Ilu jest tu Owczarkarzy?

[agis]

[quote name='malaSilky']Witam wszystkich owczarkarzy!
A jeżeli chodzi o kleszcze to fajnie by bylo sie ich pozbyc jakos nie zauwazylam by byly srodowisku potrzebne, a mialam dosc znajdowania ich na psie gdy obroze zawodzily dlatego przerzucilam sie na krople naszczescie skutkuja:p[/quote]
Witaj :lol:
Ja mam lekka schize na punkcie kleszczy :cool3: wiec jakby tak zniknely z powierzchni ziemi, to by bylo fajnie...

Sie rozmarzylam.... :evil_lol:

[mimoza]

Ja też mam schizę. Dodatkową schizą jest to, że nie mam pojęcia, w jaki sposób miałabym znaleźć coś tak małego w takiej ilości kudłów jaką ma Balto. No owszem, przebieram w futerku i na grzbiecie jak cię mogę, ale na udach albo przedramionach (?) nie mam szansy. Nie dogrzebię się do skóry, a poza tym ten młody bandyta próbuje cały czas podryzać mi ręce. Super zabawa, wrr! :mad:
Jak go potraktowałam trymerkiem, to wyczesana sierść nie miała nawet jesdnego paproszka, była kompletnie czysta, żadnych odchodów owadzich, żadnych pozostałosci martwych (lub żywych) kleszczy.
Pryskam frontlinem co 2 tygodnie, obroży nie ma. Czy on (Balto) jest taki odporny, czy rzeczywiście frontline na nim tak świetnie działa, czy ja jestem łajza? (ostatnie jest czysto retoryczne ;) )

[mimoza]

[quote name='agis']Witaj :lol:
Ja mam lekka schize na punkcie kleszczy :cool3: wiec jakby tak zniknely z powierzchni ziemi, to by bylo fajnie...

Sie rozmarzylam.... :evil_lol:[/QUOTE]

Dodaj do tego pająki i świat bedzie piękny :boom:

[ayshe]

mioza-ja wlezie w kleszczowisko to nei bedzie odporny:cool1:

[jfn]

He, na włochatym psie nie masz szans z kleszczem, obojętnie jak długo będziesz go przebierać... Przerobiliśmy ten temat z moim psem :-/

Ale u Was bedzie wszystko dobrze, złego licho nie bierze. :p

[malaSilky]

Po zakropleniu Silky i Jogiego to mam spokój z kleszczam, ale niestety komary i pająki nadal widuje :shake: A co gorsza Silky lubi zjeść czasem owada, byście widzieli z jaką radochą go memla. okropne!!!!!!

[lizka]

Moj tyż :evil_lol: najwieksza radocha złapac w locie owada, albo zaczaic sie i dopasc znienacka :diabloti:
Musza głupola pilnowac bo coraz wiecej os itp kłujacych wynalazków sie szwenda po łąkach :mad: :roll:

[malaSilky]

Silky na nazie wyjadła tylko populacje moich mrówek na balkonie i kilka owadów ale powiem Ci szczerze że jak widzi muche to się nawet oblizuje, naszczęście na osy nie zwraca uwagi:p

[ada89]

toć białko zdrowe jest :cool3:
mój też żre wszystkie owady a na kłujące też poluje, ale na szczescie niezdara taka mi sie trafiła, ze jeszcze nic nie upolował :evil_lol:

[Saba]

ada uważaj bo sie wreszcie nauczy i będziesz miała :shake:

[14ruda]

Boszsz zara mnie szlag trafi:angryy: .Co chwile jakies g..o mi sie pojawia na ekranie:angryy: .Reklamy porąbane chorera.:mad:

Aicha se przed chwila upolowala chrabąszcza(brrrrr) na balkonie i przyniosła mamie hehe.:evil_lol:

[malaSilky]

[quote name='14ruda']Boszsz zara mnie szlag trafi:angryy: .Co chwile jakies g..o mi sie pojawia na ekranie:angryy: .Reklamy porąbane chorera.:mad:

Aicha se przed chwila upolowala chrabąszcza(brrrrr) na balkonie i przyniosła mamie hehe.:evil_lol:[/quote]
Nie ma jak to dobry prezent:cool3:

[mch]

onek znajomych poluje i zżera takie cos latające obecnie wieczorami ,takie duze . na szczescie nie trawi i kopeczki to tabun tychże istot połączonych substancją własciwą :evil_lol:

[ayshe]

[quote name='14ruda']Boszsz zara mnie szlag trafi:angryy: .Co chwile jakies g..o mi sie pojawia na ekranie:angryy: .Reklamy porąbane chorera.:mad:

Aicha se przed chwila upolowala chrabąszcza(brrrrr) na balkonie i przyniosła mamie hehe.:evil_lol:[/quote]reklama..nei no cos ty:diabloti: ....chita lapie owady ale nie przynosi tylko sama pochlania skapiradlo jedne.:cool1:

[ayshe]

[quote name='mch']onek znajomych poluje i zżera takie cos latające obecnie wieczorami ,takie duze . na szczescie nie trawi i kopeczki to tabun tychże istot połączonych substancją własciwą :evil_lol:[/quote]
faaajne koopska byc musza:cool1: .mch-czytalam na owczarku cos...czy zaba ma dysplazje hd?bo sie zmartwilam:-(

[mch]

haaaaaaaa czyli czytalas dyspute owczarkowców o dysplazji :evil_lol: . my źabiaste biodra mamy OK , lokiec jeden jest strasznie beee, drugi tylko troszke beee . ruda ma stawy cacuś wszystkie cztery .

[ayshe]

jasssne ze czytalam.zabawna dosc:evil_lol: .
ufff to dobrze bo jakos nie zalapalam tego hd zaby:oops: i sie troche zmartwilam ze moze byc cos nei tak .ale tak to super.
a dysputa byla o tyle zabawna[choc nei kapuje ludzi z owczarka kto jest kim -dla mnie tam za duzo donkowcow jest:eviltong: :evil_lol: i egzaltowanych posiadaczy onkow,donkow i "onkow"].troche mnie razi to jechanie na wlascicieli.bo hodowca nie zrobil wszystkiego jesli nie ma hd-zw.dla mnie to proste jak konstrukcja cepa.
hd u onkow sie poprawia od wielu lat.powolutku ale systematycznie.w porownaniu z np.stanem sprzed 20lat to ilosc ciezkiej i b.ciezkiej dysplazji spadla znaczaco.ale bez brania pod uwage zw to nie bardzo to bedzie szlo w polandzie.zw jest niezbedny do wyboru krycia.po prostu nei wyobrazam sobie ze nie iwem jaki ma np.moja suka.bo hd normal z hd normal to fajnie ale czesto mniejszy zw ma suka z fast normal..itd...itp...po prostu nei wyobram sobie niebrac tego pod uwage jak tez walic w ony karmy z takim wapnem i fosforem ze mozg staje...:shake:

[lisica]

A ja we Wrocku łowce znalazłam, no sie pasały, chciałam pogadać z tym co pasał, coby swojego sangwinicznego lekko choleryczno temperamentnego( określenie nie moje ino szkoleniowca:cool3:)gamonia douczyć,ale pewnie by upolował zamiast pilnować,jak by jeszcze pańciów poczęstował to pal licho ale pewnie sam by skonsumował.
[IMG]http://img155.imageshack.us/img155/3619/pic0002cd1.jpg[/IMG]
[IMG]http://img155.imageshack.us/img155/6916/pic0003fx7.jpg[/IMG]
[IMG]http://img248.imageshack.us/img248/2108/pic0004ub9.jpg[/IMG]
A potem łabądki były,parka z małym
[IMG]http://img406.imageshack.us/img406/8877/pic0010id1.jpg[/IMG]

[Szarik]

Jeśli pytanie o Owczarkarzy (jak w temacie) to zgłaszam sie i ja. Od tygodnia jestem właścicielka napiękniejszego w świecie DON-ka, 7-tygodniowego Szarika. :)

[racuch]

Od wczoraj właściciel suczki Border Collie - Spirit vel Lea :)

[URL]http://racuch.nd.e-wro.pl/Spirit/[/URL]

[ayshe]

witam szarika i racucha-racuch a nie powineinies trafic do borerow?:cool3: .tak tylko pytam:evil_lol:

[mimoza]

Witamy Szarika i Spirit vel Lea :hand: :hand: :hand:

Racuch - bardzo urocza dziewczynka. A co ona pożera z talerza? Surówkę z kapusty i marchewki?

Szarik - czekamy na zdjęcia maluszka :bluepaw: :bluepaw: :bluepaw: :bluepaw: :bluepaw: :bluepaw:

[mimoza]

ayshe, mail dostany, uważnie przeczytany, towar zamówiony i zapłacony. Potwierdzenie zamówienia już otrzymane, więc lada chwila (pewnie poniedziałek) dostanę wszystkie leki.

[ayshe]

bardzo sie ciesze i pamietaj o cebionie:cool3: .trzeba bylo od razu powiedizec ci co masz dawac dokladnie i pomachac bejsbolem:evil_lol:

[racuch]

Spirit vel Lea (w skrócie Lea :P) je z talerza specjalnie spreparowane jedzonko ;p Gotowany ryż z marchewą i kurczasiem ;p

PS. przecież też jestem owczarkarzem :P