlerków, to akurat w przypadku Pięknego Romana (bo takie imię dostał od Doktora jako zasługę za swój aktualny wygląd) strasznie mi go żal, choć wiem, że póki co w lepsze ręce nie mógł trafić i że domek prędzej czy później się znajdzie, ale ogólnie ta rasa nie jest dla mnie. Po pierwsze instynkty mordercze wyzwala we mnie ciągły jazgot bez przyczyny (już Lesio potrafi mnie doprowadzić do białej gorączki!), a po drugie sama widziałaś jakich rozmiarów łapy ma Smoczyca Wawelska...:diabloti: Jeden nierozważny krok i... pozamiatane! Tym bardziej, moja Droga, że Smok urósł w siłę i ostatnio wycisnął na wadze blisko 34 kg!:eviltong: Strach pomyśleć co by było, gdyby do tego doszła waga... owłosienia![/COLOR]:diabloti:
[COLOR=Purple]Aha, za hodowanie tego paskudztwa, które sprawia, że Toscanka wygląda jakby ją napadło stado wygłodniałych moli, zapłacił TZ 50 zł - wyniki mają być ok. wtorku. Wpisuję wydatek do postu rozliczeniowego. Za wizytę, tradycyjnie wystarczyło "dziękujemy, Doktorze"[/COLOR];)
[COLOR=Purple]I jeszcze wracając do "sznurówki". Amigo, ja bym ją wzięła już i teraz (serce się wyrywa, że o matko!), tylko co ona by miała za życie, jeśli nie ma nas w domu po 10 godzin.:shake: Moje zgredki sobie nie krzywdują, bo śpią leniwce całymi dniami, a jak jest ciepło i sucho zostają na dworze... Poszukam sobie jakieś jamniczej starszej biedy chyba jednak...[/COLOR]

[diuna_wro]

Tak, TZ to dla mnie tez taki enigmatyczny skrót. Do dziś nie znam dokładnego znaczenia, a ja rozwijam ten skrót tak: Towarzysz Życia. A Wy?

[Nutusia]

[quote name='diuna_wro']Tak, TZ to dla mnie tez taki enigmatyczny skrót. Do dziś nie znam dokładnego znaczenia, a ja rozwijam ten skrót tak: Towarzysz Życia. A Wy?[/QUOTE]

[COLOR=Purple]Ja też! :) Tylko jak piszą Z bez kropki, to tego "zeta" nijak odczytać nie mogłam. No, ale ja blondynka jestem...[/COLOR] [COLOR=Purple]Dziś czwartek - trzymajta kciukasy, żeby leki od Diuny_wro pan listonosz był uprzejmy do skrzyneczki wrzucić, bo inaczej przyjedzie uznać, że... zaginęły w akcji...[/COLOR]

[Nutusia]

[quote name='Nutusia'][COLOR=Purple]Dziś czwartek - trzymajta kciukasy, żeby leki od Diuny_wro pan listonosz był uprzejmy do skrzyneczki wrzucić, bo inaczej przyjedzie uznać, że... zaginęły w akcji...[/COLOR][/QUOTE]

[COLOR=Purple]Chyba jednak zaginęły w akcji...[/COLOR]:placz:

[diuna_wro]

o cholera. Dziwne, pierwszy raz mi się to zdarza. Dziś wezmę TZ'a do raportu, bo obawiam się, że to on mógł coś zawalić. Niestety chemikiem jest doskonałym, i jak każdy intelektualista - praktykiem marnym. Zapamięta wszystkie wiązania i podstawniki izomerów, aldehydów i innych fantasmagorycznych tworów, ale żeby chleb kupić o taki jaki proszę, to muszę w smsie dużymi literami napisać, bo zawsze jakiś inny albo wcale.

Nutusiu, cokolwiek się nie stało i stanie (bo być może jeszcze dojdzie) dziś wysyłam kolejne opakowanie. I najmocniej Cię przepraszam, Tosiu.

[Nutusia]

[quote name='diuna_wro']o cholera. Dziwne, pierwszy raz mi się to zdarza. Dziś wezmę TZ'a do raportu, bo obawiam się, że to on mógł coś zawalić. Niestety chemikiem jest doskonałym, i jak każdy intelektualista - praktykiem marnym. Zapamięta wszystkie wiązania i podstawniki izomerów, aldehydów i innych fantasmagorycznych tworów, ale żeby chleb kupić o taki jaki proszę, to muszę w smsie dużymi literami napisać, bo zawsze jakiś inny albo wcale.

Nutusiu, cokolwiek się nie stało i stanie (bo być może jeszcze dojdzie) dziś wysyłam kolejne opakowanie. I najmocniej Cię przepraszam, Tosiu.[/QUOTE]

[COLOR=Purple]Tosiak się z pewnością nie pogniewa!;) Skoro jeszcze się na amen nie pogniewała na Doktora, który bez przerwy gdzieś zagląda, coś przyciska, każe stać albo leżeć bez ruchu, ani na nas, którzy co 3 dni pakujemy ją do brodzika, polewamy wodą, nacieramy i każemy czekać kilka minut, to na Ciebie i Twojego TZ-a też się nie pogniewa! Dziś weźmiemy receptę od Doktora na wszelki wypadek (taką rezerwową, bez daty). A TZ-a nie maltretuj - gdyby wszyscy byli tacy poukładani, zorganizowani i superowi, byłoby nudno!:evil_lol: Ważne, że ma inne zalety - na tych tam izomerach i innych wiązaniach też się ktoś znać musi![/COLOR]:lol:

[Bliss]

kochane :loveu:

trafiłam tu przypadkiem - przeczytałam sporo ale na całość czasu niestety niet :-(

ależ wielka praca się tu dokonała! jesteście wielkie!
tylko fotek dawno nie było ;) a moje dzieciny pytają czy teraz to już piesek dobrze się czuje :loveu: i chcą go odwiedzać :evil_lol:

[Ra_dunia]

Bliss - niech odwiedzają :) Nutusia gościnna - zawsze zaprasza.
Toscanka znowu zaczyna nam nudyzm uprawiać... coś Nutusia pisała, że panna stwierdziła, że lato się zbliża to ona futra jednak nie będzie nosiła...

[AMIGA]

Zresztą futra to dzisiaj wstyd nosic

[Bliss]

futra nie są trendy :shake: zdecydowanie nie!

[diuna_wro]

Nutusiu, wyjeżdżam własnie na tygodniowe szkolenie, TZ w pon wysyła priorytetem Euthyrox. Jeśli dojdzie tamten zaginiony - będzie zapas.

Buźka.

[Nutusia]

[quote name='Bliss']kochane :loveu:

trafiłam tu przypadkiem - przeczytałam sporo ale na całość czasu niestety niet :-(

ależ wielka praca się tu dokonała! jesteście wielkie!
tylko fotek dawno nie było ;) a moje dzieciny pytają czy teraz to już piesek dobrze się czuje :loveu: i chcą go odwiedzać :evil_lol:[/QUOTE]

[COLOR=Purple]Witamy serdecznie!
Spokojnie, wszystkiego na raz przeczytać nie trzeba - nasz wątek z powodzeniem może być powieścią w odcinkach :)
Fotek nie ma, bo aparat się spsuł :( W majowy weekend może przyjedzie w odwiedziny poadopcyjne pewna Ciocia do suni mojej sąsiadki, to może zrobimy zamach, weźmiemy w jasyr i wypuścimy dopiero jak i naszej gwieździe fotek parę cyknie.
Dzieciny niech przyjeżdżają - dopóki Smoczyca nie całkiem goła, bo potem to może się okazać od lat 18! :) Bo jeśli chodzi o samopoczucie, to ona się czuje wyśmienicie, bryka w podskokach po ogrodzie, wyleguje na słoneczku i... uwielbia wizyty - szczególnie zapalonych głaskaczy! :)[/COLOR]

[Nutusia]

[quote name='diuna_wro']Nutusiu, wyjeżdżam własnie na tygodniowe szkolenie, TZ w pon wysyła priorytetem Euthyrox. Jeśli dojdzie tamten zaginiony - będzie zapas.

Buźka.[/QUOTE]

[COLOR=Purple]Diunka, wielkie dzięki! Będziemy za Tobą tęsknić, ale skoro masz wrócić "mondrzejsza", to jedź, Kobieto, i się ucz! :)
[/COLOR]

[Ra_dunia]

to tę ciotkę z aparatem w jasyr koniecznie! :)

[Nutusia]

[quote name='Ra_dunia']to tę ciotkę z aparatem w jasyr koniecznie! :)[/QUOTE]

[COLOR=Purple]Mam taki plan! Ale na razie nic jej nie mówię, żeby się nie zniechęciła i w ogóle przyjechała :)
A innych chętnych nie ma?...[/COLOR]
[COLOR=Purple]Dziewuszki, jeszcze mi jedna rzecz do głowy przyszła - czy któraś wykształcona dogowo Ciocia umiałaby zrobić banerek (i czy w ogóle w przypadku Tośki można)?... Bo ja sobie czasami chadzam w odwiedziny na różne wątki, czasami coś dopiszę i może kogoś bym zaprosiła takim smoczym banerkiem na nasz wątek?... Oczywiście pod warunkiem, że zostanie mi wytłumaczone jak chłopu na miedzy jak mam go wstawić :)[/COLOR] [COLOR=Purple]Co Wy na to, żeby się za smoczy PR zabrać?...[/COLOR] :)

[Nutusia]

[quote name='Ra_dunia']to tę ciotkę z aparatem w jasyr koniecznie! :)[/QUOTE]

[COLOR=Purple]Matko Święta! Przeczytałam właśnie wątek Tani, na który trafiłam w podpisie Irenaka... Biegusiem muszę kombinować fotografa!:razz:
A tak poważnie, to niewiarygodne jak można tak opacznie rozumieć "pomoc"! Kilkanaście stron i [B]ani słowa o psie[/B] - same oskarżenia, niewybredne epitety, "zasługi"... To ja już wolę nasz sielski-anielski "mdły" wątek...
I pomyśleć, że się o wizytę poadopcyjną doprosić nie mogę - jedyna Gusia się zlitowała:loveu: (ale bez aparatu przyjechała, więc nie wiem czy możecie jej wierzyć na słowo...:razz:)
[/COLOR]

[AMIGA]

Już bym była na wizycie poadopcyjnej i to nawet z aparatem, ale strasznie do Was daleko.

[Nutusia]

[quote name='AMIGA']Już bym była na wizycie poadopcyjnej i to nawet z aparatem, ale strasznie do Was daleko.[/QUOTE]

[COLOR=Purple]Beee tam, daleko! Droga Ci się dłużyła, bo Cię tosinkowy smrodek znarkotyzował!:evil_lol:[/COLOR] [COLOR=Purple]Jak się dobrze postarasz, to może jednak się niebawem spotkamy [/COLOR];)

[Ra_dunia]

taaa... a Tania['] już za TM :( Czasami na takich wątkach to człowieka może po prostu trafić.
Ale cóż - urok forów. Nie wszędzie może być tak miło i przyjemnie jak tutaj ;)
Nutusiu, jaki tekścik sobie życzysz w banerku i jakie zdjęcie Toscanki? Ja z przyjemnością banerek zrobię, bo ja właśnie taka "banerkowa" ciotka jestem.

[Bliss]

[quote name='Nutusia'][COLOR=Purple]Mam taki plan! Ale na razie nic jej nie mówię, żeby się nie zniechęciła i w ogóle przyjechała :)
A innych chętnych nie ma?...[/COLOR]
[COLOR=Purple]Dziewuszki, jeszcze mi jedna rzecz do głowy przyszła - czy któraś wykształcona dogowo Ciocia umiałaby zrobić banerek (i czy w ogóle w przypadku Tośki można)?... Bo ja sobie czasami chadzam w odwiedziny na różne wątki, czasami coś dopiszę i może kogoś bym zaprosiła takim smoczym banerkiem na nasz wątek?... Oczywiście pod warunkiem, że zostanie mi wytłumaczone jak chłopu na miedzy jak mam go wstawić :)[/COLOR] [COLOR=Purple]Co Wy na to, żeby się za smoczy PR zabrać?...[/COLOR] :)[/QUOTE]

banerek chętnie wykombinuję :) - myślę, że jakiś w stylu ,,odwiedź Toscę" nie będzie nikomu przeszkadzał - zaraz podłubię :)

nie wiem gdzie mieszkacie bo fotki mogłabym też zrobić ;)

[Bliss]

[quote name='Ra_dunia']taaa... a Tania['] już za TM :( Czasami na takich wątkach to człowieka może po prostu trafić.
Ale cóż - urok forów. Nie wszędzie może być tak miło i przyjemnie jak tutaj ;)
Nutusiu, jaki tekścik sobie życzysz w banerku i jakie zdjęcie Toscanki? Ja z przyjemnością banerek zrobię, bo ja właśnie taka "banerkowa" ciotka jestem.[/QUOTE]


o przepraszam :) - wcięłam się zanim poczytałam ;)

[Ra_dunia]

Bliss - nie masz co przepraszać :) przecież mogą być 2 albo i 3 banerki - do wyboru, do koloru :)
Toscanka cały czas jest na DT, więc zupełnie i w ogóle nie widzę problemu banerkowego.

[Nutusia]

[quote name='Bliss']o przepraszam :) - wcięłam się zanim poczytałam ;)[/QUOTE]

[COLOR=Purple]"Hej Cioteczki, nie bijta się,
Ma Toscanka cztery łapy
Podzielita się!":diabloti:

Dziękuję obu Ciotkom za propozycję!:loveu:
Nie mam pojęcia jaki tekst... Coś o dożywotnim DT, albo nawracającym łysieniu, albo skutkach zagłodzenia, albo po prostu "zajrzyj do mnie i zrób mi PR"[/COLOR] :eviltong: [COLOR=Purple]Co do zdjęć - też nie mam pojęcia - chyba musi być takie, na którym widać, że to jednak łysol jest...[/COLOR]:shake:
[COLOR=Purple]A następnie proszę wypić duuuuży kubek melisy, bo przyjdzie Wam mi wyjaśnić jak takie cudo umieścić w moich postach![/COLOR]:razz:

[Nutusia]

[quote name='Bliss']nie wiem gdzie mieszkacie bo fotki mogłabym też zrobić ;)[/QUOTE]

[COLOR=Purple]Mieszkamy 35 km od centrum Wwy, na północ. W Puszczy Kampinoskiej![/COLOR] :) [COLOR=Purple]ZAPRASZAMY![/COLOR]