Monika i Tika Posted July 2, 2006 Share Posted July 2, 2006 O 7 w tedy idę z Tiką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nesta Posted July 2, 2006 Share Posted July 2, 2006 Wspaniale pytanie ;) Ciezko okresli,to zalerzy od pory roku. Latem zazwyczaj 5 rano (potem praktycznie caly dzien spi i budzi sie w nocy). Zima o.k 6,7. Nigdy nie wstaje z moim psem. Przewaznie to on mnie budzi,swoim wyciem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piesik Posted July 5, 2006 Share Posted July 5, 2006 O szóstej, niestety:eviltong: Wolałabym o siódmej, no ale cóż... taki ma chłopak rytm dobowy:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jenny19 Posted February 7, 2007 Share Posted February 7, 2007 tak jak większośc z pierwszym domownikiem...chociąz chyba juz jej to weszło w krew bo nawet w weekend jak wszyscy spią to ona wstaje o 5 tak jak w tyg wstają moi rodzice...generalnie jest rannym ptaszkiem i daje mi pospać max do 8 pózniej zaczyna mi wpychać swój zimny nochal do ucha albo zaczyna mnie gryżc po włosach a jak nie reaguje to się na mnie kłądzie a spanie pod ponad 20 kgmowym psiurem który ci chucha w ucho nie jest przyjemnością;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martesa Posted February 18, 2007 Share Posted February 18, 2007 gdy ktorys z domownikow wstanie to piesek rowniez,przewaznie o 7 rano Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Samturia Posted February 18, 2007 Share Posted February 18, 2007 wtedy kiedy ja lub mama, codziennie inaczej :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia bonnie Posted February 18, 2007 Share Posted February 18, 2007 a moja to w ogóle w nocy śpi lekko i dużo razy się przebudza:p A wstaje hm... koło 6 , bo moj tata wtedy wstaje, ale nie zawsze tak samo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted February 18, 2007 Share Posted February 18, 2007 moj piesek należy do rannych ptaszków. 6 rano i pobudka bez wyjątku:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pastela Posted February 20, 2007 Share Posted February 20, 2007 o to ja mam dobrze hehe w weekend gdy maż nie idzie do pracy to haryś śpi tak długo jak my :evil_lol: czyli tak do 8 30, 9 00, grzecznie czeka, a nieraz jeszcze jemy śniadanie, aż ktoś sie ubierze i wtedy się cieszy, że wychodzi - szczeknie, skoczy itp. a w normalne dni - mąż wywala go = nieraz wynosi :eviltong:, o 6 20 na krótki spacer, przed wyjściem do pracy, abym mogła sobie pospać (jestem na zwoln lek), a jak przyjdą to pieso leci z powrotem do swojego wyrka i śpi dopóki nie wstanę (8 30, 9 30) :loveu: kocham ich obu za to :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.